Nie ma tygodnia, by nie dzwonili do nas młodzi ludzie, chcący przerejestrować do Polski swoje angielskie samochody. Wracają z zarobkowej emigracji – i od razu zderzają się z twardą polską rzeczywistością, bo samochodów, którymi przejeżdżają, zarejestrować u nas nie mogą.