Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

18 lutego 2005 r.
15:59
Edytuj ten wpis

Shrek, smoki i karły

Autor: Zdjęcie autora Jolanta Gadek

Wyglądało na to, że zielonoskóry ogr w "Shreku 3” będzie biegał po Podlasiu. Tym bardziej że w "Shreku 2” znalazły się drzewa z Puszczy Białowieskiej. Chodzi o scenę, w której Shrek wraz z osłem wędrując przez stary las spotyka kota. Takich starych drzew szukali filmowcy podczas pierwszego pobytu w Polsce. Ale sensacja jest jeszcze większa

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Adamson był nad Siemianówką? Nic o tym nie wiem - dziwi się Marek Dolecki, znany białostocki fotograf, który towarzyszył reżyserowi podczas pierwszej wizyty na Podlasiu w lutym 2003 roku.
Jak ustaliliśmy, filmowcom zależało na nakręceniu zdjęć na zalewie skutym lodem. Ponieważ tegoroczna zima przez długi czas była bardzo łagodna, plany te nieomal nie spaliły na panewce. Gdy okazało się, że jednak zima zawitała w nasze strony i lód pokrył zalew, podjęli szybką decyzję. W Czechach, gdzie kręcili część zdjęć, wynajęli śmigłowiec i zjawili się na Podlasiu. Ekipa liczyła około pięćdziesięciu osób. Byli wśród niej współpracownicy Petera Jacksona, twórcy "Władcy pierścieni”.
Sznur przyczep i poduszkowiec
W czwartek, 10 lutego, zdziwieni mieszkańcy wsi leżących nad zalewem zauważyli szereg przyczep kempingowych, które sunęły nad brzeg tego zbiornika stworzonego ludzkimi rękami. W ślad za nimi na brzeg dotarły skutery śnieżne marki Yamaha oraz poduszkowiec wypożyczony z warszawskich zakładów lotniczych. Na brzegu nie zabrakło też karetki pogotowia oraz policyjnego radiowozu. Mimo tak dużego zaangażowania sił, wizyta filmowców utrzymywana była w ścisłej tajemnicy. - Dostaliśmy tylko informację, że w naszej strefie powietrznej pojawi się śmigłowiec, którego będą używać producenci "Shreka 3” - mówi Zbigniew Pypczyński, naczelnik Sztabu Policji KWP w Białymstoku.
Ekipa nocowała w Białowieży, przyczepy były używane w ciągu dnia do odpoczynku. Miejscowych rolników zatrudniono do ich odśnieżania - stawka wynosiła 50 zł za "dniówkę”.
- Polacy towarzyszący Amerykanom mówili, że to będzie film dla dzieci, "Shrek 3” - mówi jeden z rolników, którego ciekawość przygnała na brzeg zalewu.

Mgła pokrzyżowała szyki

W czwartek czeski śmigłowiec startował kilkakrotnie. Filmowcy kręcili zdjęcia z powietrza. W piątek szyki filmowcom pokrzyżowała mgła. Czekali do południa na lepszą widoczność. Potem operatorzy kamer przemierzali zamarznięty zalew na skuterach śnieżnych. Filmowcy robili też zdjęcia, szkice, notatki. W tym samym czasie na Siemianówce policjanci z białostockiej komendy miejskiej szkolili psy służbowe wykorzystywane do ratownictwa wodnego.
- Policyjny nowofunland tak się spodobał członkom ekipy, że robili sobie z nim zdjęcia na pamiątkę - mówi jeden z uczestników akcji. - Słyszałem, jak mówili, że na zalewie będą kręcone sceny pościgu za wilkami. Wilki mają być dorobione komputerowo.
Wyglądało na to, że zielonoskóry ogr w "Shreku 3” będzie biegał po zalewie w Siemianówce. Tym bardziej że jak pisaliśmy latem ubiegłego roku w "Shreku 2” znalazły się drzewa z Puszczy Białowieskiej. Chodzi o scenę, w której Shrek wraz z osłem wędrując przez stary las spotyka kota. Takich starych drzew szukali filmowcy podczas pierwszego pobytu w Polsce...
Byli jednak i tacy, którzy twierdzili inaczej.
- Moim zdaniem Adamson nad Siemianówką nie robił zdjęć do "Shreka”, ale do kolejnej części "Władcy pierścieni” - mówi nasz informator. - Chodzi o ekranizację "Hobbita”. W książce jest taki moment, że Hobbici docierają na brzeg jeziora i zastanawiają się, czy iść dookoła brzegiem, czy też iść prosto przez lód, narażając się na ostrzał nieprzyjaciela... Ten pogląd jednak jak dotąd nie znalazł żadnego potwierdzenia.

Za białe brzozy

Andrew Adamson stał się gwiazdą dzięki wyreżyserowaniu "Shreka”. Druga część przygód ogra również okazała się sukcesem, dlatego też zapadła decyzja o produkcji trzeciej i czwartej części filmu. "Trójka” ma wejść na ekrany latem 2007 roku. Premiera "Shreka 2” odbyła się w wakacje 2004 roku. Adamson był na Podlasiu w 2003 roku razem z tymi samymi, co obecnie, współpracownikami Petera Jacksona.
- Zostałem wówczas poproszony przez jedną z warszawskich firm o pokazanie filmowcom określonych miejsc na Podlasiu - mówi Marek Dolecki. - Znam dokładnie region, a jako osoba parająca się fotografią potrafię zrozumieć oczekiwania filmowców.
Adamson oglądał wówczas plenery w Biebrzańskim Parku Narodowym, Puszczy Białowieskiej i zalew nad Siemianówką. Interesowały go dzikie ostępy, tereny nieskażone cywilizacją.
- To musiały być miejsca, w których w promieniu 360 stopni nigdzie nie widać człowieka ani śladu jego działalności - mówi Dolecki. - Nie było to łatwe zadanie, bo oprócz tego filmowcy mieli bardzo sprecyzowane potrzeby: chcieli na przykład sfilmować brzozy. Miały one stać ani za rzadko, ani za gęsto. Znalazłem takie w pobliżu miejscowości Grądy Woniecko pod Wizną. Okazało się wtedy, że są one za mało białe... Nasi filmowcy pewnie użyliby po prostu białej farby, ale Adamson jest perfekcjonistą.
Dolecki pamięta, że reżyser szukał również odpowiedniego jeziora. Fotograf proponował Suwalszczyznę, ale tamte jeziora, zdaniem filmowców, były zbyt mocno porośnięte drzewami.
- Trochę tak na "odczepnego” pokazałem im zalew nad Siemianówką - mówi. - Nie sądziłem, że im się spodoba, bo to przecież sztuczny zbiornik i z jednej strony stoi tama. Ale oni byli usatysfakcjonowani skąpą roślinnością i surowym widokiem. Teraz chyba postanowili wrócić.
O poprzedniej wizycie Adamsona na Podlasiu opowiadał nam też mężczyzna, który chciał zachować anonimowość.
- Mieli ze sobą scenariusz "Shreka” i szukali starego lasu do konkretnej sceny z filmu - mówił. - Robili zdjęcia, rysunki. Byli bardzo zapracowani, a faksem ciągle dosyłano im jakieś fragmenty scenariusza.
Nie był więc zdziwiony, gdy zauważył, że w "Shreku 2” stary las przypomina drzewa z Puszczy Białowieskiej.

Ogr, ale nie ten

Wygląda na to, że już wtedy reżyser szukał również - a może przede wszystkim - plenerów do filmu fabularnego "Lew, czarownica i stara szafa”. Kilka dni temu wrócił na Podlasie nakręcić zdjęcia. To by uzasadniało fakt, że towarzyszyli mu współpracownicy Jacksona. Film Adamsona będzie wszak należał do tego samego gatunku, co "Władca pierścieni”...
- Reżyser bardzo dba o swoją prywatność, dlatego jego wizyta utrzymywana była w tajemnicy - mówi Marianna Rowińska, producent wykonawczy zdjęć kręconych w Polsce. - Z całym szacunkiem, nie chcieliśmy, żeby za każdym krzakiem czaili się dziennikarze i fotoreporterzy. W takiej sytuacji zresztą bezpieczeństwo planu byłoby zagrożone. Po prostu, im więcej gapiów, tym trudniej pracować.
Zwłaszcza, kiedy akcja filmu toczy się w krainie nieskażonej cywilizacją...
Przedsięwzięcie to otoczone było i jest ścisłą tajemnicą. W oficjalnych informacjach nie znalazła się wiadomość, że zdjęcia będą kręcone w Polsce. No cóż, najwyraźniej filmowcy znaleźli w naszym kraju tak atrakcyjne tereny, że nie chcą, aby o tym dowiedziała się konkurencja. Na pewno nasz kraj jest też atrakcyjny cenowo, koszt zdjęć kręconych w Polsce jest znacznie niższy niż na Zachodzie.
Skoro ogr z książki Lewisa może chodzić po Siemianówce, to może Podlasie okaże się również dobre dla "Shreka”? Miejmy nadzieję, że baśniowe krajobrazy tak przypadły do gustu reżyserowi, iż będzie jeszcze na nie wracał wielokrotnie i wykorzystywał w swych filmach.

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium