Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

3 maja 2020 r.
11:44

Medycy apelują do pacjentów: Mówcie nam prawdę. "Nie myślę, że zostanę zakażony"

25 0 A A

Ich odwaga, zaangażowanie i poświęcenie są teraz na wagę złota. Lekarze, pielęgniarki, ratownicy, diagności codziennie są na pierwszej linii frontu w walce z koronawirusem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Najwięcej czasu z pacjentami zarażonymi koronawirusem lub z jego podejrzeniem spędzają medycy ze szpitali zakaźnych. Redakcja Uwagi! TVN dotarła do lekarza, który pracuje w jednej z takich placówek. Ze względu na nałożony przez ministra zdrowia na epidemiologów i szpitale zakaz wypowiadania się o pandemii, rozmówca poprosił o anonimowość.

- Nie myślę, że zostanę zakażony. Jakbym cały czas o tym myślał, to nie chodziłbym do pracy. Byłbym na zwolnieniu jak część lekarzy innych specjalizacji. Ale ubieram maksymalne środki ochrony osobistej i idę do pacjenta – wyznaje.

Medycy muszą pracować w pełnych kombinezonach, co utrudnia im swobodne poruszanie. - W tych strojach jest gorąco, trudno się też bada pacjenta. Jest to ciężka praca fizyczna. To też test dla lekarza, czy rzeczywiście jest to powołanie czy biznes. Część młodego pokolenia przyszła do pracy jak do biznesu, obojętnie gdzie, byleby było więcej. Dla nich pacjent był klientem. A zawsze trzeba pamiętać, że pacjent jest przede wszystkim człowiekiem. To, co się dzieje teraz, daje możliwość sprawdzenia, czy rzeczywiście jesteśmy lekarzami, czy na dobre i na złe, czy wypełnimy przysięgę Hipokratesa, czy pójdziemy na zwolnienie lekarskie.

Aby nie narażać swoich bliskich na zarażenie koronawirusem, lekarz zakaźnik, z którym rozmawiali reporterzy, na czas trwania pandemii wyprowadził się od rodziny do innego mieszkania. - Odizolowanie się od rodziny było jedyną rozsądną decyzją. Możemy przenieść to na ubraniu, być zakażeni bezobjawowo, albo być w fazie wylęgania. Nie jest łatwo rozmawiać tylko przez telefon lub Skype'a. Część moich kolegów i koleżanek też tak postąpiło.

Medycy apelują, by jak najwcześniej informować ich o istotnych szczegółach dotyczących naszego zdrowia. - Bardzo prosimy o to, żebyście mówili prawdę i tylko prawdę w kontakcie z medykami. Chodzi o to, żebyśmy my, jako ludzie pierwszego kontaktu z pacjentem, mogli odpowiednio się zabezpieczyć – mówi Michał Zaremba, ratownik medyczny z Gostynia.

Zaremba jest jednym z inicjatorów akcji społecznej "Nie kłam medyka". To odpowiedź na kolejne przypadki ukrywania przez pacjentów informacji wskazujących na ryzyko zarażenia koronawirusem.

- Chciałbym, żeby wszyscy wiedzieli, że my nie odmówimy udzielania pomocy, jeżeli dowiemy się, że ktoś ma podejrzenie koronawirusa. Zrobimy wszystko, żeby udzielić fachowej pomocy, tak, jak było do tej pory. Ale jeżeli my będziemy świadomi, z czym się mierzymy, to będziemy się w stanie zabezpieczyć – wyjaśnia ratownik.

Medycy zachowują hart ducha. - Nie myślę o tym, że mogę zostać zarażony. Kiedy mam wezwanie, odbieram je i po drodze staram się zadzwonić do pacjenta i upewnić się, w jaki sposób powinienem się zabezpieczyć – mówi Zaremba.

Restauratorzy, mimo obawy przed bankructwem, dołożyli własną cegiełkę do walki z pandemią. Na jednym z portali społecznościowych zorganizowali akcję pogotowie dla szpitali i potrzebujących. W samej stolicy w przedsięwzięciu bierze już udział kilkadziesiąt barów i restauracji, które codziennie dostarczają medykom setki bezpłatnych posiłków.

- Chciałam pomóc lekarzom, bo mają teraz bardzo ciężką pracę – mówi restauratorka Nguyen Thi Lan Phuong. - Chcemy pomóc służbom medycznym w tym ciężkim okresie – mówi Maksymilian Deluga z Pogotowia dla szpitali i potrzebujących.

Posiłki trafiają m.in. do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. - Ma to dla nas ogromne znaczenie. Jest mało personelu, mało ludzi i taka pomoc jest dla nas bardzo istotna. Ludzie o nas nie zapominają, mamy wtedy więcej siły i wiemy, że ktoś jest razem z nami – mówi Aneta Skorupka z Wojskiego Instytutu Medycznego.

Choć na co dzień nie mają kontaktu z pacjentami, ich praca jest niezwykle istotna w opanowaniu koronawirusa. Diagności laboratoryjni przez ostatnie tygodnie badają próbki przez 24 godziny na dobę. - Poczucie odpowiedzialności jest ogromne. Jest to jednak praca pod ogromną presją. Każdy wynik jest przez nas dokładnie analizowany. Wszyscy mamy świadomość ryzyka zakażenia – mówi prof. Aleksandra Zasada z Państwowego Instytutu Higieny.

- Zabezpieczamy się, pilnujemy, żeby dokładnie przestrzegać procedur. Natomiast wszyscy mamy świadomość ryzyka. Mimo zabezpieczeń, które stosujemy, zawsze jest czynnik ludzki i zawsze coś może pójść nie tak. Nie możemy się panicznie bać, bo inaczej nie moglibyśmy wykonywać tej pracy. Wszyscy mamy siłę pracować tak długo i tak ciężko, i pod taką presją, dlatego, że wiemy, jak to jest potrzebne – dodaje prof. Zasada.

- Nie czuję się bohaterem, czuję się lekarzem, który może pomóc. To jest nasz obowiązek. Po to jesteśmy lekarzami. To nie jest heroizm. Wreszcie dzieje się coś, co da pewną weryfikację zawodu lekarza. Może przywróci to autorytet służby zdrowia. Autorytet, który w ostatnich latach został zatracony – mówi medyk ze szpitala zakaźnego.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Szansa na kolejny odcinek S12 w Lubelskiem. Teraz ruch wojewody

Szansa na kolejny odcinek S12 w Lubelskiem. Teraz ruch wojewody

Wniosek o wydanie decyzji zezwalającej na realizację inwestycji drogowej jest już u wojewody. Jeżeli zostanie zaakceptowany, to będzie mogła ruszyć budowa drogi S12 Dorohucza – Chełm.

Znamy gwiazdy Juwenaliów AZ. Wstęp na koncert za darmo
10 maja 2024, 17:00

Znamy gwiazdy Juwenaliów AZ. Wstęp na koncert za darmo

Piątek, 10 maja, godz. 17. O tej porze zacznie się koncert organizowany z okazji Juwenaliów Akademii Zamojskiej. Wiadomo już, kto wówczas wystąpi. Wstęp będzie wolny.

Wielkie odliczanie do otwarcia Armii Krajowej

Wielkie odliczanie do otwarcia Armii Krajowej

To już ostatnie szlify przy wyczekiwanej inwestycji. Do końca maja mieszkańcy pojadą kolejnym odcinkiem ulicy Armii Krajowej.

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Biskup Marian Rojek, ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej obchodzi w przyszłym tygodniu swoje imieniny. Okazuje się, że solenizanta może wtedy z życzeniami odwiedzić właściwie każdy.

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Czwórkę cudzoziemców ukrytych w pojemnikach na mięso znaleźli strażnicy graniczni, którzy prowadzili kontrole legalności zatrudnienia w jednym z powiatów na południu Polski.

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

Po porażce z Zagłębiem Lubin lubelskie szczypiornistki skupiają się na obronie drugiego miejsca w tabeli

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym
ZDJĘCIA
galeria

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym

80 osób w Lublinie zasiadło we wtorek do komputerów i przystąpiło do egzaminu na radcę prawnego. Przyszłych adeptów w zawodzie czekają zagadnienia z wybranych dziedzin prawa oraz etyki zawodowej.

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Wyniki konkursu już były, teraz wielka kasa jest już na koncie miasta. W planach są nie tylko zakupy autobusów elektrycznych.

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Miała wygrać, a straciła. 52-latka padła ofiarą oszustów działających metodą "na nagrodę w konkursie Ikea".

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Nie żyje Bogusław Smolik, były dyrektor, a także pracownik Włodawskiego Domu Kultury i miejscowego muzeum.

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Datę dziewiątego maja powinni zapisać w swoich kalendarzach wszyscy, którzy kochają grać w piłkę i marzą o karierze sportowej. Właśnie tego dnia Górnik Łęczna organizuje dni otwarte w swoim Liceum

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

W jednej wiosce natknął się na oznakowany radiowóz, ale minął go i pojechał dalej. W drugiej namierzyli go policjanci z wideorejestratorem. A że jechał zdecydowanie za szybko, to nie uszło mu to na sucho.

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Reprezentacja z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej została wicemistrzem w biegu na orientację. Mundurowi musieli wykazać się w sprincie, sztafecie czy w odczytywaniu mapy.

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week
NASZ PATRONAT

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week

Jeszcze tylko do środy potrwa festiwal Restaurant Week. W tym wydarzeniu na Lubelszczyźnie udział bierze 20 restauracji.

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Rozmowa z Jerzym Żytkowskim, organizatorem rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium