Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W wieku 76 lat zmarł Tadeusz Fijałka, przez wiele lat związany z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji w Lublinie. Przez dwie dekady zarządzał lubelskimi wodociągami.
Tadeusz Fijałka urodził się 12 marca 1947 w Trzebiczu na terenie dzisiejszego województwa lubuskiego. Przez większość życia był jednak związany z Lublinem. Po ukończeniu tutejszego Technikum Energetycznego rozpoczął studia elektrotechniki przemysłowej w Wyższej Szkole Inżynierskiej (obecna Politechnika Lubelska) na Wydziale Elektrycznym.
W październiku 1969 roku zaczął pracę w lubelskim MPWiK. W przedsiębiorstwie pracował jako referent technik, główny energetyk, główny specjalista ds. energetycznych, kierownik wydziałów oraz zastępca dyrektora ds. produkcji. 1 marca 1989 roku powierzono mu funkcję dyrektora naczelnego, zaś 1 września 1998 roku został powołany na stanowisko prezesa. W tej roli pracował w spółce do 2009 roku.
- Miałem wielki zaszczyt poznać i współpracować z prezesem Tadeuszem Fijałką. Był doskonałym fachowcem w swojej pracy, konsekwentnie i z ogromną determinacją dążył do tego, by lubelskie wodociągi były przedsiębiorstwem nowoczesnym, na najwyższym poziomie technologicznym i organizacyjnym. Miał wielkie plany i wielkie marzenia, a jego wiedza, pracowitość i charyzma zamieniały je w konkretne dokonania – wspomina Sławomir Matyaszczyk, prezes lubelskiego MPWiK.
- Trzeba podkreślić, że to Tadeusz Fijałka położył podwaliny pod rozwój i modernizację przedsiębiorstwa i sieci wodno-kanalizacyjnej w Lublinie – dodaje Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina.
Po odejściu z lubelskiej spółki w 2012 roku został prezesem Kraśnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Funkcję tę pełnił do 2014 roku. Dzięki jego staraniom rozpoczęto wartą 50 mln zł przebudowę miejskiej oczyszczalni, na którą udało się pozyskać 32 mln zł unijnego dofinansowania.
