Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

19 czerwca 2008 r.
15:48
Edytuj ten wpis

Kto zabił księgową

Piątego sierpnia, 1994 roku, Halina J. pracuje w banku do 18. Potem w osiedlowym
sklepie robi zakupy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Kiedy kobieta wchodzi do swego mieszkania przy ul. Słonecznej w Lublinie jest
19.30, może 20.00. Potem nikt już jej nie widzi. Oprócz mordercy. Czy po latach policja wpadła na jakiś nowy trop?

Praca, dom, praca - oceniają tryb życia Haliny J. jej bliscy i koledzy z pracy. Żyła tylko w tych dwóch światach i obracała się wyłącznie wśród krewnych i znajomych z banku. Żadnych bliższych znajomości z kimś spoza tych środowisk nie miała. Przynajmniej o nikim takim nie słyszeli.

Taka szara myszka

Halina J. jest od 1991 roku główną księgową w lubelskim oddziale Agro Banku. Kupuje mieszkanie na kredyt. Dwa pokoje, które skromnie mebluje. Mieszka sama. Pieniędzy w domu nie trzyma. Wypłaca z konta tylko tyle, ile jej potrzeba na bieżące wydatki. Pomaga finansowo rodzinie. Ma dwóch braci.

Sąsiedzi prawie jej nie zauważają.

- Taka szara myszka, która nie rzuca się w oczy - mówią policjantom, którzy po zabójstwie chodzą od mieszkania do mieszkania w jej bloku.

W banku zostaje po godzinach, przychodzi do pracy w sobotę. Tylko w ostatnich tygodniach przed śmiercią coś burzy obraz spokojnej pracownicy, bo księgowa zaczyna się zachowywać dziwnie.

Ktoś przyjdzie w sobotę

W piątek, 5 sierpnia 1994 roku, Halina mówi koleżankom, że nie przyjdzie w sobotę do pracy. Tłumaczy, że będzie zajęta, bo spodziewa się kogoś z rodziny. Ale umawia się z nimi na niedzielę, na zakupy.

O 18 wychodzi z banku z dwoma koleżankami i szefem ochrony. Koleżanka podwozi ją na przystanek. Wsiada do autobusu nr 39. Jedzie do swego mieszkania na ulicy Słonecznej. W osiedlowym sklepie robi jeszcze zakupy, gdzie zapamiętują ją ekspedientki. W reklamówkę pakuje coś do jedzenia na kolację i następny dzień.

Jest 19.30, może 20.00.

W niedzielę dzwoni do niej koleżanka. Nikt w mieszkaniu przy ul. Słonecznej nie podnosi słuchawki. W poniedziałek księgowa nie zjawia się w pracy. Koleżanki dzwonią do jej brata ze Świdnika. Mężczyzna przyjeżdża z zapasowymi kluczami. O godzinie 16.15 wchodzi do mieszkania Haliny. Jest z nim też jej koleżanka.

Informacja od zabójcy

Bałagan jest już w przedpokoju. Przewrócone krzesło, powyrzucane rzeczy z szafek. Zwłoki kobiety leżą w łazience, w wannie z wodą. Twarzą do dna. Zabójca przykrył je ubraniami.

Zabójca zostawił też "informację”. Na drzwiach wejściowych od wewnętrznej strony pisze czerwoną pomadką "Wziąłem swoje”. A na lustrze w przedpokoju "Jak wzięłaś w łapę to się wywiązuj - poszkodowany”. Może chce w ten sposób zmylić trop, a może nie potrafi się powstrzymać od ogłoszenia światu, dlaczego księgową spotkała taka kara.

Ciało jest już w częściowym rozkładzie. Nie udaje się dokładnie ustalić, od kiedy kobieta nie żyje. Może morderca przyszedł do niej już w piątek, a może trochę później.

Wyniki sekcji zwłok są jednoznaczne: księgowa została uduszona.

Prawdopodobnie już w przedpokoju zabójca mocno chwycił ją za szyję. Puścił, gdy kobieta osunęła się na podłogę. Potem przeniósł jej ciało do wanny. Odkręcił kran. Księgowa już wtedy nie żyła, choć lekarze nie wykluczają, że agonia nastąpiła dopiero w wannie.

Jeśli nie rabunek, to co

Działania policji są rutynowe: oględziny mieszkania i przesłuchania świadków. Na dwóch zamkach i zasuwie nie ma śladów włamania. Wniosek: zabójca został wpuszczony do mieszkania bądź miał idealnie dopasowane klucze. Na wazonie w przedpokoju policjanci znajdują odcisk palca, którego nie potrafią zidentyfikować. Nie należy ani do rodziny, ani do nikogo ze współpracowników kobiety.

Sąsiedzi twierdzą, że nie słyszeli odgłosów szamotaniny czy głośno zamykanych drzwi. Policja za mało prawdopodobną uznaje wersję, że motywem zabójstwa był rabunek. Z mieszkania giną dokumenty księgowej: dowód osobisty, paszport i książeczka czekowa. Nie ma też torby z zakupami, które kobieta przyniosła w piątek ze sklepu spożywczego i kilku innych drobnych, mało wartościowych, przedmiotów. Na miejscu zostaje biżuteria: kilka pierścionków i zegarek.

Ktoś poczuł się oszukany?

Biegli porównują napisy zostawione przez mordercę z próbkami pisma współpracowników zamordowanej. Bez rezultatów. Ci mówią, że kobieta w ostatnich tygodniach zachowywała się inaczej niż zwykle. Była nerwowa, nagle wybuchała, a potem szybko się wyciszała. Jakby coś ją gryzło. Niekiedy wyczuwali od niej alkohol, co wcześniej się nie zdarzało.

Napisy każą rozważyć jeszcze jedną wersję; księgowa mogła komuś obiecać załatwienie sprawy w banku. I ten ktoś poczuł się oszukany. Halina J. formalnie nie brała udziału w przyznawaniu kredytów, ale jako doświadczony pracownik mogła mieć wpływ na jakieś decyzje.

Prokurator kapituluje

Ten trop też nie doprowadził do mordercy. W grudniu 1995 roku prokuratura umorzyła śledztwo z powodu niewykrycia sprawcy zabójstwa.

Śledczy zawsze mówią, że jak pojawią się jakieś nowe informacje, to do sprawy mogą wrócić. Przez ponad 10 lat nic takiego nie nastąpiło. Ostatnio sprawę na warsztat biorą policjanci z tzw. lubelskiego archiwum X. To specjalna grupa policjantów z KWP w Lublinie, która odgrzebuje stare śledztwa, które w przeszłości zakończyły się kapitulacją organów ścigania. Nowe technologie kryminalistyczne pozwalają na badanie śladów, które kiedyś wydawały się bezużyteczne. A to stwarza nowe możliwości na dotarcie do sprawców przestępstw.

Co nowego pojawiło się w tym śledztwie - to na razie tajemnica. O sprawie niedługo znowu będzie głośno. Program o zabójstwie nagrała już w Lublinie ekipa Magazynu Kryminalnego - 997. Autorzy pokażą, jak mogło dojść do zabójstwa. Może to skłoni kogoś do zgłoszenia się na policję i podania informacji, które pozwolą dotrzeć do zabójcy księgowej.

Policjanci czekają na informacje o sprawie: 081 5354909, 600173007, e-mail - archiwum@kwp.lublin.pl

Pozostałe informacje

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium