Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

27 stycznia 2016 r.
18:26

Nowa Aleksandria w Puławach. Deweloper i restaurator wrócili do pomysłu cara

0 16 A A
Nowe osiedle w Puławach otrzyma nazwę, którą miastu przed laty nadał zaborca. Deweloper przekonuje, że zaproponowali ją m.in. sami puławianie (fot. Radosław Szczęch)
Nowe osiedle w Puławach otrzyma nazwę, którą miastu przed laty nadał zaborca. Deweloper przekonuje, że zaproponowali ją m.in. sami puławianie (fot. Radosław Szczęch)

Nowa Aleksandria to dawna, narzucona przez zaborcę, cara Mikołaja I, nazwa Puław. Obecnie chętnie sięgają po nią przedsiębiorcy. Zainteresowani dziejami miasta mieszkańcy zarzucają im historyczną ignorancję i nie kryją oburzenia.

Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Nie wszyscy wiedzą, że Puławy przez ponad 70 lat nazywały się inaczej, niż dzisiaj. W okresie zaborów była to Nowa Aleksandria. Nazwa narzucona przez rosyjskiego cara na cześć swojej żony, Aleksandry Teodorówny. Była to próba zamazania polskości miasta, cios w jego patriotyczną historię i przykład rusyfikacji. Dzisiaj wydaje się, że nazwa nie wzbudza już tak negatywnych emocji i coraz częściej jest wykorzystywana przez lokalne przedsiębiorstwa, m.in. do celów marketingowych. Tak nazywa się jedna z puławskich restauracji, a także budowane przy ul. Spacerowej osiedle mieszkaniowe. Nowa Aleksandria zdążyła trafić także na okładkę jednej z płyt, legendarnej puławskiej kapeli punkowej „Siekiera”. Jej używanie nie wszystkim się jednak podoba.

– Nie wierzę własnym oczom, widząc tę nazwę. Czy pomysłodawca i osoby, które ją zaakceptowały, nie znają historii Polski i historii Puław? (...) Wybierając nazwy dla nowych miejsc i obiektów dobrze jest pamiętać, jakie wydarzenia lub osoby będą te nazwy przypominać – pisze w liście do naszej redakcji dr Maria Bawolska, emerytowany pracownik naukowy IUNG, której stara nazwa miasta kojarzy się bardzo źle.

– Nazwa jednej z restauracji, czy osiedla nie upamiętnia ludzi i ich zasług. To swego rodzaju „ukłon” w stronę zaborcy. Najwyższa pora wycofać się z nietrafionych decyzji – kończy swój list pani Bawolska.

Nowe osiedle w Puławach nazwane właśnie „Nowa Aleksandria” buduje w Puławach firma Żagiel. – Naszym zdaniem wydźwięk tej nazwy nie jest jednoznacznie negatywny. Wybraliśmy ją w drodze konkursu, w którym uczestniczyli nasi potencjalni klienci, także mieszkańcy Puław. Nowa Aleksandria pojawiała się także w ich propozycjach – wyjaśnia Tomasz Krochmalski, prezes Żagla, który podkreśla, że negatywnymi sygnałami ze strony mieszkańców jest zaskoczony.

O komentarz poprosiliśmy także puławskiego przedsiębiorcę, właściciela restauracji Nova Aleksandria w Hotelu Pikul przy ul. Lubelskiej.

– Posiadamy zbiór malowanych ręcznie obrazów, które prezentują klimat starych Puław z okresu Nowej Aleksandrii i chcieliśmy to wykorzystać. Sądzę, że w ten sposób dbamy o historię naszego miasta, pamiętając także o tych gorszych czasach. Uważam, że używanie dzisiaj tej nazwy to nic złego. Zabory minęły, a Puławy świetnie się rozwijają, z czego trzeba się cieszyć – wyjaśnia Marek Pikul, właściciel restauracji.

Zdaniem historyka i badacza dziejów Puław Zbigniewa Kiełba przywracanie dawnej nazwy nie jest działaniem korzystnym.

– Pamiętajmy o tym, że Nowa Aleksandria to nazwa nadana przez cara, który Polski i Puław nienawidził. Moim zdaniem używanie zrusyfikowanej nazwy Puław jest nieporozumieniem wynikającym z niedoinformowania. Osoby starsze, lepiej wyedukowane, przywracaniem tej nazwy i brakiem świadomości historycznej są oburzone. Sam otrzymuję sygnały i pytania, czy można coś z tym zrobić.

List do redakcji

Dlaczego „Nowa Aleksandria” - czyj to pomysł?

Stosunkowo niedawno pojawiły się reklamy lokali mieszkalnych na budującym się osiedlu przy ul. Spacerowej, nazwanym Nowa Aleksandria. Nie wierzę własnym oczom, widząc tę nazwę.

Czy pomysłodawca tej nazwy i osoby, które ją zaakceptowały nie znają historii Polski i historii Puław? Nie wiedzą z jakimi wydarzeniami ta nazwa jest związana?

A więc – upadek Powstania Listopadowego, zniszczenie i konfiskata dóbr puławskich, zaoczne skazanie Adama Jerzego ks. Czartoryskiego na karę śmierci przez ścięcie toporem. Upadek „polskich Aten”, zacieranie śladów polskości. W 1846 r. Puławy oficjalnie przestają istnieć – ukazem carskim nadano im nazwę Nowa Aleksandria, na cześć carowej Aleksandry Teodorówny, żony cara Mikołaja I. Z rozkazu i woli zaborców ta nazwa obowiązywała przez 70 lat. W ciągu tych 70 lat Nowa Aleksandria nie zapominała, że jest Puławami. Nazwę Puławy przywrócono w zaborze austriackim, dnia 19 V 1916 roku.

Od przeszło 150 lat Puławy są znaczącym ośrodkiem nauk rolniczych – najpierw jako siedziba wyższej uczelni rolniczej (1862 – 1914), a po odzyskaniu niepodległości jako siedziba rolniczych instytutów naukowych. Trzeba pamiętać, że w roku 1863, po wybuchu Powstania Styczniowego, prawie wszyscy studenci nowo-aleksandryjskiego (puławskiego) Instytutu Gospodarstwa Wiejskiego i Leśnictwa poszli walczyć. Większość z nich poległa 8 II 1863 r. w bitwie z Rosjanami pod Słupczą (Kieleckie). W Instytucie (w ramach represji) na pięć lat zawieszono zajęcia ze studentami.

Teren, na którym powstaje osiedle „Nowa Aleksandria” jest częścią tzw. Górnej Niwy, należącej niegdyś do Instytutu Gospodarstwa Wiejskiego i Leśnictwa (potem do PINGW). Były to pola doświadczalne, na których studenci Instytutu uczyli się praktycznie zawodu rolnika, ci sami studenci, którzy równocześnie prowadzili konspiracyjną walkę z caratem. Wybierając nazwy dla nowych miejsc i obiektów dobrze jest pamiętać, jakie wydarzenia lub osoby będą te nazwy przypominać.

Bo nazwa „Nowa Aleksandria” dla budowanego osiedla, a także nazwa „Aleksandria”, nadana jednej z puławskich restauracji nie upamiętnia ludzi i ich zasług. To swego rodzaju „ukłon” w stronę zaborcy i wyświadczony zaborcy zaszczyt.

Najwyższa pora wycofać się z nietrafnych decyzji!

Maria Bawolska

Sonda: Co sądzisz o nazwie Nowa Aleksandria dla osiedla czy restauracji?

Liczba głosów: 234
57.26%
To zły pomysł
42.74%
Nie mam nic przeciwko
Skomentuj i udostępnij na Facebooku

Komentarze 16

Najlepsze · Najnowsze
Avatar
Danuta M-S. / 31 stycznia 2016 r. o 17:39

Historycy mówią, że to rodzina Czartoryskich zaproponowała przemianowanie Puław na Nową Aleksandrię, aby przebłagać cara za działalność Adama Czartoryskiego i w ten sposób uratować majątek (i dobrobyt) rodziny.

Można  prosić o źródła ? Jacy to historycy? 

Avatar
rafi / 29 stycznia 2016 r. o 18:13

Ale macie problem! Historię Puław znam bardzo dobrze, mieszkam tu od urodzenia i nie widzę żadnego problemu w nazwaniu restauracji czy osiedla nazwą Nowa Aleksandria. "Trzeba z żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe, a nie w uwiędłych laurów liść z uporem stroić głowę" jak pisał poeta, więc te Wasze komentarze łączące XXI wiek z wydarzeniami z XIX czy początku XX są już dawno nieaktualne. Mówią, że trzeba dwóch - trzech pokoleń, żeby zagoiły się rany i negatywna pamięć, ale jak widzę, pomimo że urodziliście się pod koniec XX wieku lub na początku XXI macie nadal problem z samymi sobą i własną tożsamością, która powinna być silniejsza od urazów dawno już zapomnianych przez poprzednie nie żyjące już pokolenia.

Chociaż jeden niezarażony rusofobią. Tak trzymać.

Chociaż jeden niezarażony rusofobią. Tak trzymać.

rozwiń
Avatar
Artur / 29 stycznia 2016 r. o 18:09
Buhahhaaahhhaaaaa....pikul restauratorów. .
Avatar
loper / 28 stycznia 2016 r. o 22:01

Też jestem zdania że używanie zrusyfikowanej nazwy Puław jest nieporozumieniem wynikającym z niedoinformowania. Niestety ale obecnie wiele osób w tym młodzież to jełopy, którym wszystko jedno czy nazwa będzie "brązowe gówno", czy "nowa aleksandria". Nie interesują się historią i pojęcia nie mają, że nazwę tą nadał zaborca na cześć swojej ukochanej. Napadli Polskę, rozgrabili, zagrabili a MY POLACY sobie NA ICH CZEŚĆ nadajemy teraz ich nazwy. Nie bądźmy ludźmi bez sumienia - nie bądźmy DEBILAMI. Widzieliście aby gdzieś u ruskich była nazwa upamiętniająca sukcesy Polaków w wojnie z Rusią?

racja

racja

rozwiń
Avatar
Gość / 28 stycznia 2016 r. o 13:14

(...)Z takim podejściem to już lepiej wrócić do nazwy Nowa Aleksandria, bo przecież car nadał prawa miejskie miastu o takiej nazwie(...)błagali o przebaczenie i zgodę na używanie pierwotnej nazwy miasta, która była symbolem wielu dziesiątków lat owocnej współpracy i pojednania dwóch słowiańskich narodów Rosjan i Polaków!!! To gorzki żart! Prawda?

Zdecyduj się o co Ci chodzi. Powrót do pierwotnej nazwy, która była efektem współpracy z Rosjanami? Pierwotna nazwa to Puławy...

Zdecyduj się o co Ci chodzi. Powrót do pierwotnej nazwy, która była efektem współpracy z Rosjanami? Pierwotna nazwa to Puławy...

rozwiń
Avatar
Gość / 28 stycznia 2016 r. o 11:17
Gościu, Pikul jest większym restauratorem niż wielu innych w Puławach i niż ci się wydaje. Najłatwiej mówi się źle o tych, na których można wylać pomyje bez podawania swojego nazwiska. Pikul swojego nazwiska nie wstydzi się bo ciężko pracuje, podczas gdy ty siedzisz przed komputerem i hejtujesz.
Avatar
Gość / 28 stycznia 2016 r. o 10:58
Ale macie problem! Historię Puław znam bardzo dobrze, mieszkam tu od urodzenia i nie widzę żadnego problemu w nazwaniu restauracji czy osiedla nazwą Nowa Aleksandria. "Trzeba z żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe, a nie w uwiędłych laurów liść z uporem stroić głowę" jak pisał poeta, więc te Wasze komentarze łączące XXI wiek z wydarzeniami z XIX czy początku XX są już dawno nieaktualne. Mówią, że trzeba dwóch - trzech pokoleń, żeby zagoiły się rany i negatywna pamięć, ale jak widzę, pomimo że urodziliście się pod koniec XX wieku lub na początku XXI macie nadal problem z samymi sobą i własną tożsamością, która powinna być silniejsza od urazów dawno już zapomnianych przez poprzednie nie żyjące już pokolenia.
Ale macie problem! Historię Puław znam bardzo dobrze, mieszkam tu od urodzenia i nie widzę żadnego problemu w nazwaniu restauracji czy osiedla nazwą Nowa Aleksandria. "Trzeba z żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe, a nie w uwiędłych laurów liść z uporem stroić głowę" jak pisał poeta, więc te Wasze komentarze łączące XXI wiek z wydarzeniami z XIX czy początku XX są już dawno nieaktualne. Mówią, że trzeba dwóch - trzech pokoleń, żeby zagoiły się rany i negatywna pamięć, ale jak widzę, pomimo że urodziliście się pod koniec XX wiek... rozwiń
Avatar
Gość / 28 stycznia 2016 r. o 09:53
Nigdy nie nazwał bym pikula restauratorem !!!
Avatar
Gość / 28 stycznia 2016 r. o 09:16
Jacy przedsiębiorcy takie i nazwy. A tak obiektywnie to nowe deweloperskie inwestycje w Puławach to w większości buble wybudowane z najgorszych materiałów z utrudnieniami w dotarciu czy wjazdu do garażu. Tylko patrzeć jak nastąpi załamanie bo wszystko ma swój kres a szczególnie partactwo.
Avatar
LG / 28 stycznia 2016 r. o 08:30
Brawo Pani Bawolska!!!
To oczywiste, że wielu Puławian nie zna historii Puław, ale nawet nie docieka skąd taka nazwa funkcjonuje wśród nich. Płyta "Siekiery" pod tą samą nazwą była jednak wypowiedzią i swoistą prowokacją artystyczną adresowaną nie tylko do Puławian, ale do całej Polski. W nowych czasach, kilka lat temu zaczęło się od albumu pod nazwą "Nowa Aleksandria", który nadal jest w sprzedaży!! Wtedy nikt nie zareagował na niestosowność tej nazwy dla prezentacji dawnych Puław nazwano tak bar przy ulicy centralnej, a następnie wita nas Nowa Aleksandria przy wjeździe do Puław!!! Skandal!! Jedyne co można zrobić to wezwać właścicieli tych do zmiany tych nazw na inne bardziej stosowne dla tych przedsięwzięć! Dlaczego? Bo to obraża uczucia patriotyczne Puławian oraz innych Polaków. Przypomnę, że Dęblin miał carską nazwę Iwanogród, czy tak chętnie nazwalibyście swoją restaurację "Iwanogród" lub osiedle mieszkaniowe "Iwanogród"?? Prędzej pewnie osiedle bo zaczynają przypominać zamknięte grody upodabniające się do twierdzy dęblińskiej!! Ingnorancja sięga dalej bo zamiast nawiązywać do nazwy Puław Czartoryskich, które z powodu swojej działalności kulturalnej, patriotycznej i narodowej po zaborach były nazywane symbolicznie właśnie Polskimi Atenami albo Nowymi Atenami, ale wszystkim się wszystko "pomerdało": Ateny, Aleksandria, Rosja, car, zabory, przecież to wszystko jedno, jak zwał tak zwał, byle było fajnie. Z takim podejściem to już lepiej wrócić do nazwy Nowa Aleksandria, bo przecież car nadał prawa miejskie miastu o takiej nazwie właśnie!! w tym roku obchodzimy 110 rocznicę nadania praw miejskich to może w je ramach powinniśmy wrócić do historycznej przecież nazwy Nowa Aleksandria i proponuję, żeby Rada Miasta i Prezydent zwrócili się z całą uniżonością, z adresem do Cara Putina i pokornie prosili o wybaczenie, że prze kilkadziesiąt lat niesłusznie nazywali Nową Aleksandrię - Puławami oraz błagali o przebaczenie i zgodę na używanie pierwotnej nazwy miasta, która była symbolem wielu dziesiątków lat owocnej współpracy i pojednania dwóch słowiańskich narodów Rosjan i Polaków!!! To gorzki żart! Prawda?
Proszę też wszystkich ludzi i organizacje regionalne i społeczne, kulturalne o wyrażanie presji społecznej na właścicieli tych nazw do ich zmiany, bo ze względów patriotycznych i kulturowych są one niestosowne i obraźliwe! 
Brawo Pani Bawolska!!!
To oczywiste, że wielu Puławian nie zna historii Puław, ale nawet nie docieka skąd taka nazwa funkcjonuje wśród nich. Płyta "Siekiery" pod tą samą nazwą była jednak wypowiedzią i swoistą prowokacją artystyczną adresowaną nie tylko do Puławian, ale do całej Polski. W nowych czasach, kilka lat temu zaczęło się od albumu pod nazwą "Nowa Aleksandria", który nadal jest w sprzedaży!! Wtedy nikt nie zareagował na niestosowność tej nazwy dla prezentacji dawnych Puław nazwano tak bar przy ulicy centralnej, a nas... rozwiń
Avatar
Danuta M-S. / 31 stycznia 2016 r. o 17:39

Historycy mówią, że to rodzina Czartoryskich zaproponowała przemianowanie Puław na Nową Aleksandrię, aby przebłagać cara za działalność Adama Czartoryskiego i w ten sposób uratować majątek (i dobrobyt) rodziny.

Można  prosić o źródła ? Jacy to historycy? 

Avatar
rafi / 29 stycznia 2016 r. o 18:13

Ale macie problem! Historię Puław znam bardzo dobrze, mieszkam tu od urodzenia i nie widzę żadnego problemu w nazwaniu restauracji czy osiedla nazwą Nowa Aleksandria. "Trzeba z żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe, a nie w uwiędłych laurów liść z uporem stroić głowę" jak pisał poeta, więc te Wasze komentarze łączące XXI wiek z wydarzeniami z XIX czy początku XX są już dawno nieaktualne. Mówią, że trzeba dwóch - trzech pokoleń, żeby zagoiły się rany i negatywna pamięć, ale jak widzę, pomimo że urodziliście się pod koniec XX wieku lub na początku XXI macie nadal problem z samymi sobą i własną tożsamością, która powinna być silniejsza od urazów dawno już zapomnianych przez poprzednie nie żyjące już pokolenia.

Chociaż jeden niezarażony rusofobią. Tak trzymać.

Chociaż jeden niezarażony rusofobią. Tak trzymać.

rozwiń
Avatar
Artur / 29 stycznia 2016 r. o 18:09
Buhahhaaahhhaaaaa....pikul restauratorów. .
Avatar
loper / 28 stycznia 2016 r. o 22:01

Też jestem zdania że używanie zrusyfikowanej nazwy Puław jest nieporozumieniem wynikającym z niedoinformowania. Niestety ale obecnie wiele osób w tym młodzież to jełopy, którym wszystko jedno czy nazwa będzie "brązowe gówno", czy "nowa aleksandria". Nie interesują się historią i pojęcia nie mają, że nazwę tą nadał zaborca na cześć swojej ukochanej. Napadli Polskę, rozgrabili, zagrabili a MY POLACY sobie NA ICH CZEŚĆ nadajemy teraz ich nazwy. Nie bądźmy ludźmi bez sumienia - nie bądźmy DEBILAMI. Widzieliście aby gdzieś u ruskich była nazwa upamiętniająca sukcesy Polaków w wojnie z Rusią?

racja

racja

rozwiń
Avatar
Gość / 28 stycznia 2016 r. o 13:14

(...)Z takim podejściem to już lepiej wrócić do nazwy Nowa Aleksandria, bo przecież car nadał prawa miejskie miastu o takiej nazwie(...)błagali o przebaczenie i zgodę na używanie pierwotnej nazwy miasta, która była symbolem wielu dziesiątków lat owocnej współpracy i pojednania dwóch słowiańskich narodów Rosjan i Polaków!!! To gorzki żart! Prawda?

Zdecyduj się o co Ci chodzi. Powrót do pierwotnej nazwy, która była efektem współpracy z Rosjanami? Pierwotna nazwa to Puławy...

Zdecyduj się o co Ci chodzi. Powrót do pierwotnej nazwy, która była efektem współpracy z Rosjanami? Pierwotna nazwa to Puławy...

rozwiń
Avatar
Gość / 28 stycznia 2016 r. o 11:17
Gościu, Pikul jest większym restauratorem niż wielu innych w Puławach i niż ci się wydaje. Najłatwiej mówi się źle o tych, na których można wylać pomyje bez podawania swojego nazwiska. Pikul swojego nazwiska nie wstydzi się bo ciężko pracuje, podczas gdy ty siedzisz przed komputerem i hejtujesz.
Avatar
Gość / 28 stycznia 2016 r. o 10:58
Ale macie problem! Historię Puław znam bardzo dobrze, mieszkam tu od urodzenia i nie widzę żadnego problemu w nazwaniu restauracji czy osiedla nazwą Nowa Aleksandria. "Trzeba z żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe, a nie w uwiędłych laurów liść z uporem stroić głowę" jak pisał poeta, więc te Wasze komentarze łączące XXI wiek z wydarzeniami z XIX czy początku XX są już dawno nieaktualne. Mówią, że trzeba dwóch - trzech pokoleń, żeby zagoiły się rany i negatywna pamięć, ale jak widzę, pomimo że urodziliście się pod koniec XX wieku lub na początku XXI macie nadal problem z samymi sobą i własną tożsamością, która powinna być silniejsza od urazów dawno już zapomnianych przez poprzednie nie żyjące już pokolenia.
Ale macie problem! Historię Puław znam bardzo dobrze, mieszkam tu od urodzenia i nie widzę żadnego problemu w nazwaniu restauracji czy osiedla nazwą Nowa Aleksandria. "Trzeba z żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe, a nie w uwiędłych laurów liść z uporem stroić głowę" jak pisał poeta, więc te Wasze komentarze łączące XXI wiek z wydarzeniami z XIX czy początku XX są już dawno nieaktualne. Mówią, że trzeba dwóch - trzech pokoleń, żeby zagoiły się rany i negatywna pamięć, ale jak widzę, pomimo że urodziliście się pod koniec XX wiek... rozwiń
Avatar
Gość / 28 stycznia 2016 r. o 09:53
Nigdy nie nazwał bym pikula restauratorem !!!
Avatar
Gość / 28 stycznia 2016 r. o 09:16
Jacy przedsiębiorcy takie i nazwy. A tak obiektywnie to nowe deweloperskie inwestycje w Puławach to w większości buble wybudowane z najgorszych materiałów z utrudnieniami w dotarciu czy wjazdu do garażu. Tylko patrzeć jak nastąpi załamanie bo wszystko ma swój kres a szczególnie partactwo.
Avatar
LG / 28 stycznia 2016 r. o 08:30
Brawo Pani Bawolska!!!
To oczywiste, że wielu Puławian nie zna historii Puław, ale nawet nie docieka skąd taka nazwa funkcjonuje wśród nich. Płyta "Siekiery" pod tą samą nazwą była jednak wypowiedzią i swoistą prowokacją artystyczną adresowaną nie tylko do Puławian, ale do całej Polski. W nowych czasach, kilka lat temu zaczęło się od albumu pod nazwą "Nowa Aleksandria", który nadal jest w sprzedaży!! Wtedy nikt nie zareagował na niestosowność tej nazwy dla prezentacji dawnych Puław nazwano tak bar przy ulicy centralnej, a następnie wita nas Nowa Aleksandria przy wjeździe do Puław!!! Skandal!! Jedyne co można zrobić to wezwać właścicieli tych do zmiany tych nazw na inne bardziej stosowne dla tych przedsięwzięć! Dlaczego? Bo to obraża uczucia patriotyczne Puławian oraz innych Polaków. Przypomnę, że Dęblin miał carską nazwę Iwanogród, czy tak chętnie nazwalibyście swoją restaurację "Iwanogród" lub osiedle mieszkaniowe "Iwanogród"?? Prędzej pewnie osiedle bo zaczynają przypominać zamknięte grody upodabniające się do twierdzy dęblińskiej!! Ingnorancja sięga dalej bo zamiast nawiązywać do nazwy Puław Czartoryskich, które z powodu swojej działalności kulturalnej, patriotycznej i narodowej po zaborach były nazywane symbolicznie właśnie Polskimi Atenami albo Nowymi Atenami, ale wszystkim się wszystko "pomerdało": Ateny, Aleksandria, Rosja, car, zabory, przecież to wszystko jedno, jak zwał tak zwał, byle było fajnie. Z takim podejściem to już lepiej wrócić do nazwy Nowa Aleksandria, bo przecież car nadał prawa miejskie miastu o takiej nazwie właśnie!! w tym roku obchodzimy 110 rocznicę nadania praw miejskich to może w je ramach powinniśmy wrócić do historycznej przecież nazwy Nowa Aleksandria i proponuję, żeby Rada Miasta i Prezydent zwrócili się z całą uniżonością, z adresem do Cara Putina i pokornie prosili o wybaczenie, że prze kilkadziesiąt lat niesłusznie nazywali Nową Aleksandrię - Puławami oraz błagali o przebaczenie i zgodę na używanie pierwotnej nazwy miasta, która była symbolem wielu dziesiątków lat owocnej współpracy i pojednania dwóch słowiańskich narodów Rosjan i Polaków!!! To gorzki żart! Prawda?
Proszę też wszystkich ludzi i organizacje regionalne i społeczne, kulturalne o wyrażanie presji społecznej na właścicieli tych nazw do ich zmiany, bo ze względów patriotycznych i kulturowych są one niestosowne i obraźliwe! 
Brawo Pani Bawolska!!!
To oczywiste, że wielu Puławian nie zna historii Puław, ale nawet nie docieka skąd taka nazwa funkcjonuje wśród nich. Płyta "Siekiery" pod tą samą nazwą była jednak wypowiedzią i swoistą prowokacją artystyczną adresowaną nie tylko do Puławian, ale do całej Polski. W nowych czasach, kilka lat temu zaczęło się od albumu pod nazwą "Nowa Aleksandria", który nadal jest w sprzedaży!! Wtedy nikt nie zareagował na niestosowność tej nazwy dla prezentacji dawnych Puław nazwano tak bar przy ulicy centralnej, a nas... rozwiń
Zobacz wszystkie komentarze 16

Skomentuj

Aby napisać komentarz, należy się zalogować:

Nie publikujemy nic na Twojej tablicy na Facebooku oraz nikomu nie udostępniamy Twoich danych osobistych.
Podczas pierwszego logowania zostaniesz poproszony o wybór swojej nazwy użytkownika.

Twój komentarz został dodany

Pozostałe informacje

Motor kontra Stomil Olsztyn. "Myślimy tylko i wyłącznie o trzech punktach"

Motor kontra Stomil Olsztyn. "Myślimy tylko i wyłącznie o trzech punktach"

Piłkarze Motoru w niedzielę mogą zrobić kolejny krok w stronę strefy barażowej. Tym razem zmierzą się na wyjeździe z siódmym w tabeli Stomilem Olsztyn. Spotkanie zaplanowano na godz. 15.

Chełmianka gorsza od Stali Stalowa Wola, Lublinianka przegrała w Tarnowie… 3:6

Chełmianka gorsza od Stali Stalowa Wola, Lublinianka przegrała w Tarnowie… 3:6

Efekt nowej miotły zadziałał w Stalowej Woli. Stal w sobotę dopisała do swojego konta trzy punkty po wyjazdowym zwycięstwie nad Chełmianką (2:0).

Avia Świdnik – KSZO 0:0. Powinni dostać karnego?

Avia Świdnik – KSZO 0:0. Powinni dostać karnego?

Drugi mecz na wiosnę u siebie i drugi remis. W sobotę piłkarze Avii Świdnik podzielili się punktami z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (0:0).

Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie pierwszy mecz o finał!

Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie pierwszy mecz o finał!

Polski Cukier AZS UMCS odniósł niespodziewane zwycięstwo w Gorzowie Wielkopolskim i wykonał olbrzymi krok w kierunku awansu do finału rozgrywek.

Lewart – Stal Poniatowa 2:4. „Udowodniliśmy komu należy się drugie miejsce” [zdjęcia]
galeria

Lewart – Stal Poniatowa 2:4. „Udowodniliśmy komu należy się drugie miejsce” [zdjęcia]

Mimo zmiany trenera w zimie, w Poniatowej zmianie nie uległy wyniki. Beniaminek nie przestaje pozytywnie zaskakiwać. Pod wodzą Konrada Szmyrgały wygrał drugie spotkanie i to na bardzo trudnym terenie – 4:2 w Lubartowie z tamtejszym Lewartem.

Korona II Kielce – Podlasie Biała Podlaska 1:2. Posiłki z ekstraklasy? Żaden problem

Korona II Kielce – Podlasie Biała Podlaska 1:2. Posiłki z ekstraklasy? Żaden problem

Po pierwszym zwycięstwie w tym sezonie na własnym boisku piłkarze Podlasia poszli za ciosem. W sobotę drużyna Artura Renkowskiego pokonała na wyjeździe rezerwy Korony Kielce 2:1. Trzeba od razu dodać, że gospodarze wystawili bardzo mocny skład.

Bug Hanna – Świdniczanka 1:12. „Strzelił więcej niż przez cały czas spędzony w Avii”

Bug Hanna – Świdniczanka 1:12. „Strzelił więcej niż przez cały czas spędzony w Avii”

W pierwszym meczu na wiosnę Świdniczanka wygrała z Orlętami Łuków „tylko” 2:0. W drugim występie podopieczni Łukasza Gieresza spisali się zdecydowanie lepiej. W Hannie rozbili beniaminka aż… 12:1. Hat-tricka zaliczył Michał Paluch, ale nie tylko, bo w przeciągu dosłownie kilku minut trzy razy na listę strzelców wpisał się także inny z zimowych nabytków – Dawid Wójcik.

Wisła Grupa Azoty – Polonia Warszawa 0:2. Podwójna kara tuż przed przerwą

Wisła Grupa Azoty – Polonia Warszawa 0:2. Podwójna kara tuż przed przerwą

Nie tak miał wyglądać mecz Wisły Grupa Azoty z Polonią Warszawa. Puławianie nieźle zaczęli, ale przegrali ważne spotkanie z rywalem ze strefy barażowej 0:2. Kluczowa dla losów spotkania była sytuacja z doliczonego czasu gry w pierwszej połowie. Rywale zdobyli wówczas pierwszego gola z rzutu wolnego, a dodatkowo czerwoną kartkę obejrzał Łukasz Wiech.

MKS FunFloor – Piotrcovia  32:28. Roszak pokazała klasę
galeria

MKS FunFloor – Piotrcovia 32:28. Roszak pokazała klasę

MKS FunFloor Lublin pokonał Piotrocvię32:28 i umocnił się na drugim miejscu w tabeli. W klubie wszyscy już żyją „święta wojną” z Zagłębiem Lubin, która odbędzie się w następną niedzielę.

Wieczysta Kraków – Orlęta Spomlek 3:0. Bez szans na niespodziankę

Wieczysta Kraków – Orlęta Spomlek 3:0. Bez szans na niespodziankę

Trzecia z rzędu porażka piłkarzy z Radzynia Podlaskiego. Orlęta Spomlek w sobotę musiały uznać wyższość lidera tabeli grupy czwartej – Wieczystej. Ekipa z Krakowa pokonała rywali bez najmniejszych problemów 3:0.

Artystyczny świat Darka z autyzmem. Pierwsza taka wystawa

Artystyczny świat Darka z autyzmem. Pierwsza taka wystawa

Darek ma autyzm i wielki talent artystyczny. 29 marca jego prace pokaże Bialskie Centrum Kultury.

Ucieczka przed policją. 34-latek wyskoczył z drugiego piętra

Ucieczka przed policją. 34-latek wyskoczył z drugiego piętra

Poszukiwany przez policję 34–latek z Kraśnika uciekając, wyskoczył przez okno z drugiego piętra.

Zamiast pustej ściany motyl. Nowe murale w Puławach

Zamiast pustej ściany motyl. Nowe murale w Puławach

Kwiaty, motyl i zimorodek pojawiły się na murach w pobliżu sklepu zoologicznego przy ul. Zielonej. Nowe murale to dzieło Daniela Maraśkiewicza z artystycznej inicjatywy "Malowanie Puławy".

Nastolatka na hulajnodze i starszy pan na rowerze. Doszło do zderzenia

Nastolatka na hulajnodze i starszy pan na rowerze. Doszło do zderzenia

16–latka na hulajnodze zderzyła się z rowerzystą. Do zdarzenia doszło w Zamościu.

Przez godzinę na całym świecie będzie ciemniej. W Lublinie też
galeria

Przez godzinę na całym świecie będzie ciemniej. W Lublinie też

Na całym świecie na godzinę gasną dzisiaj światła. To symboliczna akcja troski o środowisko. Lublin też o tym pamięta.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium