Nowe zwężenie Al. Racławickich w Lublinie. Utrudnienia nie tylko dla kierowców

Jadąc od strony Krakowskiego Przedmieścia trzeba będzie zjechać na drugą połowę jezdni w rejonie ul. Głowackiego, a na prawą stronę będzie można powrócić w okolicach ul. Legionowej.

– Zachowana będzie możliwość wyjazdu z ul. Legionowej oraz wjazdu i wyjazdu z ul. Spadochroniarzy i Głowackiego, a także dojazd do 1 Wojskowego Szpitala Klinicznego i Hotelu Młyn – informuje Grzegorz Jędrek z biura prasowego Ratusza.

Zmiany czekają pasażerów komunikacji miejskiej. Przystanek „Liceum im. Staszica” dla autobusów i trolejbusów jadących w kierunku ronda znajdzie się sporo wcześniej, tuż za skrzyżowaniem z ul. Poniatowskiego.

– Ruch po chodnikach będzie się odbywał bez większych zmian, przy czym nie będzie funkcjonować przejście dla pieszych w pobliżu ul. Głowackiego – zapowiada Jędrek.

Wszystkie wspomniane utrudnienia wiążą się z budową kanalizacji burzowej w jezdni Al. Racławickich oraz przebudową innych podziemnych sieci. Urząd Miasta nie informuje o tym, jak długo zwężona ma być jezdnia w rejonie szpitala wojskowego, stwierdza jedynie, że będzie tak „do odwołania”.

Na inne problemy wynikające z przebudowy Al. Racławickich skarżą się nam mieszkańcy bloków przy ul. Żołnierskiej położonej niedaleko ronda. Uciążliwe jest dla nich przechodzenie przez rozkopane jezdnie al. Sikorskiego i al. Warszawskiej.

– Po deszczu nie można bezpiecznie dojść do pracy lub do domu. Z dnia na dzień jest coraz gorzej – skarży się mieszkanka Żołnierskiej. – W czasie deszczu mieszkańcy wracają ulicą aż za górą wysypanej ziemi. Jest to niebezpieczne dla pieszych.

Sprawą zainteresowaliśmy władze miasta. Urzędnicy obiecują poprawę dojść. – Zarząd Dróg i Mostów przekaże wykonawcy przebudowy ronda Honorowych Krwiodawców, by w okolicy ul. Żołnierskiej utwardził drogę – deklaruje Grzegorz Jędrek. Przejścia mają być utwardzone tzw. destruktem, czyli asfaltem zdartym z jezdni.