Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

16 lipca 2016 r.
13:27

Na własnej skórze. "Moje tatuaże pełnią funkcje przypominającą"

Magdalena Jakubowska uważa, że nad tatuażem trzeba myśleć rok. A nawet lepiej dwa. Jeśli ktoś tyle czasu jest przekonany, że dany wzór nadal mu się podoba, może robić. Usuwanie tatuażu jest możliwe, ale boli jeszcze bardziej niż nanoszenie<br />
Magdalena Jakubowska uważa, że nad tatuażem trzeba myśleć rok. A nawet lepiej dwa. Jeśli ktoś tyle czasu jest przekonany, że dany wzór nadal mu się podoba, może robić. Usuwanie tatuażu jest możliwe, ale boli jeszcze bardziej niż nanoszenie

Tatuaże miały gwarantować kobietom płodność, siłę mężczyznom. A po śmierci pomagać w odnalezieniu bliskich. Dwieście lat temu, we francuskich szpitalach tatuowano matki i noworodki by nie pomylić dzieci. U Maorysów były jak dowód osobisty. Pierwsi chrześcijanie tatuowali się, by rozpoznać współwyznawców. Japończycy widzieli w znakach na skórze amulet i magiczną broń przeciwko duchom. Rozmowa z Magdaleną Jakubowską, absolwentką etnologii UMCS. Autorką pracy „Tatuaż jako element współczesnej komunikacji niewerbalnej”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Pierwszy był kogut czy sowa?

- Kogut. Powstał, gdy skończyłam liceum. Jest mojego projektu, był częścią pracy dyplomowej w Liceum Plastycznym. Zrobiłam film animowany, który zawierał elementy identyfikacji graficznej mojego zespołu folkowego Dron. Kogut symbolizował polski folklor. Jednocześnie jest symbolem poranka, sił witalnych, płodności a także... głupoty. No i jest takim ciekawym ptakiem, który nie fruwa.

• Bolało?

- Bolało. Skóra na kostce jest cienka.

• A sowa?

- Na przedramieniu już nie było takich problemów. Ona jest pamiątką po czasie studiów. Jest ptakiem nocy, mądrości i śmierci. Przeciwieństwem koguta. Myślę, że kogut i sowa z przeciwległych stron ciała mnie domykają. Sowę bardzo lubię. Nawet koleżanka, która mi ją robiła zachwycała się, jaka jest piękna.

• Jakie jest znaczenie pani tatuaży? Do jakiej grupy nosicieli się pani zalicza?

- Wiele osób po przeczytaniu mojej pracy o to pyta. To oczywiste, że sama też wypełniłam ankietę, sprawdzając czy dobrze wszystko przygotowałam. Moje tatuaże pełnią funkcje przypominającą. Są formą upamiętnienia czegoś ważnego w życiu.

• Pani praca składa się z części teoretycznej i badań własnych. Co było trudniejsze?

- Zdecydowanie ankiety. W czasie studiów uczymy się prowadzenia takich badań. Robimy wywiady, opracowujemy je. Większość prac na etnologii tak powstaje. Ja najpierw przygotowałam pilotaż, żeby jak najlepiej zrobić ankietę. Musiała być zrozumiała, prosta w użytkowaniu. No i nie mogłam pytać wprost o „komunikację niewerbalną”, bo takie określenie mogłoby być niezrozumiałe dla respondentów. Dlatego pytałam o miejsce umieszczenia tatuażu, czy zdaniem uczestnika badań tatuaż mówi coś o nim, jak go można odczytać, czy zdarza się, że ktoś błędnie go zinterpretuje. Chciałam wiedzieć, jaka jest wtedy reakcja osoby wytatuowanej. Pytałam, co dla ludzi w tatuażu jest najważniejsze - znaczenie, wykonanie a może funkcja estetyczna. Planowałam, że do licencjatu powinnam mieć 20, może 30 ankiet. Odpowiedziało mi 151 osób. Byłam w szoku.

• To co najczęściej nanosimy na skórę?

- Z 330 tatuaży jakie opisali, a nawet czasami pokazali na zdjęciach moi respondenci, 70 było literowych. Przedstawiały różnego rodzaju napisy: „hope”, „szalom”, „make love not war”, motta życiowe czy inicjały. Pozostałe, czyli większość, to tatuaże obrazkowe: motywy zwierzęce, roślinne, symbole, piktogramy, kadry z komiksów. Zdarzył się analogowy aparat fotograficzny, karaluch, naga wróżka, logo Aerosmith. 25 proc. z nich nosiciele umieścili w miejscach niewidocznych: żebrach, biodrach, okolicach intymnych, spodach stóp. Tłumaczyli, że dyskrecji wymaga praca w urzędzie albo chcą by tatuaż był tylko ich. 19 proc. tatuaży umieszczono w miejscach trudnych do zakrycia czyli twarzy, szyi, nadgarstkach, dłoniach czy palcach. Ktoś napisał, że chciał, by jego tatuaż był widoczny dla osób, którym podaje rękę. Co ciekawe, z badań nie wynika, że istnieje zależność między tatuowanym wzorem a miejscem na skórze. Tylko jedna osoba sugerowała, że nie każdy wzór można wykonać w dowolnym miejscu. Skomentowała, że to raczej zły pomysł tatuować sobie serce na łydce.

• Coś panią zaskoczyło w odpowiedziach?

- Wcześniej do innej pracy rozmawiałam z tatuatorami, czy tatuowani przywiązują wagę do znaczenia symboli, które sobie zamawiają. Byłam bardzo zdziwiona, że nie. Ktoś ma różę i traktuje ją jak ładny kwiatek, a nie zdają sobie sprawy, że to także symbol śmierci. Albo zamawia jaskółkę i nie przejmuje się, że to symbol porzucenia, rozstania. Z badań wyszło to samo. Funkcja estetyczna - wygląd, precyzja i technika wykonania i wrażenia wizualne są ważne. Cytat z ankiety: Można mieć piękne tatuaże bez żadnego przekazu. Gorzej mieć paskudne dziary o głębokim znaczeniu. Ale były też bardzo osobiste wypowiedzi, że proces powstawania tatuażu - od pomysłu do wygojenia, to dla respondenta katalizator procesu przemiany, zwieńczenie tego procesu. Tatuowanie jest symboliczne samo w sobie, trochę bolesne, wymagające cierpliwości, trochę ryzykowne. Pomaga tę zmianę przyswoić na poziomie fizycznym. Ludzie się przyznawali, że mają do tatuowania dość rytualne, pierwotne podejście. Albo, że ich tatuaże opowiadają historię ich i ich rodziny. No i nie każda osoba uznaje swój tatuaż za komunikat skierowany do szerokiego grona odbiorców. Niektórzy (4 proc.) zaznaczali, że jest zarezerwowany dla wybranych osób z ich środowiska. Albo zapytani przez osoby postronne wprowadzają je w błąd mówiąc, że to ozdoby bez znaczenia. Tymczasem faktyczny, istotny sens tatuażu znają tylko oni (4 proc.).

• Porównując powody dla jakich tatuowano się w dawnych czasach i współcześnie widzi pani duże różnice?

- Taka główna różnica, to nasz indywidualizm w opozycji do dawnej wspólnotowości. Już u ludów pierwotnych tatuaż pełnił funkcje społeczną oznaczając przynależność do plemienia i zajmowaną pozycją społeczną. W niektórych kulturach tatuowanie było symbolicznym rytuałem przejścia, dołączenia do jakiejś grupy. Współcześnie ma wyróżniać nosiciela, podkreślać jego indywidualność. Może być forma zabawy z ciałem i własnym wizerunkiem. Zwykle jest oderwany od religijnego czy społecznego kontekstu.

• Coś szczególnie panią interesuje w badaniach nad tatuażem?

- W jednej z wypowiedzi pojawiła się informacja, że tatuaż to logo firmy, w której pracuje ojciec osoby wytatuowanej. W ten sposób nosiciel tatuażu wiązał go z postacią ojca. To ciekawe, bo w przyszłości chce się zająć komercyjną funkcja tatuażu. Tu widzę pole do badań. Skinadvertising to permanentne lub czasowe tatuaże przedstawiające logo lub hasło reklamowe danej marki. W 2003 roku pierwszy raz w Illinois Jim Nelson wytatuował sobie logo przedsiębiorstwa. Dostał 7 tysięcy dolarów za to, że przez piec lat będzie je nosił na skórze. Fachowcy od marketingu uważają, że żywa reklama jest jedną najskuteczniejszych pod względem zainteresowania nią odbiorcy. Łączy w sobie innowacyjność, kontrowersję i erotykę. Czytałam o londyńskiej firmie płacącej za noszenie na czole zmywalnego logo. Jest agencja nieruchomości, która zaproponowała pracownikom 15 proc. podwyżki za wytatuowanie firmowego znaku w dowolnym miejscu na skórze. Są koncerny proponujące konsumentom za taką reklamę dożywotnie zniżki. Bardzo bym chciała, żeby praca licencjacka była punktem wyjścia do dalszych badań nad tatuażem w kulturze współczesnej.

• A jaka może być przyszłość mody na tatuaże?

- Myślę, że to będzie połączenie tatuażu z elektroniką. Już są próby wszczepiana pod skórę mikrourządzeń. Dlaczego telefon ma dzwonić skoro możemy poczuć drżenie skóry. To by było świetne móc w sklepie zapłacić nadgarstkiem, prawda?

Tatuaże miały gwarantować kobietom płodność, siłę mężczyznom. A po śmierci pomagać w odnalezieniu bliskich. Dwieście lat temu, we francuskich szpitalach tatuowano matki i noworodki by nie pomylić dzieci. U Maorysów były jak dowód osobisty. Pierwsi chrześcijanie tatuowali się, by rozpoznać współwyznawców. Japończycy widzieli w znakach na skórze amulet i magiczną broń przeciwko duchom. Rozmowa z Magdaleną Jakubowską, absolwentką etnologii MCS. Autorką pracy „Tatuaż jako element współczesnej komunikacji niewerbalnej”

Tatuaż

Termin wywodzić się ma z języka polinezyjskiego. Oznacza malowidło, znak. Terminu „tattaw” użył w XVIII wieku angielski podróżnik i odkrywca James Cook, w swojej relacji z podróży dookoła świata. Polskie słowo tatuaż jest zapisem fonetycznym francuskiego tatouage.

Czynność polega na wprowadzeniu barwnika w te warstwy skóry, które nie ulegają rogowaceniu. Gwarantuje to, że rysunek jest trwały i niezmywalny.

Dziś czynność polega na wprowadzaniu tuszu przy użyciu elektrycznej maszynki z rozmaitą ilością igieł różnej grubości. Robią kilkaset nakłuć na sekundę. W różnych kulturach i krajach znane są różne sposoby tatuowania. Skórę nakłuwano ostrym narzędziem umoczonym w barwniku, nacinano ją by w otwarte rany wetrzeć substancje barwiącą. Jedną z metod było przeciąganie pod skórą nici nasączonej tuszem.

Tatuaż jako element współczesnej komunikacji niewerbalnej
Praca powstała i została obroniona w Zakładzie Kultury Polskiej na Wydziale Humanistycznym UMCS, pod kierunkiem dr hab. Marty Wójcickiej.

Dziękujemy studiu tatuażu Slayer Tattoo z ul. Jana Sawy w Lublinie za możliwość fotografowania. Zdjęcie z naszej okładki jest pozowane. Mało kto sam sobie robi tatuaże, choć moja bohaterka zna historię młodej osoby, która zrobiła sobie tatuaż na łydce używając cyrkla

Pozostałe informacje

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium