Krzysztof Brzeziński, wójt gminy Puławy, od czerwca ma zarabiać o 1300 złotych brutto miesięcznie więcej, niż dotychczas. Podwyżkę otrzymają także sołtysi. We wtorek projekty uchwał w tej sprawie poparli radni z gminnych komisji
Wójt Brzeziński swoją drugą kadencję w gminie Puławy rozpoczął od decyzji rady dotyczącej obniżenia wynagrodzenia, jakim dysponował przez poprzednie cztery lata. Od tamtego czasu sporo się zmieniło, bo ilość politycznych oponentów w radzie spadła, a zwolenników przybyło. Dzisiaj są tego efekty. Projekt uchwały o zmianie wysokości wynagrodzenia wójta w poprzedni wtorek 16 maja poparły wszystkie komisje. Jeśli radni do najbliższej sesji nie zmienią zdania, od czerwca wójt będzie otrzymywał miesięcznie o 1300 złotych brutto więcej, niż dotychczas.
W sumie będzie to trochę ponad 12 tys. złotych miesięcznie. Skąd taka decyzja rady?
– Z powodzeniem realizowane są w naszej gminie duże inwestycje, jak szkoły w Górze Puławskiej i Gołębiu. To przykład dobrej współpracy rady gminy z wójtem, który w ostatniej kadencji nie otrzymywał podwyżek. Wręcz przeciwnie - jego wynagrodzenie zostało obniżone, w stosunku do tego z pierwszej kadencji – przypomina radny Tomasz Mizak, przewodniczący komisji budżetowej.
Nie wszyscy jednak podwyżkę dla wójta popierają. Wśród przeciwników jest najbardziej zagorzały krytyk poczynań Krzysztofa Brzezińskiego, radna Mariola Antoniak. – Nie rozumiem dlaczego mamy przyznawać wójtowi tę podwyżkę. Od lat słyszę, że na wszystko brakuje pieniędzy. Nie można się doprosić nawet o postawienie znaku drogowego, ale dla wójta pieniądze, jak widać są. Ja na pewno będę głosowała przeciw – mówi radna.
– O budżet jestem spokojny. Poradzimy sobie zarówno z inwestycjami, jak i nowymi stawkami wynagrodzeń – zapewnia radny Mizak, który podkreśla, że gmina Puławy jest największą gminą w powiecie puławskim (po Puławach), i stać ją na podjęcie takiej decyzji. Uchwała w tej sprawie ma zostać przyjęta podczas najbliższej sesji, 26 maja.
W osobnym punkcie obrad podwyższone mają zostać także stawki dla sołtysów, którzy od czerwca będą mogli liczyć już nie na 100, a na 125 złotych za udział w posiedzeniach rady gminy. Każda nieobecność będzie ma skutkować potrąceniem części tej kwoty.