– Grzegorzewska była jedną z pierwszych polskich autorek pamiętników – mówi Robert Och, znany puławski historyk. – W Polsce była to rzadkość. Ona sama prowadziła salon literacki w Warszawie, stąd też miała kontakt z intelektualną elitą.
Książka Grzegorzewskiej została wydana w drukarni „Czas” Franciszka Kluczyckiego i spółki pod zarządem Józefa Łakocińskiego w 1898 r. Oto jej niektóre fragmenty (w oryginalnej pisowni): (…) W r. 1805 księstwo feldmarszałkostwo Czartoryscy przebywali w Krakowie, wśród rodzinnego mego miasta, w r. zaś 1828 ojciec mój, chcąc mi okazać świat, zawiózł mnie do Puław, gdzie ujrzałam najpiękniejsze i najwznioślejsze jego wzory. (…)