Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Praca

18 listopada 2001 r.
21:18
Edytuj ten wpis

Sukces wypracowany nocami

Autor: Zdjęcie autora Jan Kasprzak

Roman Sudzik był pewien, że przynajmniej część swego życia zawodowego spędzi w... lesie. Gdzie bowiem mógł trafić chłopak po Technikum Leśnym? Teraz jest właścicielem piekarni

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Z powodu trudności w znalezieniu pracy w wyuczonym zawodzie, na początku lat osiemdziesiątych przyjechał z Biłgoraja do Świdnika. Dla zapewnienia bliskim lepszych warunków życia, w rok po tym jak przestał być kawalerem (co stało się w 1984 r.), odszedł z WSK. Przez kilka następnych lat pracował na budowach w Czechosłowacji, NRD, Bułgarii i Francji.
W 1991 r. przypadkiem dowiedział się o możliwości dzierżawy piekarni w Świdniku. Zastanawiał się długo. Nigdy nie prowadził własnego interesu, nie znał zawodu piekarza - dotąd kojarzył mu się on tylko z dochodzącym rano z piekarni zapachem świeżego chleba. Szalę przeważyło to, że kończył mu się kontrakt. Ważna była też chęć stabilizacji, liczyła się bliskość rodziny, a także obietnica pomocy złożona przez dotychczasowego właściciela piekarni.
W nowe przedsięwzięcie R. Sudzik zainwestował wszystkie swoje oszczędności. Musiał, oczywiście, zmienić tryb życia, dokształcać się (czyni to zresztą ciągle), zdobyć papiery czeladnika. Cały czas ciężko pracuje, by zarobić na kawałek... chleba dla siebie i bliskich. Gdy zaczęło mu się lepiej powodzić, kupił działkę po drugiej stronie Świdnika. Pomyślał bowiem, że warto byłoby przejść na swoje. W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych dowiedział się o możliwości nabycia w Niemczech wyposażenia piekarni. W 1997 r. zaczął budowę nowego obiektu, a już dwa lata później, 1 kwietnia 1999 r., z pieca piekarni wyszły pierwsze bochenki chleba.
W polskich warunkach jednak duża, ładna, w pełni zautomatyzowana piekarnia wcale nie oznacza jeszcze sukcesu. Najważniejszy jest bowiem klient. O niego piekarze, jak wszyscy producenci, toczą mozolną walkę. Konkurenci, których ciągle przybywa, wciąż ze sobą rywalizują W walce o klienta R. Sudzik własnym transportem dowozi pieczywo nawet pod odległy Krasnystaw. W samym Świdniku, by zapewnić ciągłość sprzedaży świeżego chleba, dostarcza go do sklepów nawet trzy razy w ciągu dnia. Z interesu bowiem wycofać się nie może: musi spłacić kilkusettysięczny kredyt hipoteczny. Dlatego, wspólnie z żoną Jolantą, pracują - niejednokrotnie kosztem najbliższej rodziny - przez wszystkie dni tygodnia. Dziesięciu piekarzy piecze w ciągu doby około 2 tys. bochenków chleba i około 6 tys. sztuk drobnego pieczywa. Moce produkcyjne piekarni wykorzystane są jednak tylko w połowie, choć dzięki specjalizacji w produkcji ciemnego chleba oraz dużego asortymentu słodkiego pieczywa (w tym bułeczek z serem), R. Sudzik zdobył zaufanie klientów i... dzieci z pobliskiej szkoły.
- Coraz więcej osób pyta o przeceniony chleb z poprzedniego dnia - mówi R. Sudzik - mimo to przydałyby się w piekarni nowe inwestycje.
Gdy oprowadza mnie po swoim zakładzie, szybko zapomina o problemach. Pokazuje zautomatyzowaną część technologiczną i funkcjonalne zaplecze socjalne, z przekonaniem mówi o magazynowaniu - w przyszłości - mąki w silosach czy potrzebie powiększenia magazynu wyrobów gotowych. Wbrew temu, co niedawno mówił, wierzy w końcowy sukces. Czy będzie to udany początek rodzinnej tradycji piekarskiej? - pytam.
- Chociaż podoba mi się piekarstwo - odpowiada - dzieciom (Łukasz ma 16 lat, Agnieszka - 15) dzisiaj odradzałbym wybieranie tego zawodu.
- Mąż lubi przyrodę, wędkarstwo i zbieranie grzybów - zdradza Jolanta Sudzik, żona pana Romana. - Od dziesięciu jednak lat urlop zastępują mu kilkugodzinne wypady do lasu lub nad wodę.

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium