Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Miejsce znalezienia tych wszystkich przedmiotów wcześniej nie było znane archeologom. Archeolodzy wrócą tu na wiosnę i dokładnie zbadają teren.
W ostatnim czasie do zamojskiej delegatury wojewódzkiego konserwatora zabytków trafiło ponad 100 artefaktów znalezionych przez członków „Stowarzyszenia Pamięci 1 Pułku Piechoty Korpusu Ochrony Pogranicza” z Lubyczy Królewskiej.
Co jest ciekawe, miejsce znalezienia tych wszystkich przedmiotów wcześniej nie było znane archeologom.
– Mamy do czynienia z nowym lub nowymi, dotychczas nieznanymi stanowiskami archeologicznymi o wyjątkowo dużej wartości pod względem naukowym, poznawczym i konserwatorskim, zawierającymi zabytki archeologiczne, które bardzo rzadko występują w tak dużych ilościach i pochodzą z różnych okresów pradziejów – informuje konserwator zabytków.
>> Nic o tym miejscu nie wiedzieli. Odkrycia archeologiczne na Lubelszczyźnie <<
Podczas poszukiwań stowarzyszenia znaleziono wiele elementów uzbrojenia, ale także zabytki archeologiczne. Łącznie blisko 100 sztuk przedmiotów codziennego użytku, m.in. topory, monety sprzączki i ozdoby. Według oceny badaczy i archeologów, przedmioty te mogą pochodzić z okresu wczesnego średniowiecza, średniowiecza, a dość liczna część znalezisk może być datowana na okres staropolski.
– Duża ilość znalezisk o takim samym datowaniu niewątpliwie świadczy o funkcjonowaniu na tym terenie bardzo intensywnego, dobrze rozwiniętego i długotrwałego osadnictwa z okresu wczesnego średniowiecza lub początku okresu średniowiecza. Mamy tu także narzędzia krzemienne z epoki neolitu i wczesnego okresu epoki brązu. Konieczne jest zatem dokonanie bardzo szczegółowych oględzin miejsc dokonania opisywanych odkryć w celu odniesienia ich lokalizacji do znanych stanowisk archeologicznych w tym rejonie – dodaje konserwator zabytków.
Ze względu na obecne warunki atmosferyczne, nie można było wykonać szczegółowych oględzin. Archeolodzy wrócą tu na wiosnę i dokładnie zbadają teren. Jak podkreśla konserwator zabytków, te badania pozwolą na powiększenie zasięgu odkrytych już wcześniej osad pradziejowych, wczesnośredniowiecznych i średniowiecznych lub zaewidencjonowanie zupełnie nowych stanowisk archeologicznych na terenie gminy Lubycza Królewska.
A artefakty przekazane przez „Stowarzyszenie Pamięci 1 Pułku Piechoty Korpusu Ochrony Pogranicza” z Lubyczy Królewskiej już w najbliższym czasie będzie można oglądać w muzeum w Tomaszowie Lubelskim.
