Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

11 września 2020 r.
14:21

Autorka z Białej Podlaskiej napisała trylogię z historią Podlasia w tle

Doszłam do wniosku, że nauczanie nie jest chyba dla mnie, ale zamiłowanie do historii jednak zostało. Stąd książka - opowiada Agnieszka Panasiuk
Doszłam do wniosku, że nauczanie nie jest chyba dla mnie, ale zamiłowanie do historii jednak zostało. Stąd książka - opowiada Agnieszka Panasiuk (fot. Wydawnictwo Szara Godzina)

Z Agnieszką Panasiuk, autorką sagi powieściowej „Na Podlasiu”, której pierwszy tom ukazał się 7 września rozmawiamy o tym, że bohaterów książki najlepiej szuka się na cmentarzu, a po lekturze warto wybrać się na spacer z tomikiem pod pachą

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Saga, podobnie jak pierwsza pani książka „Podróże serc”, rozgrywa się w Białej Podlaskiej. Dlaczego?

- To mój dom. Jestem rodowitą Bialczanką. Nie wyobrażam sobie, żeby stąd wyjechać chociaż w moim życiu zaszło już wiele zmian. Studiowałam historię i miałam być nauczycielka, ale trafiłam na staż urzędniczy i spodobała mi się administracja. Doszłam do wniosku, że nauczanie nie jest chyba dla mnie, ale zamiłowanie do historii jednak zostało. Stąd książka.

• Jak zaczęło się pisanie?

- W liceum pisałam opowiadania fantastyczne dla koleżanek. Potem miałam dłuższą przerwę. Dopiero gdy osiągnęłam stabilizację zawodową postanowiłam coś tam sobie skrobać do szuflady. A ponieważ czytam wiele książek polskich autorek, których akcja rozgrywa się w innych miastach uznałam, że ja napiszę o Białej, bo przecież ją znam najlepiej. Postanowiłam też nie rezygnować z historii tego miasta, bo prywatnie także się nią interesuję.

• Książek o Podlasiu dotychczas nie było?

- Były! O bialskim zamku pisał przecież już Kraszewski. A ostatnio akcje swoich książek umieszczają tu Ewa Bagłaj i Edyta Tyszkiewicz. Ale książki z historią w tle chyba jeszcze nie było!

• Dlatego postanowiła ją pani wydać.

- Przyjaciółka namówiła mnie, żebym wysłała fragment mojej pierwszej powieści na konkurs literacki. Odważyłam się i w 2013 roku posłałam tekst pod roboczym tytułem „Kroniki podlaskie” na konkurs J. I. Kraszewskiego. Dostałam nagrodę za tematykę podlaską. Wtedy uwierzyłam w siebie i posłuchałam członków jury, którzy przekonywali żebym rozejrzała się za wydawcą.

• Wróćmy do książki. Biała z pani stron to prawdziwa, tylko historyczna Biała Podlaska?

- Oczywiście. Przyjaciółka, która czytała książkę jako pierwsza powiedziała, że po lekturze patrzy na miasto innymi oczami. Bo miejsca, które opisuję można znaleźć do dziś. Na dworcu kolejowym tylko dobudowano piętra. Naprzeciwko dworca wciąż stoi modrzewiowy dworek generałowej Bolinowskiej, chociaż naprawdę jest domem młodszym i zbudowanym dla jakiegoś kolejowego oficjalisty. Znacząco nie zmienił się też układ ulic w centrum. Nadal stoją kamieniczki na rynku, kościoły i szkoła. Brakuje tylko bryły głównej pałacu Radziwiłłów, ale oficyny, wieża, brama wjazdowa i cały park z wałami zostały pięknie zrewitalizowane tak jak okolice ochronki Sióstr Miłosierdzia stanowiące obecnie siedzibę Caritas.

• Autentyczni są też bohaterowie?

- Moje trzy tytułowe bohaterki to osoby fikcyjne, ale wielu bohaterów to prawdziwi mieszkańcy Białej Podlaskiej. Zabrzmi to może dziwnie, ale znajdowałam ich na cmentarzu. Zawsze lubiłam odwiedzać bialską nekropolię przy ulicy Janowskiej. Czasami skracałam sobie tamtędy drogę z pracy do centrum miasta. Przyglądałam się najstarszym nagrobkom. Czytałam wzmianki o spoczywających w nich osobach. W drugiej połowie XIX wieku na porządną mogiłę stać było najbogatszych: lekarzy, urzędników, nauczycieli, ziemian. Stąd w moich książkach pojawiają się osoby autentyczne: doktor Dalecki, doktor Hebda, aptekarz Teodor Ostrowski i jego żona, rodzina nauczyciela Stefana Dolińskiego, radca Karol Huzarski. Niestety nie znalazłam pozostawionych przez nich źródeł pisanych takich jak listy czy pamiętniki. Informacje o nich są dość skąpe, dlatego ich charaktery powstały już w mojej wyobraźni.

(fot. Wydawnictwo Szara Godzina)

• Szukała pani takich archiwaliów?

- Szukałam informacji w literaturze naukowej w Dziale Regionalnym Miejskiej Biblioteki Publicznej w Białej Podlaskiej. Wiele realiów dotyczących XIX-wiecznych realiów życia znam jeszcze ze studiów historycznych i z pracy nad artykułami historyczno-obyczajowymi, które pisałam dla „Słowa Podlasia”. Udało mi się znaleźć wiele ciekawostek np. to, że w miejscu obecnej ulicy Reymonta płynęła rzeka zasilająca fosę zamkową. W zajeździe Piżyca przy ulicy Brzeskiej w 1856 r. mieszkała wracająca do Petersburga sama carowa wdowa Aleksandra Fiodorowna. Zaskakiwały mnie też ciekawostki nie tylko regionalne, ale dotyczące całego zaboru rosyjskiego. Np. ówczesna złotówka równała się trzydziestu groszom, a nie jak dziś stu czy to, że tak popularna u nas truskawka przybyła do Polski z Anglii w latach 80. XIX wieku.

• Na koniec powiedzmy o tytułowej bohaterce pierwszego tomu sagi: Antonii. Kim jest?

- Antonia przybywa do Białej Książęcej, Radziwiłłowskiej lub po prostu Białej w 1869 roku po tym, jak traci posadę na pensji dla dziewcząt w Warszawie. Miasto stanowi siedzibę powiatu, co wiąże się z rozbudowanym systemem przeróżnych urzędów carskich i garnizonów wielu formacji wojskowych. Przemysłu prawie nie ma, miasto ma charakter rolniczy, funkcjonują drobne warsztaty. Oświatę reprezentuje jedynie siedmioklasowe Gimnazjum o korzeniach sięgających XVII-wiecznej Akademii Bialskiej i ministerialne, nieobowiązkowe szkoły elementarne. O obcowaniu z kulturą wysoką (np. teatry, koncerty) nie ma co marzyć.

Antonia jest po prostu przerażona, gdyż trafiła na głuchą, rusyfikowaną prowincję. W tym momencie jedynym atutem Białej jest posiadanie połączenia kolejowego z Warszawą i jego rozbudowa w stronę Brześcia. Kobieta na początku traktuje swój pobyt tu jako zesłanie do znienawidzonych Rosjan. W miarę upływu czasu, po poznaniu tutejszych mieszkańców, ich obyczajów, tradycji i pracy, jej zdanie o Podlasiu ulega zmianie i zakochuje się w tym miejscu i nie tylko w nim...

• Czy lektura zmusi do zakochania się w Podlasiu także czytelników? Czy zachęci ich do odwiedzenia Białej Podlaskiej?

- Mam taką nadzieję! Słyszałam już, że po mojej pierwszej książce „Podróże serc” niektórzy czytelnicy odwiedzili Białą Podlaską. Mam nadzieję, że tak będzie i tym razem, bo to naprawdę piękne miejsce.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

W drugim meczu finału PLS 1. Ligi ChKS Chełm pokonał KKS Mickiewicza Kluczbork 3:0

ChKS Chełm po raz drugi lepszy od KKS Mickiewicza Kluczbork

W drugim meczu finału PLS 1. Ligi ChKS Chełm pokonał na wyjeździe KKS Mickiewicza Kluczbork 3:0. Do wygrania finałowej rywalizacji chełmianom brakuje już tylko jednego zwycięstwa

Julia Ostrowska zaliczyła dobry mecz

Dwie piłkarki Górnika Łęczna zagrały na Wyspach Owczych

Właśnie na dalekich Wyspach Owczych odbywają się mistrzostw Europy U-17. W kadrze powołanej przez Paulinę Kawalec znajdują się dwie zawodniczki na co dzień w Górniku Łęczna – Julia Ostrowska oraz dowołana w ostatniej chwili Wiktoria Skrzypczak.

Niezwykły koncert w Domu Kultury LSM – koncert dla „Szeli”
15 maja 2025, 19:00

Niezwykły koncert w Domu Kultury LSM – koncert dla „Szeli”

Jerzy "Szela" Stankiewicz był cenionym muzykiem, charyzmatycznym wokalistą i popularyzatorem bluesa, szczególnie aktywnym na lubelskiej scenie muzycznej. Zmarł zaledwie kilka dni po swoich 60. urodzinach, które świętował koncertem z zespołem Teksasy. Przyjaciele pamiętają o swoim kolędzie, dlatego 15 maja w DK LSM odbędzie się specjalny koncert – Tribute to Szela.

Matematyka - królowa nauk. Sprawdź w naszym quizie, czy zdałbyś egzamin

Matematyka - królowa nauk. Sprawdź w naszym quizie, czy zdałbyś egzamin

Już we wtorek uczniowie z całej Polski zmierzą się na egzaminie maturalnym z królową nauk - matematyką. A ty, pamiętasz jeszcze wzór na deltę? Sprawdź się w naszym quizie!

Punk rock z Lubelszczyzny
9 maja 2025, 19:00

Punk rock z Lubelszczyzny

Rzadko mamy okazję posłuchać na żywo punk rockowych składów pochodzących z Lubelszczyzny. Najbliższa ku temu okazja będzie w piątek (9 maja) maja, kiedy to w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt wystąpią: Patologia, Destruktor, Bliss oraz Dzieci z Mąki.

Kto zrobi najładniejsze zdjęcia z rzepakiem? SW-4 podjęły wyzwanie
z lotu ptaka
galeria

Kto zrobi najładniejsze zdjęcia z rzepakiem? SW-4 podjęły wyzwanie

Dzisiaj nad powiatem ryckim i puławskim latały trzy śmigłowce SW-4 "Puszczyk" z 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie. Ich załogi wykonały kilka zdjęć malowniczego, wiosennego krajobrazu.

Adam Kuś może być zadowolony z występu na Bałkanach

Adam Kuś najlepszym góralem wyścigu Belgrad – Banjaluka

Ostatnie dni były bardzo pracowite dla zawodników Monogo Lubelskie Perła Polski. W końcówce kwietnia nasz zespół wystartował w prestiżowym wyścigu Belgrad – Banjaluka. I chociaż w klasyfikacji generalnej próżno szukać zawodników Monogo na czołowych pozycjach, to jednak ten start można zaliczyć do udanych.

Marita Alban Juarez Quartet – odkryj peruwiańskie rytmy na koncercie w Klubie Muzycznym CSK
Koncert
8 maja 2025, 19:00

Marita Alban Juarez Quartet – odkryj peruwiańskie rytmy na koncercie w Klubie Muzycznym CSK

Jeszcze nie opadł kurz po sobotnim – jubileuszowym – koncercie Piotra Wojtasika, a już 8 maja w Klubie Muzycznym CSK odbędzie się kolejne muzyczne wydarzenie, obok którego nie można przejść obojętnie. Tego dnia wystąpi Marita Alban Juarez Quartet, w składzie którego występują najlepsi obecni polscy jazzmani młodego pokolenia jak np. Dominik Wania czy Andrzej Święs.

Pijany kierowca ciężarówki zakończył jazdę w rowie. Miał 3 promile i dożywotni zakaz prowadzenia

Pijany kierowca ciężarówki zakończył jazdę w rowie. Miał 3 promile i dożywotni zakaz prowadzenia

Cała sytuacja rozegrała się w sobotni wieczór w miejscowości Skorczyce (powiat kraśnicki), gdzie kierowca ciężarowego Volvo zakończył swoją podróż w przydrożnym rowie. Jak się szybko okazało, 43-letni mieszkaniec gminy Urzędów był kompletnie pijany i nie miał prawa wsiadać za kierownicę – sąd orzekł wobec niego dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Absolwenci ZSO nr 1 im. KEN w Puławach
matury 2025

Jak po egzaminie z polskiego? Puławscy maturzyści zadowoleni

O źródłach nadziei w trudnych czasach oraz wpływie błędnej oceny sytuacji na życie człowieka - pisali dzisiaj absolwenci szkół średnich, którzy przystąpili do egzaminu maturalnego z języka polskiego. O wrażenia i plany na przyszłość zapytaliśmy maturzystów z puławskich liceów.

Policja zatrzymała oszusta poszukiwanego ENA – wśród ofiar były piłkarz i polscy przedsiębiorcy

Policja zatrzymała oszusta poszukiwanego ENA – wśród ofiar były piłkarz i polscy przedsiębiorcy

58-latek był poszukiwany od 7 lat. Okradł m.in. brazylijskiego piłkarza na 5 mln dolarów, obiecując mu olbrzymie zyski. Na jego trop wpadli funkcjonariusze z Bełżyc.

Rekordowe zakupy sprzętu do szpitalnych oddziałów i poradni

Rekordowe zakupy sprzętu do szpitalnych oddziałów i poradni

Bialski szpital szykuje się do dużych zakupów nowego sprzętu, który trafi na blok operacyjny, do poradni i na wiele oddziałów. Skorzystają m.in. pacjenci z nowotworem.

43 nowych policjantów zasiliło lubelski garnizon

43 nowych policjantów zasiliło lubelski garnizon

„Ja obywatel Rzeczypospolitej Polskiej świadom podejmowanych obowiązków policjanta...” - to początek roty ślubowania wypowiedzianej przez policyjnych adeptów podczas uroczystej zbiórki. Wśród nich jest 33 mężczyzn i 10 kobiet.

Flaga Ukrainy znowu wisi na Urzędzie Miasta

Flaga Ukrainy znowu powiewa na ratuszu. Incydent badać będzie prokuratura

Flaga Ukrainy znowu powiewa na budynku ratusza w Białej Podlaskiej. Z kolei, policja przekazała w poniedziałek materiały dotyczące incydentu z udziałem Grzegorza Brauna do prokuratury.

Mamy ARKUSZE maturalne z języka polskiego. Co było na tegorocznym egzaminie?

Mamy ARKUSZE maturalne z języka polskiego. Co było na tegorocznym egzaminie?

Źródła nadziei w życiu lub wpływ błędnej oceny na życie człowieka - tak wyglądały tematy maturalnej rozprawki. Pytania zamknięte dotyczyły "Tanga" Sławomira Mrożka, "Rozmowy Mistrza Polikarpa ze śmiercią", fragmentu "Dziadów" Mickiewicza oraz wierszy Jana Kochanowskiego i Zbigniewa Herberta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium