Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mieszkaniec gminy Stanin znalazł na swoim polu minę przeciwpiechotną. Niewybuch został zabezpieczony do czasu przyjazdu saperów. Policjanci apelują o ostrożność w obchodzeni się z tego typu znaleziskami.
Niewybuch pochodzi prawdopodobnie z okresu II wojny światowej. Mieszkańcy powiatu łukowskiego wiele razy odnajdywali już podobne przedmioty podczas zwykłych prac w ogrodzie, czy na spacerze w lesie. Tym razem na wybuchowe znalezisko trafił mieszkaniec gminy Stanin. Mężczyzna pracował w polu. Natychmiast powiadomił policję o niewybuchu. Okazało się, że to mina przeciwpiechotna. Mundurowi do czasu przybycia patrolu saperskiego zabezpieczyli znalezisko.
Policjanci przypominają, że niewybuchów nie wolno pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani rozbrajać. Miejsce, gdzie znaleźliśmy taki przedmiot dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. O znalezisku należy jak najszybciej zawiadomić policjantów.
