Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

22 września 2006 r.
10:36
Edytuj ten wpis

Raj dla ropowozów

0 0 A A

Ukraińcy zadowoleni, bo paliwo idzie im jak woda. Mieszkańcy Lubelszczyzny zadowoleni, bo mają dodatkowe źródło dochodu. Tylko nasze koncerny naftowe psioczą, bo do przygranicznych stacji nie zagląda pies
z kulawą nogą.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Pojęcia nie miałem, że tam jest taka taniocha - kręci głową Andrzej Pawłowski z Warszawy, który przez Hrebenne wracał oplem corsą ze Lwowa.
Na Ukrainie był pierwszy raz. Za Rawą Ruską nalał pod korek. - Weszło 35 litrów. Dopiero w kolejce na granicy powiedzieli mi, że mogłem wlać dodatkowo 10 litrów do kanistra.

Stówka do przodu
Andrzej Pawłowski zapłacił za benzynę ponad 150 hrywien, czyli 100 zł. W Polsce za taką samą benzynę płaci 50 zł więcej. Gdyby miał dwa razy większy zbiornik na paliwo, byłby stówę do przodu.
O tym, że na ukraińskim paliwie można całkiem nieźle zarobić, dobrze wiedzą mieszkańcy wschodnich terenów Lubelszczyzny, którzy od kilku lat biorą udział w samochodowych "pielgrzymkach” na Ukrainę.
- Mercedes 124 i volkswagen passat to najlepsze ropowozy - tłumaczy Marek. 30-latek mieszka w powiecie tomaszowskim i żyje z handlu benzyną. - Przywieziesz nimi i 100 litrów paliwa.
Po przekroczeniu granicy w Hrebennem daleko jechać nie trzeba. Już pół kilometra za szlabanem dwie stacje paliw. - I tak większość zahacza jeszcze o Rawę Ruską, bo tam można zaopatrzyć się w wódkę i papierosy.

Tankujesz i handlujesz
Ci, którzy jeżdżą na Ukrainę przez Zosin, rzadko zapuszczają się do Włodzimierza Wołyńskiego. - Bo i nie ma po co - kwituje Adam z Hrubieszowa. Robi to samo, co Marek: tankuje i handluje. - Paliwo kupisz w Uściługu, całą resztę w nowym markecie zaraz za granicą.
Ukraińcy zacierają ręce. W maleńkim Uściługu otwarto niedawno czwartą stację paliw. Jeszcze jedna i będzie ich tyle samo, co w leżącym po drugiej stronie granicy, pięć razy większym, Hrubieszowie. Ale paliwo i tam idzie w górę. Adam z rozrzewnieniem wspomina czasy, gdy litr benzyny czy oleju napędowego kosztował mniej niż 2 zł. W sierpniu trzeba już było zapłacić 2,5 zł, a ostatnio znowu była podwyżka.
I tak opłaca się jeździć. - Jak masz plastikowy zbiornik, to możesz go sprężonym powietrzem rozciągnąć tak, że wejdzie dodatkowych 10-20 litrów - wyjaśnia Adam. - A do kanistra jeszcze 10 litrów.

Jak się da, to się zrobi
Ukraińscy celnicy co prawda krzywo patrzą na kanistry i mówią, że tak nie wolno, ale... - Nie ma co dyskutować - radzi Marek. - Dajesz 5-10 hrywien w łapę i jedziesz dalej.
Bez łapówek ciężko podróżować po Ukrainie. - 10 hrywien przy wjeździe - opowiada Adam. - Jak wracasz, to 5 dajesz na szlabanie, 15 wkładasz do paszportu i dochodzi jeszcze 5 dla celnika. Razem 35 hrywien, a jak tego samego dnia obracasz dwa razy, płacisz więcej. Ina-
czej Ukraińcy będą szurać. Jak jest u nich święto, 8 marca czy 1 maja, za sam wjazd płacisz 20-30 zł. Jak cię ukraiński policjant zatrzyma, dajesz mu na dzień dobry 10 hrywien i możesz jechać dalej. Nie dasz, zapłacisz mandat nawet do 100 hrywien, bo gaśnica nie jest w takim kolorze, jak trzeba.
Na Ukrainę wjeżdża się na oparach paliwa. Na stacjach są specjalne kliny z drewna. - Wjeżdżasz na taki tyłem i do zbiornika wchodzi dodatkowych 5 litrów - mówi Marek.
Ta usługa też kosztuje, od hrywny w górę. Płaci się na stacji.
- Jeszcze niedawno jeździłem po dwa razy dziennie - opowiada Adam. - Teraz rzadziej, bo szkoda mi nerwów na kolejki.

Paliwo żywi
- Polskie przepisy nie ograniczają liczby przekroczeń granicy, ale paliwo przywiezione w fabrycznych zbiornikach pojazdu samochodowego nie może być wykorzystywane w innych pojazdach niż te, w których zostało przywiezione, ani nie może zostać usunięte z tych pojazdów i być przechowywane. Nie może też zostać bezpłatnie lub odpłatnie zbyte - informuje Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej.
A handel kwitnie. W każdej przygranicznej miejscowości wszyscy dobrze wiedzą, kto i kiedy jeździ po paliwo. Ukraińską benzynę czy ropę bez problemu można dostać także w Chełmie, Zamościu czy Hrubieszowie. Przydają się kanistry, bańki na mleko, a nawet większe butelki typu PET.
Ropa i benzyna wychodzą 70-80 groszy taniej niż na stacji.
- Ograniczenie możliwości przywozu paliwa w bakach samochodów przez osoby zamieszkałe w gminach leżących w strefie przygranicznej. Ograniczenie ilości paliwa przechowywanego na posesji do 200 litrów z możliwością przechowywania większej ilości pod warunkiem zgłoszenia i uzyskania stosownego zezwolenia - takie pomysły na handel ukraińskim paliwem ma Halina Pupacz, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych.

Pustki na stacjach
Problem mają koncerny paliwowe. Na niektórych przygranicznych stacjach klienci pojawiają się od święta. - We wschodniej Polsce sprzedajemy mniej paliwa - przyznaje Dawid Piekarz, rzecznik prasowy PKN Orlen SA. - Ze względu na import tańszego paliwa z Ukrainy jest to bardzo konkurencyjny rynek.
Na podanie średnich obrotów przygranicznych stacji paliw nie chciał się zgodzić.
- U nas co drugi jeździ na ukraińskim paliwie - szacuje Adam. - Jeden wyjazd to, potrącając łapówki, 60 zł do przodu. Nie są to kokosy, ale jak dodasz papierosy i wódkę, to masz na czysto ponad stówę. Samemu nie ma co jeździć. Weźmiesz komplet pasażerów, masz legalnie 5 kartonów papierosów i 10 butelek wódki. Ale jak jest dużo ludzi w aucie, Ukraińcy się krzywią i znowu wyciągają rękę.
Adam przywozi papierosy i alkohol tylko w dozwolonych ilościach. Markowi zdarzało się parę razy wziąć więcej. - Podjeżdżasz do polskich celników i zaczyna się strach - wspomina. - Tu z łapówką nie wyskoczysz.
Będzie taniej?
Dlaczego polska benzyna jest droższa od ukraińskiej? - W każdym rejonie świata paliwo kosztuje tyle samo, reszta to podatki - wyjaśnia Piekarz.
Ale nawet bez ich obniżenia może być taniej. Jeżeli sprawdziłyby się przewidywania analityków ze Standard Chartered Bank, którzy twierdzą, że cena baryłki ropy w przyszłym roku spadnie z 66 do 40 dolarów, to za litr benzyny moglibyśmy płacić na polskich stacjach w przyszłym roku 3 zł.
Adam nie czyta opracowań Standard Chartered Bank, ale jednego jest pewien: To byłby koniec ukraińskiego paliwa.

Pozostałe informacje

Sportowcy mają wielkie i słodkie serca
galeria

Sportowcy mają wielkie i słodkie serca

W czwartkowy wieczór, w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się Mecz Słodkich Serc.

Choinka na LSM już udekorowana

Choinka na LSM już udekorowana

Mieszkańcy osiedla Mickiewicza tradycyjnie udekorowali osiedlową choinkę, świętując rozpoczęcie okresu bożonarodzeniowego.

Tworzenie i projektowanie sklepów internetowych – Klucz do sukcesu Twojego biznesu online

Tworzenie i projektowanie sklepów internetowych – Klucz do sukcesu Twojego biznesu online

W dzisiejszym dynamicznym świecie cyfrowym, skuteczne tworzenie sklepów internetowych to nie tylko kwestia technologii, ale także odpowiedniego podejścia do designu i użyteczności. Z odpowiednio zaprojektowanym sklepem internetowym możesz osiągnąć znaczną przewagę nad konkurencją i skutecznie zwiększyć swoje przychody.

Poczuj magię pisania z piórami wiecznymi

Poczuj magię pisania z piórami wiecznymi

Pióra wieczne to nie tylko narzędzie do pisania, ale także symbol elegancji, klasy i indywidualności. Od dekad stanowią one niezastąpiony element codziennego życia osób ceniących tradycję oraz jakość.

Aleksandra Mirosław inspiruje najmłodszych
galeria

Aleksandra Mirosław inspiruje najmłodszych

Wczoraj XXX LO, a dzisiaj SP29 odwiedziła złota medalistka olimpijska Aleksandra Mirosław. Lublinianka rozmawiała z najmłodszymi o sporcie, wyzwaniach i codziennym życiu zawodowych sportowców.

Julia Szeremeta zmierzy się z Leną Buchner w ramach Suzuki Boxing Night. Andrzej Gołota gościem specjalnym?
ZDJĘCIA Z CEREMONII WAŻENIA
galeria

Julia Szeremeta zmierzy się z Leną Buchner w ramach Suzuki Boxing Night. Andrzej Gołota gościem specjalnym?

Piątkowy wieczór w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli w Lublinie upłynie pod znakiem boksu. O godz. 20.45 wystartuje gala Suzuki Boxing Night 32. Gwiazdami tego wieczoru będą Julia Szeremeta oraz Damian Durkacz. W czwartek odbyło się oficjalne ważenie przed imprezą.

Strefowanie przestrzeni – klucz do funkcjonalnego i estetycznego wnętrza

Strefowanie przestrzeni – klucz do funkcjonalnego i estetycznego wnętrza

Zastanawiałeś się kiedyś, jak sprawić, by wnętrza Twojego domu były nie tylko estetyczne, ale także funkcjonalne? Sekretem jest strefowanie przestrzeni, które pozwala na stworzenie harmonijnego i praktycznego układu w mieszkaniu. W tym artykule przyjrzymy się, jak dzięki odpowiedniemu podziałowi na strefy możemy zyskać więcej niż tylko porządek i estetykę.

Gdzie szukać pracowników fizycznych i jak znaleźć odpowiednich kandydatów?

Gdzie szukać pracowników fizycznych i jak znaleźć odpowiednich kandydatów?

W dzisiejszym dynamicznie zmieniającym się świecie, znalezienie odpowiednich pracowników fizycznych stało się prawdziwym wyzwaniem dla wielu pracodawców. Globalizacja, migracje oraz zmiany demograficzne wpływają na rynek pracy, wprowadzając zarówno możliwości, jak i wyzwania. Jak więc skutecznie dotrzeć do kandydatów, którzy spełnią nasze oczekiwania?

50-latek wypadł z drogi i uderzył w drzewo w Jarosławcu

50-latek wypadł z drogi i uderzył w drzewo w Jarosławcu

50-letni kierowca Audi stracił panowanie nad pojazdem na skrzyżowaniu w Jarosławcu, w wyniku czego uderzył w drzewo. Z obrażeniami trafił do szpitala.

Czym są testy penetracyjne i dlaczego każda firma ich potrzebuje?

Czym są testy penetracyjne i dlaczego każda firma ich potrzebuje?

Żyjemy w czasach, gdzie dane to nowa waluta, a ich bezpieczeństwo powinno być priorytetem dla każdej firmy. Jednak cyberprzestępcy nieustannie opracowują coraz bardziej zaawansowane metody łamania zabezpieczeń. Tu na scenę wchodzą testy penetracyjne — skuteczny sposób na wykrycie luk w systemach informatycznych, zanim zrobią to hakerzy.

Skoczkowie narciarscy przenoszą się do Titisee-Neustadt. Przestać tracić punkty za telemark

Skoczkowie narciarscy przenoszą się do Titisee-Neustadt. Przestać tracić punkty za telemark

Po dwóch konkursach w Wiśle, które odbyły się w fantastycznej atmosferze dzięki licznie zgromadzonym polskim kibicom skoczkowie narciarscy przenoszą się do Niemiec. W Titisee-Neustadt od piątku do niedzieli odbędą się dwa kolejne konkursy indywidualne. Czy wreszcie doczekamy się Polaka w czołowej dziesiątce?

Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 42-latka z Bełżyc

Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 42-latka z Bełżyc

Po intensywnych poszukiwaniach, 42-letni mężczyzna z Bełżyc został odnaleziony cały i zdrowy w Lublinie.

Nie będzie „kredytu 0 proc.” na mieszkania. Alternatywy też brak

Nie będzie „kredytu 0 proc.” na mieszkania. Alternatywy też brak

Decyzja o rezygnacji z programu „kredyt 0 proc.” powinna zostać podjęta dużo wcześniej – ocenił w czwartek dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD) Bartosz Guss. Dodał, że ci, którzy szukali mieszkań, zbyt długo trzymani byli w niepewności.

Piłkarki ręczne reprezentacji Polski w swoim ostatnim meczu na mistrzostwach Europy ograły Rumunię

ME piłkarek ręcznych: Polki zakończyły turniej na dziewiątym miejscu. Bez zmiany kultury lepiej nie będzie

Dziewiąte miejsce na trwających wciąż mistrzostwach Europy to najlepsze osiągniecie kobiecej reprezentacji Polski od prawie dwóch dekad. Nawet ekipa Kima Rasmussena z Karoliną Kudłacz, Aliną Wojtas czy Kingą Achruk w składzie nie zanotowała tak wysokiej lokaty, a przypomnijmy, że wtedy w czempionacie naszego kontynentu rywalizowało tylko 16 drużyn

Ukradła byłemu sporo gotówki

Ukradła byłemu sporo gotówki

57-letnia kobieta ukradła 8 000 złotych swojemu byłemu partnerowi. Teraz odpowie za kradzież przed sądem.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium