Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

24 października 2008 r.
14:50
Edytuj ten wpis

To są prawdziwi kibice

W 59 r. n. e. podczas igrzysk gladiatorskich w Pompejach doszło do krwawych zajść pomiędzy kibicami Pompejów i Nucerii.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Na arenie miejscowego amfiteatru zginęło wtedy wiele osób - opowiada dr Dariusz Słapek, historyk pracujący na UMCS. Dziś, niestety, bywa podobnie. Na szczęście, są też kibice, którzy nie demolują miasta
po każdym meczu.

Marcin Wójcik, członek kabaretu Ani Mru-Mru, to wielki fan żużla, który od 10 do 22 roku życia nie opuścił żadnego meczu w Lublinie. Krzysztof Kołtyś, chociaż jest burmistrzem Janowa Lubelskiego, zawsze znajduje czas, aby obejrzeć mecz swojej ukochanej Janowianki. Lucyna Wójcik, studentka administracji na UMCS, od czterech lat kibicuje ŁKS Łódź. Mimo że Lublin i Łódź dzieli spora odległość, zawsze znajduje czas, aby odwiedzić stadion swojej ulubionej drużyny.

Dr Dariusz Słapek, nauczyciel akademicki UMCS, poświęcił swoją karierę naukową badaniu dziejów sportu w starożytności. Wszystkich łączy jedno: szaleńcza miłość do sportu.

Mistrzostwo czegokolwiek

Mimo że w swoim życiu wiele osiągnęli, to nie boją się przyznać do swoich pierwszych kontaktów ze sportem.

- Trzepak i szmaciana piłka wystarczyła mi do szczęścia - opowiada dr Słapek. - Pod blokiem, między samochodami stojącymi na ostrowieckich placach, rozgrywaliśmy mecze o mistrzostwo ulicy, podwórka, placu czy czegokolwiek innego. Walka i zdarte kolana kształtowały nasz charakter i sprawiały, że z każdym dniem mocniej kochaliśmy sport.

- Jako dziecko grałem w Janowiance Janów Lubelski, która wtedy nazywała się Metalowiec Janów Lubelski. Od zawsze miałem ten klub w sercu - przyznaje Krzysztof Kołtyś.

Narzeczony mnie zabrał

Pierwsze mecze, pierwsze sukcesy, później pierwszy klub - tak wygląda droga przeciętnego kibica. Później, niestety, następuje również pierwszy zawód. - Trenowałem futbol w KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Niestety, w pewnym momencie, pod naciskami swojego ojca, porzuciłem karierę zawodniczą dla naukowej - opowiada dr Słapek.

Trochę w inny sposób swoją przygodę z futbolem rozpoczęła Lucyna Wójcik. - O mojej miłości do ŁKS zadecydowała wizyta na stadionie przy al. Unii Lubelskiej w 2005 roku. Do tej pory pamiętam ten dzień. Narzeczony zabrał mnie na mecz z Jagiellonią. Zobaczyłam tych ludzi zapatrzonych w klubowe barwy i od razu wiedziałam, że to jest to, czego szukałam w życiu.

Złodziej czasu

Kibicowanie to ciężka sprawa, bo uzależnia. - ŁKS to 100 lat historii. To pokolenia trenerów, zawodników i ludzi związanych z tym klubem - recytuje jednym tchem Lucyna Wójcik.

- Kocham sport. Swoją karierę naukową skierowałem w stronę sportu. Napisałem wiele publikacji dotyczących jego historii. W grudniu wyjdzie moja najnowsza praca licząca ponad 1000 stron. "Sport i widowiska świata antycznego” - opowiada dr Słapek.

Fanem jest się w każdej chwili swojego życia. Nieważne czy jest to szkoła, uczelnia, praca czy czas wolny. - Z nostalgią wspominam moją wyprawę do Włoch, kiedy siedziałem na ławce w zapadłej italskiej wiosce i obserwowałem grę w kule. To było niesamowite przeżycie - kontynuuje dr Słapek.

- Mimo że funkcja jaką sprawuję, zabiera mi bardzo dużo czasu, to staram się nie opuszczać meczów Janowianki. - dodaje Kołtyś.

Słyszą mnie na 11 piętrze

Miłość do zespołu przynosi wiele niebezpiecznych sytuacji. - W 1996 byłem w Londynie na meczu Anglii z Polską i siedziałem wtedy w sektorze angielskich kibiców. Kiedy w szóstej minucie bramkę strzelił Marek Citko wyskoczyłem z okrzykiem radości do góry. Nie muszę dodawać, że byłem jedyny, który tak zareagował. Po chwili ocknąłem się i poczułem na sobie złowrogi wzrok angielskich kibiców - wspomina Marcin Wójcik.

Są różne style kibicowania. Jedni są spokojni, drudzy impulsywni. - Kiedy idę na mecz, to jestem spokojna. Lubię posłuchać przyśpiewek, czasami sama pośpiewać - mówi Lucyna.

Burmistrz na meczach jest stonowany i opanowany - Nie chodzę w szaliku. Miłość do Janowianki mam w sercu.

- Mieszkam na parterze. Kiedy Polska strzeli bramkę, to krzyczę tak głośno, że słyszą mnie na 11 piętrze - przyznaje Słapek.

20 ton

Nasi bohaterowie są fanami, ale nie fanatykami. Wielu z nich ściska kciuki również za inne dyscypliny lub kluby. - Serce jest duże i zmieści wiele. Ja mieszczę w nim Motor Lublin i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - stwierdza dr Słapek.

- ŁKS to część mojego życia. Lubię jednak jeszcze jazdę na koniach oraz koszykówkę. Nie jest tak, że całe moje życie to tylko jeden klub - opowiada Lucyna.
Niestety, słowo kibic ostatnio staje się synonimem słowa chuligan. - Co mnie martwi. W starożytności kibice byli spokojniejsi. Oczywiście, zdarzały się przypadki bójek, ale kibice na ogół się szanowali - podkreśla naukowiec. - Trzeba pamiętać, że sport to pieniądze. Wywołując burdy na stadionach, odstrasza się potencjalnych sponsorów, a więc podcina się gałąź, na której się siedzi. Tych, którzy awanturują się na arenach sportowych, wysłałbym na rampę kolejową; niech rozładują 20 ton węgla. Wtedy uspokoiliby się - stwierdza dr Słapek.

- Mecze ŁKS z Widzewem to prawdziwa wojna. A ja chciałabym kiedyś pójść na taki mecz bez obaw o swoje zdrowie - dodaje Lucyna Wójcik. - No i, oczywiście, żeby wtedy wygrał ŁKS.

Kamil Kozioł

Pozostałe informacje

16 lipca 2025: Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen przedstawia propozycję Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) opiewającą na prawie dwa bilionów euro

Miliardy dla Polski. Będziemy największym beneficjentem w nowym budżecie UE?

Unijny komisarz ds. budżetu Piotr Serafin poinformował w środę, że Polska, mimo że przez ostatnie lata bardzo szybko się rozwijała, pozostanie największym beneficjentem narodowych programów w przyszłym wieloletnim budżecie Unii Europejskiej. Chodzi przede wszystkim o politykę spójności i rolnictwo.

Nazwisko nowego dyrektora CKF Stylowy w Zamościu powinniśmy poznać przed końcem wakacji

Będzie w kim wybierać. Siedmioro chętnych do kierowania kinem

Aż tylu kandydatów zgłosiło się do konkursu na stanowisko dyrektora Centrum Kultury Filmowej w Zamościu. Rozstrzygnięcie powinno nastąpić przed końcem wakacji.

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Przed nami początek sezonu 2025/2026. W pierwszym meczu piłkarze Motoru Lublin przed swoimi kibicami zmierzą się z Arką Gdynia. Po spotkaniu do domu będzie można wrócić autobusem.

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie
19 lipca 2025, 19:30

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie

W zeszłym roku potańcówki w Skansenie były prawdziwym hitem. W tym roku organizatorzy również zapraszają na taneczny parkiet.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski (w środku), Litwy – Kęstutis Budrys (z prawej strony) i Ukrainy – Andrij Sybiha podczas konferencji prasowej po spotkaniu z okazji obchodów 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego
galeria

Sikorski: Trójkąt Lubelski udziela i będzie udzielał wsparcia bohatersko walczącej Ukrainie

Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił w środę w Lublinie, że Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. – Pracujemy nad kolejnymi dostawami – dodał minister.

Plażowicze nad Zalewem Zemborzyckim w pierwszych latach jego istnienia
STARE ZDJĘCIA
galeria

Zalew Zemborzycki ma już 51 lat. Wspomnienia z budowy i wielkiego otwarcia

Plany jego powstania pojawiły się już kilkanaście lat po II wojnie światowej, ale wtedy inne inwestycje miały pierwszeństwo. Jednak po wielkiej powodzi w latach 60. wrócono do nich. Ostatecznie budowę Zalewu Zemborzyckiego ukończono w lipcu 1974 roku i dziś to "lubelskie morze" kończy 51 lat.

Hrubieszów, liczący obecnie ponad 17 tys. mieszkańców to najdalej wysunięte na wschód miasto Polski. Jest położony nad Huczwą, dopływem Bugu, w odległości zaledwie 5 km od granicy z Ukrainą

Trzy lata na wydanie 80 mln. W mieście wiele się zmieni i sporo przybędzie

Łatwiej chyba powiedzieć, czego w Hrubieszowie nie będzie za trzy lata, niż wymienić długą listę przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji z funduszy szwajcarskich. Projekt miasta został tak wysoko oceniony, że samorząd będzie miał do wydania ponad 80 mln zł.

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Koniec oczekiwania na nowego selekcjonera. W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził, że naszą kadrę narodową poprowadzi Jan Urban

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca
22 sierpnia 2025, 0:00

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca

To jeden z największych festiwali kultury tradycyjnej w Polsce. W dniach od 22 do 24 sierpnia będą koncerty, warsztaty taneczne i muzyczne i wystawy z dziełami sztuki ludowej z różnych krajów. 19 edycja Festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński będzie odsłoną związana z tańcem tradycyjnym.

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a z pewnością ucieszy mieszkańców, zwłaszcza działkowiczów korzystających z przystanku w Styrzyńcu. Gmina postawi tu wiatę przystankową.

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie
galeria

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie

Były odznaczenia i awanse na wyższe stopnie, a 35 nowo przyjętych do służby funkcjonariuszy złożyło ślubowanie – tak w środę zakończyły się Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie.

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

29-latek z powiatu parczewskiego miał w pomieszczeniach gospodarczych arsenał broni i amunicji. Teraz grozi mu za to nawet 8 lat więzienia.

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

W środę rano na drodze między Końskowolą a Sielcami spacerowały sobie trzy konie. Za ich nie dopilnowanie właściciel dostał mandat.

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie
galeria

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie

W środę przed południem po centrum Lublina poruszało się kilka kolumn rządowych. Do miasta zjechali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy, którzy spotkali się na lubelskim zamku w ramach 5. rocznicy powołania „Trójkąta Lubelskiego”.

zdjęcie ilustracyjne

Temat hejnału powróci. Radny proponuje konkurs, ale urząd go nie chce

Na ostatniej sesji rady temat hejnału miasta zdjęto z porządku obrad. Ale urząd pomysłu nie porzuca. Nie ogłosi jednak konkursu, jak sugerował radny Marek Dzyr.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium