
Radny z Łukowa chce utworzenia centrum zarządzania kryzysowego z dyspozytorem na całą dobę. Jego zdaniem, nie można dłużej czekać. Władze miasta zapewniają, że już działają w tym zakresie.

Sprawę poruszył w interpelacji radny Bartłomiej Bryk (PiS). „W ostatnich latach wszyscy odczuwamy, że świat wokół nas staje się coraz mniej przewidywalny. Niespodziewane zagrożenia wymagają, aby nasze miasto było przygotowane do szybkiego i skutecznego reagowania w sytuacjach kryzysowych” – pisze Bryk i przypomina, że burmistrz składał obietnice dotyczące utworzenia centrum zarządzania kryzysowego. „Takiego, z miejskim dyspozytorem funkcjonującym całą dobę, które mogłoby koordynować działania służb i zapewniać mieszkańcom poczucie bezpieczeństwa. Taka jednostka mogłaby stać się sercem systemu bezpieczeństwa miasta – miejscem, w którym zbiegają się informacje, decyzje i działania w momentach zagrożenia” – uważa radny. Podkreśla również, że „jako radny i mieszkaniec Łukowa uważa, iż bezpieczeństwo nie może dłużej czekać”. W jego ocenie miasto potrzebuje profesjonalnego, całodobowego centrum koordynacji.
Następnie Bryk dopytuje burmistrza, czy podjął już konkretne działania w tym kierunku. W odpowiedzi Piotr Płudowski zapewnia, że miasto nie pozostaje bezczynne. – Te działania, zgodnie z obowiązującym zakresem obowiązków, są przypisane Wydziałowi Spraw Obywatelskich. Zadania w tym zakresie aktywnie realizuje również powołany Gminny Zespół Zarządzania Kryzysowego, w którego skład wchodzą przedstawiciele miasta, a także policji, straży pożarnej i służby zdrowia – tłumaczy burmistrz. Dodaje, że samorząd współpracuje w tym zakresie również z powiatem łukowskim. – Niemniej jednak widzę konieczność i potrzebę zintensyfikowania działań. Służyć temu będzie stanowisko dyspozytora miejskiego, które zapewni koordynację poczynań różnych służb i instytucji oraz umożliwi szybką i skuteczną reakcję. Jak wiadomo, aby wdrożyć odpowiednie działania, niezbędna jest właściwa ocena sytuacji, pozwalająca na użycie adekwatnych środków zapobiegających lub ograniczających sytuacje kryzysowe – podkreśla Płudowski. W planach jest m.in. rozbudowa miejskiego monitoringu. – W ramach projektu zostanie zakupionych i zamontowanych 67 kamer, z czego 34 zastąpią dotychczasowe urządzenia, a 33 pojawią się w nowych lokalizacjach – zapowiada burmistrz.
We wrześniu miasto podpisało również umowę z wojewodą lubelską na 1,8 mln zł dotacji celowej w ramach „Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej”. Z tych środków urząd planuje doposażyć magazyn obrony cywilnej, zakupić środki łączności, agregaty prądotwórcze, koparko-ładowarkę oraz przyczepki ze zbiornikami do transportu wody. – Dokonamy także ekspertyzy obiektów budowlanych, wyremontujemy magazyny obrony cywilnej i zakupimy mobilny sprzęt oświetleniowy – wylicza Płudowski.
Do lubelskich samorządów w tym roku trafi łącznie ok. 277 mln zł z tego programu.
