Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

7 kwietnia 2020 r.
13:55

Przed wojną w Chełmie mieszkało kilkanaście tysięcy Żydów. Shalom Chełm ma o nich przypominać

(fot. Materiały zespołu)

Do 1939 roku w Chełmie mieszkało kilkanaście tysięcy Żydów, działały sklepy i drukarnie, były synagogi i szkoły. W dzisiejszym Chełmie nie ma po tym śladu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

„Słońce zachodem już tuli miasto, opada na nie złoty pył

świecami pachnie piątkowy wieczór a cynamonem pachnie dzień

przekupek gwar już ustał i Szlemiel mędrzec gdzieś się skrył,

a na ulicy Jatkowej Golema wielki mignął cień”

Tym utworem często otwierają swe koncerty muzycy zespołu Shalom Chełm, który kultywuje tradycje żydowskie dawnych, małych miasteczek.

Skromne początki

Założył go w 2012 roku w Chełmie Mariusz Matera, muzyk i regionalista, który postanowił uchronić od zapomnienia klimat wielokulturowego miasta którego już nie ma.

– Wędrując po mieście, w którym się wychowałem i praktycznie całe życie mieszkam, dotarło do mnie jak mało pozostało w nim po ludziach, którzy tu kiedyś mieszkali – mówi Mariusz Matera. – Jak to możliwe, że nagle zniknęła połowa mieszkańców? I nic po tych ludziach w przestrzeni miejskiej nie zostało? Dlatego przyszedł mi do głowy pomysł, żeby zbudować pomost pomiędzy dzisiejszymi chełmianami, a tymi, którzy w Chełmie mieszkali przed laty.

Jak to się stało, że Matera, znany z rockowego brzmienia „Rdzy”, zespołu, który założył z przyjaciółmi jeszcze w liceum, nieskończonej ilości projektów muzycznych, a ostatnio członek VOXu, zaczął śpiewać i komponować żydowskie pieśni? – Początki były skromne. Zanim dotarliśmy na czarowne wieczory do lubelskiej Mandragory, śpiewałem w duecie. Był rok 2012, założyłem Shalom. Byłem wokalistą, a Krzysztof Jasiuk grał na pianinie. Wyszukiwałem utwory na YouTube, potem odsłuchiwaliśmy je razem zapisując melodie, a ja fonetycznie uczyłem się tekstów. Zagraliśmy razem kilka koncertów. Od początku chciałem, żeby nie był to tylko i wyłącznie projekt muzyczny.

Przypominać o nich wszystkich

– Pamiętam, gdy jako dziecko wędrowałem do babci na ulicę Zacisze, przez te wszystkie ulice, wzdłuż starych kamienic o których mi tyle opowiadano – wspomina Matera. – Szukałem wzrokiem tych ludzi, których już dawno w Chełmie nie ma i wyobrażałem sobie miasto z babcinych opowieści: gwarne, ludne, gdzie z głównego placu widać cerkiew, kościół i synagogę, gdzie przy kiosku gazeciarza słychać wszystkie języki - polski, niemiecki, rosyjski, jidisz - a wszyscy doskonale się rozumieli i razem ze sobą żyli. Nie byli bogaci, nie było w przedwojennym Chełmie wielkich fortun, ale te wszystkie kultury wzajemnie się przenikały i współżyły. A potem przyszła wojna i wszystko się zmieniło.

Do 1939 roku w Chełmie mieszkało kilkanaście tysięcy Żydów, działały sklepy i drukarnie, były synagogi i szkoły. W dzisiejszym Chełmie nie ma po tym śladu. Można pójść na kirkut, raptem na dwóch kamienicach są tablice wspominające Szula Zygielbojma i Marsz Śmierci. I tyle pozostało po tysiącach ludzi którzy w Chełmie żyli, pracowali, żenili się, mieli dzieci, chodzili do szkoły i spacerowali po parku. – Dlatego powstał Shalom Chełm, projekt, który miał o nich wszystkich przypominać – dodaje Matera.

To zgrana ekipa

– Granie w duecie trwało kilkanaście miesięcy. Zupełnie naturalnie zaczął powstawać zespół który z czasem urósł do kilku członków występujących ze sporym repertuarem – opowiada Mariusz Matera. – Do mnie należy wokal i większość kwestii organizacyjnych i repertuarowych, reszta to doświadczeni muzycy i przyjaciele, który spotkałem na swej drodze.

Znany jeszcze z rockowego grania w „Rdzy” i kilku innych projektów trafił do Shalom Chełm kumpel z dzieciństwa Krzysztof Kostrubiec, który gra na skrzypcach. Bogdan Depta na akordeonie, na klarnecie grał Sławomir Piędzia, ale zastąpił go Mariusz Narolski, jest Marian Skiba na kontrabasie i Dariusz Tokarzewski z VOXu na gitarze, a czasem pojawia się Michał Słonimski na pianinie. – To zgrana ekipa przyjaciół. Dzięki nim, świetnym i doświadczonym muzykom Shalom Chełm ma tak unikalne brzmienie – dodaje nasz rozmówca. Zespół dalej gra tradycyjne pieśni żydowskie, pieśni szabesowe, grane w Jom Kippur, po hebrajsku ale i po polsku. Z czasem, w repertuarze znalazły się własne kompozycje.

– Pierwsza była „Mandragora”. Ten utwór ma ciekawą historię, która zaczęła się wtedy, gdy po koncercie w tytułowej Mandragorze na lubelskiej starówce podszedł do mnie Józef Kołodziejczyk, lubelski tekściarz. Opowiedział, jak wiele dla niego to miejsce znaczy i pokazał napisany wcześniej tekst z propozycją, czy nie nagralibyśmy do niego muzyki – wspomina Matera. – Pomyślałem, że to świetny pomysł. Usiedliśmy z Bodkiem (Bogusław Depta), napisaliśmy muzykę i tak powstał jeden z moich ulubionych utworów. 

Koncerty i telewizja

Muzycy sporo koncertują, są częstymi gośćmi w lubelskiej Mandragorze, ale dotarli do Peresburga czy Herzliji w Izraelu, gdzie występowali z Moshe Lahavem i wystąpili w śniadaniówce Paula i Leon Keshet TV. Po drodze był program „Mam Talent” w TVN i kilkadziesiąt koncertów w Polsce. 

– Były to małe salki, ale graliśmy też na otwartym powietrzu na dożynkach – opowiada Matera. – Każdy z nich to opowieść, nie tylko wykonanie kolejnego utworu, np. grając utwory szabesowe zawsze opowiadam o tradycji tego święta, o tym jak to dawniej wyglądało. Bo Shalom Chełm, zgodnie z początkowym pomysłem ma być pomostem łączącym rozproszonych po cały świecie chełmian. W końcu też przyszedł czas na wejście do studia. Miałem przygotowany tekst, gdzieś po głowie chodziła mi melodia. Ale gdy usiadłem przed nagraniem, okazało się że te kilka linijek to może być za mało, że nie da się tego złożyć. Usiadłem przy stole i wtedy wszystkie te pourywane sowa zaczęły się układać w rytm. I tak w dwa kwadranse powstała piosenka, która jest teraz wizytówką zespołu: „Cały świat to jeden wielki Chełm”. 

I choćbym gdzieś na końcu świata był

na końcu tęczy stał

i tak powrócę tu

Bo cały świat, to jeden wielki Chełm

cudowny, śliczny Chełm,

bajkowe miasto me

– Tak to słyszymy śpiewając w najróżniejszych miejscach, razem, bo przecież zespół to suma uzupełniających się indywidualności. – mówi Matera. – Każdy z nas wnosi coś bardzo ważnego. I tak jak na mnie zrobiła wrażenie książka, którą dostałem lata temu od ojca „Przy szabasowych świecach”, potem lektura Starego Testamentu, psalmów i opowieści dawnych mieszkańców mojego kochanego Chełma.

To ważne dla pamięci

Żywiołem każdego muzyka są koncerty. Epidemia koronawirusa odebrała muzykom tę możliwość. Na wiele tygodni odwołano koncerty i cala branża praktycznie zamarła. Czy na pewno?

– Rozmawiałem przez internet z Shomit Beck, która opowiedział mi o tym, jak wiele izraelskich zespołów koncertuje teraz w internecie – mówi Matera. – Shalom Chełm miał zaplanowane dwa koncerty na marzec, byliśmy w próbach, a wtedy przyszła epidemia i trzeba się było zamknąć w domach. My jednak, rzutem na taśmę, jeszcze na początku marca nagraliśmy w DeCaffencji u gościnnych państwa Orzechowskich, koncert, który transmitowaliśmy na Facebooku. Dla wszystkich tych, którzy chcieli nas posłuchać, a nie mogli.

Playlista zespołu to 18 utworów, czyli materiał na ponad dwugodzinny koncert świetnie zagranej, wielotematycznej muzyki. – Do której nikogo nie trzeba przekonywać, bo dla nas ważna jest satysfakcja, że pokazujemy też żydowski Chełm, przypominamy tych ludzi, których wojna stąd wypędziła. Skoro nie pamiętamy na ulicach, parkach czy w innych miejscach upamiętnienia, to zachowamy ich wszystkich - Żydów, Polaków, Ukraińców, Rosjan, Niemców i Czechów - w piosenkach. To ważne – mówi Matera – Dla pamięci, dla Chełma, dla nas wszystkich.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium