Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Edukacja

30 stycznia 2020 r.
5:23

Piękna kasztelanka Ryszarda Kleczewskiego

0 A A

Papierowe 5 złotych autorstwa Ryszarda Kleczewskiego pozwalało Polakom żyjącym 80 lat temu na codzienne obcowanie z wielką sztuką. A to za sprawą obrazu Jana Matejki z 1876 roku. Ryszard Kleczewski był także „ojcem” banknotu 20-złotowego z 1931 roku.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Nominał 5 złotych z 1930 roku intrygował numizmatyków i historyków. A to za sprawą portretu pięknej kobiety umieszczonego na przedniej stronie banknotu. Wizerunek ten został mylnie rozpoznany przez Józefa Andrzeja Szwagrzyka w wydanej w 1980 roku książce „Portrety na monetach i banknotach polskich” jako portret króla Jana Olbrachta. Pomyłka ta była wielokrotnie prostowana przez innych autorów zajmujących się tą tematyką, bowiem jest to kobiece, a nie męskie oblicze. W przeciwieństwie do innych banknotów międzywojennej Polski umieszczony na awersie portret nie przedstawia ważnej osobistości wiążącej się z historią kraju. Jest to tzw. „Piękna Kasztelanka” lub „Kasztelanka”, czyli portret Stanisławy Serafińskiej, sportretowanej w 1876 roku przez mistrza Jana Matejkę.

Awantura o obraz
 
Fragment dzieła wielkiego mistrza znalazł się na banknocie o najniższym ówczesnym nominale, czyli takim, który najczęściej przechodził z rąk do rąk. Z portretem Stanisławy Serafińskiej, siostrzenicy żony Jana Matejki, która pozowała mu do obrazu „Kasztelanka”, wiąże się mały skandal towarzysko-rodzinny. Od 1873 roku Matejko wraz z żoną Teodorą i dziećmi mieszkał w kamienicy przy ulicy Floriańskiej w Krakowie (dziś mieści się tam muzeum poświęcone twórczości malarza). Wraz z nimi ulokowała się starsza siostra żony mistrza Joanna Serafińska z dwiema córkami. Jedną z nich – Stanisławę – sportretował Jan Matejko. Uczynił to w tajemnicy przed żoną, która w tym czasie podróżowała po Badenii-Wirtembergii. W wysyłanych do żony listach artysta nie wspominał nic o malowanym portrecie siostrzenicy. Po powrocie do Krakowa Teodora znalazła obraz i zrobiła o niego awanturę. W złości nakazała mężowi zniszczenie portretu. Matejko chciał zarazem udobruchać żonę i nie niszczyć obrazu. W związku z tym obciął rogi płótna i nadpalił je, a następnie pokazał żonie jako dowód, że spalił obraz. Natomiast schował pozostałą część płótna przed żoną. Po awanturze o portret szwagierka mistrza i jej dwie córki opuściły dom przy Floriańskiej. Portret „Kasztelanki” przetrwał do II wojny światowej. – Jego ostatnim właścicielem był Hieronim Tarnowski, który przechowywał go w Pałacu na Szlaku w Krakowie. Obraz zaginął podczas okupacji i do dziś znajduje się liście polskich strat wojennych – mówi dr Marcin Markowski. Dziś w Domu Jana Matejki w Krakowie (oddział Muzeum Narodowego w Krakowie) możemy oglądać kopię tego dzieła. Dzięki temu nominałowi obraz wybitnego malarza, wykorzystany przy stosunkowo niskim nominale banknotu, dawał możliwość obcowania z wysoką sztuką.
 
Poza umieszczonym na stronie przedniej portretem pozostałą przestrzeń graficzną nominału zdobi jedynie roślinna i giloszowa dekoracja. Na stronie głównej jest to powtarzający się motyw ostu. Natomiast na tylnej nie znajdziemy żadnych dekoracji figuralnych. Swą kompozycją przypomina akcję lub obligację, które również projektował Ryszard Kleczewski. W zasadzie w centralnym polu można by umieścić dowolny napis, by przystosować ją do pełnienia funkcji innego papieru wartościowego. Na tylnej stronie u góry artysta umieścił wizerunek Orła Białego wpisanego w modernistyczną tarczę herbową w formie pięciokąta. Natomiast pole znaku wodnego przewidział dla portretu Zygmunta Starego wzorowany na podobiźnie władcy pochodzącej z pocztu królów i książąt autorstwa Aleksandra Lessera – dodaje dr Markowski.
 
Warszawiak z krwi i kości
 
  Ryszard Kleczewski (1888-1966) to niezwykle ciekawa postać. Warszawiak z krwi i kości. Przyszedł na świat w stolicy, w 1888 roku, zmarł tamże w 1966 roku. Rytownik, artysta grafik, projektant znaczków pocztowych, banknotów oraz papierów wartościowych.
 
W latach 1907-1911 uczęszczał na kursy rysunku i malarstwa przy Muzeum Przemysłu i Sztuki Stosowanej w Warszawie. Następnie w latach 1911-1912 uczył się w Szkole Malarstwa i Rysunku w Tbilisi. Dalszą edukację artystyczną kontynuował w Warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych jednocześnie pracując w Zakładzie Witraży Artystycznych.
 
Kleczewski jako artysta grafik został zatrudniony w Zakładach Graficznych Bolesława Wierzbickiego i S-ka w 1913 roku i pracował tam do wybuchu I wojny światowej. Ponownie zaczął tam pracować w 1921 roku, a od 1923 roku w Państwowych Zakładach Graficznych. Od 1929 roku pracował jako grafik i projektant w nowym gmachu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych w Warszawie. Po zniszczeniu gmachu podczas powstania warszawskiego znalazł się w Krakowie. Tam po wyzwoleniu miasta współuczestniczył w organizowaniu PWPW. W 1945 roku został kierownikiem działu przygotowawczego druków wartościowych w zorganizowanej w Łodzi Centrali PWPW. W 1950 roku wraz z całym zakładem przeniósł się do odbudowanego gmachu wytwórni w Warszawie, gdzie pracował aż do przejścia na emeryturę w roku 1958.
 
Kleczewski zajmował się malarstwem sztalugowym, rysunkiem oraz grafiką użytkową. Tworzył projekty banknotów, obligacji, znaczków pocztowych i datowników. W dwudziestoleciu międzywojennym dla Banku Polskiego zaprojektował dwa banknoty – 5 złotych emisji z 2 stycznia 1930 i 20 złotych emisji z 20 czerwca 1931.
 
Narodowa bohaterka na banknocie
 
Na dzień przed końcem 1931 roku wyemitowano banknot o nominale 20 złotych autorstwa Kleczewskiego. Zastępowano nim stopniowo zaprojektowaną przez Zygmunta Kamińskiego dwudziestkę. Oba nominały krążyły równolegle w obiegu do 2 stycznia 1934 roku. Ikonografia tego nominału, w porównaniu ze wspomnianym wyżej 5 złotych, jest bogatsza. Jednak gdy zestawimy ze sobą strony przednie obu nominałów to zauważymy, że mają zbliżoną kompozycję. W obu przypadkach z prawej strony znajduje się owalne pole z kobiecym portretem, a tuż za nim (w prawym dolnym rogu) dostrzeżemy dekorację roślinną. W polu znaku wodnego został umieszczony portret Kazimierza Wielkiego według Matejki. We wspomnianym owalnym polu artysta umieścił także portret Emilii Plater. I tu kolejna ciekawostka. Nie ma portretu Emilii Plater wykonanego za jej życia. A dlaczego akurat Emilia? Banknot trafił do obiegu w setną rocznicę upadku Powstania Listopadowego i śmierci naszej narodowej bohaterki. Sama Emilia została przedstawiona w ozdobionym liśćmi laurowymi bulaju. Obok niego dostrzegamy roślinność, która tworzy róg obfitości z wysypującymi się z niego płodami rolnymi. – Wśród nich – po bliższym przyjrzeniu się – zobaczymy młot i koło zębate, które stanowią nawiązanie do odradzającego się przemysłu II RP oraz symbolizującą przemysł stoczniowy kotwicę. U góry awersu artysta umieścił też szyszki chmielu, specjalność lubelskich plantatorów oraz symbol popularnego, słowiańskiego napoju – dodaje dr Marcin Markowski.
 
Szata graficzna strony tylnej jest bardzo bogata. Widzimy tu scenę figuralną wkomponowaną we fragment architektury. Widoczna grupa osób znajduje się pomiędzy cokołami kolumn ozdobionymi stylizowanymi orłami. Polski symbol narodowy w stylizacji Kleczewskiego przypomina bardziej pawia niż orła. – Każdy zwraca uwagę na jeden szczegół. Przemysł stoczniowy i ciężki zostały przedstawione jako dzieci pod opieką matki-ziemi – kobiety ze snopem symbolizującej rolnictwo. To jest odwzorowanie charakteru gospodarki II RP. Rolnictwo jest tą matką dobrobytu, dojrzałą, opoką państwa, zaś przemysł dopiero się rodzi. Kobieta zdaje się głaskać jedno z dzieci. Przypomnijmy, że jest to czas powstania i rozbudowy portu w Gdyni oraz inicjacja pomysłu budowy Centralnego Okręgu Przemysłowego. Ten banknot jest pełen symboli i alegorii – mówi dr Markowski. Pięć złotych wprowadzono do obiegu w połowie sierpnia 1939 roku zastępując srebrne monety. Zarówno 5, jak i 20 złotych były używane jeszcze podczas okupacji. Ostatecznie zostały wycofane z obiegu w maju 1940 roku.

Ciekawostka

Na rynku numizmatycznym ceny idealnie zachowanego banknotu 5 złotych oznaczonego serią jednoliterową osiągają około 1000 złotych. Natomiast przeciętnie zachowany egzemplarz serii dwuliterowej można kupić za około 10 złotych. W przypadku 20 złotych występuje tylko seria dwuliterowa. Jednak numizmatycy dopatrzyli się trzech różnych numeratorów, które były używane do druku serii i jej numeru. Różnice w wysokości liter są niewielkie, z pomocą w ich określeniu przychodzi nam linijka, bowiem są to różnice wynoszące dziesiętne części milimetra. Najdroższa seria ma litery wysokości 2,26 mm. Za egzemplarz w idealnym stanie zachowania trzeba zapłacić około 600 złotych. Natomiast w najpopularniejszej serii litery mają wysokość 3 mm i egzemplarz w idealnym stanie jest wart około 300 złotych. Pomiędzy nimi jest jeszcze seria z literami o wysokości 2,63 mm – egzemplarze w stanie idealnym są warte około 500 złotych.
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Co to jest Szyna CPM? Wszystko, co musisz wiedzieć

Co to jest Szyna CPM? Wszystko, co musisz wiedzieć

Szyna CPM, czyli Continuous Passive Motion, to specjalne urządzenie medyczne, które pomaga w leczeniu urazów stawów oraz po operacjach ortopedycznych. Może wydawać się skomplikowane, ale tak naprawdę jest to dość proste urządzenie, które ma za zadanie pomagać w powrocie do zdrowia.

Czym jest Buyer Persona? Wszystko, co powinieneś wiedzieć

Czym jest Buyer Persona? Wszystko, co powinieneś wiedzieć

Buyer persona to taki rodzaj fikcyjnej postaci, którą tworzysz, aby lepiej zrozumieć potrzeby i zachowania Twoich klientów. Może się wydawać to skomplikowane, ale tak naprawdę jest to narzędzie, które pomaga Ci lepiej dopasować swoje produkty lub usługi do oczekiwań klientów.

Oto sportowi stypendyści województwa lubelskiego (lista i zdjęcia)
Zdjęcia
galeria

Oto sportowi stypendyści województwa lubelskiego (lista i zdjęcia)

247 zawodniczek i zawodników z 50 klubów otrzymało stypendia sportowe województwa lubelskiego. Przez 9 miesięcy, od kwietnia do końca roku, w zależności od osiągniętych wyników otrzymywać będą od 150 zł do 1400 zł.

Szansa na kolejny odcinek S12 w Lubelskiem. Teraz ruch wojewody

Szansa na kolejny odcinek S12 w Lubelskiem. Teraz ruch wojewody

Wniosek o wydanie decyzji zezwalającej na realizację inwestycji drogowej jest już u wojewody. Jeżeli zostanie zaakceptowany, to będzie mogła ruszyć budowa drogi S12 Dorohucza – Chełm.

Znamy gwiazdy Juwenaliów AZ. Wstęp na koncert za darmo
10 maja 2024, 17:00

Znamy gwiazdy Juwenaliów AZ. Wstęp na koncert za darmo

Piątek, 10 maja, godz. 17. O tej porze zacznie się koncert organizowany z okazji Juwenaliów Akademii Zamojskiej. Wiadomo już, kto wówczas wystąpi. Wstęp będzie wolny.

Wielkie odliczanie do otwarcia Armii Krajowej

Wielkie odliczanie do otwarcia Armii Krajowej

To już ostatnie szlify przy wyczekiwanej inwestycji. Do końca maja mieszkańcy pojadą kolejnym odcinkiem ulicy Armii Krajowej.

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Biskup Marian Rojek, ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej obchodzi w przyszłym tygodniu swoje imieniny. Okazuje się, że solenizanta może wtedy z życzeniami odwiedzić właściwie każdy.

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Czwórkę cudzoziemców ukrytych w pojemnikach na mięso znaleźli strażnicy graniczni, którzy prowadzili kontrole legalności zatrudnienia w jednym z powiatów na południu Polski.

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

Po porażce z Zagłębiem Lubin lubelskie szczypiornistki skupiają się na obronie drugiego miejsca w tabeli

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym
ZDJĘCIA
galeria

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym

80 osób w Lublinie zasiadło we wtorek do komputerów i przystąpiło do egzaminu na radcę prawnego. Przyszłych adeptów w zawodzie czekają zagadnienia z wybranych dziedzin prawa oraz etyki zawodowej.

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Wyniki konkursu już były, teraz wielka kasa jest już na koncie miasta. W planach są nie tylko zakupy autobusów elektrycznych.

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Miała wygrać, a straciła. 52-latka padła ofiarą oszustów działających metodą "na nagrodę w konkursie Ikea".

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Nie żyje Bogusław Smolik, były dyrektor, a także pracownik Włodawskiego Domu Kultury i miejscowego muzeum.

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Datę dziewiątego maja powinni zapisać w swoich kalendarzach wszyscy, którzy kochają grać w piłkę i marzą o karierze sportowej. Właśnie tego dnia Górnik Łęczna organizuje dni otwarte w swoim Liceum

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

W jednej wiosce natknął się na oznakowany radiowóz, ale minął go i pojechał dalej. W drugiej namierzyli go policjanci z wideorejestratorem. A że jechał zdecydowanie za szybko, to nie uszło mu to na sucho.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium