Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 lutego 2009 r.
20:58
Edytuj ten wpis

Wyrok radnym nie przeszkadza

Autor: Zdjęcie autora Rafał Panas

Mogą nami rządzić radni z wyrokami za jazdę po pijanemu czy kradzież, a może i inne przestępstwa? Czemu nie. Opisujemy, jak to możliwe, że w Polsce prawo uchwalają ludzie na bakier z prawem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Kilka dni temu zadzwonił do nas czytelnik i opowiedział o problemach z prawem Jana Jargiło, radnego z Dzwoli. Policjanci złapali go w sierpniu ubiegłego roku.
Jechał traktorem po wódce.

Miał we krwi nieco ponad 0,5 promila alkoholu. Sąd Rejonowy w Janowie Lubelskim m.in. warunkowo umorzył postępowanie na rok i polecił zapłacić mu 700 zł na cele społeczne. Wyrok uprawomocnił się w listopadzie. - O tej sprawie nie będziemy rozmawiać - stwierdza Jan Jargiło i odkłada słuchawkę.

To jakieś plotki

Skazanemu radnemu mandat powinni odebrać koledzy z rady. - Ja nie wierzę plotkom. Bo czego to ludzie nie wygadują? - rozkłada ręce Józef Góra, przewodniczący rady gminy Dzwola. - Do mnie żadna oficjalna informacja nie dotarła. Mnie się zdaje, że to sąd powinien nas o tym powiadomić.

- To nie może być, że choć skazany, to nadal rządzi gminą - denerwuje się nasz czytelnik.

A jednak może być. Sądy nie wysyłają informacji do rad gmin o skazanych radnych. Ci, co oczywiste, wyrokami się nie chwalą. Sprawę mogą wyniuchać mieszkańcy lub polityczna konkurencja. Wystarczy jednak, że radny obrabował kogoś, pobił lub jechał po alkoholu poza rodzinną miejscowością, żeby o wyroku nikt się nie dowiedział. Nie wiadomo, ile na Lubelszczyźnie i w całym kraju jest radnych przestępców. Historia, którą w poniedziałek opisały rzeszowskie "Nowiny”: Jerzy Leniw, wiceprzewodniczący rady miejskiej w Łańcucie, przez kilka miesięcy ukrywał wyrok za oszustwo. Dopiero kilka dni temu rada wygasiła mu mandat.

- Zgodnie z prawem, nie mamy obowiązku informować gmin o wyrokach skazujących radnych - wyjaśnia Barbara du Chateau, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie i zaraz dodaje: Sędziowie często nie wiedzą, że stoi przed nimi radny.
Zbierane są dane osobowe, ale dotyczące zatrudnienia, a nie np. przynależności partyjnej.

Myśleliśmy, że przyschnie

Radni sami nie przyznają się do posiadania mandatu: tak było np. z Andrzejem D. przewodniczącym rady gminy Konopnica skazanym w 2005 r. za jazdę po wódce (teraz ma zarzuty za utajenie wyroku przed startem w wyborach).

Rajcy z wyrokami sami nie rezygnują z rządzenia gminą, a rady gmin zazwyczaj nie kwapią się z wygaszeniem mandatu. Do akcji powinna wkroczyć wojewoda i wydać zarządzenie zastępcze. Jednak ona też nie dostaje informacji o wyrokach.

W dodatku radni potrafią miesiącami chronić swoich kolegów. Tak było ze Stefanem Stępniakiem, wiceprzewodniczącym rady z Kurowa, skazanym za kradzież drewna. Jan Woźniak, przewodniczący rady, z rozbrajającą szczerością: On został skrzywdzony. Myśleliśmy, że sprawa przyschnie, nikt nas nie poganiał.

Wola czy obowiązek?

Co ciekawe, w tym przypadku sąd dowiedział się o funkcji pełnionej przez skazanego i napisał do rady. Na nic się to zdało, bo informacji nie dostała wojewoda.

- Sędzia znał przepisy ordynacji wyborczej i dlatego poinformował o wyroku radę. Nie nazwałbym tego dobrą wolą, to pewien obowiązek - mówi Marek Stochmalski, prezes sądu rejonowego w Puławach. I dodaje, że przepisy ordynacji dotyczą prawa administracyjnego i nie są powszechnie znane sędziom.

Radni do okresowych prześwietleń

Jak rozwiązać problem ze skazanymi radnymi? - To, jak postąpią radni, to kwestia uczciwości i lojalności wobec wyborców i prawa - stwierdza du Chateau.
Sędzia spoza Lublina proszący o anonimowość: Wystarczy zobowiązać przewodniczącego rady gminy czy wójta, żeby co pół roku sprawdzał swoich radnych w krajowym rejestrze skazanych. Miałby również obowiązek informować o tym wojewodę.

Stochmalski przyznaje, że to byłoby najlepsze rozwiązanie. - Diabeł, oczywiście, tkwi w szczegółach. Potrzebna byłaby zmiana w ustawie o krajowym rejestrze skazanych i zwolnienie samorządów z opłaty za sprawdzenie radnych.

- Dotychczas nie myśleliśmy o tym - przyznaje Jerzy Rębek, poseł PiS z Radzynia Podlaskiego, który zasiada w sejmowej komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. - Ale z przyjemnością zajmę się tym, szczególnie że będziemy pracowali nad zmianami ordynacji wyborczej.

Nie szkodzi, że mam wyrok

Wydaje się, że nieubłaganym końcem dla radnych z wyrokiem na karku będą kolejne wybory. Osoby karane za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego nie mogą stawać w wyborcze szranki. Podobnie jak ludzie, wobec których wydano prawomocny wyrok warunkowo umarzający postępowanie karne w sprawie popełnienia przestępstwa umyślnego ściganego z oskarżenia publicznego. To tylko teoria.

Wspomniany już Andrzej D. z Konopnicy podpisał w 2006 roku oświadczenie, że ma prawo wybieralności, został zarejestrowany jako kandydat i dostał się do rady gminy. Dopiero po ujawnieniu sprawy przez Dziennik Wschodni sprawą zajęła się prokuratura. Samorządowiec jest oskarżony o użycie podstępu w celu znalezienia się na liście wyborczej. Grozi mu do trzech lat więzienia.

Po co luzować gorset?

Posłowie pracują właśnie nad innym projektem dotyczącym samorządowców na bakier z prawem. PSL chce, żeby radni, wójtowie, burmistrzowie i prezydenci rządzili mimo prawomocnego wyroku sądu za przestępstwo umyślne. Warunkiem byłoby odstąpienie sądu od wymierzenia kary.

- Jestem zdecydowanie przeciwny - stwierdza Rębek. - Dlaczego mamy rozluźniać gorset na potrzeby osób ściganych z oskarżenia publicznego? Dlaczego nie mają ponosić odpowiedzialności za swoje czyny? Nie można dostosowywać prawa do potrzeb kilkudziesięciu osób.

Pozostałe informacje

Chełm akademickim mostem do Europy – historyczne porozumienie z UMCS

Chełm akademickim mostem do Europy – historyczne porozumienie z UMCS

20 maja 2025 roku zapisze się na długo w historii Chełma. Tego dnia Urząd Miasta oraz Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie podpisały porozumienie, które otwiera nowy rozdział współpracy naukowej i rozwojowej. W sercu miasta powstaje Centrum Kompetencji Europejskich UMCS – inicjatywa o potencjale międzynarodowym.

Po wygranej z Zagłębiem Lubin piłkarze Motoru spróbują pójść za ciosem w Radomiu

Ostatnia sobota z PKO BP Ekstraklasą. Motor zagra na wyjeździe z Radomiakiem

Sezon 2024/2025 wielkimi krokami zbliża się do końca. Motor Lublin swój ostatni mecz zagra w Radomiu. Wszystkie spotkania 34. kolejki rozpoczną się w sobotę, o godz. 17.30. Ten w wykonaniu drużyny Mateusza Stolarskiego będzie można obejrzeć jedynie w internecie, na Canal+ Live 3. My, jak zwykle przeprowadzimy relację na żywo.

PGE Start znowu został rozbity w Słupsku

Znowu pogrom w Słupsku. PGE Start i Czarni na remis

O tym spotkaniu w Lublinie będą chcieli, jak najszybciej zapomnieć. W czwartym starciu ćwierćfinałowym fazy play-off PGE Start przegrał w Słupsku aż... 57:89. W rywalizacji do trzech zwycięstw jest 2:2, a decydujące, piąte starcie zaplanowano na niedzielę, w hali Globus (godz. 17.30).

Bogumiła Janina Sawa urodziła się w 1940 roku w Kamionce, ale niemal całe życie była związana z Zamościem. W 2017 r. została uhonorowana medalem „Zasłużony dla Zamościa”.

Kochała to miasto. Tablica pamiątkowa dla nieżyjącej zamościanki

Od raz zakładano, że najlepszy termin to 27 maja. I właśnie tego dnia, w najbliższy wtorek odsłonięta zostanie pamiątkowa tablica poświęcona Bogumile Sawie. Ta badaczka historii Zamościa w testamencie wszystkie swoje dobra przeniosła na cele ochrony i promocji dziedzictwa narodowego miasta.

Rodzina, tradycja, wiara. Prawicę popierają tutaj od zawsze
wybory prezydenckie

Rodzina, tradycja, wiara. Prawicę popierają tutaj od zawsze

Lubelszczyzna w pierwszej turze zagłosowała głównie na kandydatów prawicowych. W najbardziej konserwatywnych regionach, jak gmina Chrzanów - Nawrocki, Mentzen i Braun zdobyli ponad 92 proc. głosów. Skąd takie wyniki? Zapytaliśmy samych mieszkańców.

Karol Nawrocki w Lublinie przed I turą wyborów prezydenckich
wybory prezydenckie

Nowy sondaż. Przepływ wyborców Mentzena i Zandberga korzystniejszy dla Nawrockiego

Sondażownia UCE Research na zlecenie Onetu zbadała, jak w II turze będzie wyglądał przepływ głosów wyborców Sławomira Mentzena (Konfederacja) i Adriana Zandberga (Razem). Uwzględniając tylko te przepływy, Karol Nawrocki miałby w II turze o ok. 675 tys. głosów więcej niż Rafał Trzaskowski - wynika z badania.

Kreacje z odzysku, czyli odzieżowa OdNowa na wybiegu
ZDJĘCIA
galeria

Kreacje z odzysku, czyli odzieżowa OdNowa na wybiegu

Ekologia, recykling i kreatywność - to liczy się przede wszystkim w konkursie Odzież OdNowa. Jego finał odbył się dzisiaj w Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Biłgoraju. Rywalizowali uczniowie z całej Polski.

Wiejski kościółek odnowiony. Parafianom będzie cieplej

Wiejski kościółek odnowiony. Parafianom będzie cieplej

Już po remoncie. Kilka dni temu dokonano odbioru technicznego wszystkich prac, jakie dzięki dotacji z Polskiego Ładu dla Zabytków wykonano w drewnianym kościele pw. św. Andrzeja Boboli w Bukowej.

Za kilka miesięcy młodzi mieszkańcy Krasnobrodu będą mieli do dyspozycji nie tylko boiska przy szkole

Nowości przy Orliku. Amatorzy akrobacji będą zadowoleni

Do półmilionowej dotacji trzeba było dołożyć nieco więcej niż drugie tyle. Za ponad 1,2 mln zł boisko Orlik w Krasnobrodzie zostanie odnowione, a obok niego powstaną dwa nowe obiekty.

Najlepsi z najlepszych. Najwięcej stypendystów marszałka ma UMCS
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Najlepsi z najlepszych. Najwięcej stypendystów marszałka ma UMCS

Wniosków spłynęło ponad 400. Na stypendia od marszałka województwa „załapało się” niespełna 300 studentów. Przez pół roku mogą liczyć na wsparcie po 600 zł miesięcznie. To daje łącznie ponad 997 tys. zł.

Uniwersytet Medyczny w Lublinie

Miliony euro na polsko-ukraińską współpracę. Także dla uczelni z Lublina

Utworzenie cyfrowej platformy do konsultacji trudnych przypadków, szkolenia lekarzy i zakup sprzętu medycznego przewiduje między innymi polsko-ukraińska współpraca szpitali i uniwersytetów w Lublinie, Łucku i Lwowie. Około 2 mln euro dofinansowania na ten projekt pochodzi z UE.

Rozkochał ją "amerykański żołnierz". I okradł z... 50 tys. zł

Rozkochał ją "amerykański żołnierz". I okradł z... 50 tys. zł

Uwierzyła w szczerość wyznań o miłości. Była gotowa wiele dla niego zrobić. I bardzo się zawiodła, na dodatek straciła pieniądze. Znajomość z "amerykańskim żołnierzem" kosztowała 43-letnią kobietę prawie 50 tysięcy złotych.

Wystawy, prelekcje i debata. Przed nami już V Festiwal Przyrody
23 maja 2025, 9:00

Wystawy, prelekcje i debata. Przed nami już V Festiwal Przyrody

W najbliższy weekend Lublin stanie się prawdziwą stolicą przyrody – przez 3 dni mieszkańcy będą mogli uczestniczyć w wyjątkowym wydarzeniu, gdzie edukacja łączy się z zabawą.

Krzysztof Komorski. wojewoda lubelski dekoruje gen. bryg. SG Jacka Szcząchora komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. Obok stoi komendant główny Straży Granicznej gen. dyw. SG Robert Bagan oraz minister Tomasz Siemoniak
galeria

Szef MSWiA w Lublinie. Medale, awanse i zapowiedź podwyżek

Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych, podczas wizyty w Lublinie zapowiedział podwyżki pensji, wypłatę od 1 lipca dodatku mieszkaniowego dla funkcjonariuszy SG oraz olbrzymie inwestycje w tę służbę. W rozmowie z Dziennikiem Wschodnim zdradził też, że Nadbużański Oddział SG rozrośnie się nowe etaty.

Święto jest okazją do skosztowania trunków z lokalnych winnic w okazyjnej cenie
NASZ PATRONAT

Winiarze przyjadą do Janowca. Święto już w ten weekend

W najbliższą sobotę i niedzielę, 24 i 25 maja, na zamkowym dziedzińcu w Janowcu pojawią się producenci win z Małopolskiego Przełomu Wisły. W programie festiwalu - degustacje, spotkania i konkursy. W sobotę także loty balonem na uwięzi - za darmo.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium