Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

8 sierpnia 2020 r.
8:04

Wypoczynek w dobie koronawirusa. Warto wybrać miejsce, gdzie jest mniej ludzi

(fot. Jacek Szydłowski)

Na plaży ręcznik przy ręczniku, w wodzie tłum, kolejki po jedzenie i picie. Nad popularnymi jeziorami w naszym regionie to wakacyjny standard, ale czy w czasie epidemii koronawirusa taki standard jest bezpieczny?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Upalne dni nad jeziorem są takie, jak zawsze, mimo epidemii. Tłumy w wodzie i na plaży. O maseczkach nikt nawet nie myśli. - Obostrzenia są jasne. Jeśli przebywamy na świeżym powietrzu, powinniśmy albo zachowywać dystans do 1,5 metra, albo, jeśli nie ma takiej możliwości, założyć maseczkę. Plażowanie nad jeziorem i kąpiel w dużym zagęszczeniu ludzi bez przestrzegania tych zasad jest bardzo ryzykowne, bo w bliskiej odległości wirus może się przenosić bez żadnych przeszkód - przestrzega prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Immunologii i Wirusologii UMCS w Lublinie. 

Ryzykowne wakacje

- Jadąc w takie miejsca i spędzając tam nawet kilka godzin świadomie narażamy siebie i swoją rodzinę na zakażenie. Zdecydowanie powinniśmy unikać takich skupisk. Lepiej wybrać spacer po lesie czy np. pobyt nad Zalewem Zemborzyckim, ale zawsze w miejscu, gdzie jest mniej ludzi - radzi prof. Szuster-Ciesielska. Jak zaznacza ekspertka, ze względu na pogarszającą się w kraju sytuację epidemiologiczną, powinniśmy zachowywać się odpowiedzialnie. - Już w tym momencie mamy ponad 700 nowych zakażeń. Biorąc pod uwagę to, co się dzieje nad jeziorami czy nad morzem, gdzie ludzie kompletnie nie pamiętają o obostrzeniach, przekroczymy za chwilę liczbę tysiąca zakażeń dziennie.

Co z tą wodą?

W tym sezonie na terenie województwa lubelskiego zostało zgłoszonych 29 kąpielisk i 3 miejsca okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli. To znacznie mniej niż rok temu (33 kąpieliska i 12 miejsc wykorzystywanych do kąpieli), czemu, jak tłumaczy sanepid, winna jest epidemia koronawirusa. W wielu popularnych jeziorach turyści kąpią się na własną odpowiedzialność, bo woda nie jest tam badana.

Ośrodek Riviera nad jeziorem Krasne od kilku sezonów nie prowadzi kąpieliska. Jak tłumaczy jego właścicielka, aktualne obostrzenia związane z prowadzeniem takiego miejsca są dla niej nie do pokonania ze względów finansowych. - Przede wszystkim jest duża trudność z ratownikami. Bardzo duża liczba ratowników pojechała nad morze, bo tam mają szansę więcej zarobić Ci, których moglibyśmy zatrudnić, oprócz wynagrodzenia oczekują całodziennego wyżywienia ze względu na konieczność stałego pobytu - zaznacza Anna Kurek, właścicielka Riviery. - Trzeba też płacić za każde badanie wody przez sanepid. Takich małych przedsiębiorców jak my, nie stać na to wszystko. Szczególnie w tym sezonie, kiedy przez epidemię mamy znacznie mniej turystów. Większość z nich przyjeżdża na sobotę lub niedzielę, rzadko zostają na dłużej. Dlatego w naszym ośrodku kąpiel jest na własną odpowiedzialność.

Ratownicy są, ale tylko w weekend

Kąpieliska nie ma też nad popularnym jeziorem Piaseczno (na zdjęciu). - Cała plaża wokół jeziora należy do gminy, ale problem w tym, że brakuje przedsiębiorcy, który mógłby prowadzić tutaj kąpielisko. To bardzo rozległy teren i prawie w całości wykorzystywany przez turystów więc trudno jest wytyczyć konkretne miejsce dla takich celów - tłumaczy Andrzej Chabros, wójt gminy Ludwin. - Nie mniej jednak dbamy o bezpieczeństwo i porządek nad jeziorem, wspieramy działalność WOPR-u, który patroluje jezioro. 

- W niektórych miejscach spoza listy kąpielisk czy miejsc wyznaczonych do kąpieli rzeczywiście ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego mają dyżury. Są to jednak tylko dyżury weekendowe. Reagujemy w tym czasie m.in. na sygnały o niebezpiecznych sytuacjach i działamy we współpracy z policją - mówi Piotr Kubić, wiceprezes WOPR w Lublinie. - Tak jest m.in. nad Piasecznem, które jest bardzo popularne. Problem w tym, że nie ze wszystkimi samorządami da się w tym zakresie współpracować. Problem jest także ze znalezieniem ratowników, którzy chcieliby pełnić takie dyżury na zasadach społecznych, bez wynagrodzenia. Jest więc wiele miejsc, gdzie kąpiel jest faktycznie w stu procentach na własną odpowiedzialność.

Piją i toną

Jak wynika z policyjnych statystyk, od maja w województwie lubelskim utonęło 14 osób. Niemal wszystkie ofiary to dorośli mężczyźni. Większość z nich przed wejściem do wody piła alkohol. Wśród ofiar jest także czteroletni chłopiec oraz kobieta, która utonęła po tym, jak jej kajak się przewrócił.

- W tym sezonie na terenie kąpielisk czy miejsc wyznaczonych do kąpieli w województwie lubelskim nie mieliśmy żadnych utonięć, co świadczy o skuteczności pracujących tam ratowników. W innych niestrzeżonych miejscach niestety dochodzi do takich sytuacji - mówi Kubić. - Niestety: nadal codziennością są niebezpieczne sytuacje nad wodą, do których dochodzi po spożyciu alkoholu. To jest nagminne.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Premier Donald Tusk

Donald Tusk w orędziu: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków, super silną i nowoczesną – armię do wygrywania

Czasy są trudne, do polityki światowej wraca niepewność, brutalność i egoizm; wojna przestała być abstrakcją - podkreślił w czwartkowym orędziu telewizyjnym orędziu premier Donald Tusk. – Czy mamy się bać? Nie. My mamy być silni – dodał. Zapewnił też: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków.

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Rozmowa z Hansem Nielsenem, legendarnym żużlowcem Motoru Lublin

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej usłyszał ojciec oraz syn, którzy mieli zaatakować ratowników medycznych na oddziale ratunkowym w Łukowie. Według ustaleń byli zniecierpliwieni długim oczekiwaniem na udzielenie pomocy. Obaj byli trzeźwi.

Lutnia Piszczac zainkasowała komplet punktów w spotkaniu z Unią Żabików

W środę i czwartek rozegrane zostały mecze 23. kolejki bialskiej klasy okręgowej

Podział punktów w spotkaniu LZS Sielczyk z Az-Bud Komarówka Podlaska. Orlęta Łuków z nowym trenerem rozbiły Absolwenta Domaszewnica. Victoria Parczew lepsza od Orła Czemierniki

Uciekać przed komendantem – zły pomysł
Kraśnik

Uciekać przed komendantem – zły pomysł

Dynamiczny pościg za przestępcą po ulicach  Kraśnika – sceny jak z filmu akcji miały dziś miejsce przed południem w tym mieście. Uciekał przestępca poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W bezpośrednim pościgu uczestniczył funkcjonariusz w cywilu oraz zastępca komendanta powiatowego policji w Kraśniku, który jako pierwszy ujął 30-letniego rzezimieszka.

Premier Donald Tusk (z prawej) w towarzystwie posła Michała Krawczyka

Dziś o godzinie 20 premier Donald Tusk wygłosi orędzie

Premier Donald Tusk wygłosi w czwartek o godzinie 20 orędzie – potwierdza podsekretarz stanu w kancelarii premiera Agnieszka Rucińska.

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

Pierwszy mecz finału play-off z Mickiewiczem Kluczbork w piątek o godzinie 17.30

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Jeśli jesteś aktywnym użytkownikiem Internetu, bardzo dobrze wiesz, że czat wideo nie jest już nowym formatem randek online. Pierwsze losowe wideo czaty Omegle i Chatroulette zostały uruchomione w 2009 roku i szybko zyskały popularność. Nie tylko dzięki temu, że są one wygodne, ale także dlatego że to zupełnie sposób na randkę.

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trwa długi, majowy weekend. Nad bezpieczeństwem na drogach czuwają policjanci ruchu drogowego. Nawet częste kontrole nie zastąpią rozsądku kierowców. Przekonali się o tym dwaj szoferzy. Tuż przed majówką jeden z nich „zarobił” jednorazowo 24 punkty karne, a drugi stracił prawo jazdy.

21 lat w Unii
galeria

21 lat w Unii

1 maja obchodzimy 21. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z tej okazji przed budynkiem LUW przy ul. Spokojnej w Lublinie nastąpiło uroczyste podniesienie na maszty flag oraz odegranie hymnów Polski i UE.

W sobotę 24 maja wieczorem centrum miasta Puławy zamieni się w rajdowy odcinek specjalny
Puławy

Zbliża się Rajd Nadwiślański. Ściganie wraca na ulice Puław

W sobotę i niedzielę, 24 i 25 maja, odbędzie się Rajd Nadwiślański. Jeden z odcinków specjalnych, tak jak przed laty, poprowadzony zostanie ulicami Puław. Na kibiców czekać będzie również strefa artystyczno-gastronomiczno-piknikowa.

Briefing prezydent Michała Litwiniuka

"Haniebny happening Grzegorza Brauna". Prezydent Białej Podlaskiej potępia zdjęcie flagi Ukrainy

Prezydent Michał Litwiniuk (PO) potępia „haniebny happening” Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej i zapowiada, że flaga Ukrainy ponownie zawiśnie na fasadzie ratusza. W środę na wiecu wyborczym zwolennicy kontrowersyjnego polityka za jego namową przy użyciu drabiny ściągnęli flagę z budynku urzędu.

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium