Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

10 sierpnia 2020 r.
14:54

Pride of Poland 2020. Udana aukcja z jednym „ale" [komentarze i oceny]

Nie udało się sprzedać wszystkich koni. Gdyby nie klacz Perfinka, to aukcja Pride of Poland nie byłaby sukcesem. Ale imprezę w stadninie koni arabskich w Janowie Podlaskim można uznać za udaną.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zaczęło się trochę nudno. Kiedy pierwszy koń wybiegł na arenę podczas niedzielnej aukcji Pride of Poland wielkich emocji nie było. Być może przez to, że do Janowa Podlaskiego zjechało w tym roku mniej kupujących, a kolejni wysłali swoich przedstawicieli.

Być może przez to, że aukcja odbywała się bez publiczności, a ta zawsze dopingowała kupców.

Być może szału nie było, bo pierwszym koniem był Aplia z miejscowej stadniny, a klacz nie zdobyła serc kupujących. Została sprzedana za 10 tys. euro.

Potem bywało różnie. Część z 22 koni znajdowało nabywców, inne wracały do stajni.

W sumie na 22 konie sprzedano 10. Ceny nie były oszałamiające. Za 95 tys. euro nowego właściciela znalazła Lawinia ze stadniny w Michałowie. 70 tys. euro zapłacono za źrebię, które w marcu przyszłego roku ma urodzić Emandoria. 55 tys. euro kosztowało źrebię, które przyjdzie na świat w kwietniu, a jego matką będzie klaczy Emezja.

Atmosfera podczas licytacji była spokojna. Ale to się zmieniło wraz z koniem numer 10. Wraz z Perfinką.

Królowa jest jedna

Została gwiazdą Pride of Poland. Walka za nią była ostra. Klacz chciało kupić pięciu hodowców, a pod koniec licytacji na placu boju zostało tylko dwóch.

W końcu licytator wypowiedział słowa, na które wszyscy czekali w napięciu: - Po raz trzeci!.

Perfinka została sprzedana do Arabii Saudyjskiej za 1 mln 250 tys. euro.

Prof. Krystna Chmiel, znawczyni koni arabskich i wykładowca Państwowej Szkoły Wyższej w Białej Podlaskiej ocenia, że pod wszelkimi względami aukcja i cała impreza wyszła przyzwoicie.

- Zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę te wszystkie czarne scenariusze, które były przed imprezą kreślone – mówi Chmiel.

Prawie rekord

Niewątpliwie gwiazdą Pride of Poland została 9-letnia, siwa klacz Perfinka z państwowej hodowli w Białce. Zbliżyła się do rekordu z 2015 roku, kiedy za 10-letnię Pepitę zapłacono 1,4 mln euro.

Perfinki w Janowie w niedzielę nie było. Kupujący mogli zobaczyć ją telebimie, bo koń jest obecnie w USA gdzie wygrywa wszystkie czempionaty.

– To jest właśnie bardzo dobry moment na sprzedaż, kiedy sukcesy konia są świeże, kiedy wszyscy jeszcze mają je w pamięci – tłumaczy prof. Chmiel. I dodaje, że swoją wartość klacz zawdzięcza nie tylko urodzie. – Ale też temu jak się rusza. Ona nie chodzi, ona tańczy. I tym właśnie zdobywa sędziów podczas czempionatów.

Nie bez znaczenie dla kupujących jest też fakt, że to rdzenie polski koń, którego rodzice pochodzą z rodzimych hodowli.

Wszyscy zadowoleni

Według ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego aukcja okazała się sukcesem, a cena jaką osiągnęła Perfinka jest tego dowodem.

- Wydaje się, że musimy o wiele bardziej otworzyć się na dzierżawy koni, bo ta klacz, która uzyskała najwyższą cenę, jeszcze dwa lata temu była wyceniania bardzo nisko, a przecież nic się nie zmieniło w jej pokroju, zachowaniu, ruchach. To wydzierżawienie do ważnego hodowcy w USA, wygrywane czempionaty za oceanem, promocja tego konia sprawiły, że uzyskała rewelacyjną, absolutnie przez nikogo nie spodziewaną wysokość 1 mln 250 tys. euro. To już są rekordy, jakie były kilka lat temu na aukcjach – komentował minister.

Głównym organizatorem imprezy był Polski Klubu Wyścigów Konnych, a jego prezes, Tomasz Chalimoniuk ma podobne odczucia co szef resortu rolnictwa:

- Przyjechali ci najbardziej zdeterminowani kupcy, czyli ci, którzy mieli już wybrane konie do kupienia, wiedzieli, co chcą, kupić i za ile. Mieliśmy tych kupców przez telefon czterech i to się bardzo dobrze sprawdziło. Perfinka pokazała, że można sprzedać konia, którego nie ma na aukcji, czyli że jeśli są kupcy na konkretnego konia, to oni nie muszą przyjeżdżać, oglądać – mówił.

Marek Gawlik, p.o. prezes Staniny Koni Janów Podlaski z aukcji – i całej 4-dniowej imprezy – jest zadowolony.

– Potwierdzają to opinie ludzi, którzy do nas przyjechali. Jestem zadowolony zwłaszcza z czempionatu, bo wyszedł nam bardzo dobrze i mieliśmy najwięcej koni w historii – mówi nam Gawlik. I dodaje: - Internetową transmisję z aukcji oglądało na żywo 90 tys. osób. Firma, która realizowała przekaz, mówi że to największa widownia w jej 25-letniej historii – dodaje szef stadniny. 

Prof. Chmiel ma tylko jedno „ale” do sprzedaży Perfinki. – Zostawiła w Polsce tylko jedną córkę, która nie została sprawdzona – mówi.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bez kasku i uprawnień fiknął kozła. Poleciał do szpitala

Bez kasku i uprawnień fiknął kozła. Poleciał do szpitala

Kierujący motocyklem z obrażeniami został przetransportowany do szpitala. To skutek zdarzenia z wczoraj na drodze pomiędzy miejscowościami Zdziłowice – Otrocz (powiat janowski). Wstępne ustalenia wskazują, że kierujący motocyklem stracił panowanie nad pojazdem i się przewrócił.

Imprezy klubowe w weekend (2 – 3 maja)
Imprezy
2 maja 2025, 19:00

Imprezy klubowe w weekend (2 – 3 maja)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Jesteśmy w trakcie długiego weekendu, który sprzyja wyjściom do klubu. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy.

Biało-czerwona flaga łączy, ale też zobowiązuje

Biało-czerwona flaga łączy, ale też zobowiązuje

2 maja obchodzony jest w Polsce Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. To jedno z najmłodszych a zarazem radosnych świąt państwowych. - Flaga symbolizuje naszą przynależność do narodu i państwa – mówi dr hab. Robert Kozyrski, prof. KUL z Instytutu Historii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Piłkarze Victorii Łukowa (zielone stroje) w 23. kolejce odnieśli 15. zwycięstwo w tym sezonie

Victoria Łukowa znowu zwycięska. W weekend kolejne mecze zamojskiej klasy okręgowej

Na rozpoczęcie weekendu majowego rozegrano 23. kolejkę w „najciekawszej lidze świata”. Wszystkie zespoły ze ścisłej czołówki sięgnęły po trzy punkty, a mecz derbowy pomiędzy Pogonią 96 Łaszczówka, a Koroną Łaszczów zakończył się remisem

Majówka? Wakacje? Dokąd polecimy z lubelskiego lotniska?
film

Majówka? Wakacje? Dokąd polecimy z lubelskiego lotniska?

Lublin stał się doskonałym miejscem na początek interesujących wycieczek? Jakie wakacyjne kierunki oferuje lubelskie lotnisko? Dokąd polecimy przez cały rok? O tych rzeczach rozmawiamy z Piotrem Jankowskim z Portu Lotniczego Lublin w dzisiejszym programie Dzień Wschodzi.

Co słychać w Jastkowie? Odwiedzamy nowy zalew i zespół pałacowo-parkowy
galeria

Co słychać w Jastkowie? Odwiedzamy nowy zalew i zespół pałacowo-parkowy

Długi weekend majowy to dobra okazja, by wyjechać za miasto. 7 km od granic Lublina powstaje nowy zalew. To część szerszego zagospodarowania malowniczej Doliny Ciemięgi, w której znajduje się również odnowiony zespół pałacowo-parkowy.

Premier Donald Tusk

Donald Tusk w orędziu: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków, super silną i nowoczesną – armię do wygrywania

Czasy są trudne, do polityki światowej wraca niepewność, brutalność i egoizm; wojna przestała być abstrakcją - podkreślił w czwartkowym orędziu telewizyjnym orędziu premier Donald Tusk. – Czy mamy się bać? Nie. My mamy być silni – dodał. Zapewnił też: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków.

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Rozmowa z Hansem Nielsenem, legendarnym żużlowcem Motoru Lublin

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej usłyszał ojciec oraz syn, którzy mieli zaatakować ratowników medycznych na oddziale ratunkowym w Łukowie. Według ustaleń byli zniecierpliwieni długim oczekiwaniem na udzielenie pomocy. Obaj byli trzeźwi.

Lutnia Piszczac zainkasowała komplet punktów w spotkaniu z Unią Żabików

W środę i czwartek rozegrane zostały mecze 23. kolejki bialskiej klasy okręgowej

Podział punktów w spotkaniu LZS Sielczyk z Az-Bud Komarówka Podlaska. Orlęta Łuków z nowym trenerem rozbiły Absolwenta Domaszewnica. Victoria Parczew lepsza od Orła Czemierniki

Uciekać przed komendantem – zły pomysł
Kraśnik

Uciekać przed komendantem – zły pomysł

Dynamiczny pościg za przestępcą po ulicach  Kraśnika – sceny jak z filmu akcji miały dziś miejsce przed południem w tym mieście. Uciekał przestępca poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W bezpośrednim pościgu uczestniczył funkcjonariusz w cywilu oraz zastępca komendanta powiatowego policji w Kraśniku, który jako pierwszy ujął 30-letniego rzezimieszka.

Premier Donald Tusk (z prawej) w towarzystwie posła Michała Krawczyka

Dziś o godzinie 20 premier Donald Tusk wygłosi orędzie

Premier Donald Tusk wygłosi w czwartek o godzinie 20 orędzie – potwierdza podsekretarz stanu w kancelarii premiera Agnieszka Rucińska.

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

Pierwszy mecz finału play-off z Mickiewiczem Kluczbork w piątek o godzinie 17.30

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Jeśli jesteś aktywnym użytkownikiem Internetu, bardzo dobrze wiesz, że czat wideo nie jest już nowym formatem randek online. Pierwsze losowe wideo czaty Omegle i Chatroulette zostały uruchomione w 2009 roku i szybko zyskały popularność. Nie tylko dzięki temu, że są one wygodne, ale także dlatego że to zupełnie sposób na randkę.

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trwa długi, majowy weekend. Nad bezpieczeństwem na drogach czuwają policjanci ruchu drogowego. Nawet częste kontrole nie zastąpią rozsądku kierowców. Przekonali się o tym dwaj szoferzy. Tuż przed majówką jeden z nich „zarobił” jednorazowo 24 punkty karne, a drugi stracił prawo jazdy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium