Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

25 stycznia 2008 r.
12:53
Edytuj ten wpis

Pokażemy nawet najgorsze filmy świata

Rozmowa z Piotrem Kotowskim, rektorem Letniej Akademii Filmowej w Zwierzyńcu

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Letnia Akademia Filmowa, którą od 2000 roku organizuje pan w Zwierzyńcu, została wyróżniona prestiżową nagrodą przyznaną przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Zamiast gratulacji przypomnę, co pan mówił po pierwszej edycji festiwalu: "wpier... ą się jak do nieogrzewanego wagonu”.



- Chwileczkę, chwileczkę. Po pierwsze nie festiwalu, bo w Zwierzyńcu nie jest żaden komercyjny festiwal, tylko akademia filmowa. A to coś zupełnie innego. Tam się przyjeżdża, żeby zobaczyć dobre kino, którego się nie zobaczy nigdzie indziej. Po drugie, chwil zwątpienia nie będę się wypierał. Wnioski po pierwszej edycji imprezy nie były wesołe, bo już widzieliśmy, jakie były błędy i co trzeba zmienić.

• Były momenty, że chciał pan to wszystko rzucić?

- Ciągle sobie powtarzam, że może jednak wyjechać na urlop, którego od 1999 roku nie miałem. Może by tak pojechać do Zwierzyńca i tam sobie jak człowiek posiedzieć i jak człowiek wypić piwo.


• W 2000 roku na pierwszej LAF było 200 widzów. A w zeszłym roku?

- Kilka tysięcy. Widzów przybywało sukcesywnie, ale taki największy skok to efekt gruntownego remontu zwierzynieckiego kina Skarb. Gmina wydała na to sporo, są nowe fotele, klimatyzacja. Zupełnie inaczej ogląda się filmy. Choć skansen sprzed remontu miał swój urok. Skarb nie był używany przez dziesięć lat, został ponownie otwarty dzięki akademii.


• Czyli to Skarb dodał akademii skrzydeł?

- Nasi widzowie są przyzwyczajeni do oglądania filmów w bardzo różnych, czasami ekstremalnych, warunkach, ale już nasi goście byli lekko zdziwieni, gdy wchodzili do kina.

• Zagranicznym można było tłumaczyć, że to taki wschodni koloryt lokalny.

- Doceniali ten koloryt. Gdy duński reżyser Soeren Kragh-Jacobsen wszedł do kina, powiedział, że w różnych miejscach rozmawiał z widzami, ale jeszcze nigdy w saunie.


• Nagroda pomoże w organizacji tegorocznej LAF?

- Mam nadzieję. Zawsze jesteśmy na minusie, bo to nie jest dochodowa impreza. Na razie domykamy program i szkicujemy listę gości, bo to się zawsze zmienia w ostatniej chwili. Już wiadomo, że będzie cykl "Cygańskie wersety” związany z 100 urodzinami Papuszy i w ogóle Romami. Będzie też można zobaczyć "Najgorsze filmy świata”. Chodzi o twórców typu Ed Wood. Krytykowanych i wyśmiewanych przez współczesnych, którzy mimo wszystko szli swoją drogą artystyczną. Dziś na ich dzieła patrzymy już inaczej, a filmoznawcy odkrywają w nich zalety.


• Festiwal Nowe Horyzonty kilka razy zmieniał miejsce. Festiwal filmowy Lato Filmów powstał w Kazimierzu i też zmienił adres, a pan tylko Zwierzyniec i Zwierzyniec.

- Festiwal kazimierski wyprowadził się z Kazimierza i już go nie ma. Miejsce jest bardzo ważne przy organizacji takich imprez. Zwierzyniec ma coś w sobie i ludzie, którzy przyjeżdżają na LAF, odkrywają to miejsce. Kiedy w 2000 roku przyjechałem do Zwierzyńca i po kwadransie rozmowy w Ratuszu doszliśmy do porozumienia, wiedziałem, że to jest to. Ale już musimy kończyć rozmowę, bo śpieszę się do Zwierzyńca. Dzieci czekają w kinie na projekcje.


• Teraz? W środku zimy?

- Trudno, żeby wyremontowane za takie pieniądze kino było czynne tylko dziesięć dni w sierpniu. Od jesieni organizujemy w Skarbie pokazy DKF. Są karnety, ambitny repertuar. I przyzwyczajanie mieszkańców, że znów mają kino. Teraz, w czasie ferii, wozimy filmy dla dzieci. Ale serio, już wyjeżdżamy, widzowie nie mogą czekać.


• To tylko jeszcze zapytam: gruba była koperta dołączona do statuetki?

- Cały czas mam nadzieję, że jeszcze nadejdzie i będzie gruba.

Piotr Kotowski

jest prezesem DKF "Bariera”, szefem kina w Chatce Żaka, prezesem Stowarzyszenia Filmowego CineEuropa. 21 stycznia br. w warszawskim Multikinie wręczono statuetki pierwszej edycji dorocznej Nagrody Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w 11 kategoriach. Organizatorami gali byli Polski Instytut Sztuki Filmowej oraz Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Nagrodę wymyślono, by docenić wysiłki wielu entuzjastów kina, ludzi i organizacji, którzy z wielką pasją i poświęceniem, propagują wiedzę o kinie I promują polskie filmy w kraju i za granicą.

Pozostałe informacje

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium