Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

1 sierpnia 2021 r.
12:12

Koszykarze Pszczółki Startu Lublin chcą walczyć o medale. "Wracamy do srebrnej recepty"

Autor: Zdjęcie autora Kamil Kozioł
W białym stroju Mateusz Dziemba
W białym stroju Mateusz Dziemba (fot. Maciej Kaczanowski)

Dobra atmosfera zawsze buduje zespół, bo to nie jest biuro. Tu nie przychodzi się na kilka godzin i wraca do domu – Rozmowa z Mateuszem Dziembą, kapitanem koszykarzy Pszczółki Start Lublin.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Udało się panu wypocząć w trakcie przerwy między sezonami?

– Tak. Myślę zresztą, że każdy z nas potrzebował odpoczynku po takim sezonie, jak ten poprzedni. Pozostał jednak we mnie niedosyt po fazie play-off. W okres przygotowawczy staramy się jednak wejść ze świeżymi głowami i chcemy dobrze przepracować ten czas.

  • Wasz tegoroczny skład przypomina ten, który w sezonie 2019/2020 dał wam srebrny medal.

– Rzeczywiście, mamy w składzie wielu starych-dobrych znajomych. Cieszę się z tego, bo to pokazuje, że nasz sztab szkoleniowy przeanalizował wydarzenia z poprzednich rozgrywek. Dwa lata temu wiele dobrego zrobiła u nas kapitalna atmosfera. Nie mieliśmy składu z górnej półki, ale to tak naprawdę nie jest najważniejsze. Wicemistrzostwo Polski dała nam wówczas wola walki, którą nadrabialiśmy koszykarskie braki. Dobra atmosfera zawsze buduje zespół, bo to nie jest biuro. Tu nie przychodzi się na kilka godzin i wraca do domu. W tamtym wicemistrzowskim sezonie spędzaliśmy ze sobą mnóstwo czasu również poza boiskiem.

  • W poprzednim sezonie zabrakło wam właśnie tej dobrej atmosfery?

– Myślę, że było to widać. Do tego doszedł fakt, że pozamykano nas w domach i mieliśmy ograniczone możliwości wyjścia. W naszej kadrze było wówczas dużo osobowości, które nadawały na różnych falach. Cieszę się, że wracamy do srebrnej recepty.

  • Po zakończeniu poprzedniego sezonu Energa Basket Ligi zdecydował się pan na miesięczny kontrakt z francuskim drugoligowcem ALM Evreux Basket. Jakie wspomnienia ma pan z tych występów?

– Grałem tam tylko miesiąc, więc ciężko jest mi to wszystko oceniać. Na pewno więcej mógłbym powiedzieć, gdybym przepracował z tym zespołem okres przygotowawczy. Treningi tam były krótkie i mało intensywne. Trzeba pamiętać, że ogranicznikiem była czas, bo najważniejszy był wynik.

Graliśmy dużo, a mecze były bardzo fizyczne. To była trochę egzotyczna liga, bo mieszało się w niej mnóstwo narodowości. Chcę podkreślić fantastyczną atmosferę w drużynie. Chłopaki znakomicie potrafią się rozluźnić, a śmiechu było naprawdę dużo.

  • Żałuje pan, że tak późno zdecydował się na zagraniczny transfer?

– Gdybym miał 18 lat, to nie wahałbym się tam znowu pojechać. To był idealny układ, bo po zakończeniu sezonu w Polsce miałem możliwość treningu i zarobienia pieniędzy. W młodszym wieku pewnym problemem była jednak znajomość języka, bo z czasem nabyłem większego obycia z obcą mową.

  • Jak wypada porównanie poziomów obu rozgrywek?

– We Francji skacze się wyżej. Naszym trenerem był Serb, który poświęcał dużo czasu na detale. To wprowadzało dyscyplinę i pozwalało wygrywać mecze.

  • Pszczółki Start Lublin zabraknie w europejskich pucharach. To boli?

– Fajnie byłoby zagrać w FIBA Europe Cup, bo rywalizacja z lepszymi zawodnikami pozwala podnieść swoje umiejętności. Tak zresztą było w poprzednim sezonie, kiedy graliśmy w Koszykarskiej Lidze Mistrzów. Z tych rozgrywek zapamiętam przede wszystkim to, że zespoły były świetnie ułożone pod względem taktycznym. Zaimponowali mi zwłaszcza Rosjanie z Niżnego Nowogrodu. Świetnie czytali grę i miło patrzyło się na to, co potrafili robić z piłką.

  • Nadal będzie pan kapitanem Pszczółki?

– Na razie nic nie słychać o jakiś zmianach w tym zakresie. To nie ma dla mnie wielkiego znaczenia, mogę być nawet ostatni w rotacji. Najważniejsze są wyniki zespołu. Nie jestem kapitanem, który oczekuje od kolegów posłuszeństwa. Zresztą zawsze ktoś pomaga mi w pełnieniu tej funkcji. W poprzednim sezonie był to Kamil Łączyński, a wcześniej Tweety Carter.

  • Szkoda tylko, że reprezentacja Polski panu odjechała. Czy Mike Taylor, trener kadry, utrzymuje z panem jakikolwiek kontakt?

– Nie. Kilku innych zawodników miało sezon życia i to oni wskoczyli do kadry. Temat się rozpłynął, ale marzenie pozostało. Już sam wyjazd na zgrupowanie reprezentacji Polski byłby fajnym przeżyciem.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium