Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

29 lipca 2004 r.
10:37
Edytuj ten wpis

Biłgoraj zapomniał o Singerze



d Starego, zbudowanego z kloców i pomalowanego na biało domu słynnego rabina nikt już w Biłgoraju nie pamięta. Nikt nie pamięta też dziadka Isaaca Singera. Ani samego pisarza. W setną rocznicę urodzin słynnego noblisty postanowiłem powędrować śladami zapisanymi w jego powieściach. Zasiąść na ławie przy rabinówce, zobaczyć miasteczko, o którym napisał: „Byłem w raju i miałem tylko jedno pragnienie: żeby nigdy mnie stąd nie wygnano...”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
O siódmej rano słońce rozświetla pola, wśród których wije się droga z Lublina do Biłgoraja. Zieleń iglastych lasów przeplatała się z karminową czerwienią maków. Na horyzoncie przedmieścia jednego z najbardziej magicznych miast Lubelszczyzny.
„Chociaż matka zawsze wychwalała Biłgoraj, okazał się jeszcze piękniejszy, niż nam opisała. Iglaste lasy, które go otaczały, wyglądały z daleka jak niebieskawy pas. Wszędzie wokół domów były ogródki i sady, a od ulicy rosły potężne drzewa kasztanowe, jakich nie widziałem nawet w Ogrodzie Saskim”– pisał Singer.
Wszystko się zgadzało. Za chwilę miałem zaczerpnąć wody z cudownego źródła i stanąć w miejscu, gdzie ślad swojej stopy odbiła św. Maria Magdalena.
W objęciach Marii Magdaleny
Andrzej Czacharowski, nauczyciel historii, prowadzi do kościółka, w którym z głównego ołtarza spogląda na nas św. Maria Magdalena.
Obok kościółka stoi budynek poklasztorny ojców Franciszkanów Po drugiej stronie zabudowań – cudowna kaplica św. Marii Magdaleny. Nasz przewodnik wkłada ogromny żelazny klucz do zamka i za chwilę stoimy przed studnią. Nabieram wody, która od wieków uzdrawia z najcięższych chorób.
– Historię o złotych dzwonach, które w tym miejscu w wtajemniczy sposób zawisły na sośnie, przekazuje się w Biłgoraju z pokolenia na pokolenie. Zobaczyło je dziesięciu pastuszków z Soli. Gdy skończyły swój koncert, nad strumyczkim bijącym ze źródełka ukazała się postać pięknej kobiety. Na biłgorajskiej ziemi stanęła Maria Magdalena – opowiada Czacharowski.
Na obrazach, wiszących w kaplicy zapisano cuda, które zdarzyły się za sprawą Marii Magdaleny.
W Biłgoraju zatrzymał się Napoleon,
...a dokładnie w dworze na Rożnówce. Dworu już nie ma, została za to okazała brama. Z Romanem Sokalem z Biłgorajskiego Centrum Kultury wchodzimy na teren parku, gdzie w pierwszej połowie XIX w. kwitło artystyczne życie miasta.
– Do Stanisława Nowakowskiego, właściciela Biłgoraja i dworu, zjeżdżali książę Józef Poniatowski, Jan Henryk Dąbrowski, poeci Cyprian Godebski i Kajetan Koźmian. Na pamiątkę ich pobytu Nowakowski stawiał pamiątkowe tablice. Legenda głosi, że był tu także Napoleon. Na jednym z kamiennych pomniczków widniał monogram Napoleona – opowiada Roman Sokal.
Z zadumą wędrujemy po zarośniętych alejkach biegnących nad kanałami pełnymi gnijącej wody, rozbitych butelek i innych śmieci. Aż trudno sobie wyobrazić, że była tu miniatura warszawskich łazienek. Był teatr na wodzie, pływały gondole.
Roman Sokal z zadumą pokazuje resztki kamiennych ławek z teatru na wodzie i bezradnie rozkłada ręce. A ja nie mogę nadziwić się, że w miejscu, gdzie kiedyś biło serce miasta, jest jeden wielki śmietnik.
Dłonie Św. Franciszka
W zwieńczeniu klasztoru Franciszkanów, tuż pod krzyżem, widać na obrazie skrzyżowane dłonie.
– Na znak, że św. Franciszek był stygmatykiem. – tłumaczy mi Andrzej Czacharowski.
Jedziemy na kirkut. W tamtym roku złożono tu macewy, z których Niemcy zrobili chodnik koło kościółka Marii Magdaleny.
Na macewach, zdobionych kolorową farbą, zapisano historię tych, których już w Biłgoraju nie ma. Idziemy w kierunku macewy, gdzie być może pochowano dziadka Isaaca Singera.
Żałosne
Roman Sokal ma dwie pasje. Ślady Singera i Zagrodę Sitarską. Idziemy w kierunku zabytkowego domu Andrzeja Grabińskiego z 1810 r.
– Jeszcze na początku lat siedemdziesiątych zagroda otoczona była podobnymi domami. Gdy zaczęto tu stawiać bloki i ta miała iść na zatracenie – opowiada Roman Sokal, który zabytkową zagrodę uratował.
Na 800 metrach kwadratowych jest mieszkalny dom, drewutnia, spichlerz, wozownia. Resztka zaginionego, cudownego świata.
– Jak zapisał Oskar Kolberg, do zwyczajów miejscowych należało, że gdy sitarze wyjeżdżali w drogę z sitami, wtedy żony ich, krewni i przyjaciele odprowadzali ich aż pod figurę św. Jana Nepomucena i tam ich żegnali, częstując wódką i arakiem, co nazywano Żałosne. Podobnie, gdy za pół roku, albo i rok wracali do domu, wychodzili na ich spotkanie pod wspomnianą figurę, witając ich, co nazywano Radosne – opowiada Jerzy Waszkiewicz, dyrektor Muzeum Ziemi Biłgorajskiej.
Dziś, dwa razy do roku, Stefan Szmidt z Nadrzecza wskrzesza niezwykłe obrzędy.
Żeby go nigdy stąd nie wygnano
Starego, zbudowanego z kloców i pomalowanego na biało domu słynnego rabina nikt już w Biłgoraju nie pamięta. Nikt nie pamięta też dziadka Isaaca Singera. Ani samego pisarza. Oddajmy mu głos:
„Dom dziadka stał niedaleko od bożnicy, domu nauki, mykwy i cmentarza. Był to stary drewniany dom zbudowany z bali, pobielony. Kiedy uniosłem głowę, zobaczyłem biłgorajską bóżnicę i pola, które rozciągały się wokół aż po skraj lasu. Byłem w raju i miałem tylko jedno pragnienie: żeby nigdy mnie stąd nie wygnano...”
Domu dziadka Singera już nie ma. Ale jest inna rabinówka. Janina Pudel ma 83 lata i mieszka na ojcowiźnie. Choć jej oczy powolutku zachodzą mgłą, pamięta żydowskie miasteczko
– O, tam, gdzie teraz stoją bloki, na górce stała bożnica. Niech pan idzie tam na róg, do pani Saganowej. Tam jest dom rabina – tłumaczy.
Długi dom wyróżnia się od okolicznych zabudowań. Malutki ogródek, kwiaty, gołębnik. Pukam do drzwi. Po chwili siedzimy na ławeczce. Pytam o rabina.
– Tu mieszkał. Nazywał się Szar. Pamiętam sklepik Ruchlowej, brała od nas mleko. Czego tu szukacie?
– Sladów rabina. Dziadka Singera, pisarza, który dostał nagrodę Nobla. Mieszkał tu przed wojną. Pamięta pani?
– Nie pamiętam. Te czasy już nie wrócą...
– Mój ojciec nigdy nie zapomniał Biłgoraja. Któregoś dnia, w latach osiemdziesiątych, zapytałem go, czy potrafiłby jeszcze opisać miasteczko. Oczywiście – odparł. – Każdy dom. Mówił dalej: Jeśliby żydowski Biłgoraj dalej istniał, łatwo bym się mógł po nim poruszać – opowiadał Izrael Zamir, syn pisarza, podczas Dni Singerowskich, które rok temu odbyły się w Biłgoraju.
W tym roku Biłgoraj zapomniał o Singerze. W setną rocznicę urodzin pisarza nie było żadnych Dni. Dlaczego? Nie wie nikt...

Pozostałe informacje

Półfinałowa rywalizacja w Sopocie była bardzo ciekawa

PGE Start Lublin wyraźnie przegrał w Sopocie i po dwóch spotkaniach w tej parze jest remis

To był zupełnie inny mecz niż ten rozegrany w środę. Przede wszystkim widać, że Trefl Sopot odrobił pracę domową związaną z porażką w pierwszym spotkaniu.

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać
ZDJĘCIA
galeria

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać

Świdniczanka prowadziła w derbach z Avią, ale drugi raz w tym sezonie musiała uznać wyższość sąsiada zza miedzy. Tym razem żółto-niebiescy wygrali 2:1. A to oznacza, że drużyna Łukasza Gieresza w ostatniej serii gier jeszcze będzie musiała powalczyć o utrzymanie

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Policjanci z Lublina poszukują oszustów, którzy wyłudzili od jednego z mieszkańców ponad 180 tys. zł. Do mężczyzny zadzwonili oszuści z informacją, że jego oszczędności są zagrożone.

Panie aktywnie włączyły się w kampanię Rafała Trzaskowskiego
Wybory prezydenckie 2025

Lubelski sztab Trzaskowskiego podsumowuje kampanię: wybór między krawatem a bejsbolem

Wyraźne zmęczona europosłanka Marta Wcisło, jeszcze przed rozpoczęciem konferencji prasowej podsumowującej kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego w naszym, regionie, po cichu powiedziała, że w końcu będzie miała czas posprzątać mieszkanie. A tak bardziej politycznie, to poseł Michał Krawczyk, szef lubelskiego komitetu, i jego ekipa przypomnieli, że 1 czerwca oddamy głos w niezwykle ważnych wyborach.

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Zbudowany w marcu 2022 roku ekran akustyczny przy boisku szkolnym na os. Włostowice w Puławach decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego - nie zostanie rozebrany. O likwidację bariery starało się jedno z małżeństw. To samo, które doprowadziło do zamknięcia boiska.

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie
Zdjęcia
galeria

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie

Społecznego buntu przeciwko władzy Donalda Tuska już nie zatrzymamy, my wygramy- grzmiał w Białej Podlaskiej Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta zachęcał wyborców do pełnej mobilizacji w niedzielnych wyborach. Poparcia udzielił mu niedawny kontrkandydat, Marek Jakubiak.

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”
ZDJĘCIA
galeria

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”

- Franciszko Arnszteinowo... Rufciu Winograd... Pani Apolonio… Dzięki wam tutaj jestem. Bo pisałam. Ale i wy ze mną teraz jesteście, dzięki książce. Może literatura ma jakiś sens - mówiła Hanna Krall podczas uroczystości nadania Honorowego Obywatelstwa Lublina.

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Nie prokuratura, ale policja ma zająć się wyjaśnieniem czy w ostatni poniedziałek, gdy podczas sesji Rady Miasta Zamość w Sali Consulatus pojawił się Robert Bąkiewicz z ekipą telewizji Republika, doszło do złamania prawa.

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu
galeria

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu

Panie w czerwonych koralach. Panowie z transparentami i flagami: polską i unijną. Nie zabrakło tabliczek i transparentów z podobizną i hasłami poparcia ich kandydata na prezydenta. Tak członkowie sztabu Rafała Trzaskowskiego w Zamościu podsumowali na kilka godzin przed ciszą wyborczą kończącą się kampanię.

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

Już po raz trzeci litery opanują Ogród Saski – a wszystko za sprawą Festiwalu Alfabet, który w dniach 31 maja – 2 czerwca zaprosi młodych (i nieco starszych) miłośników książek do wspólnego odkrywania magii czytania. W tym roku całą imprezą rządzi litera „C” – jak ciekawość, Carroll, Collodi, czary… i całe mnóstwo świetnych wydarzeń!

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

W dobie gwałtownego rozwoju technologii i przenoszenia się coraz większej części działalności gospodarczej do Internetu, umiejętności z zakresu marketingu cyfrowego stają się kluczowe dla każdego, kto chce skutecznie funkcjonować w świecie biznesu.

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane to jedna z najstarszych i najbardziej uniwersalnych form rozrywki. Współcześnie na rynku dostępnych jest wiele wersji gier karcianych, które nie polegają jedynie na klasycznych zasadach pokera, brydża czy pasjansa.

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Rozwój handlu internetowego otworzył drzwi do biznesu tysiącom przedsiębiorców. Niezależnie od tego, czy prowadzisz własny sklep internetowy, sprzedajesz na platformach typu Allegro, Amazon czy działasz w modelu dropshipping – księgowość e-commerce to temat, którego nie da się pominąć. W tym artykule przedstawiamy praktyczny przewodnik, który pomoże Ci odnaleźć się w gąszczu obowiązków podatkowych i formalności związanych z prowadzeniem biznesu online.

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Swego czasu Jan Brzechwa pisał "Dzik jest dziki, dzik jest zły...". Jednak ten z lubelskiego skansenu nie zrobi nam krzywdy i zaprasza do odwiedzin.

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-letnia kierująca renaultem potrąciła przejeżdżającą przez przejście 70-letnią rowerzystkę, po czym uciekła z miejsca zdarzenia. Seniorka z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium