Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

31 lipca 2003 r.
15:59
Edytuj ten wpis

Marian musi być w Sejmie!

0 1 A A

– Baby się nie chwali za żywota. Chłopa też. Będzie widać, jak coś zrobi – mówi o swoim sołtysie Jan Boś z Andrzejowa. Na Mariana Widza nikt we wsi nie da złego słowa powiedzieć. Jeden po drugim stoją za nim murem i wierzą w dobre posłowanie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować


Andrzejów to mała wieś pod Godziszowem. Jedziemy piękną drogą wśród pól, lasów i kapliczek. Jest parę minut po ósmej, a pod figurką świeże kwiaty. Domy zasobne, obejścia posprzątane. Niektóre nie gorsze jak w Holandii. W sklepie Jana Bosia pytamy o dom sołtysa.
– Za kościołem, za remizą, po prawej. Poznacie, bo przed chałupą sołtysa kawałek płotu z cementu, kawałek z drzewa. Na podwórku stoi zielony Fiat 125 p – tłumaczy Jan Łukasik.
Sołtys dla wsi dobry?
– Dobrze sołtysuje. Panie, on jest człowiek biedny, jak ja. Swój. Złego słowa nie dam na niego powiedzieć – dodaje Łukasik.
Dobry zięć
Aniela Kaproń kończy doić krasulę. Po podwórku roznosi się zapach świeżego mleka. Sołtysa jeszcze nie ma. Siadamy na ławeczce.
– Panie, ja mam 75 lat. Mnie już bliżej, niż dalej. Na ludzi patrzę: jeden lepszy, drugi gorszy. A gdzie mnie oceniać!
• A Marian z tych lepszych czy gorszych?
– Czemu, dobry zięć. Chętny do roboty. A roboty – jest! Trzy morgi obrobić, krasula, trzy świnki, podatek zebrać, drogi opatrzyć...
• A ojciec dobry?
– Dzieci pytajcie.
Lubi schabowe i na gitarze gra
Siadamy w chałupie. Widzowie mieszkają w jednym pokoju z kuchnią. W drugim mama. Marian z Czesią śpią w kuchni, dzieci – Justyna, Jacek, Mariusz i Michał – w pokoju. Na ścianach święte obrazki, na stole elektryczne organy.
– Gram w kościele, śpiewam, córka Justyna też się uczy. Jak idę do komunii, ona zagra akordami – mówi Czesława Widz.
– Ja jestem chłopak z Godziszowa. Miałem trzy zespoły: Elastrik, Brox, trzeci bez nazwy. Grałem na basie. Muzyka to rodzinna sprawa. Dziadek Andrzej Widz pięknie grał na skrzypcach. Synowie próbują na klarnecie. Marzy mi się rodzinne granie – opowiada sołtys.
Sołtys od muzyki bardziej kocha konie.
– Kiedyś nimi handlowałem. Teraz nie handluję, bo pieniędzy nie ma, zresztą koń tani.
Kocha i wymaga
– W życiu najważniejsza jest rodzina – mówią zgodnie oboje.
A co o sobie sądzą nawzajem? Proszę o pięć największych zalet i wad.
Czesława o Marianie:
– Szczery, prawdomówny, towarzyski, wymagający, kochający.
A wady?
– Wymagający, za dużo pali...
Marian o Czesi:
– Wierna, uczciwa, uczulona na krzywdę ludzi, dobra gospodyni, dobrze gotuje.
Wady:
– Na spacer ciągnie, czepia się, godzinę tłumaczy, co zrobiłem źle...
Jakie mają plany?
– Jeszcze się uczyć. Chcemy zrobić licencjat z bibliotekoznawstwa. Szkołę pomaturalną w tym zakresie zrobiliśmy. Mąż ma za sobą semestr studiów teologicznych w Sandomierzu. Może wróci do tego – mówi Widzowa.
– Dzieci wykształcić. Uczą się bardzo dobrze – mówi Widz.
– Dom rozpoczęty, dwa lata w ziemi stoi, bo brak pieniędzy, żeby skończyć – dodaje Widzowa.
Widzowie nie kryją, że im się nie przelewa.
Czesława w szkolnej bibliotece zarabia 800 zł. Marianowi z zebranego podatku średnio niewiele ponad 200 zł wychodzi. Pieniądze matki idą na lekarstwa. Najdroższa jest nauka. Ledwo na ciuch zostanie.
Wypiłem, siadłem, złapali, pokutuję
O alkoholowej wpadce mówią niechętnie.
– Przydarzyło się. Nie jemu pierwszemu i nie ostatniemu. A prasa robi z tego sensację, jakby największą krzywdę komuś zrobił. Dalibyście spokój – mówi Widzowa.
– Co tu gadać. Rzadko piję. Wypiłem piwo w sklepie przy browarze w Janowie. Siadłem za kółkiem. Złapali. Dostałem rok w zawieszeniu. Kara mi się kończy za dwa miesiące. Odpokutowałem. Teraz pokutuję w prasie – dodaje Widz.
Tu, jak dziś siedzicie, miał być Żywiec i Lepper
Choć od śmierci Józefa Żywca minęło kilka dni, Marian Widz nie może dojść do siebie.
– O tu, jak siedzicie i rozmawiamy miał być Żywiec z Lepperem. Jeszcze pamiętam, jak byłem rano w dniu śmierci w jego biurze w Lublinie. Spokojny był, opanowany, uśmiechnięty, nic nie zapowiadało tragedii – wspomina Widz.
• Ale się napił, siadł za kierownicę i się zabił...
– Straszne! Straszne! – powtarza Widz.
Nazajutrz po śmierci Żywca zadzwonił do Widza ktoś z lubelskiej Samoobrony i powiedział: „No Marian, jesteś w kolejce po Żywcu”.
• Panie Marianie, wierzy pan w Leppera? Nie boi się jego dyktatorskich metod.
– Wierzę w niego. Wierzę, że receptę na Polskę ma – wyznaje Widz.
• Potrafi mu się pan postawić, jak nie będzie miał racji?
– Byliśmy u niego z żoną w Warszawie. Bardzo długo rozmawialiśmy. Szczerze, do bólu. Przewodniczący mi imponuje. To prawda, że ostry jest. Ale wierzę, że jak pokażę mu swoją rację, przyjmie argumenty.
Murem za sołtysem
Na drodze spotykam rodzinę Oleszków. Idą w pole.
• Dobry sołtys?
– Trochę za chudy. Jak na poselskiej diecie przytyje, będzie w sam raz – śmieje się Jan Oleszko.
– Oryginał. Dobre pomysły ma. Pomocny ludziom. Tylko, że w tej jego Samoobronie źle idzie. Inne partie się łączą, a tam coraz kogoś Lepper wyrzuci, do innych partii uciekają – ocenia Stanisław Breś.
W sklepie Bosiów zastaję kilku chłopów. Pytam co myślą o alkoholowej wpadce i awansie sołtysa.
– Jak ktoś ciągle po pijaku jeździ, to go nie złapią. Jemu się przydarzyło raz, złapali. A i tak wszyscy gadają, że go konkurent do wyborów wystawił – tłumaczy Edward Tumiło.
– Wykazał się jako sołtys. Będzie dobrym posłem – uważa Jan Łukasik.
– Wie, co boli ludzi. Zrobi wszystko, żeby pomóc – dodaje Henryk Dorocha.
– Pisz pan, co chcesz. Biedy doznał. O ludziach nie zapomni – tłumaczy Jan Pac.
– To nasz człowiek. Swój. Jak szukacie haka – nie znajdziecie! Nie ma! – krzyczy Łukasik.
– Udało mu się, to teraz będą mu forsy zazdrościć. Ale nie my! – wola Pac.
– To poseł naszej niedoli – mówią na koniec jeden przez drugiego.
Czy to możliwe, żeby nikt nic do Widzowi nie miał? Może poprzedni sołtys Jan Moskal?
– Złego słowa nie powiem. Lepszy ode mnie.
Niech najpierw w swoim obejściu posprząta
– Ja tam posła, co po pijaku jeździ, nie chcę. Niech sobie najpierw dom pobuduje, porządek w obejściu zrobi, potem posłuje. Tylko niech pan nie pisze mojego imienia. To mała wieś – mówi spotkany przy drodze kilkunastoletni chłopiec.
Milczenie proboszcza
Idziemy do księdza proboszcza Mariana Jabłońskiego.
• Proszę księdza, jesteśmy z Dziennika, chcemy zapytać o sołtysa, co posłem zostanie. Cieszy się ksiądz?
– Nic o swoich parafianach do prasy nie będę mówił.
Ksiądz proboszcz – jako jedyny we wsi – zatrzaskuje nam drzwi przed nosem.
Posłem musi być!
W południe w trzech sklepach piwo cieszy się dużym wzięciem. Chłopi ocierają pot z czoła i politykują. Jest głośno.
– Samoobrona i Solidarność... Jedno na S, drugie na S – i takie samo s..! Ale Widzowi dajcie spokój. Posłem musi być! – krzyczą.

Pozostałe informacje

W Lublinie 23 nauczycieli ma nowe stopnie
EDUKACJA
galeria

W Lublinie 23 nauczycieli ma nowe stopnie

23 pedagogów z lubelskich szkół i placówek awansowało. Miasto uroczyście przyznało stopnie nauczycieli mianowanych.

Wycięli duży dąb. Teraz wreszcie rozpoczęli sadzenie drzew na osiedlu Poręba
LUBLIN

Wycięli duży dąb. Teraz wreszcie rozpoczęli sadzenie drzew na osiedlu Poręba

Na prywatnej działce przy ul. Bursztynowej i Perłowej, gdzie w 2021 roku wycięto duży dąb, w końcu rozpoczęło się sadzenie nowych drzew. Proces ten miał zostać zakończony do końca listopada 2024 roku, jednak pierwsze nasadzenia zobaczyliśmy dopiero dzisiaj.

Łukasz Łukawski (z piłką) to lider 4tego Piętra
NA PARKIECIE

Pod Koszami Dziennika Wschodniego: Problemy 4tego Piętra

4te Piętro miało potężne problemy z pokonaniem Quattro Tech w ramach kolejnej serii gier rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego .

Daniel Obajtek zarekomendował mieszkańcom Puław fuzję miejscowego kombinatu z Orlenem, którym zarządzał w czasie rządów PiS. Obecne władze Grupy Azoty stanowczo odcinają się od takich sugestii, nazywając ich potencjalne skutki osłabianiem polskiej branży chemicznej
POMYSŁY i MILIARDY

Daniel Obajtek i jego pomysły na "Puławy". Grupa Azoty odpowiada

Daniel Obajtek skrytykował sposób zarządzania Grupą Azoty. Stwierdził, że porzucony po wyborach plan fuzji z Orlenem, byłby najlepszym rozwiązaniem dla Zakładów Azotowych. Na te słowa odpowiedziała rzecznik tarnowskiego przedsiębiorstwa.

Lublin jest jednym z dziewięciu miast w Polsce, które otrzymało zaproszenie do udziału w projekcie „Urban Lab – Miasto dla Młodych” oraz pierwszym z podpisaną umową na dofinansowanie.
URBAN LAB

Lublin to pierwsze takie miasto w Polsce. Miasto dla młodych

Miasto Lublin jako pierwsze miasto w Polsce podpisało umowę na dofinansowanie w ramach projektu „Urban Lab – Miasto dla Młodych”.

Szach i mat: Czas na Międzypokoleniowy Turniej Szachowy
GONIEC NA G7

Szach i mat: Czas na Międzypokoleniowy Turniej Szachowy

Kiedy? 14 grudnia. Gdzie? Arena Lublin. Będą pojedynki w najlepszej grze świata, będzie współpraca i będzie wsparcie dla potrzebujących.

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Rozpoczął się nabór uczestników do nowej placówki przy ul. Poturzyńskiej 1 w Lublinie. Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne zapewni wsparcie 20 osobom z niepełnosprawnościami.

W trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski ChKS Chełm podejmie PZL Leonardo Avię Świdnik

ChKS Chełm znowu zagra z PZL Leonardo Avią Świdnik, tym razem w Tauron Pucharze Polski

ChKS Chełm zmierzy się z PZL Leonardo Avią Świdnik w trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski. Początek spotkania w środę o godzinie 19

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Trzy osoby trafiły do szpitala po zdarzeniu drogowym w m. Szopinek w gminie Zamość. Kierująca toyotą 70-latka uderzyła w jadącego przed nią citroena. Jak wstępnie ustaliła policja, kobieta nie zachowała właściwej odległości od jadącego przed nią pojazdu.

Oskarżony nie był obecny na ogłoszeniu wyroku

Potrącił policjanta i uciekał przez całe miasto. Dzisiaj kibol usłyszał wyrok

Jechał samochodem, biegł i był w stanie zrobić wszystko, aby uciec przed wymiarem sprawiedliwości. W tle sprawy porachunki kibiców Motoru Lublin.

Po porażce z Ostrovią Ostrów Wielkopolski i Górnikiem Zabrze puławscy liczą, że ich drużyna w końcu wywalczy komplet punktów

Azoty Puławy kontra Gwardia Opole. Chcą w końcu wygrać u siebie

Rywalem Azotów Puławy będzie COROTOP Gwardia Opole. Środowe spotkanie w hali przy ul. Lubelskiej rozpocznie się o godzinie 18. Będzie to mecz drugiej kolejki rundy rewanżowej.

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Koleżanki Wanda, Janina i Teresa z Poniatowej zginęły w sierpniu ubiegłego roku w wypadku samochodowym w Chodlu. W opolskim sądzie ruszył proces dwóch oskarżonych kierowców.

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?
film

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?

Okres przedświąteczny to czas wzmożonej pracy dla policji. Większy ruch na drogach, tłumy w galeriach handlowych i ryzyko kradzieży to wyzwania, z którymi mierzą się funkcjonariusze. Rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lublinie opowiada o planach na najbliższe tygodnie.

Radosław Muszyński prowadził Lewart od 27 września do 10 grudnia

Lewart Lubartów znowu zmienia trenera

Niespodziewane wieści z Lubartowa. Tamtejszy Lewart zdecydował się na kolejną zmianę trenera. Sezon na ławce rozpoczynał Grzegorz Białek, który wywalczył z drużyną awans do III ligi. Rundę kończył za to Radosław Muszyński. We wtorek działacze ekipy beniaminka poinformowali jednak, że zdecydowali się podziękować szkoleniowcowi.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium