Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

20 maja 2004 r.
11:00
Edytuj ten wpis

To nie przeze mnie umarł mój syn

– Żadnych leków synowi nie dawałam, liczyłam na profesorskie leczenie – płacze Janina Baran z Siemienia. Jej syn Janek prawdopodobnie przedawkował leki w lubelskiej klinice psychiatrycznej. Nie udało się go uratować.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować



Klinika już w dniu śmierci mężczyzny napisała do prokuratury, że to właśnie matka kilkakrotnie była przyłapywana na przynoszeniu mu leków. I że lekarze odbierali jej medykamenty. Chcieli ograniczyć kontakty z synem. Prokuratura doniesienie z kliniki ujawniła prasie. W Siemieniu zaczęli mówić, że Janek umarł przez matkę. Dla Baranów to był kolejny cios.
Dwóch synów mi umarło
W domu Baranów wielka rozpacz.
– Dwóch synów położyłam do grobu w jednym roku – załamuje ręce Janina. Z jej czwórki dzieci żyje tylko dwójka: syn i córka. 38–letni Darek umarł latem 2002, o pięć lat młodszy Janek 15 kwietnia. To był chłop jak dąb, 180 wzrostu, trumna była na dwa metry. Jednego dnia chodził, rozmawiał, a drugiego już leży martwy... – szlocha.
Teraz synów odwiedza na cmentarzu. Leżą w jednym grobie. Jeździ do nich rowerem. Kupił go Janek.
– A myślałam, że to on mnie pochowa... – płacze.
O synu opowiada chętnie. Janek przed laty palił w ośrodku zdrowia. Ostatnio był na rencie.
– Nerwy mu puszczali – mówi brat. – Ale taki był oczytany! Na każdy temat mógł rozmawiać.
U Baranów bardzo skromnie. Drewniany, rozpadający się dom. Najbiedniejszy w okolicy. Obora kryta strzechą.
– Nawet na dojazdy do szpitala wzięłam pożyczkę w Parczewie – wspomina matka Janka.
Sąsiedzi o Janku mówią dobrze.
– Taki spokojny, jeździł rowerem, z daleka mówił dzień dobry – mówi kobieta zamieszkała po sąsiedzku.
Poszedł do szpitala
Janek trafił do kliniki w połowie lutego. Był to już jego kolejny pobyt w szpitalu. Chorował na schizofrenię. 14 kwietnia stan się pogorszył. Pacjent prawdopodobnie zatruł się jakimiś lekami. Czym? Jeszcze nie wiadomo. Przy łóżku Janka znaleziono opakowanie środka przeczyszczającego. Brakowało kilkunastu tabletek.
Najpierw przeprowadzono u niego płukanie żołądka. Wieczorem trzeba go było reanimować. W końcu przewieziono pacjenta do szpitala przy ul. Biernackiego.
– Był w stanie wstrząsu po przedawkowaniu leków – mówi dr Hanna Lewandowska-Stanek, ordynator toksykologii szpitala im. Jana Bożego w Lublinie. – O godz. 17. 30 tego samego dnia pacjent zmarł.
I ten szpital zawiadomił prokuraturę. Ma taki obowiązek, jeśli pacjent umrze podczas pierwszej doby po przywiezieniu do szpitala.
Prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Zarządziła sekcję zwłok.
– Nie mamy jeszcze jej wyników – mówi Aldona Stefańczak, zastępca prokuratura rejonowego Lublin Południe. – Najpierw chcemy ustalić przyczynę śmierci.
Leków synowi nie dawałam
Matka Janka w prokuraturze jeszcze nie była przesłuchiwana. Zaprzecza, żeby w tajemnicy przed lekarzami przekazywała synowi leki. Skąd więc takie oskarżenia kliniki?
– Sama brałam leki na uspokojenie. Miałam je w kurtce. Synowi popsuł się suwak, założył tę, w której były leki i pojechał w niej do szpitala – twierdzi. – Syn potem dzwonił i mówił, że pielęgniarki rozerwały podszewkę, znalazły leki. Torbę przetrząsnęli, termos rozkręcili...
I dalej ciągnie:
– Potem syn dzwoni, żeby przywieść mu sanaksu. To taki słaby lek na uspokojenie. Zawiozłam, ale od razu przy wejściu dałam pielęgniarce. Nawet jeszcze u syna nie byłam. To było w Wielką Sobotę. Janek chodził, rozmawiał, byłam u niego krótko, bo chciałam zdążyć na autobus.
Potem była w poświąteczny wtorek, środę. W czwartek dzwonią ze szpitala, że jest odwieziony na odtrucie. Jak pojechała do szpitala na Biernackiego, Janek już nie żył.
Jak do rąk pacjenta, który wymaga szczególnej opieki, mogły trafić leki poza kontrolą lekarską? Prokurator Andrzej Jeżyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie, mówi, że właśnie to będzie wyjaśniane podczas śledztwa.
Klinika milczy
– Żadnych leków synowi do rąk nie dawałam – podkreśla matka. – Liczyłam na profesorskie leczenie. Na to, że mu się w sławnej klinice krzywda nie stanie – rozkłada ręce. Skarży się, że była w klinice lekceważona. Lekarze nie mieli dla niej czasu.
Kliniką Psychiatrii Akademii Medycznej kieruje profesor Marek Masiak. Drzwi na oddział zamykane są na klucz. Żeby wejść na oddział, trzeba zadzwonić. Po korytarzu snują się smutni pacjenci. Profesor nie chce wypowiadać się w prasie o zgonie pacjenta. Zapowiada, że jak zakończy się śledztwo, wszystko powie na konferencji prasowej.

Pozostałe informacje

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Motor Lublin w czwartkowy wieczór przegrał po dogrywce 0:1 z Arką w Gdyni i odpadł z rozgrywek STS Pucharu Polski. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium