Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Opole Lubelskie

9 grudnia 2020 r.
6:37

Myśliwy z Kluczkowic, który zastrzelił 16-latka, miał niebieską kartę. Dlaczego nie zabrano mu broni?

W szkolnym sadzie w Kluczkowicach dzień po tragedii
W szkolnym sadzie w Kluczkowicach dzień po tragedii (fot. Maciej Kaczanowski/archiwum)

Emerytowany policjant, który 1 listopada zastrzelił w sadzie w Kluczkowicach 16-letniego chłopca, miał w przeszłości założoną niebieską kartę. Pił i był agresywny. Teraz prokuratura wyjaśnia, dlaczego w porę nie cofnięto mu pozwolenia na broń

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Dla policjanta uzyskanie pozwolenia na broń myśliwską to formalność – ocenia były mundurowy z wieloletnim stażem. – Wystarczy złożyć odpowiednie dokumenty. Nie trzeba przechodzić dodatkowych badań, bo przecież obowiązują już te resortowe.

51-letni Dariusz Ch. to myśliwy i emerytowany policjant. Służył w Opolu Lubelskim. Jeszcze jako mundurowy uzyskał pozwolenie na broń myśliwską.

Mężczyzna miał problemy z agresją i nadużywaniem alkoholu. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, miał to być jeden z powodów, który zdecydował o zakończeniu jego kariery w policji. Założono mu również niebieską kartę. To procedura stosowana wobec sprawców przemocy domowej.

Dariusz Ch. mieszkał w Kluczkowicach niedaleko Opola Lubelskiego. 1 listopada wybrał się na polowanie, podczas którego zastrzelił 16-letniego chłopca.

Poszedł po jabłka. Nie wrócił

16-letni Imali z Kazachstanu był w Polsce w ramach wymiany międzynarodowej. Uczył się w szkole ogrodniczej w Kluczkowicach. 1 listopada po zmroku wymknął się razem z kolegami z internatu. Chłopcy wyskoczyli przez okno na parterze i poszli po jabłka do pobliskiego sadu.

Gdy zobaczyli światła nadjeżdżającego samochodu, schowali się za drzewami. Wtedy ktoś oddał strzał. Kula trafiła nastolatka, przechodząc przez nerkę, płuca i twarz. Strzelec i jego towarzysz, który oświetlał sad latarką, nie pomogli rannemu. Odjechali, kiedy tylko usłyszeli krzyki chłopców.

Następnego dnia kryminalni zatrzymali dwóch podejrzanych. Ustalili, że strzelał Dariusz Ch. – emerytowany policjant i myśliwy. Towarzyszył mu 41-letni Marcin B. – kościelny z miejscowej parafii i strażak ochotnik. Nie zgłosili polowania, kłusowali w pobliżu szkolnego internatu.

Dlaczego nadal miał broń

Dariusz Ch. był przekonany, iż strzela do dzika. Postawiono mu zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Nie przyznał się do winy. Kościelny odpowie za nieudzielenie pomocy rannemu i utrudnianie śledztwa. Obaj początkowo zapewniali, że 1 listopada nie było ich w sadzie.

Prokuratura wyjaśnia nie tylko okoliczności śmierci nastolatka. Sprawdza też m. in. czy Dariusz Ch. posiadał broń zgodnie z przepisami.

– W chwili zdarzenia podejrzany nie był już objęty procedurą niebieskiej karty. Została ona wcześniej cofnięta – wyjaśnia Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – Wyjaśniamy jednak wszelkie okoliczności z tym związane. Sprawdzimy, dlaczego Dariusz Ch. wciąż posiadał pozwolenie na broń. Przeanalizujemy działanie instytucji, które odpowiadają za nadzór i badanie posiadaczy broni.

„Kłusownik” z PZŁ

– Obowiązujące w Polsce prawo nie daje nam możliwości kontrolowania posiadaczy broni palnej, w tym broni myśliwskiej. Tym zajmuje się policja – mówi Andrzej Tomasiak z Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Lublinie. – Oczywiście, jeśli docierają do nas jakieś alarmujące informacje, możemy wszcząć wewnętrzne postępowanie dyscyplinarne. Warto również wiedzieć, że od 2018 r. każdy myśliwy posiadający broń palną musi raz na pięć lat przejść badania lekarskie i psychologiczne.

Wcześniej przepisy był bardziej liberalne. Niedługo po zatrzymaniu Dariusza Ch. PZŁ wyrzucił go ze swojego grona i nazwał „kłusownikiem”. 51-latek na proces czeka w areszcie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Daria Szynkaruk to kapitan PGE MKS FunFloor Lublin

PGE MKS FunFloor zagra w niedzielę ostatni domowy mecz w tym sezonie

PGE MKS FunFloor w niedzielę pożegna się z kibicami w hali Globus. Rywalem wicemistrzyń Polski będzie MKS URBIS Gniezno (godz. 18).

Tu warto się uczyć! Poznaliśmy najlepsze licea i technika na Lubelszczyźnie

Tu warto się uczyć! Poznaliśmy najlepsze licea i technika na Lubelszczyźnie

Portal waszaedukacja.pl opublikował ranking najlepszych liceów i techników. Na wysokich miejscach uplasowały się placówki z województwa lubelskiego.

Czy pogoda popsuje weekend? Sprawdź zanim zaplanujesz!
film

Czy pogoda popsuje weekend? Sprawdź zanim zaplanujesz!

Majowy weekend zapowiada się różnorodnie: pogodny piątek, deszczowa sobota i słoneczna niedziela. Temperatury umiarkowane, ale komfortowe, a opady – choć wystąpią – będą miały charakter przejściowy.

Tak najprawdopodobniej wyglądał Polak, którego zwłoki znaleziono w Niemczech

Jego zwłoki znaleziono w Niemczech. To Polak. Policja prosi o pomoc

Eksperci zdołali odtworzyć przypuszczalny wizerunek twarzy mężczyzny, którego szkielet znaleziono w Niemczech. To najprawdopodobniej Polak. Policja prosi o pomoc w ustaleniu jego tożsamości.

Podczas imprezy w Zawieprzycach zaplanowano pokaz walki szablami
Majówka

Nie macie planów na niedzielę? To może do Zawieprzyc

Po kilku latach przerwy wraca majówka w Zawieprzycach. Jak zwykle będą pokazy władania mieczem, kawa czarna jak smoła, smakołyki z okolic i zabytkowa kaplica. A to wszystko w nowym wydaniu odrestaurowanej stajni i w parku po gruntownym odświeżeniu.

Kompeks sportowy przy ul. Paderewskiego w Nałęczowie w tym roku zostanie rozbudowany o kameralny skatepark

Bliżej do skateparku w Nałęczowie. Wybrali wykonawcę

Warszawska firma Dro-Mar wygrała przetarg na remont boiska Orlik oraz budowę skateparku przy ul. Paderewskiego w Nałęczowie. To będzie drugie takie miejsce w powiecie. Prace zakończą się jesienią.

tabliczka znamionowa CE

Tabliczki znamionowe – wszystko, co musisz o nich wiedzieć

Tabliczki znamionowe to nieodłączny element produktów, maszyn i urządzeń przemysłowych. Pełnią funkcję informacyjną, identyfikacyjną i często również ostrzegawczą. Dzięki nim użytkownicy mogą szybko uzyskać kluczowe dane na temat danego sprzętu – od podstawowych informacji o producencie po szczegółowe parametry techniczne.

Wisła Puławy chce zrewanżować się Chojniczance za lanie z jesieni

Wisła Puławy chce zrewanżować się Chojniczance za lanie z jesieni

Wisła Puławy po sensacyjnym zwycięstwie nad Wieczystą Kraków wraca na swój stadion by walczyć o kolejne cenne trzy punkty. W sobotę podopieczni trenera Macieja Tokarczyka zagrają u siebie z mającą aspiracje do awansu Chojniczanką (godz. 12).

Jak czystość na hali produkcyjnej wpływa na bezpieczeństwo pracy?

Jak czystość na hali produkcyjnej wpływa na bezpieczeństwo pracy?

Czystość na hali produkcyjnej to nie tylko kwestia estetyki, to fundament bezpiecznego i efektywnego środowiska pracy. W przestrzeniach, gdzie działają zaawansowane maszyny, transportowane są ciężkie materiały, a codzienność nierzadko wiąże się z kontaktem z chemikaliami, zachowanie porządku ma bezpośredni wpływ na zdrowie pracowników i prawidłowe funkcjonowanie całej linii produkcyjnej.

Szkło laboratoryjne – różnice, których nie warto ignorować

Szkło laboratoryjne – różnice, których nie warto ignorować

Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że szkło to szkło – przezroczyste, kruche, często okrągłe lub płaskie. Jednak w laboratoriach, gdzie liczy się dokładność, czystość i powtarzalność wyników, nawet pozornie identyczne elementy szklanego wyposażenia potrafią pełnić zupełnie inne funkcje. Wystarczy przyjrzeć się bliżej czterem podstawowym kategoriom: szkłu miarowemu, szkiełkom mikroskopowym, szkiełkom nakrywkowym i tzw. szkłu podstawowemu, by zrozumieć, że różnice są nie tylko techniczne, ale i praktyczne – wpływające bezpośrednio na jakość prowadzonych badań.

Pingwiny przylądkowe to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem. W Zamościu ma zamieszkać około 20 osobników

Nowa atrakcja w ZOO. Kiedy zobaczymy pingwiny?

Jest trzech chętnych do budowy pingwinarium w Ogrodzie Zoologicznym im. Stefana Milera w Zamościu. Inwestycja za prawie 9 mln zł powinna być gotowa w przyszłym roku

Praca na część etatu - dla kogo to dobre rozwiązanie?

Praca na część etatu - dla kogo to dobre rozwiązanie?

Praca na część etatu to model zatrudnienia, który cieszy się rosnącą popularnością wśród osób szukających większej elastyczności w życiu zawodowym. Tego rodzaju praca polega na wykonywaniu obowiązków przez mniejszą liczbę godzin w tygodniu w porównaniu do standardowego etatu. W Polsce standardowy pełny etat obejmuje 40 godzin tygodniowo, podczas gdy praca na część etatu oznacza mniej godzin – najczęściej od 10 do 30 w skali tygodnia. Warto więc zastanowić się, kto i dlaczego może skorzystać z takiego rozwiązania.

Rafał Mekler zapowiada protest przewoźników w Dorohusku
Dzień Wschodzi
film

Rafał Mekler zapowiada protest przewoźników w Dorohusku

Rafał Mekler zapowiada powrót protestów na granicy z Ukrainą. Jego zdaniem ukraińscy przewoźnicy destabilizują rynek transportowy, działając na warunkach nieporównywalnych z realiami polskich firm. Choć protest ma ruszyć 12 maja, już teraz wiadomo, że decyzja wójta gminy Dorohusk o zakazie demonstracji trafi do sądu w trybie 24-godzinnym.

Nawet 18 000 złotych brutto. A najmniej? Sprawdź oferty pracy w Lubelskiem
galeria

Nawet 18 000 złotych brutto. A najmniej? Sprawdź oferty pracy w Lubelskiem

Opiekun osoby starsze zarobi 12 tysięcy, a montażysta balustrad do 11 tysięcy złotych. Jakie oferty pracy (a przede wszystkim: jakie zarobki) znajdziemy w województwie lubelskim?

Po porażce z Pogonią Siedlce piłkarze Górnika zagrają na wyjeździe z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza

Górnik Łęczna zagra w Niecieczy. Gospodarze mogą świętować awans

W poprzedniej kolejce poznaliśmy pierwszy zespół, który wywalczył awans do PKO BP Ekstraklasy. Została nim Arka Gdynia, której dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović. W niedzielę możemy poznać drugiego z beniaminków, ale plany w fetowaniu awansu Bruk-Bet Termalice Nieciecza spróbuje pokrzyżować Górnik Łęczna.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium