Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

25 stycznia 2007 r.
11:58
Edytuj ten wpis

Dzierżyński, Lenin i pisarz Pilipiuk

0 0 A A

Egzorcysta przyłożył ucho do wiaderka. - Za pięć minut zacznie kapać. Podreptał do chałupy skąd przyniósł oskórowaną juz psią nogę, deskę i nóż rzeźnicki.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Mięso zręcznie pociachał w kostkę. Semen sięgnął po leżące w kącie koło rowerowe. Wyłamał z niego kilka szprych i ponadziewał na nie mięso, przekładając kawałki plasterkami cebuli... Potem pojawił się piesek, a oni go zjedli.

- Zagryzać psem? W Wojsławicach? To jakaż bzdura - mówi twardo Jacek Semeniuk, wójt Wojsławic. I dodaje: będziemy musieli się temu przyjrzeć i postawić sprawę na radzie gminy.
Chodzi o książki Andrzeja Pilipiuka. "Wieszać każdy może", książka wydana w Lublinie z lubelskim bohaterem może zostać bestsellerem roku 2006. W plebiscycie "Asy EMPiKu" powieść o wiejskim egzorcyście z Wojsławic pod Chełmem jest już na trzecim miejscu. Pilipiuk dogania popularnością Sapkowskiego. A w Wojsławicach jedni go kochają, drudzy nienawidzą.

Ten jest pisarzem

Pilipiuk urodził się w Warszawie, mieszka w Krakowie, a Wojsławicach ma rodzinę. Zrobił furorę książką "Kroniki Jakuba Wędrowcza" opisującą niezwykłe przygody egzorcysty i bimbrownika w Wojsławic. Potem były kolejno: "Czarownik Iwanowa", "Weźmiesz czarno kure..." i "Zagadka Kuby Rozpruwacza".
- Miałem piętnaście lat i prawie gotową książkę. Nagle pojawiła się perspektywa. Będę kimś. Zostanę pisarzem. Zarobię i będę mógł powłóczyć się po świecie. Tymczasem terror w szkole narastał. W siódmej klasie szkoły podstawowej miałem robiony test na inteligencję. Wykazał ok. 160 jednostek. Na pierwszym roku studiów miałem już tylko 110 IQ. Liceum zabiło we mnie jedną trzecią potencjału intelektualnego. Ponadto wyszedłem z niego w stanie ciężkiej nerwicy i prawie klinicznej depresji - mówi pisarz.
Siedzimy w lubelskim pubie u Szewca. Skromny, nieśmiały.
- Wójta się nie boję. W ostatnim rozdziale "Wieszać każdy może" wójt wynajmuje zbira, żeby dał w łeb Pilipiukowi - śmieje się autor bestsellerów o Wędrowyczu.
Za co?
- Za to, że ten Pilipiuk jest pisarzem. Zbir pyta, czy Pilipiuk jest dobrym pisarzem.
Co na to wójt?
- Nie wie, bo czytać nie lubi.

Kto to jest Wędrowycz?

Na jego ślad natrafiam w "Zwierciadle" z 1923 roku.
"Znachor w szatach mnicha urządził sobie ambulatorjum we wsi Rozieńcin gm. Wojsławice, lecząc naiwnych włościan rozmaitego rodzaju zaklęciami, czarami. Cały tego rodzaju "zabieg lekarski" kosztuje tylko jeden miljon. To też znachor robi nadzwyczaj już poważną konkurencję naszym lekarzom. Aby zyskać pewną powagę wobec pacjentów ubrał się w szaty zakonne. Prócz tego kazał sobie sporządzić bilety wizytowe z wyobrażeniem trupiej głowy i napisem ojciec "Teodor". Zaopatrzony w te akcesorja "leczy ojciec Teodor" i zażywa wśród maluczkich coraz większej sławy. Dobrzeby było gdyby powołane władze zechciały wglądnąć w praktyki znachora".
- Może ten, może inny? - zamyśla się Pilipiuk.
Po chwili zaczyna opowiadać:
- Miałem osiem lat, jak jeździłem do dziadka. W środę, po jarmarku w stodole zbierało się towarzystwo. Omawiali transakcje, zapijali bimbrem. Pamiętam też znachorkę w sąsiedztwie. Znała się na medycynie.
A psem zagryzali?
- Tego nie pamiętam. Na pewno pod zielonego ogórka pili ten bimber.
Elżbieta Majuk z Wojsławic mówi, że i pod psa mogli pić.
- Jest tu kilku takich. Jeden w sam raz jak Jakub Wędrowycz. Nawet rozpoznał się na okładce ostatniej książki Pilipiuka "Wieszać każdy może" - dodaje.

Coś stuka w twoim domu

Książki Pilipiuka idą jak ciepłe bułeczki. Recenzje są rewelacyjnie
"Masz problemy z duchami przodków? Coś stuka w Twoim domu? Sąsiad jest wampirem? Udaj się do Jakuba Wędrowycza, najlepszego Cywilnego Egzorcysty w Kraju!" - Jarosław Grzędowicz.
"Odlotowa książka! Od śmiechu brzuch bolał mnie coś ze trzy dni" - Eryk Vort
"Jakub walczący z unią, zmagający się z się z siłami niebieskimi, próbujący zaradzić klątwie egipskiego boga Amenhotepa, po którego stronie stają Lenin oraz Dzierżyński. To jest naprawdę to" - Romuald Pawlak.
- Jest rewelacyjny - mówi Emil Majuk, który w tamtym roku wyprawił Pilipiukowi w Wojsławicach "Dni Jakuba Wędrowycza.
I wyprawi w tym roku.

Meteoryt

Pilipiuk pisze książkę za książką.
Żona Kasia skończyła Akademię Muzyczną. Gra na oboju barokowym.
Córka Łucja ma 2,5 roku.
A Pilipiuk szuka meteorytów.
Skąd tak ma?
Kocha historię i archeologię.
- Historii uczyła nas baba bardzo tempa, ograniczona, a przy tym czerwona. Szybko zorientowała się ze w przeciwieństwie do reszty klasy coś czytam, a niektóre tematy z historii starożytnej zgłębiłem naprawdę dokładnie. Poczuła strach. Zaczęła mnie gnoić przy każdej okazji. Szkoła zazwyczaj działa na zasadzie dość ścisłego kolektywu. Niechęć ze strony jednej głupiej baby wywołała reakcję łańcuchową. Uchodziłem, za tępego, leniwego, aroganckiego ucznia. W dodatku regularnie z różnych ust słyszałem że nie nadaję się do niczego. Miałem przy tym prawie stuprocentową frekwencję. I jako jeden z nielicznych w klasie czytałem wszystkie lektury szkolne - mówi Pilipiuk.
Ciągnie go do meteorytów. Studiuje historię ich pojawiania się na niebie.
Dziesięć razy jeździł pod Pułtusk szukać meteorytu. Pojechał do Morawska. Nie znalazł.
- Wiem, że znajdę.

Koniec Wędrowycza

Tu żaden pijak nie mieszka - to zdanie wójt Wojsławic reklamuje najnowszą książkę.
- Nie powiedziałem tak - ucina Jacek Semeniuk, wójt Wojsławic. Powtarza, że postawi sprawę Wędrowycza na sesji.
Co na to pisarz?
Wyciąga długopis i pisze na kartce: My starzy, my starzy. Nam z bimbrem nie do twarzy. My młodzi, my młodzi. Nam bimber nie zaszkodzi.
Co to znaczy?
- Za dużo bimbru. W końcu ten dzień musiał przyjść.
Jaki dzień?
- Piszę kolejną książkę. Jakub zginie...

Pozostałe informacje

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Szarpał i groził lubelskiej europosłance. Adam H. usłyszał wyrok

Szarpał i groził lubelskiej europosłance. Adam H. usłyszał wyrok

Adam H. szarpał i groził europosłance Marcie Wcisło (KO) na miejskim targowisku w Opolu Lubelskim. 56-latek właśnie usłyszał wyrok.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium