

Tegoroczną edycję Rowerowej Stolicy Polski wygrała Biała Podlaska, która tym razem rywalizowała w osobnej superlidze. W tej normalnej najlepsze okazały się Puławy i one również zdobędą puchar. Rowerzyści z obu miast w czerwcu przejechali łącznie ponad 2 miliony kilometrów.

W rowerowej rywalizacji Aktywnych Miast część samorządów bierze udział głównie dla zabawy, ale są i takie, dla których to walka na całego. Rowerzyści z Białej Podlaskiej, Nowej Soli, Puław, Gniezna, czy Świdnicy do zawodów podchodzą bardzo poważnie. Przykładowo zwycięzca klasyfikacji indywidualnej, Piotr Makaruk z Białej Podlaskiej według aplikacji Aktywne Miasta w czerwcu przejechał na rowerze 8346 km, czyli średnio 278 km dziennie. To jest mniej więcej tyle, ile w linii prostej wynosi odległość z Lublina do parku Yellowstone w Stanach Zjednoczonych.
Niewiele mniej pokonała Bogusława Mogielnicka z Nowej Soli - 8102 km (mogłaby dojechać do afrykańskiej Namibii), czy trzeci w generalce Mirosław Łobodziński z Bydgoszczy - 7461 km (odległość jak do Chin). Sporo kręcili też puławianie, przykładowo Urszula Jopowicz przejechała 5880 km, Kamil Wydra - 5327, a Grzegorz Korgól - 4580 km.
Dodajmy od razu, że rowery elektryczne w tej rywalizacji są dozwolone i legalne. Niedozwolone jest natomiast włączanie aplikacji podczas jazdy samochodem, motocyklem, czy środkami transportu publicznego. Niestety, jak przyznają sami organizatorzy tej zabawy, takie sytuacje również się zdarzają.
- Staramy się to weryfikować, nasze algorytmy wyłapują anomalie dotyczące nietypowych prędkości, przyspieszeń, czy zatrzymać akurat tam, gdzie znajdują się przystanki miejskiej komunikacji. Dlatego tysiące "treningów" każdego roku jest przez nas kasowanych - mówi nam Tomasz Dobrowolski, koordynator Rowerowej Stolicy Polski.
Co do przytoczonych wyżej wyników organizatorzy wątpliwości nie mają. Najlepsi rowerzyści zostaną zaproszeni na galę rozdania nagród zaplanowaną na 9 lipca. Wspomniany bialszczanin, tegoroczny rekordzista, dla zawodów specjalnie poszedł na miesięczny urlop. - Chcemy, żeby opowiedział nam, jak wyglądał ten miesiąc z jego perspektywy - przyznaje nasz rozmówca.
W tym roku rywalizacja samorządów toczyła się w trzech kategoriach: miasta, gminy i superpuchar. W tej pierwszej wygrały wspomniane Puławy. Rowerzyści w czerwcu pokonali dla tego miasta 596 799 kilometrów, co przełożyło się na 13 689 punktów. Wśród gmin wygrał Otyń, który zdołał wyjeździć 517 774 kilometrów przed Łysomicami i Świekatowem. Z kolei w superpucharze dla miast prezydenckich, które na swoim koncie mają po trzy zwycięstwa, lepsza od Nowej Soli okazała się wspomniana Biała Podlaska. Jej rowerzyści przejechali 1 427 621 km.
Do kogo trafi zatem puchar? - Puchar Rowerowej Stolicy Polski w tym roku trafi do Puław, a Superpuchar Rowerowej Stolicy Polski do Białej Podlaskiej. Tę nową klasyfikację stworzyliśmy, żeby dać szansę innym - tłumaczy Tomasz Dobrowolski. Zgodnie z zasadami po trzech zwycięstwach, zdobytego pucharu miasto oddawać nie musi.
Gala rozdania nagród już 9 lipca w Bydgoszczy.
Najlepsze grupy Białej Podlaskiej
1. Szkoła Podstawowa nr 4 - 85 221 km
2. Szkoła Podstawowa nr 2 - 80 834 km
3. TKKF Krzna Biała Podlaska - 76 639 km
Najlepsi indywidualnie
1. Marek Makaruk - 8346 km
2. Karol Żwiruk - 6443 km
3. Krzysztof III C - 6161 km
Najlepsze grupy Puław
1. Puławska Grupa Rowerowa - 129 176 km
2. Grupa ogólna - 47 035 km
3. I LO im. ks. A.J. Czartoryskiego - 36 566 km
Najlepsi indywidualnie
1. Urszula Jopowicz - 5880 km
2. Kamil Wydra - 5327 km
3. Grzegorz Korgól - 4580 km

