Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 listopada 2004 r.
17:56
Edytuj ten wpis

Antyblokersi

d Bandyta Rafał ma dosyć już "sławy”. Wścieka się na widok aparatu fotograficznego. Wszystkim wkoło "życzy” wszystkiego najgorszego.- Żeby wasz rak zeżarł - krzyczy. Próbuje jeszcze głową zaatakować fotoreportera, ale policjanci są szybsi. Ląduje w radiowozie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Zaczynamy od Łęczyńskiej. Jest godz. 20. Początkowo nic się nie dzieje. Cisza w radiostacji. Mija kilkanaście minut. Wchodzimy w bramy kamienic, do których strach zajrzeć nawet w dzień. Nagle słychać kroki. Grupka kilku młodych mężczyzn skręca w ul. Biłgorajską. Przed nimi idzie samotny przechodzień. Chowamy się. Funkcjonariusze mają nosa. W pewnym momencie czterech mężczyzn otacza swoją ofiarę. Napadnięty jest wyraźnie przestraszony. Nie ma żadnych szans.
Wyskakuj z kasy - słyszy
W tym samym momencie wyskakują "czarni”. Napastnicy są zaskoczeni. Trafiają na komisariat.
Ruszamy do centrum. Spokój. Nieliczni przechodnie, niewielki ruch na ulicach. Kierujemy się na Sławinek. Na ul. Zapolskiej - zza rogu - wybiega nagle młody chłopak. Jest cały pokrwawiony. Chwieje się na nogach. Policjanci chcą go zatrzymać. Przyśpiesza. Udaje się go zatrzymać po kilkudziesięciu metrach. Pada na chodnik. Rzęzi. Wzywamy karetkę. Jeden z policjantów zostaje przy rannym. Jedziemy szukać sprawców pobicia. Przejeżdżamy przez boczne uliczki. Ani śladu bandytów. Na końcowym przystanku MPK widać radiowóz. To funkcjonariusze z V komisariatu. Akurat byli w pobliżu miejsca napadu. Zatrzymali jednego ze sprawców - 21-letniego Rafała z ul. Przyjaźni. Skuty leżał koło radiowozu.

Z entuzjazmem powitał operatora kamery

- Będę sławny! - krzyczał do kamery, uśmiechając się. - Jaki to talk show będzie?
Drugi bandyta uciekł. Policjanci ustalili jednak jego personalia.
Bandyta Rafał ma dosyć już "sławy”. Wścieka się na widok aparatu fotograficznego. Wszystkim wkoło "życzy” wszystkiego najgorszego.
- Żeby wasz rak zeżarł - krzyczy. - Palanty jedne. Próbuje jeszcze głową zaatakować fotoreportera, ale policjanci są szybsi. Ląduje w radiowozie.
Kolejny sygnał. Dwóch podejrzanych kręci się po parkingu przy ul. Godebskiego. Ruszamy z piskiem opon. Na Al. Racławickich widzimy dwóch młodych mężczyzn. Chowamy się w krzakach.
- Dobry wieczór, policja - słyszą po chwili. Otoczeni przez kilku dwumetrowych dryblasów w mundurach nie wydają się zaskoczeni. Widać, że nie jest to ich pierwszy kontakt z policją. Są hardzi. Usiłują protestować.
- Nic nie zrobiliśmy, o co wam chodzi? - pyta wysoki, dobrze zbudowany dwudziestolatek ze szramą na czole. Jego kolega, dużo młodszy i chudszy jest modnie ubrany w wyjściowy strój dresiarza. Na głowie bejsbolówka. Funkcjonariusze każą im opróżnić kieszenie. Dokładnie przeszukują ich dresy. Jeden z nich ma schowany w rękawie śrubokręt i latarkę. Stróże prawa nie wierzą w historyjkę o pracy elektryka. Szczęk kajdanek.
- Ja się nie zgadzam - protestuje starszy. - Co to za metody. Nic nie zrobiliśmy. Wyp... z tą kamerą! - krzyczy widząc skierowany w siebie obiektyw telewizyjnej kamery. Zabieramy ich na komendę. Tam zajmą się nimi dochodzeniowcy. Sprawdzą, czy tej nocy nie włamywali się do samochodów.
- Teraz złodzieje najczęściej wybijają szyby w samochodzie - mówią policjanci. - Tak jest najszybciej. Śrubokrętów używają sporadycznie. Właściciele samochodów często sami prowokują takie włamania. Zostawiają na siedzeniu np. neseser albo torbę z zakupami. To kusi włamywaczy.
O 5 rano kończymy wspólny dyżur. Antyblokersi mają po nocnej pracy 24 godziny odpoczynku. Po nim znów wsiądą do radiowozu i spędzą kolejną noc na łapaniu bandytów.
- Taki zawód - mówią
- To trzeba lubić.
Co ich irytuje?
- Obojętność ludzi - mówi jeden z nich.
- Ostatnio trochę się zmieniło. Do ideału jest jeszcze daleko. Jeden telefon pod 997 może często uratować komuś życie. My nie możemy być wszędzie.

Gość Magazynu

Agnieszka Pawlak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie
-  Liczba interwencji grupy antyblokersów świadczy o tym, że są oni potrzebni w Lublinie. Często mamy do czynienia z agresywnymi grupami kilku- a nawet kilkunastoosobowymi. Ci funkcjonariusze potrafią sobie jednak z nimi doskonale poradzić. Budzą respekt. Są wśród nich także instruktorzy strzelectwa i taktyki. Od niedawna wśród nich są także dwie policjantki. One zajmują się głównie rozbójnikami w spódnicach. Zapewniam, że takie są. Policjantki równie dobrze radzą sobie z agresywnymi mężczyznami. •

Judocy i bokserzy

Jeżdżą po czterech, pięciu nieoznakowanymi radiowozami. Są tam, gdzie jest szczególnie niebezpiecznie. Miasto znają jak własną kieszeń. Mają konkretne zadanie - walczyć z blokersami - najczęściej młodymi osobami, które zatruwają życie mieszkańcom dużych osiedli. Wśród policyjnych antyblokersów jest wielu byłych lub czynnych sportowców. Są zarówno judocy, jak i bokserzy. Doskonale wytrenowani. Ostatnio dwóch z nich bez problemu poradziło sobie z ośmioosobową grupą młodych chuliganów na Czechowie. Zanim przybiegli ich koledzy, młodzieńcy leżeli na ziemi skuci kajdankami.

Reklamy nie potrzebują

W lubelskiej komendzie jest ich ponad 30. Nazywają ich "czarnymi”. Ze względu na charakterystyczne, czarne kombinezony. Grupa powstała w kwietniu ubiegłego roku. Miesięcznie zatrzymują na gorącym uczynku 50-60 sprawców przestępstw. Nie noszą kominiarek, ale ich nazwisk nie można ujawniać.
- Oprócz codziennej pracy w tej grupie, pracują też jako wywiadowcy - wyjaśnia komisarz XC, szef lubelskich antyblokersów. - Reklamy nie potrzebują.

Pozostałe informacje

Łada w tym sezonie u siebie zanotowała: 11 zwycięstw i 2 remisy

Łada ograła Stal Kraśnik. "Liga będzie jeszcze ciekawa"

Łada nadal bez porażki w Biłgoraju. Drużyna Marcina Zająca w sobotę pokonała lidera z Kraśnika 2:1. A skoro swój mecz wygrała Lublinianka, to przewaga Stali nad drugim zespołem w tabeli znowu stopniała do sześciu punktów.

 Natalia Szroeder
11 maja 2025, 0:00

Świdnik. Dwa dni koncertów w centrum miasta

Już dzisiaj warto zaplanować sobie te dwa dni – 11 i 12 maja w Świdniku pojawią się gwiazdy polskiej estrady. Wszystko z okazji 45. rocznicy Świdnickiego Lipca.

W czwartym spotkaniu o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i po raz pierwszy w historii została mistrzem Polski
ZDJĘCIA
galeria

Święto w Lublinie. Bogdanka LUK mistrzem Polski!!!

W czwartym spotkaniu o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i została mistrzem Polski.

Zdjęcie ilustracyjne

Mieszkanki powiatu parczewskiego padły ofiarami internetowych oszustów – straciły ponad 10 tysięcy złotych

Policja z Parczewa prowadzi postępowania w sprawie dwóch internetowych oszustw, których ofiarami padły mieszkanki powiatu. 45-letnia kobieta próbowała sprzedać felgi samochodowe, a 52-latka ubrania – obie straciły oszczędności po kliknięciu w fałszywe linki do „odbioru płatności”.

Maja Klajda była gościnią w naszym studiu w lipcu 2024 roku. Opowiedziała wtedy o swoich planach i marzeniach

Miss Polonia z Lubelszczyzny walczy o koronę najpiękniejszej na świecie

W 2024 mieszkanka Łęcznej została najpiękniejszą kobietą w Polsce. Teraz Maja Klajda powalczy o tytuł najpiękniejszej kobiety na świecie. Czy jej się to uda? Przekonamy się 31 maja.

Majówka na pełnych obrotach w Helium Club!
Foto
galeria

Majówka na pełnych obrotach w Helium Club!

Helium Club w Lublinie zamienił się w majowy weekend w centrum tanecznego wszechświata – było głośno i tak dobrze, że nikt nie pamięta, gdzie zostawił grilla. Sprawdź, kto dał czadu na parkiecie i jak wyglądała majówka, której zazdrości cała okolica! Tak się bawi Lublin.

Truskawki w opałach, śliwki na granicy przetrwania. Przymrozki dały popalić sadownikom z Lubelszczyzny

Truskawki w opałach, śliwki na granicy przetrwania. Przymrozki dały popalić sadownikom z Lubelszczyzny

Sadownicy i plantatorzy z Lubelszczyzny liczą straty po serii przymrozków. W niektórych miejscach zbiory truskawek mogą spaść nawet o 80 procent. A to jeszcze nie koniec pogodowego horroru – meteorolodzy straszą kolejnymi chłodnymi nocami.

Zaczęło się wspaniale, ale skończyło fatalnie. Wisła Puławy bez punktów w meczu z Chojniczanką Chojnice

Zaczęło się wspaniale, ale skończyło fatalnie. Wisła Puławy bez punktów w meczu z Chojniczanką Chojnice

Zaczęło się bardzo obiecująco, ale skończyło wysoką porażką. W sobotę Wisła Puławy prowadziła u siebie z walczącą o awans Chojniczanką Chojnice, ale ostatecznie przegrała aż 1:4 po feralnej końcówce spotkania

Szymon Hołownia w Lublinie: "Musimy mieć prezydenta, który będzie człowiekiem pokoju"
ZDJĘCIA
galeria

Szymon Hołownia w Lublinie: "Musimy mieć prezydenta, który będzie człowiekiem pokoju"

- Mamy wybrać prezydenta krętacza czy kolegę gangusów? - pytał media w sobotę marszałek Sejmu i kandydat na rezydenta RP Szymon Hołownia.

Chełmianka będzie miała czego żałować po meczu w Nowym Sączu

Chełmianka zmarnowała szansę na zwycięstwo w Nowym Sączu

Przynajmniej przez parę dni w brody będą sobie pluć piłkarze Chełmianki. Biało-zieloni zmarnowali dużą szansę na ogranie lidera i to w Nowym Sączu. Najpierw goście zepsuli doskonałą okazję na 2:0, a w końcówce grali w liczebnej przewadze. To jednak Sandecja zadała decydujący cios i wygrała 2:1.

Literacki maj w Chełmie – pełen książek, gwiazd i ekranizacji

Literacki maj w Chełmie – pełen książek, gwiazd i ekranizacji

Wiosna nie tylko za oknem – w Chełmie rozkwita kulturą, zapowiadając literacką ucztę dla zmysłów. Chełmska Biblioteka Publiczna organizuje dwa wyjątkowe wydarzenia – III Festiwal „Chełmskie Spotkania z Literaturą” oraz IV Chełmskie Targi Książki. Gośćmi będą znani pisarze, aktorzy i twórcy, których dzieła nie tylko poruszyły czytelników, ale także znalazły miejsce na ekranach kin i telewizorów.

Michał Paluch dał Świdniczance prowadzenie, ale Unia wyrównała po przerwie

Outsider z Tarnowa znowu odebrał punkty Świdniczance

Unia z hukiem zleci do IV ligi. Młodzież z Tarnowa robi jednak postępy, co można oglądać zwłaszcza w końcówce obecnego sezonu. Przed tygodniem „Jaskółki” sensacyjnie ograły KSZO. W sobotę dopisały do swojego konta siódmy punkt, tym razem po wyjazdowym remisie ze Świdniczanką (1:1).

Lublinianka znowu wygrała mecz w niesamowitych okolicznościach
ZDJĘCIA
galeria

Kolejny niesamowity mecz z udziałem Lublinianki. Dziewięć goli i wygrana w ostatniej chwili

Jak tak dalej pójdzie, to na mecze, w których gra Lublinianka do biletu trzeba będzie dorzucać leki na uspokojenie. Drugi raz w tej rundzie drużyna Daniela Koczona pokonała rywali… 5:4, tym razem rezerwy Avii Świdnik. Znowu było mnóstwo emocji, zwrotów akcji i walka do samego końca.

Pił alkohol na pomoście – okazało się, że od lat był poszukiwany listem gończym

Pił alkohol na pomoście – okazało się, że od lat był poszukiwany listem gończym

Za picie piwa na pomoście można dostać mandat. 26-latka czeka jednak o wiele cięższa kara.

Park kieszonkowy przy Akademii Bialskiej w Białej Podlaskiej

Uczelnia stworzyła swój park kieszonkowy. Pierwszy las Miywaki w mieście

Jest zapach ziół, szum wody, miejsce do siedzenia i trochę dydaktyki. Przy Akademii Bialskiej powstał park kieszonkowy, który może przynieść nie tylko odpoczynek.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium