

Popierają i zachęcają do głosowania na „najlepszego kandydata”. Prezydent Białej Podlaskiej Michał Litwiniuk (PO) otoczony działaczami z różnych środowisk politycznych przekonuje, że wszystkich „łączy wspólna idea”.

W środę na placu Wolności zgromadzili się przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, PSL, Polski 2050, Nowej Lewicy, Nowoczesnej i KOD-u. Mieli wspólny cel - zachęcali do poparcia Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów. 18 maja w Białej Podlaskiej zagłosowało na niego 26,54 proc. wyborców, a na Karola Nawrockiego 32, 84 proc. Prezydent stolicy był nawet w kwietniu na wiecu w mieście nad Krzną. A Nawrocki zapowiedział się na spotkanie z mieszkańcami w piątek.
- Jesteśmy tu złączeni wspólną ideą, marzeniem o tym, by Polska była krajem demokratycznym, praworządnym, europejskim, którego władze łączą, a nie dzielą – przekonywał Litwiniuk, który rządzi miastem drugą kadencję. W ostatnich wyborach wygrał w pierwszej turze. – Mieszkańcy tego regionu rozumieją potrzebę bezpieczeństwa i samorządności. Rafał Trzaskowski jest kandydatem kompletnym, ma doświadczenie, wiedzę, odnajduje się w polityce polskiej i światowej- stwierdził prezydent Białej Podlaskiej.
Z ulotkami wyborczymi zachęcającymi do głosowania na kandydata KO przyjechała też europosłanka Marta Wcisło (KO). – Dla mieszkańców Polski wschodniej ważne są wartości, takie jak uczciwość, prawość, rodzina i przyzwoitość. Te wybory są właśnie o tym. My wiemy, co reprezentuje sobą Rafał Trzaskowski i to daje najlepszą przyszłość na naszych dzieci i rodzin- podkreśliła Wcisło.
W tym gronie popierających znalazł się też były marszałek województwa, obecnie radny sejmiku Sławomir Sosnowski (PSL). – Mieliśmy ankietę wśród członków PSL i z ponad tysiąca ankietowanych 80 proc. popiera Rafała Trzaskowskiego- poinformował Sosnowski. – Nie mogę się pogodzić jak niewielka jest różnica w głosach pomiędzy dwoma kandydatami na prezydenta, bo ta różnica w osobowości, wartościach i człowieczeństwie jest znaczna. To jest przepaść - zauważył radny PSL.
Na miejscu byli też radni miejscy, prezesi miejskich spółek i samorządowcy z regionu. – Wierzymy, że Rafał Trzaskowski jako prezydent zagwarantuje samorządom lepszy dostęp do środków unijnych i na pewno nie wyprowadzi Polski z Unii, bo my po te środki stale sięgamy – przyznał Tomasz Szewczyk, wójt Zalesia w powiecie bialskim.
Druga tura wyborów w najbliższą niedzielę (1 czerwca).

