Kto się pospieszył, ten się ślizga

czas wymienić opony na letnie! Nie trzeba się jednak spieszyć, bo zima nie odpuszcza.

Kiedy robi się ciepło, opony zimowe produkowane z innej mieszanki gumy niż opony letnie rozgrzewają się szybko, co prowadzi do nadmiernego zużycia bieżnika. Wymiana opon zimowych na letnie to jedna z podstawowych czynności, które należy wykonać przygotowując samochód do jazdy w sezonie wiosennym i letnim. Nie należy jednak spieszyć się zbytnio z tą czynnością. Potwierdza to kilka ostatnich śnieżnych dni. W Szwajcarii kierowcy trzymają się terminu i nie wymieniają opon zimowych na letnie przed 15 kwietnia. Kilka dni jazdy w wyższej temeperaturze na pewno nie zaszkodzi "zimówkom”.

Przy wiosennej wymianie opon o jednej rzeczy trzeba bezwzględnie pamiętać: opony nie mogą być łyse, bo grozi to poważnym wypadkiem. Przed założeniem opon, których używaliśmy w poprzednim sezonie, trzeba więc koniecznie sprawdzać, czy nadal nadają się one do jazdy.

W myśl przepisów minimalna wysokość bieżnika to 1,6 mm. Poniżej tej granicy opony nie są zdatne do użytku. Jeśli więc ogumienie nie spełnia tego wymogu, przy kontroli drogowej może się nie skończyć na upomnieniu. Policjant może nawet zatrzymać dowód rejestracyjny. Normy kodeksu nie są jednak wyśrubowane. Mówią o wartościach absolutnie niezbędnych dla bezpieczeństwa na drodze.

Według fachowców nad wymianą starych opon letnich na nowe odpowiedzialny kierowca powinien się zastanowić już przy klockach bieżnika startych do 3 mm. Należy pamiętać, że jeśli bieżnik jest częściowo zużyty, opona gorzej trzyma się nawierzchni, droga hamowania się wydłuża i rośnie ryzyko aquaplanningu, czyli poślizgu na cienkiej warstwie wody.

Jacek Młodawski
specjalista ds. technicznych - Continental Opony Polska Sp. z o.o.

Kilkudniowa, spokojna jazda w wyższej temperaturze na pewno "zimówkom” nie zaszkodzi. Dlatego z wymianą spokojnie można poczekać do czasu, kiedy nocą nie będzie już przymrozków. 15 kwietnia jest optymalnym terminem wymiany. Jeśli ktoś ma opony letnie z poprzedniego sezonu, to przed ich założeniem powinien sprawdzić wysokość bieżnika. Minimalna to 1,6 mm, jednak zmiana opon letnich na nowe zalecana jest już przy klockach bieżnika startych do 3 mm. Oczywiście na tej samej osi powinny być założone opony o tym samym bieżniku. Warto też wiedzieć, że ogumienie mające więcej niż 6 lat, nawet z niskim przebiegiem, nie gwarantuje bezpiecznego użytkowania.

Regularna i właściwie przeprowadzana zamiana opon na osiach zapewnia ich jednakowe zużycie. Opony całoroczne powinny być zamieniane według wzorca zmodyfikowanego X: - opony przenoszone na oś napędową zamienia się naprzeciwlegle; opony przenoszone na oś swobodną pozostają po tej samej stronie pojazdu. Wyjątek stanowi zamiana opon z kierunkowym wzorem bieżnika, które podczas zamiany na osiach należy pozostawić po tej samej stronie pojazdu. W samochodach z napędem na cztery koła opony należy zamieniać według prostego wzorca X - wszystkie opony naprzeciwlegle. Zalecamy przeprowadzenie zamiany opon na osiach co najmniej raz na 10 tys. km. W samochodach z napędem na cztery koła zamianę na osiach powinno się wykonywać nawet co 6 tys. km. Sprawdź zalecenia producenta samochodu dotyczące przebiegów. Jeżeli nie ma żadnych zaleceń, zamianę na osiach przeprowadzaj co 10-12 tys km. Nierówne zużycie opon może być także skutkiem złego ustawienia kół lub problemów mechanicznych.

W pomieszczeniu, gdzie są przechowywane opony, temperatura nie powinna spadać poniżej minus 5 stopni Celsjusza i przekraczać plus 35. Opony zamontowane na felgach przechowujemy w pozycji leżącej na półce, a jeśli na podłodze, to na deskach. Opony powinny mieć ciśnienie na poziomie 0,7 kPa. Opony bez felg należy przechowywać w pozycji stojącej i od czasu do czasu obracać, co zapobiegnie ich odkształceniom. Przechowywanie opon bez felg, ułożonych jedna na drugiej, prowadzi do ich odkształcenia. Bezwzględnie nie wolno wieszać opon bez felg na hakach wbitych w ścianę. Przechowywane ogumienie warto zakonserwować specjalnymi środkami.