Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Moto

27 listopada 2002 r.
19:37
Edytuj ten wpis

Czym jeździł najsłynniejszy agent świata

Czy możliwe byłoby dwudzieste wcielenie ekranowe Jamesa Bonda, gdyby nie samochody, które ratują życie agenta Jej Królewskiej Mości? Z pewnością nie. Czego to więc nie wymyślał słynny Q, by ułatwić Bondowi wykonanie zadania, od pierwszego filmu „Dr No”, po najnowszy „Śmierć nadejdzie jutro”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W „Dr No” Bond jeździł odkrytym roadsterem – teoretycznie 4-osobowym sunbeam alpine MkII 1,6, gdzie auto grało w pościgu rozwijając zawrotną prędkość 150 km/h.
Z sunbeama Bond przesiadł się już w 1964 r., do prestiżowej marki: aston martin DB5. Jeździł nim w „Goldfingerze” i „Operacji Piorun”, ale także po trzydziestu latach przerwy w „GoldenEye” i „Jutro nie umiera nigdy”. Model ten produkowany od 1963 r. doczekał swego powrotu w 1995, oczywiście by udowodnić w pościgu swą wyższość.
Uważany za najsłynniejszy samochód na świecie i utożsamiany wręcz z agentem 007, trafił on do prywatnej kolekcji, skąd został przed pięcioma laty skradziony. Nic dziwnego, bo poza walorami sentymentalnymi, każdego złoczyńcę cieszyłyby zmieniane ze środka tablice rejestracyjne (szwajcarskie, angielskie i francuskie), karabiny maszynowe za światłami pozycyjnymi, wytwornica zasłony dymnej, możliwość rozlania oleju na drogę, standardowe kuloodporne szyby i jeszcze pancerna płyta za tylną szybą. Mało? Katapulta dla niepożądanego pasażera, radar, urządzenie do niszczenia kół równolegle jadącego samochodu.
Kolejnym pojazdem była, przełamując po raz pierwszy hegemonię brytyjskich marek, toyota. Specjalnie dla filmu „Żyje się tylko dwa razy” (1967) zbudowany został w dwóch egzemplarzach. Model 2000 GT z dość małą ilością bajerów – bo tylko z kolorowym monitorem oraz kamerami z przodu i z tyłu.
„W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości” Bond znów wraca do aston martina DBS, ale ten samochód źle się kojarzy, bo ginie w nim jego filmowa żona.
W filmie „Diamenty są wieczne” pojawia się 400-konny mustang fastback, model 1971, z którego Bond przesiada się z pojazdu księżycowego, by udowodnić, że auto potrafi jeździć na dwóch kołach.
Po kolei zjawiają się później dwa lotusy – esprit i turbo esprit. Pierwszy gra w „Szpieg, który mnie kochał”, a drugi w „Tylko dla twoich oczu”. Esprit był jednocześnie łodzią podwodną z peryskopem, torpedami, minami, rakietami woda-powietrze. Ten drugi miał z kolei zabezpieczenie antywłamaniowe polegające na samozniszczeniu – co zademonstrowano na filmie.
I znów powrót do aston martina vantage i volante V8 w filmie „W obliczu śmierci” (1984). Jak określił go Q – samochód „uzimowiony”, bo z płozami śniegowymi, oponami z kolcami, ale też z napędem rakietowym, laserem w felgach i mechanizmem autodestrukcji, rzecz jasna użytym w filmie.
W 1995 r nadeszła era BMW. Pierwsze w „Golden­Eye” pojawiło się BMW Z3 roadster z kuloodpornym nadwoziem, spadochronami używanymi do hamowania, Stingerami i systemem nawigacji satelitarnej. Dla złagodzenia złych skojarzeń jakie wywołała niemiecka marka wśród przywykłej do brytyjskich samochodów widowni (a było to w dodatku rok po przejęciu przez BMW Rovera), Bond jeździł w tym filmie także wspomnianym aston martinem DB5. Podobnie dwa lata później w „Jutro nie umiera nigdy”, brytyjski klasyk gra, obok (ale w cieniu) lekkiego wozu pancernego, na jaki przerobiono limuzynę BMW 750 iL. Kuloodporne szyby, przecinarka do lin, samonaprawiające się opony, rakiety na dachu, wysypywane na drogę kolce, zabezpieczenie auta przed niepożądanymi ciekawskimi gazem od wewnątrz a prądem elektrycznym od zewnątrz i możliwość kierowania przy pomocy telefonu komórkowego, to „zestaw dyżurny’” agenta. Raz jeszcze BMW jako model Z8 pojawia się na planie zdjęciowym „Śmierć to za mało” (1999). Tym razem Bonda chronią pancerz z tytanu, możliwość przechwytywania i zakłócania połączeń oraz zdalne sterowanie autem przez komórkę, jak w poprzednim 750 iL.
Obecny Bond wrócił do brytyjskich korzeni. Wprawdzie marki samochodów występujących w „Śmierć nadejdzie jutro” należą obecnie do amerykańskiego koncernu Forda, ale spuśćmy na to zasłonę. Agent JKM ma do dyspozycji aston martina vanquish V12 – prawie 6-litrowy silnik, 450 KM mocy i wyposażenie w standardzie á la Bond, czyli rakiety, karabiny i inne środki zdalnego przymusu. Jego przeciwnicy jeżdżą jaguarem XKR convertible – 4-litrowym, 8-cylindrowym 370 KM. Rozpędza się do 100 km/h w 5,3 sek, czyli o całe 0,3 sek wolniej niż auto Bonda, więc zrozumiałe, że „źli” muszą przegrać.
Z kolei przyjaciółka Bonda pojawia się w fordzie thunderbird, a koncern wykorzystał okazję by zademonstrować jeszcze takie modele jak np. forda streetka czy volvo S80 i S60. Ciekawe czy te ostatnie dlatego, że szwedzka marka kojarzy się także z filmowym pogromcą przestępców, też zresztą Brytyjczykiem, Simonem Templarem „Świętym”?
A Bond i Święty, to dopiero byłby duet! Pewnie lepszy niż nasz qwintet, czyli czterech pancernych i pies oraz Rudy 102...

Pozostałe informacje

Adwokat oskarżony o oszustwa na miliony. Wśród pokrzywdzonych instytucje kościelne

Adwokat oskarżony o oszustwa na miliony. Wśród pokrzywdzonych instytucje kościelne

O oszustwo 60 osób i instytucji – na łączną kwotę blisko 3,6 mln zł – oskarżyła Prokuratura Regionalna w Lublinie 56-letniego adwokata z Oławy, Michała K.. Wśród pokrzywdzonych znalazły się m.in. instytucje kościelne. Mężczyzna przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze.

Uciekający czas zatrzymany w kadrze. Zaproszenie na wernisaż
16 października 2025, 10:30
galeria

Uciekający czas zatrzymany w kadrze. Zaproszenie na wernisaż

Amelia Grabarczuk, Dawid Prusiński, Magdalena Krawczuk, Magdalena Muszyńska, Weronika Bednarz, Wiktor Maziarczyk i Zofia Ziemińska - to młodzi ludzie, których zdjęcia złożą się na wystawę "Tempus Fugit". Jej wernisaż odbędzie się w czwartek, 16 października w II LO im. Marii Konopnickiej w Zamościu.

Nie zatrzymał się przed znakiem stop. Spowodował kolizję

Nie zatrzymał się przed znakiem stop. Spowodował kolizję

Dzisiaj rano w gminie Wąwolnica w powiecie puławskim zderzyły się dwa samochody. Zawinił kierowca opla, który wyjechał z podporządkowanej i uderzył w jadącego prawidłowo hyundaia.

Strażacy nie tylko gaszą pożary. Ratują też ciekawskie koty
Kraśnik

Strażacy nie tylko gaszą pożary. Ratują też ciekawskie koty

Kraśniccy strażacy pokazali, że dla nich liczy się każde życie. Także to należące do czworonogów.

Sekunda nieuwagi, dwa dachowania. Niebezpieczny weekend na drogach powiatu chełmskiego

Sekunda nieuwagi, dwa dachowania. Niebezpieczny weekend na drogach powiatu chełmskiego

W miniony weekend, na drogach powiatu chełmskiego, w odstępie zaledwie kilkunastu godzin doszło do dwóch niemal identycznych dachowań samochodów osobowych. W obu przypadkach kierowcy trafili do szpitala.

pałac Potockich
Radzyń Podlaski

Wcześniej pałac, teraz park. Miliony na rewitalizację zielonego zakątka Radzynia Podlaskiego

Wcześniej pałac Potockich, teraz park. Miasto dostało unijną dotację na rewitalizację zielonego terenu. Na razie będzie to pierwszy etap.

Pamięć zapisana w archiwum. Dzieci Zamojszczyzny mówią do nas po latach

Pamięć zapisana w archiwum. Dzieci Zamojszczyzny mówią do nas po latach

II wojna światowa przyniosła ze sobą nie tylko strach, śmierć i zniszczenie. Mogło być coś gorszego? Mogło. Płacz dzieci. Był, wciąż jest, o wiele trudniejszy do zniesienia. Maleńkie ręce kurczowo trzymające się matczynych spódnic, oczy starszych próbujące zrozumieć, to czego nie mógł pojąć rozum... Wtedy dla tysięcy istnień zatrzymał się czas. Zostali wypędzeni z ciepłego domu, pachnącego matczyną miłością i chlebem. Niemieccy żołnierze nie pozwalali na zbyt wiele. Kołdra, garnek… ostatnie spojrzenia na domy, ukochanych Burków i Reksów… Wieziono ich do obozu w Zamościu, „za druty”, tam w nieludzkich warunkach trwali. Część razem, część rozdzielona. Nie każdy miał siłę na jakieś dalej, niektórym zabrakło szczęścia i tam w nieludzkich warunkach kończyli ludzką wędrówkę… Tych, którzy przeżyli pędzono do wagonów bydlęcych. W ciemności i chłodzie rozpoczynał się kolejny etap, znów dla wielu droga bez powrotu. Cel był jednak jasno określony. Czekały na nich obozy koncentracyjne lub roboty przymusowe. Dzieci – te, które „nadawały się do germanizacji” – zostały wyrwane z rąk matek i wywiezione do Niemiec. Reszta jechała w nieznane…

Trener Motoru Mateusz Stolarski

Mateusz Stolarski przed meczem z GKS Katowice: Motor ma być znowu Motorem

Już w piątek o godz. 18 piłkarze Motoru rozegrają bardzo ważny mecz z GKS Katowice. W Lublinie spotkają się drużyny, które świetnie radziły sobie w poprzednim sezonie, ale w tym mają sporo problemów i zajmują miejsca w dolnych rejonach tabeli.

Jak wybrać zakład pogrzebowy? Praktyczny przewodnik w trudnym momencie!

Jak wybrać zakład pogrzebowy? Praktyczny przewodnik w trudnym momencie!

Śmierć bliskiej osoby wiąże się z silnymi emocjami, ale także z koniecznością szybkiego załatwienia wielu formalności. Od uzyskania aktu zgonu po organizację ceremonii pogrzebowej. W takich chwilach wybór odpowiedniego zakładu pogrzebowego ma ogromne znaczenie. To od jego profesjonalizmu, podejścia i zakresu usług zależy, czy uroczystość przebiegnie sprawnie i z należytą powagą. W artykule omawiamy, na co zwrócić uwagę, by podjąć przemyślaną decyzję.

Czy noże OTF są legalne w Polsce? Fakty, prawo i najczęstsze nieporozumienia!

Czy noże OTF są legalne w Polsce? Fakty, prawo i najczęstsze nieporozumienia!

Automatyczne noże sprężynowe OTF (Out The Front) zyskały w ostatnich latach popularność wśród polskich entuzjastów sprzętu taktycznego. Wokół ich legalności narosło jednak wiele mitów i nieporozumień, które często prowadzą do błędnych wniosków. Rzeczywistość prawna okazuje się bardziej złożona niż sugerują internetowe dyskusje.

Okropna śmierć mieszkańca Puław. Kierowcę ciężarówki zagryzły psy

Okropna śmierć mieszkańca Puław. Kierowcę ciężarówki zagryzły psy

Mieszkańcy Puław są wstrząśnięci tym, co w niedzielę zdarzyło się w lesie koło Zielonej Góry. 46-letni Marcin na przerwie w trasie poszedł na grzyby. Zaatakowały go agresywne psy. Dzisiaj, mimo starań lekarzy, w tym przeprowadzonych operacji, mężczyzna zmarł.

Alkohol, gniew i młotek — brutalny rozbój na osiedlu w Chełmie
na sygnale

Alkohol, gniew i młotek — brutalny rozbój na osiedlu w Chełmie

Z pozornie niewinnego weekendowego spotkania przy alkoholu wynikła kłótnia i dramat. Dwaj mężczyźni i kobieta zaatakowali swojego znajomego, bijąc go młotkiem i nożem technicznym. Pokrzywdzony trafił do szpitala, a sprawcy – do aresztu. Grozi im nawet 20 lat więzienia.

W czasie, gdy w Zamojskiej Akademii Kultury trwało podsumowanie sezonu turystycznego, miasto zwiedzały panie Grażyny, sąsiadki z Blachowni koło Częstochowy, które na wycieczkę przyjechały z grupą słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W ramach kilkudniowego pobytu zwiedziły już Lublin, Kazimierz a w planach miały jeszcze Puławy. Zamościem były zachwycone
galeria

Miasto idealne na city break. Tak Zamość widzą turyści

Z reguły wpadają na krótko, przeważnie w weekend. Są zadowoleni z oferty, choć czasem kręcą nosem np. na gastronomię czy stosunek jakości do ceny. Byłoby ich więcej, gdyby nie wojna w Ukrainie. Taki obraz turystów odwiedzających Zamość wyłania się z podsumowania tegorocznego sezonu.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze telewizji internetowej?

Na co zwrócić uwagę przy wyborze telewizji internetowej?

Telewizja internetowa zyskuje coraz większą popularność. Daje dostęp do setek kanałów i treści na żądanie, a do tego można z niej korzystać na różnych urządzeniach. Wybór odpowiedniej oferty nie jest jednak prosty, ponieważ operatorzy kuszą pakietami i wieloma funkcjami dodatkowymi. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, by telewizja internetowa była wygodna, stabilna i dopasowana do Twoich potrzeb.

Osiągnęli limit punktów karnych i stracili prawa jazdy

Osiągnęli limit punktów karnych i stracili prawa jazdy

Nadmierna prędkość nie popłaca. Przekonali się o tym dwaj kierowcy złapani przez włodawską policję. Kierowcy stracili prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej liczby punktów.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium