Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

22 października 2004 r.
12:57
Edytuj ten wpis

Znachor i Bóg

O takim jak Mirosław Nurzyński lekarze mówią znachor. A przecież nikomu nie obiecuje, że wyleczy wszystko. Nawet raka.
Za to skutecznie pomaga w chorobach przewlekłych. Na które lekarze mają jeden sposób: chemia, chemia, chemia

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Waldemar Sulisz

Do wsi Gołąbki, malowniczo położonej 6 km obok Łukowa, jedziemy samochodem trzy godziny. Jeszcze 2 km przez wieś i na prawo od lasu, przy srebrzystych świerkach, widać spory, żółty dom.
– Nawet nie zgadniecie, który krzyżyk ma na grzbiecie – rzuca spotkany rolnik, którego pytaliśmy o drogę. Za chwilę w drzwiach staje uśmiechnięty, starszy pan. Taki, co to o nich mówi się na wsi, że tryskają zdrowiem.
– Witam Lublin, witam. Proszę do gabinetu – uśmiecha się serdecznie. – Herbatki? Jeśli tak, to ziołowej. Z miodem. Na ten poranny chłód – dodaje.
Pachnie macierzanką i koprem
Wchodzimy do środka. A tam poczekalnia. Rzędy ławek jak w kościele. – Teraz ludzie zbiednieli. Nawet na zdrowiu muszą oszczędzać. Jeszcze parę lat temu dziennie przyjmowałem po sto osób. Stąd wygodna poczekalnia – tłumaczy Nurzyński.
W powietrzu pachnie macierzanką, włoskim koprem od kaszlu, tymiankiem i majerankiem. Wciągam powietrze. Od razu lżej oddychać. Na ścianie zapisane stare przepisy na zdrowie. I słowa modlitwy do Pana: Jeśli mi zaufasz, strzegł Cię będę.
Wahadło, mikroskop i elektromagnetyczne pole
Wchodzimy do gabinetu. Żarty się skończyły. Zamiast reklamowych druków na ścianie, setki medycznych książek na półkach. Zamiast leżanki, elektromagnetyczny materac sprzężony z komputerem. Zamiast łyżeczki do badania języka, specjalny mikroskop do irydodiagnostyki. I komplet radiestezyjnych wahadeł.
– Zbadamy zdrówko? – rzuca w moją stronę.
– Jasne, że zbadamy. Badania nigdy nie za wiele – odpowiadam.
Z hermetycznego pudełeczka wyciąga pincetą okrągły wacik. Mam splunąć. Wygląda na czary. Za chwilę bierze wahadełko, ustawia nad pobraną śliną i zaczyna liczyć. Wahadło krąży. Tam, i z powrotem. – 70 % życiowej energii. Nie jest źle. Przyjeżdżają młodsi. Ledwo dobijają 40 % – tłumaczy Nurzyński.
Za chwilę wyciąga kartonik wielkości pocztowego znaczka z zapisanym symbolem. – Teraz sprawdzę układ krążenia. Wahadło znów rusza w ruch. – O! Cholesterol pana lubi! – Żadna nowość – odpowiadam. Ja lubię golonkę. Słychać śmiech. – Serce niedotlenione. – Zgadza się. Na rowerze jeżdżę raz w miesiącu. Kolejny kartonik. Wahadło. Sprawdzenie nerek. Potem układ oddechowy. Pokarmowy. Kostny. Koniec. Badanie trwało 30 minut.
I co pan na to?
Pytam. – Niech pan siada przy mikroskopie. Sprawdzimy tęczówkę. 10 minut milczenia. Zgadza się. Diagnoza irydologiczna potwierdza to, co powiedziało wahadło.
– Dba pan o zdrowie? – Nie za bardzo.– Chodzi pan do doktora? – Chodzę. – Daje tabletki na cholesterol? – Daje. – Na regulację ciśnienia? – Daje. – Na podwyższone tętno? – Daje. – Na poprawę oddychania daje? – Daje. – Na coś jeszcze daje? – Nie daje. No to uskłada się ze dwanaście sztuk. – Tyle może nie – odpowiadam. – Łyka pan to wszystko? – Nie. – No to całe szczęście. Bo wątroba konia tego nie wytrzyma.
To, co pan proponuje?
– Najpierw trzeba oczyścić nerki. Proszę wypić dwa opakowania debezyliny.
• Co dalej?
– Na rozszerzenie tętnic nalewkę z miłorzębu, wyciąg z głogu i arnikę. Jak ciśnienie przekroczy 140/90 popijać wyciąg z jemioły.
• Układ krążenia mamy z głowy. Co dalej?
– Najważniejsze to ulżyć wątrobie. Setkę pod golonkę pan wypije?
– Jasne – odpowiadam.
– Proszę kupić 2 opakowania Essentiale forté. Do tego Silimarol, zioła wątrobowe ojca Klimuszki parzone na wywarze ze skrzypu. Do tego Salfazin na noc. Na oskrzela nalewkę z aloesu, nalewkę z dziewanny i miód z mniszkiem lekarskim. Z leków homeopatycznych L 52 Lehning 5–8 razy dziennie po 25 kropli. No i niech pan koniecznie zrobi wymaz z gardła i nosa na posiew bakteryjny i grzybiczy.
Skąd pan to wszystko wie?
– Najpierw od matki – odpowiada krótko. – Była zielarką. Zbierała zioła po lasach i łąkach. Uprawiała w ogródku. Robiła mieszanki, napary, syropy. Leczyła małe dzieci, dorosłych. Starym przedłużała życie – dodaje.
Nurzyński skończył technikum, został agronomem. Popracował w zawodzie. Leczył się ziółkami. Potem matczyne recepty ordynował rodzinie. Zwiedzieli się znajomi. Poszło w wieś. Potem pojechał do Kolonii na kurs praktyki leczniczej z zakresu medycyny naturalnej. Ponieważ dobrze zna niemiecki, poznał tajniki homeopatii. Na koniec tajemnice irydodiagnostyki i radiestezji paramedycznej.
– Ale to jeszcze nie wszystko. Największym wyzwaniem było poznanie anatomii. Zacząłem „połykać” podręczniki medycyny. Po 20 latach studiowania coś o człowieku wiem – dodaje zielarz.
Wszystko po to, żeby nie strzelać kulą w płot
– Mam 58 lat. Od 10 lat choruję na wieńcówkę i nadciśnienie. W grudniu zeszłego roku przeszedłem operację woreczka. Puchła mi wątroba. Nadwaga, bóle kręgosłupa. Przeszedłem 10 schodków i kolka. 3 razy szpital. I dzienna dawka leków: 15 tabletek – opowiada Kazimierz z Łukowa. Pan Nurzyński zalecił mi odstawienie mięsa, dużo kasz i warzyw, ryby. Dał zioła i leki homeopatyczne. Po 7 dniach nastąpiła poprawa. Po miesiącu spadło ciśnienie, straciłem 12 kg. Czuję się coraz lepiej – dodaje Kazimierz.
Kronika wpisów wdzięcznych pacjentów pęka w szwach. Tak jest od wielu, wielu lat.
– Wie pan, co jest w podejściu do zdrowia najważniejsze? Żeby nie strzelać kulą w płot. Najpierw trzeba zdiagnozować przyczynę choroby, potem ją usunąć. Najłatwiej jest wypisać receptę. Na coraz droższe leki. I nabijać kieszeń zachodnim koncernom. To gorzka prawda, która boli – mówi Nurzyński.
Jam Pan, który Cię leczy
Nad łóżkiem z elektromagnetycznym materacem wisi kartka z napisem: „Jam Pan, który Cię leczy”.
• Po co?
– Żeby człowiek nie zapomniał, że nie jest sam.
Pytam o sposób na życie. – Recepta jest prosta. Mniej jeść. Wyrzec się mięsa. Dlaczego? Lekarze mówią: zastąpić wieprzowinę drobiem? Kurczaki ze sklepu szpikowane są koncentratem, antybiotykami i hormonami wzrostu. Wszystko po to, żeby dożyły kilku miesięcy. Potem gotuje pan z tego rosół. I ma pan w garnku koncentrat pasz, antybiotyków i hormonów. Wnikają w wątrobę. Lepiej nie mówić, co dalej.
• To, co jeść?
– Trochę ryb morskich. Warzywa, kasze, strączkowe, owoce.
• Co ma do tego Bóg?
– Wiele. Modlitwa też leczy. Gdy staram się pomóc choremu, proszę Pana o pomoc. Biorę rękę pacjenta i wkładam ją w rękę Boga. Cała tajemnica – uśmiecha się Nurzyński.

Pozostałe informacje

Magda Balsam zaliczyła kolejny, niezły występ

PGE MKS FunFloor Lublin rozgromił Piotrcovię

Zgodnie z planem przebiegał wtorkowy mecz PGE MKS FunFloor z Piotrcovią. Lublinianki do przerwy prowadziły 16:8, a ostatecznie pokonały rywalki 34:19.

Po dwóch dniach imprezy w Lublinie AZS UMCS ma na koncie siedem medali

Mistrzostwa Polski w pływaniu: Są pierwsze złote medale dla AZS UMCS Lublin

Drugiego dnia mistrzostw Polski w pływaniu zawodnicy AZS UMCS wywalczyli dwa złote medale i jeden srebrny. W sumie, po dwóch dniach imprezy, która rozgrywana jest na Aqua Lublin mają na koncie siedem krążków.

Bartosz Wolski zostaje w Motorze

Motor Lublin przedłużył kontrakt z ważnym piłkarzem

Kolejny ważny zawodnik zostaje w Motorze na dłużej. We wtorek klub z Lublina poinformował, że kontrakt Bartosza Wolskiego został automatycznie przedłużony o jeden sezon, czyli do końca rozgrywek 25/26.

Dr Sławosz Uznański-Wiśniewski

Polak leci w kosmos. Jest oficjalna data startu misji

Dokładnie za miesiąc – 29 maja – Sławosz Uznański-Wiśniewski zostanie drugim Polakiem w Kosmosie. Będzie tam testował między innymi specjalny „hełm” z Lublina.

Na zdjęciu ekipa LSM, która wystąpi na tegorocznych Marleykach.
10 maja 2025, 21:00

Święto muzyki reggae – Marleyki 2025

Marleyki to bez wątpienia najweselsza stypa świata! To coroczne święto muzyki reggae i muzyczny hołd dla ojca założyciela, Roberta Nesty Marleya, znanego szerzej jako Bob Marley.

Wojsko czyści magazyny i sprzedaje: puzony, honkery i motorówkę

Wojsko czyści magazyny i sprzedaje: puzony, honkery i motorówkę

Agencja Mienia Wojskowego ogłasza przetarg na sprzedaż powojskowego sprzętu i pojazdów. Kiedy? 8 maja. Na kupców czekają 152 pozycje o łącznej wartości blisko 500 tys. zł. Są samochody, łódź, maszyny, części zamienne, instrumenty muzyczne oraz drewno opałowe. Zyski ze sprzedaży trafią na Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, z którego kupowane są nowoczesne urządzenia dla polskiej armii.

2 maja: pracujący, ale nie dla urzędów. Tego dnia spraw nie załatwisz

2 maja: pracujący, ale nie dla urzędów. Tego dnia spraw nie załatwisz

Wielu mieszkańców Lublina i Lubelszczyzny już w czwartek, 1 maja, rozpoczyna długi weekend. Teoretycznie 2 maja jest dniem pracującym, ale urzędy informują, że tego dnia nic nie załatwimy.

Tegoroczny Dzień Otwarty na WSPA

12 kierunków studiów licencjackich, inżynierskich i magisterskich. Rekrutacja na WSPA

Rozpoczęła się rekrutacja na studia w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie. Nowości to na przykład HR z wykorzystaniem narzędzi sztucznej inteligencji oraz Kryminologia i profilaktyka społeczna.

Szkolili Amerykanie, teraz uczą Polacy. Pierwszy taki kurs dla czołgistów M1A1 Abrams
NA POLIGONIE

Szkolili Amerykanie, teraz uczą Polacy. Pierwszy taki kurs dla czołgistów M1A1 Abrams

Pierwszy kurs dla czołgistów M1A1 Abrams prowadzony wyłącznie przez polskich instruktorów. Taki kurs właśnie rozpoczął się w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu (CSWL). Do tej pory polskich wojskowych uczyli specjaliści z USA.

Roztańczony Lublin – Dziennik Wschodni nadał rytm
galeria
film

Roztańczony Lublin – Dziennik Wschodni nadał rytm

Plac Litewski zamienił się w wielką, otwartą scenę taneczną. Mieszkańcy Lublina zatańczyli i świętowali Międzynarodowy Dzień Tańca. To była pierwsza tego typu impreza w naszym mieście.

Szkolenie dla motocyklistów w Lublinie. Dwudniowe i darmowe

Szkolenie dla motocyklistów w Lublinie. Dwudniowe i darmowe

Będą zajęcia praktyczne i teoretyczne. Będzie coś dla posiadaczy zabytkowych motocykli, będzie parada. Wszystko w Lublinie i za darmo. Zapisy już trwają.

Nowoczesne i wodorowe autobusy dla Lublina. Kiedy pierwsze kursy?

Nowoczesne i wodorowe autobusy dla Lublina. Kiedy pierwsze kursy?

Przetarg rozstrzygnięty, pieniądze są, a umowa właśnie została podpisana. W ciągu roku na ulice Lublina wyjedzie 20 wodorowych autobusów.

Motor Lublin z licencją na sezon 25/26

Motor Lublin z licencją na sezon 25/26

We wtorek poznaliśmy werdykt Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN na sezon 25/26. Motor Lublin dostał zgodę na grę w PKO BP Ekstraklasie bez żadnych nadzorów. Gdyby beniaminek dostał się do europejskich pucharów, to również mógłby w nich zagrać, bo otrzymał licencję także na występy w rozgrywkach UEFA.

Jakie modele aut z Ameryki cieszą się największą popularnością?

Jakie modele aut z Ameryki cieszą się największą popularnością?

Samochody sprowadzane ze Stanów Zjednoczonych są coraz częściej spotykane na polskich drogach. Wielu kierowców decyduje się na import, ponieważ auta z Ameryki oferują lepsze wyposażenie, a ich zakup bywa bardziej opłacalny niż nabycie analogicznego modelu w Europie.

Oszczędność i higiena, czyli dlaczego warto inwestować w dobre worki do odkurzacza?

Oszczędność i higiena, czyli dlaczego warto inwestować w dobre worki do odkurzacza?

Codzienne porządki w domu wymagają nie tylko sprawnego sprzętu, ale również odpowiednio dobranych akcesoriów. Jednym z istotnych elementów wpływających na skuteczność odkurzania są worki, które odpowiadają za zatrzymywanie zanieczyszczeń wewnątrz urządzenia.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium