Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 lipca 2007 r.
16:25
Edytuj ten wpis

Ludzie, piszcie do mnie!

0 0 A A

Rozmowa z Piotrem Migielskim, dyrektorem Izby Skarbowej w Lublinie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Podobno w rankingu Ministerstwa Finansów nasza skarbówka nie wypada najlepiej. A na pewno gorzej, niż kiedyś, za starych rządów...
- Jest tyle różnych statystyk, że w jednych wypadamy lepiej, w innych gorzej. Ale kompleksowo rzecz ujmując, jesteśmy w środku rankingu.
• Co to znaczy "kompleksowo”?
- Ministerstwo ocenia pracę urzędów przede wszystkim przez pryzmat efektów prowadzonych egzekucji, czyli ściągniętych pieniędzy. I porównuje, jak to się ma do poprzedniego okresu.
• A jak się ma?
- Coraz lepiej.
• Coraz lepiej?! Na pewno nie może być gorzej, jeśli chodzi o wizerunek lubelskiej skarbówki. Najważniejsze państwowe instytucje kontrolne zasypywane są donosami, w których na panu i podległych panu naczelnikach nie zostawia się suchej nitki.
- Jeśli to są merytoryczne zarzuty, chętnie się do nich ustosunkuję.
• Pierwszy z brzegu: Obsadza pan swoimi kolegami kierownicze stanowiska?
- A co to znaczy koledzy? Wszyscy naczelnicy to moi koledzy, w tym sensie, że się znamy, kontaktujemy się ze sobą. Witek Grabarczuk, Henio Kolar...
• Właśnie tych dwóch naczelników postanowił pan kilka dni temu odwołać ze stanowisk naczelników III i I Urzędu Skarbowego. Dlaczego?
- Takie jest prawo reorganizacji.
• A może to raczej efekt konfliktu naczelnika Kolara ze związkowcami, którego finał znalazł się w prokuraturze i inspekcji pracy?
- Pan Kolar chciał zreorganizować dział egzekucji. Jego zdaniem związkowcy stopowali te zmiany. To było zarzewie konfliktu, w którym - przyznaję - obie strony, nie były skłonne do kompromisu. Widać było ogromne zacięcie. Ale nie dlatego pan Kolar przestał być naczelnikiem.
• Może w takim razie obie te dymisje to efekt donosów, bo wspomniane nazwiska pojawiały się w nich regularnie?
- Donosy to w naszej pracy chleb powszedni. Podatnicy donoszą na swoich sąsiadów, znajomych, nawet rodzinę. Na naczelników także. Jest osoba, która wszystkie takie sygnały analizuje i sprawdza. Póki co żaden się nie potwierdził.
• Pana szefowie w Ministerstwie Finansów nie dziwią się, gdy otwierają kolejną kopertę, a tam kolejny życzliwy, świetnie zresztą zorientowany w sytuacji, donosi na Lublin?
- Nie dziwią się, bo w ministerstwie znają naszą specyficzną sytuację. W ubiegłym roku mój poprzednik, dyrektor Jerzy Tchórzewski w ramach reorganizacji wymienił 18 z 22 naczelników urzędów skarbowych. To była nagła i bardzo odważna decyzja. Wielu ludzi poczuło się zdegradowanych, pozostał w nich żal. Szczególnie ci, którzy piastowali najwyższe stanowiska. Jedni wystąpili do sądu, inni po cichu przeżywali swoją frustrację. Żadna z tych osób nie odeszła ze skarbowości, wszyscy pracują w urzędach skarbowych i w Izbie.
• Słynne czystki wywołały sporo emocji w waszym środowisku...
- "Czystki” to sformułowanie na wyrost, ale niewątpliwie odbiło się to dużym echem nie tylko w naszym regionie, ale także w całej Polsce. W bardzo krótkim czasie dokonała się ogromna zmiana. Ale, podkreślam, dobra zmiana. Pełniącymi obowiązki naczelnikami zostali ludzie młodzi, dynamicznie, dobrze wykształceni. Nowe spojrzenie zawsze jest potrzebne, może wnieść wiele dobrego do organizacji.
• Jak się pracuje z ludźmi, którzy kiedyś piastowali wysokie stanowiska i po wielu latach zostali zdegradowani?
- Mnie z moim poprzednikiem, panem Stanisławem Pawlonką, bardzo dobrze. To prawdziwy gentleman. Z innymi odwołanymi naczelnikami nie mam kontaktu.
• Podlega prawie 2 tys. zatrudnionych osób, kilkaset tysięcy podatników. Ma pan wystarczające doświadczenie?
- Wcześniej byłem inspektorem w zamojskim oddziale Izby Skarbowej, zajmowałem się podatkiem dochodowym od osób fizycznych i prawnych. Potem przez kilka miesięcy pełniłem obowiązki naczelnika urzędu skarbowego w Zamościu. Cały czas rzetelnie pracowałem. To wszystko.
• Podobno jest pan człowiekiem Jerzego Tchórzewskiego, pana poprzednika, który zasłynął z kadrowych czystek i rzadkiej obecności w pracy.
- Czuję się człowiekiem pana Tchórzewskiego w tym sensie, że jest on moim zawodowym wzorcem. A z tą rzadką obecnością w pracy to nieprawda. Może tylko ostatni miesiąc pan dyrektor rzadziej bywał w Izbie, a to z uwagi na szereg obowiązków i charakter pracy dyrektora.
• Idąc śladem swojego zawodowego wzorca zrobił pan roszady personalne w Izbie?
- Tak. Wymieniem kadrę kierowniczą na młodych, wykształconych, ambitnych ludzi. Zreorganizowałem Izbę, dzięki czemu znalazły się pieniądze na podwyżki dla kilkunastu osób.
• Przed skarbówką naprawdę wielka rewolucja. Na początku przyszłego roku ma dojść do połączenia sił skarbowych i celnych w ramach Krajowej Administracji Skarbowej. Co to oznacza?
- Na czele tej nowej organizacji w każdym województwie stanie dyrektor Izby Skarbowo-Celnej. Zostanie też powołany pełnomocnik ds. wprowadzenia ustawy o KAS. Pracownicy najpierw dostaną wypowiedzenia, a potem nowe powołania na okres 3 miesięcy.
• A potem co, na zieloną trawkę?
- Pełnomocnik zdecyduje, z kim nawiązać stosunek pracy.
• Doskonała okazja, żeby pozbyć się niewygodnych ludzi...
- To patologiczna sytuacja, jeśli ktoś czuje się dożywotnio związany ze swoim stanowiskiem. Choćby dlatego wszyscy nowi naczelnicy, podobnie jak ja, jesteśmy wciąż pełniącymi obowiązki. Można nas w każdej chwili odwołać.
• A co dobrego wyniknie z KAS?
- Podwyżki dla połączonych sił skarbowo-celnych. I lepsza jakość pracy.
• Czyli?
- Priorytetem jest, żeby podatnicy postrzegali nas jako partnerów. Nie bali się nas. Do tego cały czas dążymy.
• A można do pana przyjść i poskarżyć się na wrednego urzędnika?
- Oczywiście. Proszę pisać do mnie skargi.
• Anonimy mogą być?
- Jak najbardziej. Powiedziałbym nawet tak: Piszcie do mnie, ludzie. Żaden donos nie wyląduje w koszu.
Rozmawiała Magdalena Bożko

Pozostałe informacje

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KRZYSZTOFEM ŚMIETANKĄ z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Szarpał i groził lubelskiej europosłance. Adam H. usłyszał wyrok

Szarpał i groził lubelskiej europosłance. Adam H. usłyszał wyrok

Adam H. szarpał i groził europosłance Marcie Wcisło (KO) na miejskim targowisku w Opolu Lubelskim. 56-latek właśnie usłyszał wyrok.

Trwa zbiórka dla pogorzelców z Idalina. Gmina ogłosiła żałobę
PO POŻARZE

Trwa zbiórka dla pogorzelców z Idalina. Gmina ogłosiła żałobę

Zaledwie w kilka godzin internauci uzbierali ponad 180 tys. zł, a kwota cały czas rośnie. Ocalałym pomagają m.in. sąsiedzi i władze gminy

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot

91 mln 256 tys. 729 zł trafione w Eurojackpot

Ktoś w Polsce trafił główną nagrodę w loterii Eurojackpot. Rozbił bank, zgarniając ponad 91 mln zł. 13 grudnia okazał się dla niego szczęśliwy.

Mikołajki z Trzydziestką
foto
galeria

Mikołajki z Trzydziestką

W Klubie 30 obchodzono Mikołajki. Wszyscy bawili się wyśmienicie. Impreza na całego. Na parkiecie był ogień. Nie zabrakło największych hitów ostatnich lat oraz wspólnych fotek. Tak się bawi Lublin!

Pogoń Łaszczówka po rundzie jesiennej zajmuje siódme miejsce w zamojskiej klasie okręgowej

Pogoń 96 Łaszczówka liczy na udaną rundę wiosenną w zamojskiej klasie okregowej

W ostatnich latach Pogoń 96 Łaszczówka nadawała ton rozgrywkom najciekawszej ligi świata i kończyła je w ścisłej czołówce. Jednak po rundzie jesiennej obecnego sezonu ekipa trenera Jerzego Bojko zajmuje dopiero siódme miejsce w stawce. W Łaszczówce wierzą jednak, że wiosną będzie zdecydowanie lepiej

W ten weekend zadzieją się prawdziwe cuda
Magazyn

W ten weekend zadzieją się prawdziwe cuda

Zbliża się finał 24. edycji akcji Szlachetna Paczka, czyli Weekend Cudów. Wolontariusze ruszą z darami do potrzebujących rodzin.

Julia Szeremeta wróciła na ring w wielkim stylu podczas gali Suzuki Boxing Night
ZDJĘCIA
galeria

Julia Szeremeta wróciła na ring w wielkim stylu podczas gali Suzuki Boxing Night

W lubelskiej hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbyła się gala Suzuki Boxing Night 32. W walce wieczoru Julia Szermeta pokonała Lenę Buchner.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium