Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dariusz Szkoda (na zdjęciu z prawej) został nowym komendantem puławskiej policji. Zastąpił odwołanego z tego stanowiska Wojciecha Czaplę.
Na wczorajszej uroczystości pojawili się wójtowie okolicznych gmin, starosta powiatu puławskiego, wiceprezydent Puław, mundurowi i cywilni pracownicy KPP w Puławach oraz szefowie innych służb mundurowych.
Nowego puławskiego komendanta przedstawił Dariusz Działo, komendant wojewódzki policji. Nadinspektor nie wspomniał o powodach odwołania poprzedniego komendanta, ale opisując, jakie cechy ma zły, a jakie powinien mieć dobry komendant - można było wyczuć delikatną aluzję do tego tematu. Szkoda był naczelnikiem wydziału kontroli w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
- Zły przełożony nie słucha podwładnych. Jeżeli się słucha podwładnych, analizuje co mówią i dopiero wtedy wydaje się dyspozycje, wtedy taki przełożony może zasługiwać na pełne uznanie i takie cechy reprezentuje sobą mł. inspektor Dariusz Szkoda - podkreślił szef wojewódzkiej policji.
Gratulację nowemu komendantowi złożył m.in. Witold Popiołek, starosta powiatu puławskiego.
- Patrząc na tę załogę i znając ich, myślę, że nie będzie pan miał trudnego zadania. Kadra jest bardzo dobra i tylko umiejętne zarządzanie pozwoli na to, by w powiecie puławskim mieszkańcy czuli się bezpiecznie, czego panu i nam wszystkich życzę.
Mł. insp. Dariusz Szkoda stwierdził, że na razie za wcześnie, by rozmawiać o pomysłach na poprawę zarządzania puławską komendą. - Jestem w tej komendzie dopiero trzy godziny. Obiecywanie czegoś, co jest jeszcze nie zdiagnozowane, byłoby niewłaściwe - tłumaczy. Jak podkreśla, jego działania będą podporządkowane strategii dla komendy w Puławach oraz wypełnianiu wytycznych od wyższych przełożonych.
- Chodzi o zwalczanie głównie tej przestępczości, która jest najbardziej uciążliwa społecznie. Człowiek powinien czuć się bezpiecznie, a Puławy zasługują na to - mówi nowy szef puławskiej policji.
Nowego puławskiego komendanta przedstawił Dariusz Działo, komendant wojewódzki policji. Nadinspektor nie wspomniał o powodach odwołania poprzedniego komendanta, ale opisując, jakie cechy ma zły, a jakie powinien mieć dobry komendant - można było wyczuć delikatną aluzję do tego tematu. Szkoda był naczelnikiem wydziału kontroli w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
- Zły przełożony nie słucha podwładnych. Jeżeli się słucha podwładnych, analizuje co mówią i dopiero wtedy wydaje się dyspozycje, wtedy taki przełożony może zasługiwać na pełne uznanie i takie cechy reprezentuje sobą mł. inspektor Dariusz Szkoda - podkreślił szef wojewódzkiej policji.
Gratulację nowemu komendantowi złożył m.in. Witold Popiołek, starosta powiatu puławskiego.
- Patrząc na tę załogę i znając ich, myślę, że nie będzie pan miał trudnego zadania. Kadra jest bardzo dobra i tylko umiejętne zarządzanie pozwoli na to, by w powiecie puławskim mieszkańcy czuli się bezpiecznie, czego panu i nam wszystkich życzę.
Mł. insp. Dariusz Szkoda stwierdził, że na razie za wcześnie, by rozmawiać o pomysłach na poprawę zarządzania puławską komendą. - Jestem w tej komendzie dopiero trzy godziny. Obiecywanie czegoś, co jest jeszcze nie zdiagnozowane, byłoby niewłaściwe - tłumaczy. Jak podkreśla, jego działania będą podporządkowane strategii dla komendy w Puławach oraz wypełnianiu wytycznych od wyższych przełożonych.
- Chodzi o zwalczanie głównie tej przestępczości, która jest najbardziej uciążliwa społecznie. Człowiek powinien czuć się bezpiecznie, a Puławy zasługują na to - mówi nowy szef puławskiej policji.
