Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 sierpnia 2010 r.
20:04
Edytuj ten wpis

Wykopaliska w kryptach fary w Końskowoli: Co umarli mówią o żywych

0 4 A A

Podczas prac archeologicznych prowadzonych w kryptach fary w Końskowoli natrafiono na fragmenty szat, w które ubrany był zmarły. Dla postronnych to zawsze sensacja. Dla archeologów i konserwatorów to coś znacznie więcej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– Poprzez umarłych dowiadujemy się o żywych – mówi dr Małgorzata Grupa, która razem z dr hab. Anną Drążkowską z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu podjęła się pracy precyzyjnej, żmudnej i wymagającej ogromnej cierpliwości i wiedzy. Archeolożki konserwują i rekonstruują znalezisko. Przywrócą do dawnej świetności strzępy czegoś, co na pierwszy rzut oka wcale nie przypominało materiału. I na pewno nie było kompletnym ubiorem w dzisiejszym rozumieniu.

Co o nim wiemy

– To są rzeczy przepiękne, opowiadają o życiu ludzkim – powtarza pani Małgorzata. – Nieraz pracując w kryptach z antropologami słyszymy "o biedaku, jak ty musiałeś się nacierpieć”. Bo okazuje się, że zmarły przed wiekami miał po złamaniu źle złożoną rękę lub nogę, był garbaty albo miał awitaminozę będącą wynikiem głodu. Widzimy, jakie kto miał urazy, jakie choroby nabyte czy też chorował na syfilis. Ten człowiek nie jest dla nas anonimowy. On też mówi o tych, którzy żyli z nim współcześnie, na co chorowali, jak się odżywiali, jakie panowały zwyczaje.

Trudniej określić wiek lub płeć, jeśli kości obróciły się w proch. Wtedy niezwykłej wagi nabiera to, co można znaleźć obok zwłok – monety, ozdoby, tkaniny.

Odkrycie wyjątkowe

Tak właśnie było w krypcie kościelnej w Końskowoli. Kwasowość i wilgoć pomieszczenia spowodowały rozkład kości. Ale przetrwało coś, co bardzo ucieszyło archeologów – jedwabna tkanina, która – jak mówi Małgorzata Grupa – bardzo dobrze zachowuje się w takich warunkach.

Jednak owo "bardzo dobrze” co innego oznacza dla archeologa, co innego dla laika, który widzi tylko kupkę brązowych strzępów.

– W środkowej trumnie był ornat, manipularz i stuła – wyjaśnia pani archeolog. – Po technologii wykonania i ornamentyce można je określić na przełom XVII i XVIII wieku. Ornat miał podszewkę z tkaniny roślinnej, przypuszczalnie z lnu.

Bały się, że ta tkanina się rozpadnie zupełnie. Szybko wykonały dokumentację fotograficzną, zabrały to do laboratorium, pod mikroskop. Tak, to był len o splocie 1x1.

– Kolejna warstwa to piękny atłas jedwabny, tkanina ciemna, brunatna – przypomina Małgorzata Grupa. – Okazało się, że to sutanna. I to jest odkrycie na skalę europejską, a może światową. Nigdzie taka się nie zachowała. Uda się ją w pełni zrekonstruować.

Sutanna była bardzo znoszona, cerowana, wielokrotnie łatana. To zupełnie wyjątkowe odkrycie, bo kiedyś sutanny jedwabne były tak cenne, że zapisywano je w testamencie, kupowano za nie ziarno albo oddawano dług. Ostatecznie przerabiano z mężczyzny na chłopca. Rodzina, która w niej księdza pochowała, poniosła olbrzymie koszty. Jeśli np. mieszczanin został pochowany w jedwabiach, rodzina płaciła duży podatek. Byli powołani "komornicy”, którzy sprawdzali to na pogrzebach, a na stypach patrzyli, co się jadło. Bo każda klasa społeczna miała swoje prawa lub ograniczenia.

Jak to się robi

W Końskowoli znaleziono też ornat jedwabny z podszewką, obszyty błyszczącą koronką – oplot był z nici jedwabnej z soli metalu z dużą domieszką miedzi, która po setkach lat zzieleniała. Ale kiedyś na manipularzu, stule, ornacie pięknie lśniła.

– Jak wygląda nasza praca? Musimy się wcześniej zorientować, czy grób nie był obrabowany, a więc czy wszystko nie zostało rozrzucone – wyjaśnia. – Później wykonujemy dokładną dokumentację, fotografię i opis gdzie co leżało, w jakiej pozycji, obok jakich innych kawałków czy przedmiotów, na ramieniu czy obok kolan etc. Staramy się po tym układać każdą część płasko, osobno do worków, izolować od siebie i szybko przewozimy to wszystko do laboratorium. Jeśli po wysuszeniu się nie połamie, to jest nadzieja na rekonstrukcję.

Perwol, Ludwik i trucizna

Tkaniny zawsze oceniane są pod mikroskopem. Jeśli to wełna, widać na nici łuski. Jedwab jest zawsze gładki, nawet przezroczysty, z połyskiem. W powiększeniu 10-krotnym uzyskuje się informację o ornamentach, splotach. By dowiedzieć się o stanie nici – powiększenie sięga 400 razy.
– Później rozpylamy wodę, żeby tkanina nie załamała się pod własnym ciężarem – opowiada dalej Małgorzata Grupa. – Wreszcie wkładamy ją do płaskiej kuwety z wodą i Ludwikiem albo Perwolem i delikatnie, dotykowo "pierzemy”. To usuwa zanieczyszczenia i wywabia trumienny zapach. Później przez 1–2 tygodnie tkanina jest dezynfekowana ostrymi truciznami. Wreszcie bardzo powoli nakładamy impregnat. To wszystko trwa około pół roku.

Dopiero wtedy można fragmenty materiału rozprasować i rozpocząć układanie puzzli na tkaninie dublażowej. – Rozkładamy papier silikonowy, dokładnie posmarowany klejem akrylowym i na to kładziemy tkaninę lewą stroną. Musi zostać na niej wytworzony taki film, emulsja. Później przeprasujemy, żeby się dobrze przykleiło. Robimy właściwy wykrój z jedwabiu albo satyny i naklejamy na tkaninę dublażową. Ta tkanina wypełnia miejsca, gdzie są ubytki.

Dobra śmierć

Szczęśliwie sutanna i ornat znalezione w krypcie w Końskowoli nie mają wielkich ubytków, ale praca przy nich może potrwać nawet do czerwca przyszłego roku.

– Czy porusza mnie to, co zastaję w kryptach? – zastanawia się Grupa. – Cóż, zawsze poruszają szczątki małych dzieci, ale po ekshumacjach w Charkowie nic tu mnie nie przeraża. Ci ludzie zmarli naturalnie i zostali godnie pochowani. Zaczynam doceniać "dobrą śmierć”. To przodkowie, którzy tworzyli nasz świat. Mamy wielki szacunek dla ludzi, którzy nawet po śmierci udzielają nam wielu informacji.

Pozostałe informacje

Nie idzie u siebie, to może pójdzie na wyjeździe? Azoty Puławy zagrają w Lubinie

Nie idzie u siebie, to może pójdzie na wyjeździe? Azoty Puławy zagrają w Lubinie

Trzy porażki z rzędu przed własną publicznością i na razie wystarczy. W niedzielę Azoty Puławy poszukają punktów w Lubinie. Tamtejsze Zagłębie to czwarta drużyna w tabeli Orlen Superligi, tyle że od końca. Spotkanie zaplanowano na godz. 16.

Kinga Linkiewicz idzie jak burza. Podbiła publiczność w Rydze

Kinga Linkiewicz idzie jak burza. Podbiła publiczność w Rydze

Wokalny talent Kingi Linkiewicz przekracza kolejne granice. Tym razem, 23-latka podbiła Rygę. To jej jedenasty międzynarodowy sukces.

Lublin ogłasza konkurs na realizację programu „Dzielnice Kultury”

Lublin ogłasza konkurs na realizację programu „Dzielnice Kultury”

Miasto Lublin ogłosiło konkurs na realizację zadań z zakresu kultury i sztuki w ramach programu „Dzielnice Kultury” na 2025 rok. Oferty można składać do 30 grudnia 2024 roku.

Eliminacje mistrzostw świata 2026 w piłce nożnej. Jedna z potęg w grupie z Polakami

Eliminacje mistrzostw świata 2026 w piłce nożnej. Jedna z potęg w grupie z Polakami

W piątek punktualnie w południe w siedzibie FIFA rozlosowano grupy eliminacji mistrzostw świata, które w 2026 roku odbędą się w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku. Losowana z drugiego koszyka Polska trafiła do grupy G, gdzie zagra między innymi z jedną z europejskich potęg. Którą? Odpowiedź poznamy w przyszłym roku

Ciri, bohaterka gry Wiedźmin IV
DO ZOBACZENIA
film

Wiedźmin IV na pierwszym zwiastunie, W roli głównej: Ciri (wideo)

Kiedyś jej szukaliśmy, teraz się w nią wcielimy. Sześć minut z Ciri, bohaterka gry Wiedźmin IV.

Poszukiwany za brutalne gwałty zatrzymany w Czechach

Poszukiwany za brutalne gwałty zatrzymany w Czechach

50-latek poszukiwany za brutalne gwałty i rozboje wpadł pod Pragą. Był poszukiwany od 2018 roku.

Laura Miskiniene to liderka Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

Po liderze czas na wicelidera. Polski Cukier AZS UMCS zagra u siebie z VBW Gdynia

Polski Cukier AZS UMCS w niedzielę zagra kolejny hitowy mecz. Tym razem przeciwnikiem będzie VBW Gdynia.

Potrącił mężczyznę i uciekł z miejsca zdarzenia. Targały nim wyrzuty sumienia

Potrącił mężczyznę i uciekł z miejsca zdarzenia. Targały nim wyrzuty sumienia

Do tragicznego wypadku na drodze doszło w nocy z czwartku na piątek. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia, jednak w piątek rano zgłosił się na policję.

ChKS Chełm celuje w trzynaste zwycięstwo, PZL Leonardo Avia kontra wicelider tabeli

ChKS Chełm celuje w trzynaste zwycięstwo, PZL Leonardo Avia kontra wicelider tabeli

W ramach trzeciej rundy Tauron Pucharu Polski ChKS Chełm ponownie okazał się lepszy od rywali zza miedzy i pokonał PZL Leonardo Avię 3:0. W weekend obie nasze drużyny wracają do walki o ligowe punkty. I obie na parkiecie zameldują się w sobotę. Zdecydowanie trudniejszego rywala mają świdniczanie, którzy zmierzą się z drugim zespołem w tabeli.

Jaka pogoda czeka nas w weekend?
film

Jaka pogoda czeka nas w weekend?

Pogodę na Lubelszczyźnie w najbliższy weekend początkowo kształtował będzie wyż przemieszczający się przez Polskę w kierunku Ukrainy i Rumunii. Przyniesie nam trochę rozpogodzeń, ale i niższe wartości temperatury. W niedzielę, za sprawą głębokiego niżu z centrum nad Zatoką Botnicką, znajdziemy się pod wpływem cyrkulacji zachodniej. Napłyną wilgotne masy powietrzne, a w związku z tym nastąpi wzrost zachmurzenia i opady atmosferyczne oraz porywisty i „nieprzyjemny” wiatr.

Parking pod Areną Lublin. Opłaty dla kibiców to nieporozumienie?

Parking pod Areną Lublin. Opłaty dla kibiców to nieporozumienie?

Czy kibice Motoru Lublin powinni płacić za parking pod stadionem w trakcie meczu? Jeden z czytelników wyraził swoje oburzenie w tej sprawie. Urzędnicy tłumaczą, że opłaty są konieczne, ale czy problem można rozwiązać inaczej?

Górnik Łęczna żegna się z młodym napastnikiem. Robią miejsce dla nowych zawodników?

Górnik Łęczna żegna się z młodym napastnikiem. Robią miejsce dla nowych zawodników?

Latem w Łęcznej doszło do gruntownej przebudowy zespołu. Ciężar stworzenia nowej drużyny wziął na swoje barki trener Pavol Stano, który przez pewien okres pełnił tez funkcję dyrektora sportowego po odejściu Veljko Nikitovicia. Słowak świetnie poradził sobie w tej roli, ale rzecz jasna nie każdy z transferów okazał się trafiony. Dlatego klubowi działacze zaczęli „zimowe porządki” i pożegnali się z jednym z zawodników

Imprezy klubowe w weekend (13 – 14 grudnia)
imprezy
13 grudnia 2024, 20:00

Imprezy klubowe w weekend (13 – 14 grudnia)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Imprezuje przez cały czas. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki przewodnik po najlepszych imprezach klubowych w Lublinie.

Nocny pożar w Idalinie. Zginęło troje dzieci
galeria

Nocny pożar w Idalinie. Zginęło troje dzieci

W pożarze domu w Idalinie (gm. Józefów nad Wisłą) zginęły cztery osoby, w tym troje dzieci. Strażacy dotarli na miejsce, gdy cały budynek był w płomieniach.

Rosyjskie rakiety atakują zachodnią Ukrainę. Polskie myśliwce poderwane

Rosyjskie rakiety atakują zachodnią Ukrainę. Polskie myśliwce poderwane

Polskie wojsko poderwało myśliwce. Ma to związek z kolejnym atakiem rosyjskich rakiet na zachodnią Ukrainę.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium