Trzej nastolatkowie kradli telefony na basenie w Puławach. Właściciele komórek oszacowali straty na 2 tys. zł.
Od 6 do 23 lipca puławscy policjanci zostali poinformowani o kilku kradzieżach na basenie. Złodzieje zabierali telefony komórkowe oraz wartościowe przedmioty.
Kryminalni ustalili sprawców tych kradzieży. Zatrzymano ich w czwartek wieczorem po wyjściu z kompleksu basenowego. Dwóch nieletnich na widok zbliżających się policjantów rzuciło się do ucieczki. W trakcie pościgu jeden z nich odrzucił dwa telefony.
- W trakcie pościgu jeden z policjantów skorzystał z roweru mieszkanki Puław, aby dogonić sprawcę kradzieży. Chłopak został zatrzymany na terenie szpitala - wyjaśnia Marcin Koper z puławskiej policji.
Obydwaj zatrzymani po poinformowaniu rodziców trafili do Policyjnej Izby Dziecka. To 15 i 16 letni puławianie. W piątek rano został zatrzymany ich 18-letni kompan, który trafił do policyjnego aresztu.
W trakcie przeszukań ich mieszkań policjanci odnaleźli 6 skradzionych telefonów. Właściciele oszacowali straty na ponad 2 tys. złotych. - Policjanci sprawdzają czy zatrzymani nie maja nic wspólnego z podobnymi kradzieżami na terenie miasta - dodaje Koper.
Nieletnimi sprawcami zajmie się Sąd Rodzinny, natomiast 18-latkowi grozi do 5 lat więzienia.