Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

24 kwietnia 2022 r.
15:00

Przyjazna Łapa pomaga od 10 lat. Nie żal żadnej złotówki na podopiecznych

W Puławach nie brakuje osób wrażliwych na dobro zwierząt. W 2012 roku grupa zapaleńców założyła fundację. Od tamtej pory jej wolontariusze pomogli już setkom zaniedbanych i schorowanych czworonogom. Dzisiaj organizację tworzy czternaście osób. Na jej czele stoją Agnieszka Śniegocka i Karolina Stępień.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Dziesięć lat działalności to już poważny wiek. Jak wspominacie początki „Przyjaznej Łapy”?

Agnieszka Śniegocka, prezes fundacji: – Na początku nie było łatwo. Brakowało rąk do pomocy. Ludzie nas nie znali i nie wiedzieli jak działają fundacje. Wiele osób kojarzyło je z czymś złym - zupełnie niepotrzebnie. Fundacje są po to, żeby pomagać, na tyle, na ile są w stanie, rzeczowo bądź finansowo. Po to, by ratować zwierzęta w potrzebie. Dużym problemem było wtedy pozyskiwanie pieniędzy na ten cel. Opieka weterynaryjna zawsze była płatna, a niektóre przypadki leczenia były naprawdę drogie. Przez pierwsze 5 lat, zanim uzyskaliśmy możliwość otrzymywania 1 procenta, była to przysłowiowa droga przez mękę.

Karolina Stępień, wiceprezes: – Dużym problemem był również transport zwierząt. Przez lata korzystaliśmy z prywatnych samochodów do przewożenia psów, kotów, dzikiej zwierzyny. Gdy nie mieścił się transporter, często byliśmy zmuszeni wozić te zwierzaki na kolanach, w nogach, ryzykując własne zdrowie. Zwierzęta powypadkowe, chore i zlęknione. Bardzo często stwarzały ryzyko przeniesienia pasożytów, czy ubrudzenia krwią. Ale nie mogliśmy takiego zwierzaka zostawić na ulicy, czy też kolejny rok pozwolić mu tkwić na łańcuchu.

• Na pewno pamiętacie wiele takich historii. Były zwierzęta, które najbardziej utkwiły wam w pamięci?

Karolina Stępień: – Przez te 10 lat wydarzyło się wiele rzeczy i tak naprawdę moglibyśmy wydać całą książkę opisującą nasze przygody, dobre i złe chwile. Jest ich wiele, ale mimo, że u nas cały czas wiele się dzieje, są zwierzęta, które w naszych sercach mają szczególne miejsce. Pamiętam psa o imieniu Zgredek. Na posesji zastaliśmy go praktycznie bez sierści, pokrytego strupami, ranami i żywymi pasożytami. Pies trząsł się, był wychudzony, ledwo uszedł z życiem. Teraz w nowym domu, wśród kochających go ludzi, żyje jak pączek w maśle. Jest nie do poznania. Sierść odrosła, zaufanie do człowieka obudziło się na nowo. Zwierzę jest w pełni zdrowe i przede wszystkim szczęśliwe.

Agnieszka Śniegocka: – Faktura za leczenie nie była mała, ale nie żal nam żadnej złotówki wydanej na naszych podopiecznych. Ten pies był i jest nadal wyjątkowy i mamy do niego ogromny sentyment. Walka o jego życie była długa i ciężka, ale dzięki wsparciu setek osób z całego kraju, mogliśmy go uratować. Te wszystkie osoby, które trzymały za niego kciuki dodawały nam sił i nie pozwalały się poddać.

• A dzisiaj, jak po tych 10 latach, wygląda wasza praca?

Agnieszka Śniegocka: – Obecnie jest nas trochę więcej, niż 10 lat temu. Nie zawsze jest lekko, ale wygląda to zupełnie inaczej, niż na początku. Przez cały ten czas zdobyliśmy wiele wsparcia, obserwatorów, dzięki którym udało nam się wygrać Zwierzakobusa, czyli profesjonalne auto dostosowane do przewożenia zwierząt. Dzięki niemu możemy swobodnie przewozić nie jedno, czy dwa, ale nawet dziesięć zwierzaków naraz. Bez żadnych obaw i w komfortowych warunkach. Nabraliśmy przy tym ogromnej wprawy w organizacji, dzieleniu między siebie zadań, doświadczenia i odporności na to, co spotykamy nieraz na posesjach w trakcie interwencji. Fundacja dała nam również dużą dawkę samodyscypliny i poszerzyła nasze spojrzenie na świat.

Karolina Stępień: – Przez wszystkie lata działalności naszej fundacji mieliśmy setki interwencji, naprawdę przeróżnych z czego wiele niebezpiecznych. Wiele spraw udało nam się skierować do sądów. Mimo tego, że działamy na zasadzie wolontariatu, czyli w wolnych chwilach po pracy zawodowej, jesteśmy skuteczni. Razem z naszą adwokat, walczymy o wyroki dla oprawców zwierząt. Dbamy o to, żeby sprawcy, ludzie odpowiedzialni za znęcanie się nad zwierzętami nie pozostawali bezkarni.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Premier Donald Tusk

Donald Tusk w orędziu: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków, super silną i nowoczesną – armię do wygrywania

Czasy są trudne, do polityki światowej wraca niepewność, brutalność i egoizm; wojna przestała być abstrakcją - podkreślił w czwartkowym orędziu telewizyjnym orędziu premier Donald Tusk. – Czy mamy się bać? Nie. My mamy być silni – dodał. Zapewnił też: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków.

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Rozmowa z Hansem Nielsenem, legendarnym żużlowcem Motoru Lublin

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej usłyszał ojciec oraz syn, którzy mieli zaatakować ratowników medycznych na oddziale ratunkowym w Łukowie. Według ustaleń byli zniecierpliwieni długim oczekiwaniem na udzielenie pomocy. Obaj byli trzeźwi.

Lutnia Piszczac zainkasowała komplet punktów w spotkaniu z Unią Żabików

W środę i czwartek rozegrane zostały mecze 23. kolejki bialskiej klasy okręgowej

Podział punktów w spotkaniu LZS Sielczyk z Az-Bud Komarówka Podlaska. Orlęta Łuków z nowym trenerem rozbiły Absolwenta Domaszewnica. Victoria Parczew lepsza od Orła Czemierniki

Uciekać przed komendantem – zły pomysł
Kraśnik

Uciekać przed komendantem – zły pomysł

Dynamiczny pościg za przestępcą po ulicach  Kraśnika – sceny jak z filmu akcji miały dziś miejsce przed południem w tym mieście. Uciekał przestępca poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W bezpośrednim pościgu uczestniczył funkcjonariusz w cywilu oraz zastępca komendanta powiatowego policji w Kraśniku, który jako pierwszy ujął 30-letniego rzezimieszka.

Premier Donald Tusk (z prawej) w towarzystwie posła Michała Krawczyka

Dziś o godzinie 20 premier Donald Tusk wygłosi orędzie

Premier Donald Tusk wygłosi w czwartek o godzinie 20 orędzie – potwierdza podsekretarz stanu w kancelarii premiera Agnieszka Rucińska.

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

Pierwszy mecz finału play-off z Mickiewiczem Kluczbork w piątek o godzinie 17.30

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Jeśli jesteś aktywnym użytkownikiem Internetu, bardzo dobrze wiesz, że czat wideo nie jest już nowym formatem randek online. Pierwsze losowe wideo czaty Omegle i Chatroulette zostały uruchomione w 2009 roku i szybko zyskały popularność. Nie tylko dzięki temu, że są one wygodne, ale także dlatego że to zupełnie sposób na randkę.

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trwa długi, majowy weekend. Nad bezpieczeństwem na drogach czuwają policjanci ruchu drogowego. Nawet częste kontrole nie zastąpią rozsądku kierowców. Przekonali się o tym dwaj szoferzy. Tuż przed majówką jeden z nich „zarobił” jednorazowo 24 punkty karne, a drugi stracił prawo jazdy.

21 lat w Unii
galeria

21 lat w Unii

1 maja obchodzimy 21. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z tej okazji przed budynkiem LUW przy ul. Spokojnej w Lublinie nastąpiło uroczyste podniesienie na maszty flag oraz odegranie hymnów Polski i UE.

W sobotę 24 maja wieczorem centrum miasta Puławy zamieni się w rajdowy odcinek specjalny
Puławy

Zbliża się Rajd Nadwiślański. Ściganie wraca na ulice Puław

W sobotę i niedzielę, 24 i 25 maja, odbędzie się Rajd Nadwiślański. Jeden z odcinków specjalnych, tak jak przed laty, poprowadzony zostanie ulicami Puław. Na kibiców czekać będzie również strefa artystyczno-gastronomiczno-piknikowa.

Briefing prezydent Michała Litwiniuka

"Haniebny happening Grzegorza Brauna". Prezydent Białej Podlaskiej potępia zdjęcie flagi Ukrainy

Prezydent Michał Litwiniuk (PO) potępia „haniebny happening” Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej i zapowiada, że flaga Ukrainy ponownie zawiśnie na fasadzie ratusza. W środę na wiecu wyborczym zwolennicy kontrowersyjnego polityka za jego namową przy użyciu drabiny ściągnęli flagę z budynku urzędu.

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium