Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

14 listopada 2002 r.
11:16
Edytuj ten wpis

Jak studenci oszukują uczelnie

„Sprzedam miejsce w 3-osobowym pokoju w akademiku”, „Sprzedam obiady na listopad” – takie ogłoszenia wiszą w większości lubelskich akademików. Kierownictwo osiedli akademickich walczy z tym nielegalnym procederem. Urządza nawet „zakupy kontrolowane”, lecz nie zawsze jest to skuteczna walka.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Jestem zainteresowany ofertą – tak zaczęliśmy telefoniczną rozmowę ze studentem, który chciał sprzedać miejsce w 4-osobowym pokoju w akademiku UMCS. – Ile to będzie kosztowało?
– Co miesiąc płacisz normalnie za akademik, a dla mnie 400 zł odstępnego. Płatne z góry – dowiedzieliśmy się.
    Najtańsza stancja na świecie
    Co w zamian? Dostajemy pokój w domu studenckim, w centrum miasteczka akademickiego. Do uczelni 100 metrów, oszczędzamy na biletach MPK, biblioteka i stołówka pod nosem. Ile to wszystko będzie nas kosztować? Za 9 miesięcy zapłacimy 1174 zł; za miesiąc wychodzi 130 zł. Tymczasem za miejsce w 2-osobowym pokoju na stancji, w pobliżu uczelni, trzeba zapłacić 250-300 zł miesięcznie. Prawda, że się opłaca?
    Po transakcji wystarczy  wkleić własne zdjęcie do „karty mieszkańca” i zapamiętać nowe nazwisko, pod jakim będziemy mieszkać w akademiku.
    Mało tego – żeby mieszkać w akademiku wcale nie trzeba studiować!
– Studia skończyłam rok temu, ale dalej mieszkam w akademiku – przyznaje Monika. Pracuje w salonie kosmetycznym i na razie nie stać jej na własne mieszkanie. – Płacę 100 zł miesięcznie. Gdzie znajdę taki tani pokój i jeszcze fajne towarzystwo?
Monika nie boi się wpadki.
– Mam kartę mieszkańca, którą zresztą rzadko muszę pokazywać. Właściwie tylko wieczorem. A i to nie zawsze, bo większość portierek już mnie pamięta. Jak długo będę tu mieszkać? Aż się dorobię własnego mieszkania.
Uczelnia robi „zakupy kontrolowane”
Robert Englot, kierownik działu spraw studenckich UMCS wie o procederze sprzedawania miejsc w akademikach.
– Sami próbowaliśmy kupić, ale, niestety, nie udało się nikogo złapać – przyznaje.
Pracownicy UMCS posłużyli się ogłoszeniami, jakich na miasteczku akademickim nie brakuje. Sami, w ciągu niespełna pół godziny, znaleźliśmy ich 12. Ogłoszenia są anonimowe: tylko numer komórki, ewentualnie adres e-mailowy.
 „Zakupy kontrolowane” robiono na Akademii Rolniczej.
– Odkryliśmy już dwa przypadki, kiedy w akademiku mieszkała zupełnie inna osoba, niż ta, której akademik przyznano – informuje Krystyna Sajewicz, kierownik działu spraw socjalnych Akademii Rolniczej.
Kilkanaście dni temu zablokowała się winda, która jechało dwóch studentów. Ponieważ byli pod wpływem alkoholu, pracownicy akademika wezwali ochronę. Po sprawdzeniu danych okazało się, że jeden ze studentów nie powinien mieszkać w akademiku. W jego dowodzie i karcie mieszkańca były dwa różne nazwiska. Studiujący miłośnik napojów procentowych miejsce w akademiku zwyczajnie kupił.
– Gdy pojawi się ogłoszenie o sprzedaży miejsca w akademiku,  natychmiast je zrywamy i próbujemy skontaktować się ze sprzedającym  – dodaje Krystyna Sajewicz.  
Czasami dochodzi do sytuacji wręcz surrealistycznych.
– Zadzwoniła do mnie matka jednej ze studentek, która kupiła miejsce w akademiku. Podała jej dane i spytała się, czy córka może mieszkać w naszym akademiku – śmieje się kierowniczka jednego z domów studenckich UMCS. – Oczywiście, nie mogła już u nas zamieszkać...
Obiady tanio sprzedam
Podobny proceder dotyczy dofinansowanych przez uczelnie obiadów. Powód jest ten sam: ekonomia codziennych wydatków. Bo gdzie indziej można zjeść pełny obiad za 3-4 zł?
Obiady dofinansowywane przez uczelnie niektórzy studenci sprzedają po 4-6 zł. Kupców podobno nie brakuje.
– U nas takiego ogłoszenia nie było – zapewnia Krystyna Wojciechowska, kierownik działu spraw sudeckich Politechniki Lubelskiej.
Teoretycznie pracownice stołówek studenckich mogą sprawdzić legitymacje osoby przychodzącej po obiad. Jeżeli nazwisko nie zgadza się z tym, które wpisano na blankiecie z obiadami, sprawa jest jasna. Jednak trudno wymagać, by sprawdzano codziennie setki studentów stojących w kolejce.
Kto cierpi na takim handlu? Inni studenci, którzy nie mogą dostać tańszego akademika czy obiadu.
– Ostatnio sytuacja się poprawiła, ponieważ jesteśmy w stanie zaspokoić większe zapotrzebowanie na miejsca w akademikach – mówi Robert Englot.
Jednak ogłoszenia w dalszym ciągu pojawiają się na tablicach ogłoszeniowych.


Pozostałe informacje

Adwokat oskarżony o oszustwa na miliony. Wśród pokrzywdzonych instytucje kościelne

Adwokat oskarżony o oszustwa na miliony. Wśród pokrzywdzonych instytucje kościelne

O oszustwo 60 osób i instytucji – na łączną kwotę blisko 3,6 mln zł – oskarżyła Prokuratura Regionalna w Lublinie 56-letniego adwokata z Oławy, Michała K.. Wśród pokrzywdzonych znalazły się m.in. instytucje kościelne. Mężczyzna przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze.

Uciekający czas zatrzymany w kadrze. Zaproszenie na wernisaż
16 października 2025, 10:30
galeria

Uciekający czas zatrzymany w kadrze. Zaproszenie na wernisaż

Amelia Grabarczuk, Dawid Prusiński, Magdalena Krawczuk, Magdalena Muszyńska, Weronika Bednarz, Wiktor Maziarczyk i Zofia Ziemińska - to młodzi ludzie, których zdjęcia złożą się na wystawę "Tempus Fugit". Jej wernisaż odbędzie się w czwartek, 16 października w II LO im. Marii Konopnickiej w Zamościu.

Nie zatrzymał się przed znakiem stop. Spowodował kolizję

Nie zatrzymał się przed znakiem stop. Spowodował kolizję

Dzisiaj rano w gminie Wąwolnica w powiecie puławskim zderzyły się dwa samochody. Zawinił kierowca opla, który wyjechał z podporządkowanej i uderzył w jadącego prawidłowo hyundaia.

Strażacy nie tylko gaszą pożary. Ratują też ciekawskie koty
Kraśnik

Strażacy nie tylko gaszą pożary. Ratują też ciekawskie koty

Kraśniccy strażacy pokazali, że dla nich liczy się każde życie. Także to należące do czworonogów.

Sekunda nieuwagi, dwa dachowania. Niebezpieczny weekend na drogach powiatu chełmskiego

Sekunda nieuwagi, dwa dachowania. Niebezpieczny weekend na drogach powiatu chełmskiego

W miniony weekend, na drogach powiatu chełmskiego, w odstępie zaledwie kilkunastu godzin doszło do dwóch niemal identycznych dachowań samochodów osobowych. W obu przypadkach kierowcy trafili do szpitala.

pałac Potockich
Radzyń Podlaski

Wcześniej pałac, teraz park. Miliony na rewitalizację zielonego zakątka Radzynia Podlaskiego

Wcześniej pałac Potockich, teraz park. Miasto dostało unijną dotację na rewitalizację zielonego terenu. Na razie będzie to pierwszy etap.

Pamięć zapisana w archiwum. Dzieci Zamojszczyzny mówią do nas po latach

Pamięć zapisana w archiwum. Dzieci Zamojszczyzny mówią do nas po latach

II wojna światowa przyniosła ze sobą nie tylko strach, śmierć i zniszczenie. Mogło być coś gorszego? Mogło. Płacz dzieci. Był, wciąż jest, o wiele trudniejszy do zniesienia. Maleńkie ręce kurczowo trzymające się matczynych spódnic, oczy starszych próbujące zrozumieć, to czego nie mógł pojąć rozum... Wtedy dla tysięcy istnień zatrzymał się czas. Zostali wypędzeni z ciepłego domu, pachnącego matczyną miłością i chlebem. Niemieccy żołnierze nie pozwalali na zbyt wiele. Kołdra, garnek… ostatnie spojrzenia na domy, ukochanych Burków i Reksów… Wieziono ich do obozu w Zamościu, „za druty”, tam w nieludzkich warunkach trwali. Część razem, część rozdzielona. Nie każdy miał siłę na jakieś dalej, niektórym zabrakło szczęścia i tam w nieludzkich warunkach kończyli ludzką wędrówkę… Tych, którzy przeżyli pędzono do wagonów bydlęcych. W ciemności i chłodzie rozpoczynał się kolejny etap, znów dla wielu droga bez powrotu. Cel był jednak jasno określony. Czekały na nich obozy koncentracyjne lub roboty przymusowe. Dzieci – te, które „nadawały się do germanizacji” – zostały wyrwane z rąk matek i wywiezione do Niemiec. Reszta jechała w nieznane…

Trener Motoru Mateusz Stolarski

Mateusz Stolarski przed meczem z GKS Katowice: Motor ma być znowu Motorem

Już w piątek o godz. 18 piłkarze Motoru rozegrają bardzo ważny mecz z GKS Katowice. W Lublinie spotkają się drużyny, które świetnie radziły sobie w poprzednim sezonie, ale w tym mają sporo problemów i zajmują miejsca w dolnych rejonach tabeli.

Jak wybrać zakład pogrzebowy? Praktyczny przewodnik w trudnym momencie!

Jak wybrać zakład pogrzebowy? Praktyczny przewodnik w trudnym momencie!

Śmierć bliskiej osoby wiąże się z silnymi emocjami, ale także z koniecznością szybkiego załatwienia wielu formalności. Od uzyskania aktu zgonu po organizację ceremonii pogrzebowej. W takich chwilach wybór odpowiedniego zakładu pogrzebowego ma ogromne znaczenie. To od jego profesjonalizmu, podejścia i zakresu usług zależy, czy uroczystość przebiegnie sprawnie i z należytą powagą. W artykule omawiamy, na co zwrócić uwagę, by podjąć przemyślaną decyzję.

Czy noże OTF są legalne w Polsce? Fakty, prawo i najczęstsze nieporozumienia!

Czy noże OTF są legalne w Polsce? Fakty, prawo i najczęstsze nieporozumienia!

Automatyczne noże sprężynowe OTF (Out The Front) zyskały w ostatnich latach popularność wśród polskich entuzjastów sprzętu taktycznego. Wokół ich legalności narosło jednak wiele mitów i nieporozumień, które często prowadzą do błędnych wniosków. Rzeczywistość prawna okazuje się bardziej złożona niż sugerują internetowe dyskusje.

Okropna śmierć mieszkańca Puław. Kierowcę ciężarówki zagryzły psy

Okropna śmierć mieszkańca Puław. Kierowcę ciężarówki zagryzły psy

Mieszkańcy Puław są wstrząśnięci tym, co w niedzielę zdarzyło się w lesie koło Zielonej Góry. 46-letni Marcin na przerwie w trasie poszedł na grzyby. Zaatakowały go agresywne psy. Dzisiaj, mimo starań lekarzy, w tym przeprowadzonych operacji, mężczyzna zmarł.

Alkohol, gniew i młotek — brutalny rozbój na osiedlu w Chełmie
na sygnale

Alkohol, gniew i młotek — brutalny rozbój na osiedlu w Chełmie

Z pozornie niewinnego weekendowego spotkania przy alkoholu wynikła kłótnia i dramat. Dwaj mężczyźni i kobieta zaatakowali swojego znajomego, bijąc go młotkiem i nożem technicznym. Pokrzywdzony trafił do szpitala, a sprawcy – do aresztu. Grozi im nawet 20 lat więzienia.

W czasie, gdy w Zamojskiej Akademii Kultury trwało podsumowanie sezonu turystycznego, miasto zwiedzały panie Grażyny, sąsiadki z Blachowni koło Częstochowy, które na wycieczkę przyjechały z grupą słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W ramach kilkudniowego pobytu zwiedziły już Lublin, Kazimierz a w planach miały jeszcze Puławy. Zamościem były zachwycone
galeria

Miasto idealne na city break. Tak Zamość widzą turyści

Z reguły wpadają na krótko, przeważnie w weekend. Są zadowoleni z oferty, choć czasem kręcą nosem np. na gastronomię czy stosunek jakości do ceny. Byłoby ich więcej, gdyby nie wojna w Ukrainie. Taki obraz turystów odwiedzających Zamość wyłania się z podsumowania tegorocznego sezonu.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze telewizji internetowej?

Na co zwrócić uwagę przy wyborze telewizji internetowej?

Telewizja internetowa zyskuje coraz większą popularność. Daje dostęp do setek kanałów i treści na żądanie, a do tego można z niej korzystać na różnych urządzeniach. Wybór odpowiedniej oferty nie jest jednak prosty, ponieważ operatorzy kuszą pakietami i wieloma funkcjami dodatkowymi. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, by telewizja internetowa była wygodna, stabilna i dopasowana do Twoich potrzeb.

Osiągnęli limit punktów karnych i stracili prawa jazdy

Osiągnęli limit punktów karnych i stracili prawa jazdy

Nadmierna prędkość nie popłaca. Przekonali się o tym dwaj kierowcy złapani przez włodawską policję. Kierowcy stracili prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej liczby punktów.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium