Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

24 października 2008 r.
14:35
Edytuj ten wpis

Długość ogona jest bardzo ważna

Myszy były w mniejszości i siedziały cicho; jak pod miotłą.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Może dlatego, że halę opanowały króliki, a przede wszystkim koty i należało się mieć na baczności. Bo po kotach można się spodziewać wszystkiego. Szczególnie po tych wrzeszczących bez przerwy, jak by im się krzywda działa. A przecież mają te swoje mięciutkie poduszeczki, haftowane kocyki i srebrne miseczki z jedzeniem.

Niektóre były wręcz ubrane jak na karnawał: w suknie i kubraczki z lśniącego brokatu z karbowanymi fryzami pod szyją. I tym się nie można dziwić, że się darły... Gdzieniegdzie pańcie gruchały do nich jak do niemowląt potrząsając grzechotkami i pierzastymi zabawkami. Wzbogacały ich życie wewnętrzne. A w klatkach leżały - o zgrozo - sztuczne myszy!

- Nami nikt się tak nie przejmuje - myślały myszy i chowały się pod wiórki, papierki i cudaczne domki. Czasem jednak ich wścibska natura zwyciężała i wyłaziły obejrzeć te duże, dwunożne stworzenia po drugiej stronie szyby.

Myszy z rodowodem

Yänni Mus siedział obrażony, sam. W osobnym, szklanym pojemniku. A może po prostu nie rozumiał polskiego. Piękny reproduktor Yänni przyjechał ze Szwecji. Obok, w drugim terrarium ekscytująco falowały ogony samiczek.

- Morakullan's Yänni Mus Lh astrex Pink Eyed White ma rok i cztery miesiące. To samiec importowany ze Szwecji - wyjaśnia Irmina Piotrowska, właścicielka hodowli myszy rasowych "Klan Myszkiewiczów” z Warszawy. - Musi być osobno. Ma bardzo silny instynkt.

Licealistka Inga Sierpińska z Warszawy sięga po jedną z pupilek.

- Znam je wszystkie - wyjaśnia. - Jest Don Lilek, Jak się masz kochanie, Ciabatka..., mam 11 dorosłych i trzy oseski. Z każdą trudno się rozstać. Z nabywcami utrzymujemy stały kontakt, bo chcemy, żeby one miały dobrą przyszłość - dodaje poważnie Inga. - Nie, to nie znaczy, że mają dostawać codziennie słoninkę. Nawet chyba nie bardzo ją lubią, to nie jest ich podstawowe jedzenie. Tak jest tylko w bajkach.

Życie społeczne myszy

- Są inteligentne i można się z nimi zaprzyjaźnić - uważa pani Irmina. - Nasze rasowe mają rodowód i udokumentowanych przodków do trzeciego pokolenia wstecz. Są prezentowane na wystawach. Muszą mieć odpowiednią budowę ciała, kształt głowy, uszu, muszą być błyskotliwe i z charakterem. Ogon przynajmniej długości ciała, gładki, bez grudek. Im dłuższy, tym lepiej.

- To przykre, że żyją dwa, najwyżej trzy lata - smuci się Inga Sierpińska. - Są takie urzekające.

- Obserwowanie ich macierzyństwa to wspaniałe doznanie - dorzuca Piotrowska. - Ich życie społeczne jest arcyciekawe, czasem dramatyczne. Zdarzają się krwawe bójki o przywództwo. Dlatego te agresywne trzyma się osobno. Nie ma szans, że złagodnieją.

Walka o twarz

Demonstracyjnie, pod ciepłymi kocykami, odwrócone tyłem do publiczności leżały w swoich klatkach koty norweskie leśne. Obojętne na to zamieszanie wokół i na zapach myszy stacjonujących niedaleko. Persy wtulone we własne futro robiły miny jak jedynak, któremu matka odmówiła trzeciego batonika. Cornish rexy o futerku cienkim i płaskim jak u malutkiego karakuła wydawały się łyse, a ich ogony długie i cienkie jak kabanosy. Niektóre spały wtulone w swoje kołderki. Inne wystrojone przez właścicieli w groteskowe, lśniące ubranka wtulały się w siebie zażenowane.

Jeden głośno protestował.

- To Kencik mój kochany, on chce na rączki - pieszczotliwie mówi Ewa Brzezicka, właścicielka hodowli Chaton Roux. Wyjmuje z klatki kota w lśniącym, fioletowym ubranku i tuli go do siebie. - One przemieszczają się na człowieku i większość czasu spędzają na naszych kolanach - mówi, a mąż Rafał to potwierdza. - Rywalizują wtedy z sobą, są zazdrosne o miejsce przy twarzy, wchodzą sobie o tak, na ramię. Oczywiście śpią z nami - dodaje. - Jak Rafał długo się nie kładzie, to jego ulubienica siada na łóżku i miauczy.

Bożena jak żaba

Póki co, najgłośniej miauczy Kencik. Chyba mu głupio w tym fioletowym przebraniu i chciałby je zdjąć.

- To takie gaduły - śmieje się pani Ewa. - Kika, czyli Bożenka, gada jak żaba, ma taki skrzekliwy głos. Mamy 7 kotów i 2 bulteriery. Ale one są mądrzejsze niż te psy, a już te moje "kornisze” to najbardziej. Starają się żyć w zgodzie z "norwegami” bo te mają długą sierść, więc jak przy nich śpią to jest im ciepło. Te koty biorą wszystko, co im się należy.

Nie jestem pasztetem

Po drugiej stronie myszy ulokowały się króliki. Ruszają bez przerwy nosami, strzygą długimi uszami, cały czas coś zajadają i robią czarne bobki. To wybrańcy. Minął je los pasztetu. Mają modelowe głowy, uszy, oczy, sierść i wagę. Gdyby nie to, skończyłyby w garnku. Ich właściciele siedzą przy wspólnym stole i dyskutują. Króliki w rzędami ustawionych klatkach nawet nie wiedzą, jakie mają szczęście.

- To przykre, jak trzeba zabić, ale czasem trzeba to zrobić - chłodno stwierdza Cezary Ścirka, hodowca z Chodla. - Pasztet jest smaczny, czemu nie - śmieje się.

- Łagodne króliczki to są w bajkach - mówi Robert Łoziński. - Mnie zagryzły nowego, com go niedawno kupił.

- No, zdarza się - potwierdza Cezary Ścirka. - Samice potrafią swoje młode zagryźć. U znajomego królik gonił po podwórku psa owczarka i pies uciekał przed nim, aż się kurzyło. Potrafią mieć charakter - pan Cezary mówi to nawet z podziwem.

W klatkach rozparły się olbrzymy, których waga dochodzi do kilkunastu kilogramów.
Überkrólik

- Niektóre podobno osiągają 17 kilogramów - objaśnia pan Ścirka.

- Z takiego to byłby pasztet - wzdycha jeden ze zwiedzających, ale napotyka zgorszone spojrzenie stojącej obok kobiety i szybko odchodzi. Żaden z królików nie był ubrany w śmieszny kubraczek i to, że czasem trzeba któregoś uśmiercić, tylko w "króliczym” sektorze przyjmowano za normalne.

Maria Kolesiewicz

Pozostałe informacje

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium