Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

26 lipca 2007 r.
16:16
Edytuj ten wpis

Franc bawi się w historię

Autor: Zdjęcie autora PAWEŁ PUZIO

Franciszek Czubiel z Lublina przenosi się w czasie: raz jest żołnierzem Wermachtu, raz partyzantem spod Zamościa.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Franciszek Czubiel, rocznik 1930.
Pierwszy raz zetknął się z motocyklem w szkole powszechnej, w rodzinnej Anotniówce koło Żółkiewki. Ojciec pana Franciszka był lekarzem weterynarii. Dom był majętny, a głowa rodziny hodowała konie. Franciszek jednak połknął innego bakcyla. Michał Wawrych, oficer rezerwy w II RP i miejscowy nauczyciel miał innego rumaka. Stalowego.
- Pamiętam jak dziś jego ardie 125. Jak pan Wawrych jechał przez wieś, to wszyscy za nim gonili. Motor to była prawdziwa sensacja. Zawsze wolałem konie, ale mechaniczne, niż te ze stadniny ojca - śmieje Franciszek Czubiel, dla znajomych "Franc”, z racji miłości do niemieckich maszyn.

Robiłem za SMS-a

Przyszła wojna. - W '41 Niemcy szykowali się na Sowietów. W naszym domu spali oficerowie Wermachtu. Po stodołach rozlokowali się żołnierze - wspomina Czubiel. - Jako 11-letni szkrab zwietrzyłem interes. Handlowałem z Niemcami jajkami. Jednio jajko: dwa cygara. Taka był moja taryfa.
Tymczasem Niemcy w stodole zrobili magazyn uzbrojenia. - Ponieważ mi ufali, mogłem się kręcić tu i ówdzie, nikt na mnie nie zwracał uwagi. Michał Wawrych, który zszedł do podziemia, poprosił mnie, o przysługę. Żebym tak przypadkiem rzucił w krzaki jeden pistolecik. No i udało się - mimo upływu lat "Franc” nadal opowiada swoją historię z lekkim dreszczykiem emocji.
Niemcy nie doliczyli się braku. Wermacht zaraz zwinął się, bo przyszedł rozkaz koncentracji wojska nad Bugiem. Pistolet został i służył Wawrychowi aż do końca wojny. Nauczyciel został oficerem AK i do końca wojny dowodził oddziałem partyzanckim. - W 1944 został moim dowódcą. Jako czternastolatek byłem łącznikiem. Robiłem za SMS-a, bo nie było wtedy komórek - śmieje się "Franc”.

Motorów bez liku

Po wojnie "Franc” nie wyzbył się miłości do motocykli. Zaczął od niemieckiego motoroweru Sachs. Potem był ardie 125, taki sam jak Wawrycha. Było też DKW 250 SB, motocykl z lat kawalerskich "Franca”:, NSU 600 OSL. - Jako lekarz weterynarii i zootechnik, otrzymałem talon na motocykl IFA BK 350. Sprzedałem DKW dla enerdowskiego wynalazku - dodaje Franciszek Czubiel.
Czas płynął, trzeba było zmienić środek transportu. - Na początku lat siedemdziesiątych wyjechałem na staż weterynaryjny do instytutu we Lwowie. Żona zrobiła mi niespodziankę. Pod moją nieobecność kupiła wartburga de lux.
Tak uczcieu do jednośladów trochę przygasło. Na szczęscie nie na długo. W ‘75 do Lublina przyjechali uczestnicy zlotu motocyklowego. - Zapoznałem się z małżeństwem Zganiaczów. Od nich dowiedziałem się, że w okolicach Sokal na Ukrainie jest człowiek, który ma blisko 30 niemieckich motocykli z lat wojny.

BMW w walizce

Czubiel szybko trafił do ukraińskiego kolekcjonera. Czasy były ciężkie, komuna nie lubiła motoryzacyjnych pogrobowców Wermachtu. - W oko wpadło mi BMW. Nie było jak przewieźć, więc rozebrałem motor na części i kawałek po kawałku sprowadziłem do kraju. Koledzy z Automobilklubu Lubelskiego śmieli się ze mnie, że mam motocykl z walizki. Potem BMW sprzedałem.
Wreszcie, 15 lat temu z Sokala przyjechał Zündapp.
Zundapp sahara rocznik ‘40 powstał Norymberce. Rok później trafił na front wschodni. - Jakie były jego wojenne losy, kto nim jeździł, gdzie służył, tego nie wiem - mówi Czubiel. - Dziś, poza akumulatorem, to w 100 proc oryginał. Taki sam, jak w Afrika Korps.

Żywa historia

"Franc” bardzo często bierze udział w różnego rodzaju zlotach i inscenizacjach historycznych. - Byłem juz niemieckim żołnierzem wziętym do niewoli bitwie pod Osuchami w 1944, poddałem się prezydentowi Kaczorowskiemu podczas kampanii włoskiej, występowałem jako zmotoryzowany partyzant AK i BCh - wylicza pasjonat. - Ja i mój Zündapp graliśmy w kilku filmach.
Najmilej wspomina pracę z Bogusławem Wołoszańskim przy "Sensacjach XX wieku”.
- Gdzie się pojawię, to zawsze otaczają mnie tłumy młodych ludzi. Robią zdjęcia, pytają się o historię. Ba, dziewczyny chcą sobie posiedzieć w koszu. Za buziaka. Zawsze całują w policzek...

Pozostałe informacje

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium