Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

23 sierpnia 2007 r.
12:21
Edytuj ten wpis

12 w skali Beauforta

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
0 0 A A

Biały szkwał - tak żeglarze nazywają to, co stało się na Wielkich Jeziorach Mazurskich.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Bezmyślność - tak wodniacy komentują fakt, że większość ludzi pływała bez kapoków. - Koszmar - mówią świadkowie.

- 26 lat żyję w Mikołajkach i nie widziałam czegoś podobnego - mówi wstrząśnięta Danuta Wawrzyniak, która na Mazurach prowadzi wypożyczalnię łódek i jachtów. - Na szczęście, wszyscy moi klienci zdołali bezpiecznie wrócić.
Inni nie mieli tyle szczęścia. Bo uciec zdołali nieliczni. Ci, którzy już pół godziny przed burzą z niepokojem spoglądali na niebo.
- Płynęliśmy we dwóch, z kolegą - mówi Wojciech Sadowski, szef Yacht Klubu Polski Lublin, który wyszedł na brzeg bez szwanku. Zawrócił, gdy w oddali zobaczył ławicę chmur, która gęstniała i przybierając granatowy kolor, zmierzała w stronę jezior. Wiedział już, że to nie przelewki. Że trzeba wracać do brzegu. I dotarł bezpiecznie. Inni pływali dalej. - To błąd polskiego szkolenia żeglarzy, że nie przywiązuje się większej wagi do meteorologii - dodaje.
- To nawet nie były ciemne chmury. Ale po prostu czarne niebo. Tak to wyglądało - mówi Anna Sobczyk z wypożyczalni łódek w Mikołajkach.
Większość ludzi nie przejęła się chmurami w oddali. Zaczęli uciekać, gdy zerwał się wiatr.
A wtedy było już za późno.

Przeklęty kwadrans

Piekło rozpętało się we wtorek około godz. 15. Na lądzie wichura osiągała w porywach 128 km/h. Nad wodą wiało silniej. - Bo tafla wody nie stawia takiego oporu, jak porośnięty i zabudowany ląd - mówią w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Prędkości nad jeziorami nie zmierzył nikt, ale żeglarze mówią krótko: 12 w skali Beauforta.
- Tak, jak się oglądało 11 września zamachy na World Trade Center w Nowym Jorku, z takim samym przerażeniem patrzyliśmy na to, co działo się na jeziorze. Tego się nie da opisać słowami - wzdycha Zdzisław Zyśk z Mikołajek. - Wiatr unosił do góry ciężkie jachty. A potem rzucał nimi o wodę, wywracał je. To była klęska.
- Fale przewalały się przez pokład. Chociaż nasza łódź waży jakieś osiem ton, to zerwała się cuma. To była wielka siła - przyznaje Sadowski.
- Ludzie wypadali z łodzi na oczach swoich bliskich. Koszmar - dodaje Zyśk.
- Co wnuka złapałem i położyłem, to znów go wyrzucało - opowiada Polskiemu Radiu Olsztyn jeden z żeglarzy. - Musiałem się rurki złapać, żebym się sam nie utopił.
- Lał taki deszcz, że ledwo widziałam stojący pięć metrów dalej maszt - mówi Sobczyk. - Łodzie wpadały na siebie i jedna topiła drugą. Trwało to piętnaście minut.

Płacz i karetki

Obraz po burzy był straszny. - Masa ludzi ganiających po porcie, szukających siebie nawzajem i swoich rzeczy. Różne przedmioty porozrzucane po całym jeziorze i brzegu. Karetki WOPR zwożące ludzi na brzeg. Karetki pogotowia podjeżdżające po uratowanych. Dwie osoby trzeba było reanimować na stacji benzynowej - wzdycha Sobczyk. Do szpitali trafiło 17 osób.
Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe wyciągnęło z jezior łącznie 84 osoby. - Większość nie miała kapoków - przyznaje Paweł Czubiński z giżyckiego WOPR.
Tak samo, jak nie miały ich ofiary:
5-letni chłopiec,
50-letnia kobieta,
22-letni mężczyzna.
Wszystkich troje wyciągnięto spod wywróconych łodzi.
A ludzie nadal biegali po brzegu. Nerwowo wystukiwali numery w komórkach. Czekali na głos w słuchawce.
Nie doliczyli się 8 osób.
Potem policja odebrała zgłoszenia o kolejnych dwóch zaginionych.
A później telefon, że jedna z osób się znalazła.
Na liście pozostało 9 nazwisk.

Nadzieja nie tonie

- Jeśli ktoś zobaczy młodą dziewczynę, o długich ciemnych włosach, w różowym polo i krótkich czarnych spodenkach, niech da znać policji - Karolina Fastnacht prosi przed kamerą TVN 24 i pokazuje zdjęcie swojej 19-letniej siostry Joanny, która wypadła z jachtu. Reszta załogi nie zdołała do niej dopłynąć. Stracili ją z oczu. Nadzieję mają nadal.
Kolejna kamera i kolejne zdjęcie. Osiemnastoletni Jacek zaginął w okolicach jeziora Niegocin.
I wiadomość z olsztyńskiej komendy: wśród zaginionych nie ma mieszkańców Lubelszczyzny.
Tych, którzy przepadli szuka 200 osób. - Wykorzystujemy dwa śmigłowce, samolot i kamerę termowizyjną - mówi Izabela Niedźwiecka z biura prasowego miejscowej policji.
Szukają strażacy, policjanci, nawet antyterroryści. Ale i tak najwięcej zależy od płetwonurków. Na miejsce ściągają ich kolejne ekipy. A nawet psy wyszkolone w wyszukiwaniu zwłok w wodzie. - Bo nie ma już szans, na uratowanie tych, którzy wpadli do jeziora - Robert Fliciński z warmińsko-mazurskiej straży pożarnej nie pozostawia żadnych złudzeń. - Ale może ktoś zdołał wydostać się z wody i schronił się gdzieś w lesie. Może nie miał jak zawiadomić rodziny. Może...

Co to było

Biały szkwał - tak mówią ci, którzy zeszli z pokładu. - To takie żeglarskie określenie - wyjaśnia Agnieszka Grabowska, kierownik mikołajskiej stacji Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. - Dla nas to była po prostu bardzo silna burza. Tak silnej sobie nie przypominam.
Wzburzona przez wiatr woda tworzyła pianę, przez którą nie widać, gdzie kończy się woda, a zaczyna powietrze.
- A dzień później piękne słońce - mówi Wawrzyniak. - Jakby nic się tu nie stało.

Pozostałe informacje

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]

Kibice przy Al. Zygmuntowskich tym razem mogli trochę narzekać na nudę. Ich pupile szybko rozstrzygnęli kolejny mecz i znowu wysoko pokonali rywali. Tym razem Orlen Oil Motor Lublin wygrał z Apatorem Toruń 53:37. Każdy kibic chciałby jednak mieć takie powody do narzekania. Sprawdźcie, jak w piątkowy wieczór wyglądały trybuny.

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Choć show na torze Best Auto przy Alejach Zygmuntowskich skradł w piątkowy wieczór Emil Sajfutdinow, to jego występ dla kibiców gości był tym z cyklu na otarcie łez. Lubelskie „Koziołki” wygrały 53:37, a goście na 15. gonitw byli górą w zaledwie dwóch.

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]
RELACJA NA ŻYWO
galeria

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]

Po wysokim domowym zwycięstwie nad ebut.pl Stalą Gorzów Orlen Oil Motor Lublin po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. O godzinie 20.30 lubelski Koziołki podejmą Anioły z Torunia

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium