Łuków: Stowarzyszenie Dla Ziemi szuka laptopów dla małych uchodźców

Stowarzyszenie "znalazło" 10 laptopów, ale za każdy trzeba zapłacić 500 zł. – Potrzebujemy tego sprzętu, by nasze dzieci z ośrodka mogły się uczyć w ramach zadań szkolnych, ale też, aby mogły korzystać z zajęć dodatkowych, które im organizujemy – mówi Ewa Kozdraj, prezes stowarzyszenia. – Ludzie pytają, dlaczego nie stacjonarny komputer. Są dwa powody – tłumaczy Kozdraj.

Chodzi o to, że laptop zajmuje mniej miejsca i będzie mógł służyć innym. – Zajęcia, które w kwietniu chcemy rozpocząć, będą wzmacniały kontakt z językiem polskim poprzez zabawy artystyczne, m.in. plastyczne, muzyczne, teatralne. Oczywiście laptopy zostaną w ośrodku – zapewnia szefowa stowarzyszenia. Obecnie, dzieci z ośrodka mają dostęp do niewielu komputerów. – Poza tym, często są to rodziny wielodzietne. Mają do dyspozycji tylko telefony ze słabym internetem. Lepszy internet w ośrodku jest w pomieszczeniach, które są wspólne, m.in. w świetlicy, ale ze względu na sytuację epidemiologiczną, musiały zostać zamknięte – zaznacza Kozdraj.

Wcześniej, wolontariusze stowarzyszenia takie zajęcia prowadzili na miejscu w ośrodku, teraz przez pandemię jest to niemożliwe. – W sumie, od 2009 roku uczymy języka polskiego, organizujemy kursy zawodowe, zajęcia wyrównawcze dla dzieci, zapewniamy pomoc psychologiczną, zatrudniamy asystentki kulturowe, jeździmy wspólnie na wycieczki, spotykamy się z kobietami z organizacji wiejskich. Prowadzimy zajęcia międzykulturowe wraz z uchodźczyniami – opowiada szefowa.

W ośrodku stowarzyszenie założyło, na przykład, Klub Spotkań Kobiet, czyli pracownię artystyczno-rzemieślniczą, w której kobiety uczą się sztuki i rzemiosła. – Mamy już swoją markę Craft for Dignity oraz sklep internetowy z ich wyrobami: www.sklep.dlaziemi.org – precyzuje Kozdraj.

To stowarzyszenie, dzięki zbiórkom, wyposażyło pracownię m.in. w maszyny do szycia, overlock i maszynę do papieru. – Obecnie maszyny są u kilku pań w pokojach i szyją one maseczki dla Lubelskiego Oddziału PCK – zaznacza prezes.

Oprócz pomocy w zbiórce przy zakupie laptopów, można przekazać swój sprzęt. – Mogą to być oczywiście używane laptopy, ale sprawne, bo nie damy rady ich naprawić – przyznaje Kozdraj. Ze stowarzyszeniem można skontaktować się poprzez profil na Facebooku lub poprzez stronę www.dlaziemi.org.

Szukają też w Berezówce i Bezwoli 

Sprzętu do nauki potrzebują też mali uchodźcy ze szkoły w Berezówce (powiat bialski) oraz z Bezwoli (powiat radzyński). W tej pierwszej placówce to szkoła zaapelowała do darczyńców za pośrednictwem Facebooka. Jak dotąd, udało się zebrać 7 laptopów. A w Bezwoli nauczyciel języka polskiego Krzysztof Banaszczyk wystąpił z takim apelem w mediach społecznościowych. Pomogła mu w tym fundacja "Chlebem i solą". Dzięki temu kilkadziesiąt sztuk sprzętu trafi do cudzoziemców z ośrodka w Bezwoli.