Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

17 lipca 2003 r.
13:02
Edytuj ten wpis

Kolonie pod białym orłem

Autor: Zdjęcie autora Ewa Dziadosz
0 0 A A



d W tym roku na kolonie pod białym orłem, zdobiącym Zespół Szkół w Bychawie, przyjechało jedynie 25 dzieci z Chicago, znacznie mniej niż w latach ubiegłych. Polonia, jak wszyscy Amerykanie, jest pełna obaw o sytuację międzynarodową. Strach dzieci posyłać za ocean. Jednak nawet teraz znaleźli się tacy, którzy uważają, że sytuacja na świecie nigdy nie jest pewna.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Dzięki prywatnym kontaktom dyrektora Henryka Dudziaka, od kilku lat młodzież z obydwu miast podróżuje do zaprzyjaźnionych miejscowości za oceanem. Młodzieżowa orkiestra dęta z Bychawy grała w przed dwoma laty dla amerykańskiej Poloni. Wakacje stały się okazją do odwiedzin kraju rodziców przez nastolatków z Chicago. Kiedy siadają w jednej sali z rówieśnikami z Polski – doprawdy trudno ich odróżnić. Może tylko młodzi Amerykanie częściej mają aparaty założone na zęby. Ani ubraniami, ani fryzurami nie różnią się szczególnie od Polaków.
– Tu w ogóle jest tak samo, jak u nas – mówi trzynastoletnia Elżbieta Dziurkiewicz. – Myślałam, że będzie inaczej, nie wyobrażałam sobie jakichś konkretnych różnic, ale sądziłam, że zobaczymy coś innego. Ale nie – jest zwyczajnie.
Jej rówieśniczce, Poli Grzebień udaje się przełamać polityczną poprawność i wydusić wreszcie, o co konkretnie chodzi. A chodzi o zamożność. A raczej – o biedę.
– W polonijnych gazetach czytamy, że tu jest źle – mówi. – Wciąż słyszy się, jak trudno żyć w Starym Kraju. A tu przyjeżdżamy – i nic takiego nie widać! Ludzie mają to samo, co i my mamy.
Takie same telefony, takie same komputery...
Krystyna Bitner, mama trzynastoletniej Basi, wyjaśnia jednak szybko, dlaczego dzieci nie widzą żadnych różnic. Mają na koloniach wikt, opierunek, pieniądze wydają tylko na drobne przyjemności. A że same jeszcze nie muszą tych pieniędzy zarobić – nie rozumieją do końca ich wartości.
– A ceny w Polsce są okropne! Okropne! – powtarza pani Krystyna, jakby w obawie, że można by ją niezbyt dokładnie zrozumieć. – Wszystko kosztuje tyle co w Stanach, a przecież ludzie zarabiają tu znacznie mniej.
Po tych uwagach pytanie o ewentualność powrotu do ojczyzny wydaję się zupełnie bezzasadne. Chociaż korci, aby zapytać emigrantów, dlaczego nie wracają do kraju, w którym tak wiele się zmieniło. Cóż – nie po to ludzie porzucają starą biedę, aby do niej wracać. Krystyna Bitner wyjaśnia to na swój sposób:
– W USA pracuję w aptece na takim samym stanowisku, jak pracowałam w Polsce. Teraz stać mnie na to, aby podróżować po całym świecie. Wprawdzie w Polsce jestem dopiero trzeci raz od dwudziestu lat, ale podróżujemy dużo. Córka, ze względu na stan zdrowia, potrzebuje wypoczynku w ciepłym klimacie, toteż jeździmy nie tylko na Florydę, ale też, na przykład, na Karaiby, na wyspy Bahama. I nie jest to dla mnie jakiś straszny wydatek. Stać mnie na to. W Polsce, choć robiłam dokładnie to samo, co teraz w Stanach, jedyne, na co mogłam sobie pozwolić, to raz jeden jedyny udało mi się wyjechać na wczasy do Bułgarii...
Udało się jej również wyjechać do Niemiec. I stamtąd już nie wróciła. W Polsce był stan wojenny nie było do czego się spieszyć. Zwłaszcza, że poznała mężczyznę swojego życia, też Polaka, ale mieszkającego w Niemczech od lat. Razem wyjechali do Ameryki. Nauczyli się języka angielskiego. Dla męża pani Krystyny jest to teraz główny, ojczysty język. Z córką Basią rozmawia jednak czasem także po niemiecku. Po polsku do Basi mówi mama. Najwyraźniej bardzo ważne jest dla niej
podtrzymywanie tradycji i związki z ojczyzną.
Basia nie tylko w domu mówi po polsku, ale też w soboty chodzi do polskiej szkółki. Na koloniach w Bychawie już po raz trzeci, ale w Polsce po raz piąty, wcześniej przyjeżdżała na wakacje do polskiej rodziny. Amerykańskie dzieci jedynie wakacje mają bowiem zorganizowane tak polskie, system edukacji jest jednak inny. W każdym stanie, a nawet w każdym mieście może być zorganizowany na różne sposoby. Nauka w szkole podstawowej może trwać sześć lub osiem lat. Później przechodzi się do szkoły wyższego typu w swoim okręgu. Rodzice, którzy dążą do dobrego wykształcenia dziecka, przenoszą się często do innych dzielnic, gdzie są lepsze szkoły.
Egzaminy obowiązują jedynie tych, którym zależy na przyjęciu do najlepszych szkół. W publikowanych w prasie rankingach znajdują się one na najwyższych pozycjach listy. Tym, co szczególnie różni amerykańskie i polskie klasy lekcyjne jest to, że w ławkach obok siebie siedzą
uczniowie różnych ras i narodowości.
– Basia chodzi do szkoły katolickiej. Uważam, że to dużo lepsze rozwiązanie niż nauka w szkole państwowej – wyjaśnia pani Krystyna. – W państwowych szkołach jest coraz bardziej niebezpiecznie. W naszej wciąż nie ma jeszcze bramek do wykrywania metali i sprawdzania, czy uczniowie nie przynoszą broni i narkotyków. Poza tym jest więcej kultury, siostry dbają o to, aby uczniowie byli grzeczni. To zwyczajna szkoła, koedukacyjna, ale lepiej wychowuje i nikomu przecież nie zaszkodzi, jeśli się raz czy dwa razy dziennie pomodli.
Za tę prywatną naukę płaci się 3000 dolarów rocznie. Dla porównania: za naukę w niepaństwowych szkołach lubelskich płaci się do 600 zł miesięcznie. Plus wpisowe. Prawdopodobnie farmaceuta, a nawet technik farmaceutyczny mógłby sobie na taki wydatek pozwolić. Niemniej, jak podkreśla pani Krystyna, dla niej całoroczna opłata za naukę córki – to trochę więcej niż tygodniówka.
– Tam po prostu łatwiej się żyje, łatwiej się zdobywa wykształcenie, łatwiej zarabia – mówi. – A tu wciąż wszystko na opak.
Rówieśniczki jej córki jeszcze tego nie zauważają. Są zachwycone Polską i Polakami.
– Naprawdę, nie spodziewałam się, że będzie aż tak fajnie! – cieszy się Ania Kania. Przyznaje jednak, że nie wszystkie oczekiwania rodziców zostały spełnione. Wprawdzie mówili bardzo dużo po polsku i wszyscy chwalą je za poprawność językową, ale gdy tylko nadarzy się okazja –przechodzą na angielski. Tak po prostu szybciej i łatwiej im wyrazić myśli. A myślą już tylko po amerykańsku.

Pozostałe informacje

Cztery miejsca i siedmiu chętnych, czyli Motor i Górnik Łęczna walczą o baraże

Cztery miejsca i siedmiu chętnych, czyli Motor i Górnik Łęczna walczą o baraże

Do końca sezonu 23/24 na zapleczu ekstraklasy pozostały jeszcze trzy kolejki. Na 99 procent nikt nie odbierze już awansu przede wszystkim Lechii Gdańsk, ale i Arce Gdynia. Na górze tabeli trwa jeszcze walka o strefę barażową. A uczestniczy w niej siedem ekip, w tym: Motor Lublin i Górnik Łęczna. Nasze kluby obecnie zajmują jednak miejsca poza czołową szóstką.

Hrubieszów. Komitet pani burmistrz władzą się nie dzieli
Wybory 2024

Hrubieszów. Komitet pani burmistrz władzą się nie dzieli

Wygrała w pierwszej turze, deklasując dwójkę rywali i właśnie rozpoczęła kolejną kadencję. Rządzić powinno się płynnie, bo Marta Majewska ma za sobą w nowej radzie zdecydowaną większość. Jej radni tworzą całe prezydium.

Wojsko przeszkoli uczniów z naszego regionu

Wojsko przeszkoli uczniów z naszego regionu

266 szkół podstawowych i ponadpodstawowych z terenu województwa lubelskiego weźmie udział w nowym programie edukacyjno-obronnym pn. „Edukacja z wojskiem”. To odpowiedź na współczesne potrzeby

„Muzeum na kółkach” odwiedzi Końskowolę
10 maja 2024, 9:00

„Muzeum na kółkach” odwiedzi Końskowolę

Niezwykłe muzeum po raz ósmy wyruszy w trasę po Polsce. W maju i czerwcu – odwiedzi 10 miejscowości z województw: świętokrzyskiego, małopolskiego oraz lubelskiego. Początek w niedzielę (10 maja) w Końskowoli.

Budowanie wież mają w małym palcu - studenci z Lublina najlepsi w kraju

Budowanie wież mają w małym palcu - studenci z Lublina najlepsi w kraju

Kreatywność, precyzja i lekkość to drugie imię ich konstrukcji. Studenci Politechniki Lubelskiej osiągnęli sukces w architektonicznym konkursie

Grzegorz Turnau w CSK
10 maja 2024, 19:00

Grzegorz Turnau w CSK

Piosenki takie jak: „Bracka”, „Cichosza”, „Naprawdę nie dzieje się nic” sprawiły, że Grzegorz Turnau skradł serca słuchaczy. W tym roku artysta obchodzi jubileusz 40-lecia twórczości. Jubileuszowy koncert już w najbliższy piątek w lubelskim CSK.

Stand-up w Łukowskim Ośrodku Kultury
9 maja 2024, 19:00

Stand-up w Łukowskim Ośrodku Kultury

Michał Kutek zaprezentuje najnowszy program „Bilans żenady własnej”. Wydarzenie odbędzie się w najbliższy czwartek o godzinie 19:00 w sali widowiskowej ŁOK.

Trzecia Droga zgarnia niemal całą pulę w powiecie bialskim

Trzecia Droga zgarnia niemal całą pulę w powiecie bialskim

Tym razem już bez współrządzenia z PiS. W powiecie bialskim niemal całą pulę najważniejszych funkcji zgarnął PSL. I nieprzerwanie starostą pozostanie Mariusz Filipiuk.

XXI Ogólnopolski Tydzień Bibliotek
7 maja 2024, 9:00

XXI Ogólnopolski Tydzień Bibliotek

W dniach 7-15 maja odbędzie się Tydzień Bibliotek. Tegoroczne wydarzenie będzie przebiegało pod hasłem - "Biblioteka - miejsce na czasie". Z tej okazji WBP im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie przygotowała szereg bezpłatnych wydarzeń. Tylko na niektóre obowiązują wcześniejsze zapisy.

Trzecia Droga zaprezentowała kandydatów do Parlamentu Europejskiego
Zdjęcia/Wideo
galeria

Trzecia Droga zaprezentowała kandydatów do Parlamentu Europejskiego

Trzecia Droga zaprezentowała dzisiaj kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego z okręgu nr 8 obejmującego województwo lubelskie. Tak, jak już informowaliśmy przed tygodniem, listę otwierają posłowie Sławomir Ćwik z Polska 2050 Szymona Hołowni i Wiesław Różyński z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Przebiegną kilometry dla chorej Ani

Przebiegną kilometry dla chorej Ani

Już 23 maja wystartuje Akademicki Bieg Charytatywny UMCS. Celem jest zbiórka funduszy na turnus rehabilitacyjny i wsparcie psychologiczne dla ciężko chorej Anny Gajos.

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Wpadł na nieoznakowany radiowóz
WIDEO
film

Wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Wpadł na nieoznakowany radiowóz

Radzyńscy policjanci w miniony weekend zatrzymali 5 kierowców przekraczających prędkość w terenie zabudowany o ponad 50 km/h. Oprócz tego zatrzymali zawodowego kierowcę, który wyprzedzał inny pojazd na przejściu dla pieszych.

Kto przejmie władzę w Puławach? Wkrótce pierwsza sesja

Kto przejmie władzę w Puławach? Wkrótce pierwsza sesja

We wtorek o godz. 15 w sali konferencyjnej puławskiego Ratusza, zgodnie z decyzją komisarza wyborczego, odbędzie się pierwsza sesja nowej kadencji rady miasta. Kto będzie sprawował władzę? Tego jeszcze nie wiemy. PiS potrzebuje zaledwie jednego głosu, a Koalicja Obywatelska - trzech.

Ponad 3 mln zł ukryli w bagażach. Pieniądze miały trafić na teren UE

Ponad 3 mln zł ukryli w bagażach. Pieniądze miały trafić na teren UE

Tylko od stycznia do marca lubelscy celnicy wykryli kilkadziesiąt prób nielegalnego wwozu gotówki. Grozi za to wysoka grzywna

Policja przeciwko agresywnym kierowcom. Ponad 1200 kontroli

Policja przeciwko agresywnym kierowcom. Ponad 1200 kontroli

Policjanci z lubelskiej drogówki w ostatni weekend patrolowali lubelskie ulice. Efektem działań było wykrycie ponad 700 wykroczeń.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium