Tańszy i bardziej eko. Naukowcy z Lublina opracowali lepszy asfalt

Nagrodą specjalną od prezes Urzędu Patentowego RP Edyty Demby-Siwek podczas tegorocznego konkursu Student-Wynalazca uhonorowany został mgr inż. Michał Wróbel, współtwórca rozwiązań dotyczących wytwarzania ekologicznych asfaltów oraz mieszanek mineralno-asfaltowych. Wraz z nim nad wynalazkami pracowali członkowie zespołu z Wydziału Budownictwa i Architektury: dr inż. Agnieszka Woszuk, prof. Wojciech Franus, dr Szymon Malinowski i dr Lidia Bandura.

Naukowcy opracowali sposoby wytwarzania tańszych i bardziej przyjaznych środowisku nawierzchni asfaltowych. Ich istota polega na dodaniu do mieszanki asfaltu spienionego za pomocą zeolitu.

– Dzięki temu jesteśmy w stanie obniżyć temperaturę produkcji nawet o 30 stopni Celsjusza. To niesie korzyści nie tylko ekonomiczne, bo zużywamy mniej paliwa, ale również środowiskowe, gdyż produkujemy przy tym mniej dwutlenku węgla i innych wyziewów – tłumaczy doktorant.

Naukowcy opracowali też sposób na ponowne wykorzystanie zużytej nawierzchni. Chodzi o destrukt pozyskiwany z frezowanych warstw asfaltowych.

– Obecnie w Polsce wykorzystuje się go głównie do umacniania poboczy czy dróg gruntowych lub przy podbudowach. A taki materiał po użyciu odpowiedniego dodatku z powodzeniem można zastosować w nowych nawierzchniach – przekonuje mgr inż. Wróbel.

– Technologia nawierzchni drogowych ma zapewniać im trwałość, bezpieczeństwo i komfort użytkowania. Zastosowanie wybranej technologii powinno także mieć uzasadnienie ekonomicznie i być ekologiczne. Wszystkie te wymagania spełniają mieszanki mineralno-asfaltowe produkowane w obniżonych temperaturach dzięki dodatkowi zeolitów, jak również z zastosowaniem biopolimerów oraz materiału z recyklingu – podkreśla prof. Wojciech Franus, kierownik Katedry Geotechniki Politechniki Lubelskiej.

Lubelscy naukowcy wciąż pracują nad udoskonaleniem swoich pomysłów, ale ich wynalazki już cieszą się sporym zainteresowaniem. Licencje na dwa z sześciu opracowanych na Politechnice Lubelskiej rozwiązań pod koniec ubiegłego roku kupiły dwie firmy z branży drogowej, które będą chciały zastosować te patenty w swojej produkcji.