Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nazywają się „Neox” i „Atrax”, są efektem współpracy Konsorcjum Polskiej Grupy Zbrojeniowej oraz Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych. Pomyślnie przeszły testy w powietrzu i zostały przekazane Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie.
Do „Szkoły Orlat” trafiły dwa zestawy dronów składające się z trzech samolotów typu „Neox”, jeden zestaw złożony z dwóch wirnikowców typu „Atrax” oraz cztery naziemne stacje kontroli oraz kilkanaście głowic z kamerami elektro-optycznymi oraz na podczerwień.
– Zakup przez Wyższą Szkołę Oficerską Sił Powietrznych systemów bezzałogowych, które w stu procentach są produktami polskich zakładów, dowodzi, że krajowy przemysł obronny ma duży potencjał w tym zakresie – mówi Arkadiusz Siwko, prezes Zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
