Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

27 grudnia 2001 r.
18:16
Edytuj ten wpis

Świat widziany na odwrót

0 0 A A

Australię podbijali pionierzy i poszukiwacze złota. Miliony emigrantów zachwycały fantastyczne krajobrazy i prawie niezmiennie słoneczna pogoda. Gdy u nas jest zima, tam temperatura skacze nawet do 40 st. C. Kraina aborygenów to kraj spokojnych i wieloetnicznych miast, takich jak Melbourne, Sydney, Adelajda, Perth, Brisbane, Darwin i Canberra. Chętnie zagląda tu ostatnio coraz więcej turystów, w tym także Polaków.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Jedną z największych atrakcji Australii i głównym skupiskiem aborygenów jest położone prawie w jej centrum miasteczko Alice Springs. To główna metropolia Czerwonego Środka, nazywanego tak często nie tylko przez miejscową ludność. Obszar dookoła niego - busz albo pustynia z czerwonym piachem - jest prawie bezludny. Najbliższe większe skupisko ludności to oddalona o około 1500 km na południe Adelajda, a na północy - miasto Darwin.
Aborygeni mieszkają na antypodach od tysięcy lat. Świadczą o tym przede wszystkim rysunki na skałach, których wiek naukowcy szacują na ponad 40 tys. lat. Oni sami twierdzą, że pojawili się na ziemi w Czasie Snu (Dreaming Time). Rdzennych mieszkańców Australii jest około 386 tys., co stanowi zaledwie 2 proc. społeczeństwa.
Od przybycia w 1788 r. pierwszych białych kolonizatorów aż do 1967 r., aborygeni byli pozbawieni wszelkich praw - traktowano ich podobnie jak faunę i florę. Jeszcze w połowie XX wieku australijskie władze stanowe stosowały wobec nich przymusową asymilację - siłą odbierały rodzicom tysiące dzieci i oddawały je do domów dziecka, gdzie próbowano wychować je na "białych”. W 1997 r. australijska komisja praw człowieka nazwała tę politykę "ludobójstwem” i nakazała wypłacenie aborygenom odszkodowań.
- Od dłuższego czasu każdy dorosły aborygen otrzymuje tygodniowo od rządu federalnego po 500 dolarów australijskich, to jest ponad 250 dolarów amerykańskich - mówi Edward Lipski, nauczyciel tańca w Sydney. - Sprawia to, że większa część tej ludności nie stroni od alkoholu. Rezultat jest taki, że przeciętny wiek aborygenów obniżył się ostatnio z 45 do 43 lat.
Ludność aborygeńska ma nie tylko własne obrzędy i wierzenia, ale także prawo i system kar. Nikt nie operuje datami, nie stosuje nazwisk. Od 1968 r. aborygeni mają już własną flagę. Jej górny, czarny pas symbolizuje rdzenną ludność. Pas dolny, czerwony, oznacza Matkę-Ziemię. Natomiast żółte koło w środku to Słońce.
Kilkaset plemion używa ponad 250 języków i około 750 dialektów. Znaczna ich część nadal zamieszkuje w buszu, o którym wiedzą wszystko: jakie rośliny można jeść, jakim mleczkiem z łodyg chronić się przed palącym słońcem. Zaskakującym zjawiskiem są aborygeńskie małżeństwa. Niektóre kobiety zakładają rodzinę już w 11 roku życia, a mężczyźni czynią to mając dopiero 28 lat.

Stoi od milionów lat

W odległości 445 km od Alice Springs wznosi się na płaskiej równinie majestatyczna góra Ayers Rock, ludności tubylczej znana jako Uluru. Ma 348 metrów wysokości. Ten prawdopodobnie największy monolit na Ziemi liczy około 600 mln lat i jest zbudowany z prekambryjskiego piaskowca kwarcytowego. Według mitologii aborygeńskiej Uluru powstało w okresie tzw. kreacji świata, gdy dwaj mali chłopcy bawili się błotem po ulewnych deszczach, obrzucając się nim nawzajem. Jedna z tego rodzaju "bomb” nie trafiła do celu i spadając na ziemię utworzyła majestatyczną górę.
Tubylcy przez tysiąclecia zatrzymywali się w cieniu Uluru przede wszystkim na odpoczynek. Mężczyźni odbywali tu rytualne spotkania, organizowane były także uroczyste ogólnoplemienne zabawy, podczas których rozstrzygano również spory. W ich trakcie powstawały podziwiane do dziś malowidła naskalne przedstawiające obrzędy, tańce i trofea myśliwskie. To wszystko sprawiło, że Ayers Rock traktowane jest przez aborygenów jako jedno z ich najświętszych miejsc.

Wiele twarzy

Biali ludzie o istnieniu góry dowiedzieli się dopiero w 1873 r., kiedy to podczas jednej ze swoich wypraw odkryli ją dwaj podróżnicy angielscy W. E. Gosse i E. Giles.
Na urwistych zboczach Uluru nie utrzymuje się piasek, co jest jednym z powodów określania go mianem "góry o wielu twarzach”. Zależnie od kąta padania promieni słonecznych i pogody jawi się pełną gamą kolorów - od intensywnie czerwonego, poprzez brąz, do srebrzystoszarego. Aby obejrzeć to zjawisko, każdego dnia skoro świt oraz wieczorem przyjeżdżają tu setki turystów. Widoczne są wtedy emocje, jakie wywołuje u ludzi oglądanie niezwykłego kamienia, dziwne pozy fotografów, usiłujących uchwycić piękno monolitu choćby na klęczkach.
Na Ayers Rock wiedzie 863-metrowy szlak, który w dwóch miejscach jest dość stromy, czasami zaś wymaga podciągania się na zaczepionych łańcuchach. Niektórzy turyści rezygnują z tego wyzwania już na dole, czytając tabliczki upamiętniające tych, którzy chęć zdobycia góry przypłacili życiem. Przeszkodą w pokonaniu tej drogi jest również dość częsty silny wiatr, a w godz. 10-18 również dochodząca do 40 st. C temperatura. Trud wejścia na szczyt rekompensują roztaczające się z niego widoki. Przy bezchmurnej pogodzie można zobaczyć wiele obiektów oddalonych o dziesiątki kilometrów, w tym Mount Olgas, młodszą siostrę Ayers Rock.
- Jestem tu już po raz trzeci, ale za każdym razem Uluru urzeka mnie swoim widokiem - zwierza się Matylda Żukowska, pilotka polskiej grupy. - Nie dziwię się więc, że zawsze spotykam w tym miejscu setki turystów.

Pozostałe informacje

Mróz chwyci przy ziemi. Tak będzie w sporej części województwa

Mróz chwyci przy ziemi. Tak będzie w sporej części województwa

Przed nami kolejna chłodna, a miejscami nawet mroźna noc. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie o przymrozkach w wielu powiatach województwa lubelskiego.

Maseczki, gaz i paralizator. Jest wyrok w sprawie głośnej interwencji w galerii handlowej

Maseczki, gaz i paralizator. Jest wyrok w sprawie głośnej interwencji w galerii handlowej

Na kary bezwzględnego więzienia skazane zostało rodzeństwo z Zamościa. Wyrok, który zapadł w czwartek to finał głośnej swego czasu interwencji z czasu pandemii. Mateusz i Kamila K. zostali oskarżeni m.in. o czynną napaść na funkcjonariuszy, którzy zwrócili im uwagę na brak maseczek.

Plac zabaw inny niż wszystkie. Nawet krowy i owce są tu z drewna
galeria

Plac zabaw inny niż wszystkie. Nawet krowy i owce są tu z drewna

Dzieci z Wysokiego w gminie Zamość, ale też wszystkie inne, które odwiedzą Centrum Kultury Dawnej w tej miejscowości mogą już korzystać z nowego placu zabaw. Jest piękny, ekologiczny i bezpieczny. Wszystkie elementy są drewniane, a całość nawiązuje do miejsca, w którym się znajduje.

Zakopower, Ania Wyszkoni i Krzysztof Cugowski. KULturalia już za 3 tygodnie

Zakopower, Ania Wyszkoni i Krzysztof Cugowski. KULturalia już za 3 tygodnie

Nazwa zobowiązuje, więc szykuje się prawdziwa kulturalna impreza. Katolicki Uniwersytet Lubelski przedstawił lineup tegorocznych Dni Kultury Studenckiej – KULturalia 2024, które w tym roku będą wyjątkowe.

Ponowna ewakuacja w piątek. Sprawdź, czy dotyczy również ciebie
biała podlaska

Ponowna ewakuacja w piątek. Sprawdź, czy dotyczy również ciebie

Już wiadomo, jak ma wyglądać ponowna ewakuacja mieszkańców Białej Podlaskiej. W piątek saperzy będą kontynuować akcję przy ulicy Sidorskiej

Zacieśnia się współpraca Dziennika Wschodniego z UMCS

Zacieśnia się współpraca Dziennika Wschodniego z UMCS

Umowa podpisana. Rusza współpraca Dziennika Wschodniego z Wydziałem Politologii i Dziennikarstwa UMCS.

Czy biura paszportowe będą czynne także w sobotę?
Wideo
film

Czy biura paszportowe będą czynne także w sobotę?

W województwie lubelskim jest już osiem miejsc, w których mieszkańcy mogą wyrobić paszport. Czy punkty będą otwarte również w sobotę? Nie tak dawno zapowiadał to nowy wojewoda lubelski Krzysztof Komorski. Urząd nie wyklucza takiego rozwiązania, ale potrzeba do tego nowej kadry.

Strażacy robią pompki. Żeby Michałkowi nie zabrakło na lek

Strażacy robią pompki. Żeby Michałkowi nie zabrakło na lek

Pospolite ruszenie wśród jednostek OSP na Zamojszczyźnie. Dzień po dniu kolejne zamieszczają w mediach społecznościowych filmy, na których druhowie robią pompki. O co chodzi? Ta akcja ma pomóc w zbiórce pieniędzy dla chorego chłopca.

Rozgrywki LNBA zbliżają się do końca

Rozgrywki LNBA zbliżają się do końca

Najważniejszym meczem weekendu była konfrontacja 12 Małp z Patobasketem. Ten pierwszy zespół jest jednym z największych pozytywnych zaskoczeń tego sezonu. W poprzednich rozgrywkach podopieczni Michała Żulińskiego pałętali się w ogonie ligowej stawki. Teraz, po dokonaniu kilku wzmocnień, są już w jej czubie. Patobasket natomiast jest uznaną firmą – to przecież aktualny wicemistrz LNBA.

Home staging w Lublinie – Renomowana firma Alya Home

Home staging w Lublinie – Renomowana firma Alya Home

Home staging, popularna strategia w branży nieruchomości, koncentruje się na poprawie atrakcyjności i szybszym sprzedaniu lub wynajmie domu, lub mieszkania. Głównym celem tej praktyki jest skrócenie czasu trwania procesu transakcji, oraz zwiększenie wartości nieruchomości. Poprzez stworzenie atrakcyjnej wizualnie prezentacji, home staging ma za zadanie wywołać pozytywne emocje u potencjalnych kupujących i zachęcić ich do podjęcia decyzji o zakupie.

Jak oszczędzać podczas podróży i być bardziej “eko”?

Jak oszczędzać podczas podróży i być bardziej “eko”?

Podróże i ochrona środowiska, czy to idzie w parze? Tak, i wcale nie jest trudne. Ekoturystyka to trend, który w najbliższych latach ma szansę realnie zmienić nastawienie do zagranicznych wakacji. Komercja będzie musiała ustąpić ekologii. Na czym to polega?

Nadwiślańska Kolejka Wąskotorowa rusza w majówkę

Nadwiślańska Kolejka Wąskotorowa rusza w majówkę

Nadwiślańska Kolejka Wąskotorowa wjedzie na tory jeszcze sprawniej. Kolejowa spółka przekazała materiały do remontu tej jedynej zabytkowej kolejki na Lubelszczyźnie. Wiadomo też, kiedy rusza z sezonem.

Co oglądamy w telewizji? Popularne formaty programów i dlaczego nadal nas przyciągają

Co oglądamy w telewizji? Popularne formaty programów i dlaczego nadal nas przyciągają

Co sprawia, że niektóre programy telewizyjne zdobywają ogromną popularność, a inne szybko znikają z anteny? Telewizja mimo rosnącej konkurencji ze strony mediów cyfrowych, wciąż pozostaje ważnym elementem codziennego życia. Przyjrzyjmy się, jakie formaty programów cieszą się obecnie największą popularnością i dlaczego niezmiennie przyciągają przed ekrany szerokie grono widzów.

Szukasz akcesoriów na rower?

Szukasz akcesoriów na rower?

Istnieje wiele akcesoriów rowerowych, które mogą poprawić zarówno wygodę, jak i bezpieczeństwo podczas jazdy. Poniżej prezentujemy wybrane z nich.

Nowoczesne oraz piękne panele podłogowe - warto postawić na solidne podłogi

Nowoczesne oraz piękne panele podłogowe - warto postawić na solidne podłogi

Wyposażając własne mieszkanie albo remontując stary dom, warto inwestować w nowoczesne rozwiązania, które sprawdzą się w różnych pomieszczeniach. Kluczową rolę w pokoju dziennym, kuchni czy też łazience i in., odgrywać będzie podłoga, którą z powodzeniem można pokryć panelami. Tego typu panele podłogowe np. panele laminowane z łatwością nabędziemy za pośrednictwem Internetu - wystarczy tylko nieco ich poszukać. Dobrze dobrane panele podłogowe laminowane sprawią, że będzie można po nich stąpać przez wiele lat. Z powodzeniem można pod nimi zamontować ogrzewanie podłogowe, dzięki któremu ciepło będzie równomiernie rozchodzić się po wszystkich pomieszczeniach. W przypadku paneli podłogowych winylowych z powodzeniem możemy postawić na rodzime produkty - co do tego nie ma żadnych wątpliwości.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium