Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

19 lipca 2025 r.
17:12

Między szarfami, akrobatyką i żonglerką

Autor: Zdjęcie autora Kinga Bloch
(fot. archiwum prywatne/nadesłane)

Magda i Daniel Chlibiuk od lat rozwijają cyrk współczesny w Lublinie: jako artyści, trenerzy, organizatorzy i pedagodzy. Opowiadają o tym, jak wygląda codzienność w Fundacji Sztukmistrze.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Kim jesteście i jak zaczęła się wasza droga ze sztuką cyrkową?

Magda Chlibiuk: Zajmuję się cyrkiem już od wielu, wielu lat. Moimi głównymi specjalizacjami są szarfy, lollipop i akrobatyka partnerska. Prowadzę również zajęcia dla dzieci, młodzieży i dorosłych: z szarf, kół i trapezów.

Daniel Chlibiuk: Jestem artystą, koordynatorem, organizatorem i robię wiele innych rzeczy. Już niedługo, mam nadzieję, będę też fizjoterapeutą. A moja historia z cyrkiem sięga ponad 20 lat wstecz. Zacząłem od fire show, a potem rozwijałem swoje umiejętności i przeprowadziłem się do Lublina. Najpierw powstała nieformalna grupa, organizowaliśmy małe festiwale a potem powołaliśmy fundację, w której jestem członkiem zarządu.

  • Co sprawia wam największą satysfakcję w cyrku współczesnym?

Magda: Środowisko, ludzie, którzy współtworzą fundację – to właśnie oni nadają sens tej pracy. Fundacja oferuje ogromne możliwości rozwoju jako artysta, pedagog, trener czy organizator. Każdy może tu znaleźć swoją ścieżkę.

  • W jaki sposób ludzie reagują na wasze występy?

Daniel: To zależy od spektaklu. Mamy spektakle komiczne, jak „Szafa Show”, familijne, jak „Zgubowisko”, oraz te bardziej teatralne i wymagające, np. „Tribute”, który był wyprodukowany we współpracy z Bramą Grodzką Teatr NN, z którym jeździliśmy na Festiwal Śladami SIngera czy „Gradient”. Ten ostatni był bardzo wymagający i wprowadzał nową jakość.

  • Co najbardziej inspiruje was w tworzeniu nowych spektakli cyrkowych?

Magda: Przede wszystkim to, że cyrk nie zamyka się w żadnych ramach. Możemy tworzyć spektakle, które są różnorodne - każdy z nich pozwala eksperymentować z formą i wyrażać coś innego. W spektaklu „Gradient” to była próba wejścia w nowe jakości ruchu, rozłożenia akrobatyki na części pierwsze, by odkrywać ją od nowa. To fascynujące, bo nawet przy dobrze znanych technikach można odnaleźć coś świeżego, jeśli tylko podejdziemy do nich z inną energią.

Daniel: Myślę, że stale poszukujemy, raczej to tak nazwę. Szukamy jakby, to co, nas niesie, to co powoduje, że my czujemy, że to co, robimy ma sens. Albo widzimy po prostu potrzebę też czasami zrobienia jakiegoś spektaklu, no to robimy.

  • Jakie zajęcia oferuje obecnie Fundacja Sztukmistrze?

Magda: Zajęcia są bardzo różnorodne: dla dzieci w wieku 5-7 lat mamy gry i zabawy cyrkowe, później od 8-10, 11-15 szarfy i cyrkowe zajęcia, 16+ na tym etapie zaczynamy wchodzić na inny etap czyli: ogniomistrze, mamy również zajęcia 16+ na szarfach, które są prowadzone totalnie od podstaw więc każdy niezależnie od wcześniejszych doświadczeń z akrobatyką może przyjść spróbować. Są też zajęcia ze stretchingu, dla osób, które chcą pogłębić swoje zakresy, ale są też takie bardziej relaksująco-wzmacniające, żeby zredukować różne napięcia nie tylko dla osób, które się dużo ruszają, ale i dużo siedzą. Jest jeszcze Akademia Sztukmistrzów Open, które trenują różne szalone rzeczy cyrkowe. Można przyjść na otwarte zajęcia i skorzystać z sali albo też z warsztatów, które się tam odbywają.

Daniel: Prowadzimy również warsztaty specjalistyczne na przykład od dwóch lat mamy kurs dla pedagogów cyrku Cate, który jest certyfikowany. Zatwierdzony przez międzynarodową organizację EYCO. To jedyny taki kurs w Polsce.

  • Jak zmieniło się środowisko cyrkowe od początku waszej działalności do teraz?

Daniel: Kiedyś, gdy mówiłem, że zajmuję się cyrkiem współczesnym, ludzie nie dowierzali. Teraz coraz więcej osób rozumie, bo mocno się zmieniło postrzeganie cyrku. Środowisko rośnie, rozwija się współpraca europejska. Polska przestaje być pustym punktem na mapie nowego cyrku.

Magda: Widać, że teatr i festiwale coraz częściej sięgają po cyrk współczesny. Z roku na rok fundacja zapraszana jest na coraz więcej festiwali łączących spektakle teatralne, cyrkowe oraz uliczne. Przykładem jest chociażby festiwal Inne Bajki w Szczecinie, który od dwóch-trzech lat mocno wciąga cyrk do swojego programu. W Lublinie stworzyliśmy nowe przestrzenie do trenowania i występowania, takie jak Akademia Sztukmistrzów, Variete, Work in Progress i Cyrkulacje. Wciąż jednak marzy nam się powstanie szkoły cyrkowej ale borykamy się z problemami przestrzennymi.

  • Planujecie kolejne wydarzenia?

Magda: Tak, już niedługo odbędzie się „Cyrkulacje” – święto cyrku współczesnego. 27-28 września pokazujemy spektakle, a 3-5 października finały konkursów nowocyrkowych. Zjeżdżają do nas artyści z Polski i Europy, prezentują swoje umiejętności na różnorodnych rekwizytach cyrkowych.

Daniel: To wydarzenie biletowane, ale w przystępnej cenie. Jeśli ktoś chce zobaczyć, czym jest nowy cyrk, warto tam zajrzeć. W zeszłym roku mieliśmy artystów z topowego cyrku w Paryżu.

(fot. archiwum prywatne/nadesłane)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty